WAWRZYK SPRAWDZI KNYBĘ, PRZED NIMI CZERKASZYN
Przez wielu Damian Knyba (14-0, 8 KO) uważany jest za najlepszego Polaka w wadze ciężkiej. Teraz spotka się ze swoim rodakiem, który w przeszłości doczekał się nawet walki mistrzowskiej.
Przez wielu Damian Knyba (14-0, 8 KO) uważany jest za najlepszego Polaka w wadze ciężkiej. Teraz spotka się ze swoim rodakiem, który w przeszłości doczekał się nawet walki mistrzowskiej.
Za nami gala w Rosemont, gdzie wystąpiło dwóch polskich pięściarzy wagi ciężkiej. Reprezentowali nas Andrzej Wawrzyk (34-4, 20 KO) oraz Piotr Łącz (9-0, 7 KO), który zbija do kategorii bridger.
Ta sobota zadowoli wszystkich. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka Kibica!
Andrzej Wawrzyk (34-3, 20 KO) i Piotr Łącz (8-0, 6 KO) wystąpią 13 kwietnia w Rosemont pod Chicago. I właśnie poznali nazwiska rywali.
Spore rotacje nastąpiły po sobotniej demolce Meyny nad Kownackim w rankingu polskiej wagi ciężkiej. Prezentujemy Wam zestawienie dziesięciu najlepszych 'ciężkich' na naszym podwórku.
Andrzej Wawrzyk (34-3, 20 KO) odpoczął po grudniowej potyczce z Kubratem Pulewem i wraca na ring w Chicago.
W czterech ostatnich walkach Kubrat Pulew (30-3, 14 KO) zanotował dwie porażki. Pod koniec zeszłego roku odbudował się punktowym zwycięstwem nad Andrzejem Wawrzykiem, dzięki czemu teraz zaboksuje o mistrzostwo świata wagi ciężkiej.
W zakończonym przed momentem pojedynku Andrzej Wawrzyk (34-3, 20 KO) pozytywnie zaskoczył. Bo choć był dwukrotnie liczony, to przetrwał z faworyzowanym Kubratem Pulewem (30-2, 14 KO) pełen dystans.
Jutro w nocy Andrzej Wawrzyk (34-2, 20 KO) wraca walką z faworyzowanym Kubratem Pulewem (29-2, 14 KO). Na rozpisce zobaczymy kilku ciekawych pięściarzy.
Poznaliśmy ostatnie szczegóły walki - być może ostatniej w karierze - Andrzeja Wawrzyka (34-2, 20 KO). Rywalem Polaka będzie były mistrz Europy wagi ciężkiej i dwukrotny pretendent do mistrzostwa świata z pozycji obowiązkowego challengera.
Na początku lipca Andrzej Wawrzyk (34-2, 20 KO) odprawił Kamila Bodziocha i nabrał wyraźnie wiatru w żagle. Były pretendent do pasa WAB Regular wagi ciężkiej mocno zszedł z kilogramami i zapowiada starty w kategorii bridger.
Co tam Usyk vs Dubois, co tam Joshua vs Whyte. Dziś w nocy podczas gali w Rosemont odbyła się walka dwóch znanych polskich zawodników wagi ciężkiej.
Polski boks nie przestaje zaskakiwać... Choć czy taki znowu polski? Wszak walka odbędzie się za oceanem, konkretnie 7 lipca w Chicago.
Andrzej Wawrzyk (33-2, 19 KO) boleśnie przekonał się o tym, że powrót do boksu po sześciu latach to ryzykowny pomysł. Ale nie podłamał się i wkrótce znów pojawi się pomiędzy linami.
Udany sobotni debiut Damiana Knyby (11-0, 7 KO) dla grupy Top Rank stał się pretekstem do przywołania rankingu najlepszych polskich zawodników wagi ciężkiej.
Za nami walka o mistrzostwo kraju, przed nami ogłoszona walka uznanych weteranów Wach vs Wawrzyk. Jak naprawdę wygląda sytuacja polskiej wagi ciężkiej?
Mariusz Wach (36-9, 19 KO) i Andrzej Wawrzyk (33-2, 19 KO) to wyrobione marki w polskim boksie i wadze ciężkiej. Ale ile jeszcze zostało z tych nazwisk? O dziwo przekonamy się w bezpośredniej potyczce.
Wczoraj pierwszą ósemkę przeboksował Damian Knyba (9-0, 5 KO). To pretekst do przejrzenia kadr i najlepszej dziesiątki w naszym kraju w królewskiej kategorii.
W ostatni piątek po sześciu latach przerwy wrócił były pretendent do tytułu WBA Regular wagi ciężkiej - Andrzej Wawrzyk (33-2, 19 KO). Na gali Suzuki Boxing Night 17 w Łomży został jednak znokautowany przez Michała Bołoza (4-4-2, 4 KO). Mimo wszystko wygląda na to, że nie zamierza definitywnie kończyć z boksem.
Po sześciu latach przerwy wrócił były pretendent do tytułu WBA Regular wagi ciężkiej - Andrzej Wawrzyk (33-2, 19 KO). Na gali Suzuki Boxing Night 17 w Łomży został jednak bardzo ciężko znokautowany przez Michała Bołoza (4-4-2, 4 KO).
Przed nami ciekawy piątek. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka Kibica.
Siedem walk w boksie olimpijskim z udziałem polskich i rumuńskich pięściarzy obędzie się podczas Suzuki Boxing Night 17. Gala Polskiego Związku Bokserskiego i Suzuki Motor Poland już w piątek w Łomży. Zaplanowano także dwa pojedynki zawodowe. Transmisja w TVP Sport.
Tomasz Niedźwiecki (-86kg), brązowy medalista Mistrzostw Europy, stoczy swoją pierwszą zawodową walkę podczas Suzuki Boxing Night 17. Na gali organizowanej 30 września przez Polski Związek Bokserski na ring wróci Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO). Jego rywalem będzie Michał Bołoz (3-4-2, 3 KO). Nie zabraknie także pojedynków w boksie olimpijskim. Transmisja w TVP Sport.
- Rozmawiałem już z kilkoma zawodowymi pięściarzami i mam nadzieję, że dołączą do rywalizacji w boksie olimpijskim. Chcę przygotować jak najlepszą reprezentację do kwalifikacji do Igrzysk w 2024 roku w Paryżu - mówi Wojciech Bartnik, trener kadry narodowej.
Były pretendent do tytułu WBA Regular wagi ciężkiej Andrzej Wawrzyk wraca do boksu. Podpisał kontrakt z klubem RUSHH Kielce na występy w pięściarstwie olimpijskim. Jego celem jest awans na igrzyska w Paryżu. Będzie toczył także pojedynki profesjonalne w grupie Heroes Boxing Promotions.
- Zanim w ogóle pojawił się pomysł mojego powrotu, wcześniej powstała grupa Heroes Boxing Promotions z naprawdę fajnymi planami na przyszłość. Mam zamiar łączyć boks olimpijski z zawodowym. Być może wystąpię już 9 września na gali z cyklu Suzuki Boxing Night. Potem czekają mnie Mistrzostwa Polski, a na początku przyszłego roku chcemy doprowadzić do mojego pojedynku z Mariuszem Wachem. Głównym celem są jednak igrzyska olimpijskie, bo nie ukrywam, że kwalifikacja olimpijska byłaby spełnieniem moich marzeń - mówi Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO).
Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) wymarzył sobie występ na igrzyskach i powoli wraca do formy. Dziś zrobił sparing zadaniowy z Jackiem Gałązką, aktualnym wicemistrzem Polski wagi super ciężkiej. A wszystko pod srogim i czujnym okiem trenera Zbigniewa Raubo.
- Zbiłem już dziesięć kilogramów i być może wrócę na ring wcześniej niż zakładałem - mówi Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO), który wraca do boksu z marzeniami o starcie na igrzyskach olimpijskich w Paryżu za dwa lata.
Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) z każdym dniem, z każdym treningiem, przybliża się do powrotu na ring. Spora w tym zasługa Zbigniewa Raubo. Charyzmatyczny trener dociska naszego 'ciężkiego', a zarazem motywuje do ciężkiej pracy.
Pięć i pół roku minęło od ostatniej walki Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO). We wrześniu 2016 r. pięściarz wagi ciężkiej stoczył w Trójmieście swój zwycięski pojedynek z Albertem Sosnowskim. Potem była dopingowa wpadka przed pojedynkiem o tytuł WBC z Deontayem Wilderem i pójście całkowicie w biznes. Teraz szykuje się powrót i... olimpijskie marzenia.
Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) po pięcioletniej przerwie wrócił na salę treningową. W Warszawie, pod okiem trenera Zbigniewa Raubo, przygotowuje się do powrotu na ring olimpijski.
Kto dla wracającego Tomasza Adamka (53-6, 31 KO)? Wygląda na to, że szykuje się starcie polsko-polskie!
Młodzieżowe Mistrzostwa Świata w Kielcach zbliżają się wielkimi krokami. Z tej okazji Janusz Stabno - były redaktor naczelny miesięcznika Bokser, który współpracuje z nami od jakiegoś czasu, przedstawia Wam świetny tekst o medalach zdobywanych przez Polaków w podobnych imprezach, oraz wielkich gwiazdach takich turniejów.
Obecnie w piętnastkach rankingów światowych mamy tylko sześciu przedstawicieli. To bardzo zły prognostyk, zwłaszcza gdy popatrzymy na sytuację sprzed dekady, kiedy na samych rozszerzonych listach WBC mieliśmy nawet 20 pięściarzy. Dlaczego tak mało bokserów posiada prawa pretendenta do mistrzostwa świata? Czy na pewno chodzi o brak talentów?
Ireneusz Przywara, nowy szkoleniowiec reprezentacji polskich bokserów, ma swoje pomysły na prowadzenie kadry. Jednym z nich jest skorzystanie z pomocy bokserów zawodowych, czy to w formie startów, czy wspólnych treningów. Padają nawet konkretne nazwiska.
- To będzie niesamowita, emocjonująca walka. Jedyna walka w dzisiejszym polskim boksie, którą chciałbym zobaczyć. W tej walce są emocje. Oni obaj są w takim miejscu, że ten, który przegra, może się pakować, wygrana natomiast winduje dwa poziomy wyżej - mówi o pojedynku Artura Szpilki (21-3, 15 KO) z Mariuszem Wachem (33-3, 17 KO) Andrzej Wawrzyk.
Są pozytywy, są też negatywy. I jak ostatnio wiadomo, tych drugich jest dużo więcej. Przedstawiamy Wam tych, którzy o 2017 roku - przynajmniej w kwestii sportowej, woleliby już zapomnieć. A głośnych porażek kilka było na naszym podwórku.
Sobotni wieczór w Radomiu wywrócił do góry nogami układ sceny polskiej wagi ciężkiej. Z dobrej strony pokazał się Siergiej Werwejko i Łukasz Różański, zawiedli natomiast Albert Sosnowski oraz Krzysztof Zimnoch. Jak więc wygląda lista najlepszych według statystycznej witryny BoxRec?
Fiodor Łapin ma swoje zasady i konsekwentnie postępuje w zgodzie z samym sobą. Jak więc wygląda aktualna sytuacja Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO)? Dowiecie się z tego wywiadu - zapraszamy.
- Każdy ma jakieś swoje zasady i się ich trzyma - mówi trener Fiodor Łapin, nawiązując do sprawy Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO). Znany szkoleniowiec podkreślił, że choć wierzy swojemu podopiecznemu, to ich współpraca dobiegła końca w momencie, gdy Andrzej wpadł na jednej z wyrywkowej kontroli antydopingowej.
Poranna walka za oceanem pomiędzy Adamem Kownackim (16-0, 13 KO) a Arturem Szpilką (20-3, 15 KO) przyniosła spore zmiany - jak więc teraz wygląda lista najlepszych polskich pięściarzy wagi ciężkiej? Prezentujemy Wam ranking TOP 15.
Piątkowa porażka wyrzuciła Siergieja Werwejkę (5-1, 3 KO) poza pierwszą dziesiątkę dywizji ciężkiej na naszym podwórku. Z kolei Mariusz Wach (33-2, 17 KO) sobotnim zwycięstwem punktowym na wyjeździe nad Erkanem Teperem wspiął się na szczyt polskiej wagi ciężkiej.
Lou DiBella - promotor Deontaya Wildera (37-0, 36 KO), podkreśla już po raz któryś z kolei, że jego zdaniem Gerald Washington (18-0-1, 12 KO) będzie dla panującego mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC dużo większym zagrożeniem niż pierwotny rywal, nasz Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO).
Trener Fiodor Łapin poinformował, że stężenie zabronionej substancji, którą znaleziono w organizmie Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO), było minimalne.
- Obóz przebiega bez zarzutu, szykujcie się więc na ekscytującą walkę. Przyjdę po następny nokaut - zapowiada Deontay Wilder (37-0, 36 KO), który 25 lutego na ringu w Birmingham w piątej obronie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC spotka się ostatecznie z Geraldem Washingtonem (18-0-1, 12 KO), zastępcą Andrzeja Wawrzyka.
- Ja i trener Łapin czekamy na to, by Andrzej nam teraz udowodnił, że te substancje przyjął nieświadomie. Jeśli okaże się, że w iluś tam odżywkach to się rzeczywiście znajdzie, będzie to dla nas jakiś dowód, natomiast jeżeli Andrzej tego nam nie udowodni, to w naszych deklaracjach nic się nie zmienia - mówi Andrzej Wasilewski, promotor Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO), odnosząc się oczywiście do jego pozytywnych badań antydopingowych.
Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) wystosował przed momentem oficjalny komunikat w związku z wpadką dopingową, jaka pozbawiła go życiowej szansy. Polski "ciężkiej" miał 25 lutego w Birmingham zmierzyć się z mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC, Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO). Szansa przeszła jednak obok nosa.
Amerykański dziennikarz Dan Rafael poinformował, że otwarto już próbkę B, która także dała wynik pozytywny na obecność niedozwolonej substancji w organizmie Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO).
Fiodor Łapin kwestionuje pozytywny test Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO) wykonany przez organizację VADA. Niedozwolone środki w organizmie Polaka zaprzepaściły jego szansę zaboksowania o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC.
- To największy szok jaki ostatnio przeżyłem - stwierdził Artur Szpilka (20-2, 15 KO) w rozmowie z Rafałem Mandesem, komentując sprawę dopingu znalezionego w organizmie Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO). Tym samym Polakowi sprzed nosa uciekła życiowa szansa i walka z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO) o mistrzostwo świata wagi ciężkiej federacji WBC.