CZY MOŻLIWY JEST POWRÓT WŁADYMIRA KLICZKI NA SZCZYT WAGI CIĘŻKIEJ?
Potencjalny powrót Władymira Kliczki (64-5, 53 KO) na zawodowe ringi polaryzuje ludzi świata boksu.
Potencjalny powrót Władymira Kliczki (64-5, 53 KO) na zawodowe ringi polaryzuje ludzi świata boksu.
David Morrell (11-0, 9 KO) z bojowym nastawieniem przed Davidem Benavidezem (29-0, 24 KO), chyba nie do końca ceniąc umiejętności swojego rywala.
- Usyk nie zawalczy z moim zawodnikiem i wcale nie będę zdziwiony, jeśli Dubois będzie wolał zwakować tytuł, żeby również uniknąć takiej walki - mówi Billy Nelson, trener i menadżer Martina Bakole (21-1, 16 KO).
Legenda w potrzebie, prospekt w drodze powrotnej i powrót byłego mistrza - oto skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Na początku czerwca 2024 doszedł do skutku pamiętny mecz 5 na 5 - grupa Queensberry Franka Warrena kontra stajnia Matchroom Eddiego Hearna. Wygląda na to, że zobaczymy rewanż.
Devin Haney (31-0, 15 KO) ogłosił w mediach społecznościowych swój powrót. Były mistrz świata wagi lekkiej i junior półśredniej pauzuje od kwietnia.
Dwóch przegranych, których wszyscy wciąż chcą zobaczyć naprzeciw siebie. Kto byłby faworytem starcia Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO) z Anthonym Joshuą (28-4, 25 KO)?
- Wyciągnąłem swoje wnioski i na pewno nieco bardziej zaryzykuję - mówi Dmitrij Biwoł (23-1, 14 KO), który 22 lutego wyjdzie do rewanżu z Arturem Beterbijewem (21-0, 20 KO) za nieznaczną, zdaniem niektórych niesprawiedliwą porażkę w połowie października.
Eimantas Stanionis (15-0, 9 KO) przejął po Crawfordzie pas WBA wagi półśredniej, a teraz chce unifikować pozostałe tytuły. Jutro minie aż osiem miesięcy od ostatniej walki Litwina.
Za kilka tygodni Joseph Parker (35-3, 23 KO) stanie przed szansą odzyskania tytułu mistrza świata wagi ciężkiej. W swojej karierze stoczył mnóstwo ringowych wojen, ale za najtrudniejszą uważa przegraną batalię z Joe Joyce'em (16-3, 15 KO).
Dokładnie trzy miesiące przed sześćdziesiątymi urodzinami sam sobie prezent zamierza sprawić Oliver McCall (60-14, 39 KO). Niech ktoś zatrzyma to szaleństwo...
Frank Warren idzie na wojnę z Chrisem Eubankiem Jr (34-3, 25 KO). Ma to być batalia sądowa, a wszystko miało swój początek już we wrześniu.
Nieoczekiwanie William Scull (23-0, 9 KO) - od połowy października mistrz IBF wagi super średniej, może być kolejnym rywalem Saula Alvareza (62-2-2, 39 KO). Dlaczego nieoczekiwanie?
Fatalne wiadomości jeszcze z zeszłego roku dotarły do nas na początku nowego. W wyniku obrażeń odniesionych w walce zmarł niestety Hassan Mgaya (3-4-2, 1 KO).
Oficjalny kanał Premier Boxing Champions odsłonił właśnie ostatnią walkę Saula Alvareza (62-2-2, 39 KO) i jego zwycięstwo nad Edgarem Berlangą (22-1, 17 KO). Tak więc kto nie oglądał, niech nadrabia zaległości.
Śpieszmy się czytać oświadczenia, tak szybko znikają... Czyli nowy rok, stare standardy.
Dwa tygodnie po 46. urodzinach między linami zamelduje się Felix Sturm (44-6-3, 19 KO). Właśnie poznaliśmy wszystkie szczegóły jego powrotu po opuszczonym całym roku 2024.
Był czas, gdy to Sergiej Kowaliow rządził wagą półciężką. Od kilku lat zdominowali ją Artur Beterbijew (21-0, 20 KO) oraz Dmitrij Biwoł (23-1, 12 KO). W październiku, w unifikacji wszystkich czterech pasów, nieznacznie na punkty wygrał Beterbijew, ale Biwoł już 22 lutego będzie miał okazję do rewanżu.
Brak głodu do walki - zdaniem Malika Scotta - był największym problemem Deontaya Wildera (43-4-1, 42 KO). Trener byłego mistrza WBC wagi ciężkiej wierzy w udany powrót dawnego rywala, obecnie podopiecznego.
Anthony Joshua (28-4, 25 KO) wraca do korzeni, a w Nigerii, ojczyźnie rodziców, witany jest niczym bohater. Przyjął go sam prezydent.
Demetrius Andrade na własnej skórze przekonał się o sile i talencie Davida Benavideza (29-0, 24 KO), nie ma więc wątpliwości, że tego samego unika sławny Saul Alvarez (62-2-2, 39 KO).
Nowy rok rozpoczynamy nowym rankingiem World Boxing Association. Polaków w nim nie ma, ale warto wspomnieć o kilku ciekawostkach.
- Jestem gladiatorem współczesnych czasów. Tak to widzę, wychodzę na arenę i walczę - mówi Moses Itauma (11-0, 9 KO), zdaniem wielu najciekawszy obecnie prospekt wagi ciężkiej.
Żebyście nie myśleli, że w polskim boksie nic się nie dzieje. Rok 2024 kończymy kolejną 'dramą'.
Wcześniej Saul Alvarez (62-2-2, 39 KO) zapierał się rękami i nogami przed walką z Terence'em Crawfordem (41-0, 31 KO), teraz jednak zmienił zdanie i pozostaje otwarty na takie zestawienie.
Aleksander Usyk (23-0, 14 KO) wybił już kilku zawodników Eddiego Hearna. Ten ma pomysł na kolejnego rywala dla mistrza WBC/WBA/WBO wagi ciężkiej, który mógłby przerwać tę serię.
Ważny moment w karierze Michała Soczyńskiego (8-0, 5 KO). Nieaktywny od trzynastu miesięcy pięściarz wagi junior ciężkiej związał się z grupą Knockout Promotions, której szefem jest Andrzej Wasilewski.
Każdy ma swoją optykę, a punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jaką więc wartość sportową i marketingową miałoby ewentualne starcie Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO) z Anthonym Joshuą (28-4, 25 KO)?
Kazuto Ioka (31-3-1, 16 KO) będzie musiał trochę dłużej poczekać na zemstę. Szykowany na sylwestrową galę rewanż z Fernando Martinezem (17-0, 9 KO) odwołany!
Niewykluczone, że Daniel Dubois (22-2, 21 KO) odesłał swoimi ciosami Anthony'ego Joshuę na sportową emeryturę. Teraz odsyła na emeryturę - choć tylko werbalnie - Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO). 'Król Cyganów' dziewięć dni temu po raz drugi z rzędu przegrał z Aleksandrem Usykiem na punkty.