PIOTR ŁĄCZ: ZIMNOCH? IDĘ SWOJĄ ŚCIEŻKĄ
- Czekam na kogoś, kto wytrzyma te kilka rund. Nie zależy mi na nokautach - mówi Piotr Łącz (5-0, 5 KO), mocno bijący zawodnik wagi bridger, który kolejny raz między linami ma zameldować się w marcu.
- Czekam na kogoś, kto wytrzyma te kilka rund. Nie zależy mi na nokautach - mówi Piotr Łącz (5-0, 5 KO), mocno bijący zawodnik wagi bridger, który kolejny raz między linami ma zameldować się w marcu.
Krzysztof Zimnoch (22-3-1, 15 KO) nie odpuszcza pomysłu stoczenia walki z Nikodemem Jeżewskim (20-2-1, 9 KO). - Czyżby się przestraszył? - zaczepia młodszego kolegę po fachu.
Krzysztof Zimnoch (22-3-1, 15 KO) nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. On nadal chce wrócić i rzuca wyzwanie Nikodemowi Jeżewskiemu (20-2-1, 9 KO).
Krzysztof Zimnoch (22-3-1, 15 KO) był wczoraj obecny na gali w Białymstoku i został zapytany przez BOKSER.ORG o powrót między liny. Nieaktywny od ponad dwóch lat pięściarz stwierdził, że mógłby zawalczyć z zawodnikiem wagi junior ciężkiej Nikodemem Jeżewskim (20-2-1, 9 KO). Pięściarz z Kościerzyny szybko zareagował na propozycję Zimnocha.
Krzysztof Zimnoch sparował zarówno z Arturem Szpilką (24-4, 16 KO), jak i Łukaszem Różańskim (13-0, 12 KO). Ma więc doskonałą skalę porównawczą, a że zawsze świetnie 'czytał boks', poprosiliśmy Krzyśka o komentarz do niedzielnej walki rodaków w Rzeszowie. Na kogo stawia Zimnoch? Jak wyobraża sobie ten pojedynek? Zapraszamy!
W piątkowy wieczór zwycięstwa do swych rekordów dopisali Nikodem Jeżewski (20-1-1, 9 KO) i przede wszystkim Michał Cieślak (21-1, 15 KO). Prezentujemy Wam światowy ranking najlepszych pięściarzy wagi junior ciężkiej oraz zestawienie TOP 10 polskiej sceny.
Największe sukcesy w ostatnich latach osiągaliśmy w kategorii cruiser. W sobotę Krzysztof Głowacki (31-3, 19 KO) atakował tron WBO, na którym w przeszłości zasiadał już dwukrotnie. Jak prezentuje się polska scena w limicie 90,7 kilogramów?
Wracamy na 'Ogród Furmana'. Co ciekawego w roku 2021? Spróbowałem ułożyć swoją listę dziesięciu najciekawszych walk polsko-polskich, biorąc oczywiście pod uwagę konflikt telewizyjny konkurujących z sobą stacji. Oto moje TOP 10 - zapraszam do dyskusji i Waszych typów.
Polscy pięściarze od lat najlepiej czują się w limicie kategorii cruiser (90,7kg). W miniony weekend dwóch naszych czołowych pięściarzy - Masternak i Cieślak, zanotowali wygrane. W nadchodzący weekend przed życiową szansą stanie natomiast Jeżewski. Kto tak naprawdę jest numerem jeden w Polsce?
Limit 90,7 kilograma nazywany jest często u nas polską kategorią. Bo właśnie w nim osiągaliśmy ostatnio największe sukcesy. Rankingi federacji bywają subiektywne, a zestawienie BoxRec to czysta matematyka. Oto TOP 10 w Polsce w wadze junior ciężkiej.
Podczas wczorajszej gali w Tarnowie zwycięstwa do swoich rekordów dopisało dwóch czołowych polskich pięściarzy kategorii junior ciężkiej - Mateusz Masternak (42-5, 28 KO) oraz Adam Balski (15-0, 9 KO). Jak ich klasyfikować na krajowym podwórku?
Za nami gala w Augustowie. Wystąpili na niej ciekawi zawodnicy krajowej czołówki wagi super średniej (76,2kg), półciężkiej (79,4kg) oraz junior ciężkiej (90,7kg). Prezentujemy Wam uaktualniony ranking TOP 10 polskich pięściarzy w tych limitach.
Krzysztof Zimnoch (22-3-1, 15 KO) nie podjął jeszcze wiążącej decyzji odnośnie kontynuowania bądź zakończenia kariery. Są jednak dwa nazwiska, dla których byłby w stanie wrócić. To walki z Arturem Szpilką (24-4, 16 KO) oraz Siergiejem Radczenką (7-6, 2 KO).
Limit 90,7 kilograma to od lat najmocniejsza kategoria na naszym podwórku. W sobotni wieczór do wagi junior ciężkiej powrócił po ponad dekadzie Artur Szpilka (24-4, 16 KO). Prezentujemy Wam dziesiątkę najlepszych polskich pięściarzy według statystycznego portalu BoxRec.
Jak co roku Łukasz Famulski podsumowuje dwanaście miesięcy na tych, którzy wyszli na plus, ale również na tych, którzy mocno obniżyli loty. Rozpoczynamy od podsumowania tych, którzy miniony rok nie zapamiętają najlepiej.
- Musiałem chwilę odpocząć i się zastanowić nad tym, co się wydarzyło. Jak na razie nie mam żadnych postanowień odnośnie mojej dalszej kariery - pisze Krzysztof Zimnoch (22-3-1, 15 KO), który w sobotni wieczór został zastopowany w drugiej rundzie przez Krzysztofa Twardowskiego (6-2, 4 KO).
- To nie było to. Chciałem wrócić, po prostu się nie udało. Nie chcę też nic odbierać Twardowskiemu, to by było nie w porządku względem niego. Muszę dać sobie czas i przemyśleć to wszystko na spokojnie. Dziś jeszcze nie wiem, czy kończę karierę, czy dalej będę jeszcze próbował - powiedział po niespodziewanej porażce z Krzyśkiem Twardowskim faworyzowany przed tym pojedynkiem Krzysztof Zimnoch (22-3-1, 15 KO).
Artur Szpilka (23-4, 16 KO) i Krzysztof Zimnoch (22-3-1, 15 KO) od kilku lat pozostają skonfliktowani. Ale dziś, po bolesnej dla Krzyśka porażce z niedocenianym trochę Krzysztofem Twardowskim (6-2, 4 KO), Artur pokusił się o ładny gest.
- Tutaj w Radomiu upadłem i tutaj chcę się podnieść - mówił przed tym startem Krzysztof Zimnoch (22-3-1, 15 KO). Ale Radom mu nie służy, a Krzysztof Twardowski (6-2, 4 KO) wysłał go chyba na sportową emeryturę.
Krzysztof Zimnoch (22-2-1, 15 KO) za moment wyjdzie do ringu na walkę z Krzysztofem Twardowskim (5-2, 3 KO). Prezentujemy Wam ostatnie sekundy Zimnocha w szatni i rozgrzewkę przed pojedynkiem.
Może i bez wielkiej gwiazdy medialnej, ale za to siedem równych walk na wysokim poziomie. Przed nami gala MB Boxing Night 6 w Radomiu. A to jest temat dla Was - kibiców.
Krzysztof Zimnoch (22-2-1, 15 KO) zbił kilogramy do kategorii cruiser i dzisiejszym starciem z Krzysztofem Twardowskim (5-2, 3 KO) rozpoczyna nowy etap kariery. - Przyjechałem tu po zwycięstwo - mówi Zimnoch.
To będzie długa noc stojąca pod znakiem boksu na wysokim poziomie. Co, gdzie i o której oglądać? Wychodzimy Wam naprzeciw i prezentujemy ściągawkę kibica!
Odchudzony Krzysztof Zimnoch (22-2-1, 15 KO) wniósł dziś na skalę niewiele ponad dziewięćdziesiąt kilogramów (90,3kg). Jego rywal - Krzysztof Twardowski (5-2, 3 KO), ważył niewiele więcej (90,4kg). Prezentujemy Wam wideo z ważenia obu pięściarzy.
Za nami ceremonia ważenia przed galą MB Boxing Night 6 w Radomiu. W głównym daniu zobaczycie Patryka Szymańskiego (20-2, 10 KO), ale walki Ślusarczyk vs Sęk czy powrót Krzysztofa Zimnocha (22-2-1, 15 KO) również powinny zainteresować kibiców.
Kamil Młodziński z Jakubem Dobrzyńskim otworzą sobotnią galę MB Boxing Night 6 w Radomiu. Prezentujemy Wam wszystkie potrzebne informacje, czyli kolejność walk, a także telewizyjny rozkład jazdy.
Ponad dwa lata trwała przerwa Krzysztofa Zimnocha (22-2-1, 15 KO). Po ciężkim nokaucie z rąk Joeya Abella była głodówka, czasem dziwne wywiady, ale Krzysiek ogarnął się, wznowił treningi i wraca sobotnią walką Krzysztofem Twardowskim (5-2, 3 KO). Bukmacherzy firmy STS pomimo różnych zawirowań stawiają Krzyśka w roli faworyta.
Wracający na ring Krzysztof Zimnoch (22-2-1, 15 KO) w rozmowie z Super Expressem po raz pierwszy otwarcie opowiedział o swoich problemach zdrowotnych, z jakimi się zmagał przez długie miesiące. Wszystko działo się po walce z Joeyem Abellem, który zdemolował Polaka i ciężko znokautował.
Jak poinformował Mateusz Borek, na gali MB Boxing Night 6, która czeka nas 23 listopada w Radomiu, powróci do ringu Krzysztof Zimnoch (22-2-1, 15 KO), którego nie widzieliśmy w akcji od czasu porażki przez nokaut z Joeyem Abellem we wrześniu 2017 roku. Za dwa tygodnie Zimnoch zadebiutuje w wadze cruiser, a jego rywalem będzie Krzysztof Twardowski (5-2, 3 KO).
O bolesnej porażce, głodówce i jej powodach, chorobie, powrocie do zdrowia oraz treningów - o tym wszystkim opowiedział nam Krzysztof Zimnoch (22-2-1, 15 KO) przy okazji gali w Legionowie. Zapraszamy.
Krzysztof Zimnoch (22-2-1, 15 KO) większość poważnej kariery spędził pod skrzydłami Tomasza Babilońskiego, który promował jego najważniejsze walki. - Niepokoi mnie to, co teraz się dzieje - nie ukrywa szef grupy Babilon Promotion.
- Kiedyś marzyłem o tytule mistrza świata. Dziś bardzo chciałbym pas mistrza Europy wagi ciężkiej. To na pewno jest w moim zasięgu. W Polsce chciałbym skrzyżować rękawice z Arturem Szpilką. Kiedyś pokonałem go w czasach amatorskich, a on wciąż popełnia te same błędy. Ale mogę również zaboksować z innymi, na przykład Mariuszem Wachem - mówi Krzysztof Zimnoch (22-2-1, 15 KO), który prawdopodobnie w czerwcu zamelduje się między linami po dwudziestu miesiącach przerwy.
Krzysztof Zimnoch (22-2-1, 15 KO) pauzuje już od prawie półtora roku. Coraz mocniej jednak przymierza się do powrotu. Nie mogliśmy tego odpuścić. Krzysiek będzie więc gościem dzisiejszego odcinka Magazynu Fighters.
Tegoroczna subiektywna lista tych, którzy nie mogą traktować ostatnich dwunastu miesięcy za udane jest bardzo różnorodna. Są tu tacy, którzy przegrywali, ale też tacy, którzy zwyczajnie wylecieli z obiegu z różnych względów. Jak co roku prezentuję Wam listę dziesięciu pięściarzy, którzy miniony sezon mogą zapisać na straty.
W sobotnie wieczór miało zaboksować trzech czołowych polskich pięściarzy wagi ciężkiej. Ostatecznie na PGE Narodowym wystąpiło tylko dwóch. Ale to dobra okazja, by przedstawić Wam ranking najlepszych Polaków w królewskiej kategorii w notowaniu BoxRec.
Już 2 czerwca na gali KnockOut Boxing Night #2, która będzie częścią Kongresu Sportów Walki w Rzeszowie, kolejny zawodowy pojedynek stoczy Łukasz Różański (8-0, 7 KO). Tym razem boksujący w kategorii ciężkiej specjalista od szybkich wygranych przez nokaut, zmierzy się z doświadczonym Anglikiem Michaelem Sprottem (42-28, 17 KO).
Łukasz Różański (7-0, 6 KO) może poprzedni rok zaliczyć do udanych. Zanotował trzy zwycięstwa przed czasem, wysyłając na sportową emeryturę Alberta Sosnowskiego. Najbliższy pojedynek nasz 'ciężki' stoczy 10 lutego podczas gali w Nysie.
Są pozytywy, są też negatywy. I jak ostatnio wiadomo, tych drugich jest dużo więcej. Przedstawiamy Wam tych, którzy o 2017 roku - przynajmniej w kwestii sportowej, woleliby już zapomnieć. A głośnych porażek kilka było na naszym podwórku.
Tomasz Adamek (52-5, 30 KO) pomimo czterdziestu jeden lat na karku utrzymuje wysoką formę. Wczoraj Pokonał Freda Kassiego. Tydzień temu Mariusz Wach toczył inną ważną walkę. Jak więc przedstawia się nasza krajowa czołówka w królewskiej kategorii?
Dla niektórych niespodzianka, dla innych żadna. Zapowiadana wstępnie na 2 grudnia gala w Krakowie z potencjalną walką Szpilka vs Zimnoch nie dojdzie do skutku. I...
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking. Jak stoją akcje polskich pięściarzy? Łącznie sklasyfikowano tuzin naszych rodaków.
Sobotni wieczór w Radomiu wywrócił do góry nogami układ sceny polskiej wagi ciężkiej. Z dobrej strony pokazał się Siergiej Werwejko i Łukasz Różański, zawiedli natomiast Albert Sosnowski oraz Krzysztof Zimnoch. Jak więc wygląda lista najlepszych według statystycznej witryny BoxRec?
- Rywal był silniejszy fizycznie, odczuwałem każdy jego cios i przegrałem. Wierzę jednak, że dostanę jeszcze szansę. Nadal będę próbował. Zrobię wszystko, żeby się podnieść i wrócić. Po tym poznaje się prawdziwego wojownika - zapowiada Krzysztof Zimnoch (22-2-1, 15 KO) po bolesnej porażce z Joeyem Abellem (34-9, 32 KO).
Na pewno nie tak Krzysztof Zimnoch (22-2-1, 15 KO) wyobrażał sobie potyczkę z Joeyem Abellem (34-9, 32 KO). Reprezentant Polski od początku walki był w ringu mocno pogubiony i został brutalnie znokautowany już w trzeciej rundzie.
To będzie trudna przeprawa dla Krzysztofa Zimnocha (22-1-1, 15 KO), bo Joey Abell (33-9, 31 KO) przyjechał do Radomia po wygraną. Z kolei Aleksander Usyk (12-0, 10 KO) i Marco Huck (40-4-1, 27 KO) w Berlinie rozpoczynają turniej World Boxing Super Series. To jest temat dla Was - kibiców!
- Nie myślę o Szpilce, koncentruję się tylko na tej walce - zapewnia Krzysztof Zimnoch (22-1-1, 15 KO), który późnym wieczorem skrzyżuje rękawice na stadionie w Radomiu z silnym fizycznie, 120-kilogramowym Joeyem Abellem (33-9, 31 KO).
Krzysztof Zimnoch (22-1-1, 15 KO) zaprezentował się dziś na treningu medialnym przed sobotnią walką z Joeyem Abellem (33-9, 31 KO).
Krzysztof Zimnoch (22-1-1, 15 KO) i Joey Abell (33-9, 31 KO) spotkali się dziś po raz pierwszy i z bliska popatrzyli sobie w oczy. W sobotę powinno być naprawdę ciekawie!
Już w środę odbędzie się trening medialny przed sobotnią galą w Radomiu, podczas której Krzysztof Zimnoch (22-1-1, 15 KO) zmierzy się z Joeyem Abellem (33-9, 31 KO). Trening odbędzie się o godzinie 13:00 w restauracji Champions Sport Bar - Al. Jerozolimskie 65/79, Warszawa.
Krzysztof Zimnoch (22-1-1, 15 KO) szykuje się do walki z Joeyem Abellem (33-9, 31 KO), ale jego głównym celem pozostaje Artur Szpilka (20-3, 15 KO). Czy długi konflikt znajdzie w końcu finał między linami?