MOSLEY POZBAWIONY PASA
Federacja World Boxing Association odebrała Shane'owi Mosleyowi (46-6, 39 KO) mistrzowski pas w kategorii półśredniej. 38-letni Amerykanin, który dotychczas nosił miano "super czempiona", został pozbawiony swego trofeum za stoczenie walki, której stawką nie był rzeczony pas WBA. Federacja nigdy nie wyraziła zgody na taki pojedynek, a "Sugar", pomimo tego 1 maja skrzyżował rękawice z niepokonanym Floydem Mayweatherem Jr. (41-0, 25 KO).
Winnym całego zajścia jest po części wspomniany Mayweather, który odmówił wówczas uiszczenia obowiązkowej opłaty, twierdząc, że interesują go wyłącznie zielone pasy federacji WBC. W odpowiedzi World Boxing Association wysłała Mosleyowi list, w którym informuje go o pozbawieniu statusu czempiona i życzy dalszych sukcesów.
W zaistniałej sytuacji dotychczasowy regularny mistrz, Wiaczesław Senczenko (30-0, 20 KO), został uznany za pełnoprawnego i jedynego właściciela tytułu. 32-letni Ukrainiec pod koniec sierpnia stanie do drugiej obrony pasa WBA. W roli pretendenta wystąpi przeciętny Charlie Jose Navarro (18-3, 13 KO).
hqtv.com.pl/elitatv/
www.yourtv.com.pl/polgolmax.php
WBO- Pacquiao - to pewnie i tak rozwiązanie tymczasowe, a pac-man niedługo pas zwakuje
IBF - Jan Zaveck (!!!!!!! )
WBA - Wiaczesław Senczenko ( !!!!!!! )
WBC - Andre Berto
Nie rozumiem jak dwie federacje potrafią dwóch anonimów z Ukrainy i Słowenii nazywać swoimi mistrzami świata. Ta sytuacja się pewnie za szybko nie zmieni, bo wątpię, by któryś znany zawodnik zdecydował się na walkę z takim no-name'em, więc pewnie przez najbliższe pasami będzie żonglowała 5 liga tej dywizji