Robert Świerzbiński (16-5-1, 3 KO) nigdy nie unikał trudnych wyzwań i nic w tej kwestii się nie zmienia. Podopieczny Dariusza Snarskiego wkrótce spotka na swojej drodze trzeciego zawodnika, który szczycił się tytułem mistrza świata wagi średniej.
Jakiś czas temu gościliśmy z kamerą w Białymstoku, gdzie mieliśmy okazję chwilę porozmawiać z Robertem Świerzbińskim (15-5-1, 3 KO). Wtedy jeszcze nie wiedział na sto procent, czy zaboksuje w Tarnowie, ale dziś już wiemy, że w sobotę skrzyżuje rękawice z Ilją Charlamałem (6-1, 3 KO).
Krzysztof Kosela (5-0, 4 KO) dopiero co zanotował w sobotę cenne zwycięstwo nad Maksymem Pediurą, a kolejny pojedynek stoczy już 7 maja podczas gali w Tarnowie. Tego samego wieczoru pokaże się również Robert Świerzbiński (15-5-1, 3 KO).
To nie był udany wieczór dla zawodników Darka Snarskiego. W Łomiankach szybko poległ Włodek Letr, a w Manchesterze przed czasem przegrał Robert Świerzbiński (15-5-1, 3 KO). Jego pogromcą okazał się wysoko notowany w światowym rankingu organizacji WBO wagi średniej Tommy Langford (15-0, 5 KO).
- Potrafię zaskoczyć mocnym sierpem i to będzie jeden z moich atutów z faworyzowanym Langfordem - mówi Robert Świerzbiński (15-4-1, 3 KO), który jutro wyjeżdża z trenerem i promotorem Dariuszem Snarskim do Manchesteru na walkę o interkontynentalny pas organizacji WBO w wadze średniej z Tommym Langfordem (14-0, 4 KO).
- Mamy przygotowanych kilka ciekawych akcji, postaramy się znaleźć luki w obronie Anglika - mówi trener Dariusz Snarski przed sobotnią walką Roberta Świerzbińskiego (15-4-1, 3 KO) o interkontynentalny pas organizacji WBO w wadze średniej z Tommym Langfordem (14-0, 4 KO).
- Biorę pod uwagę każdy scenariusz, a wygrana z Langfordem na jego terenie będzie miłą niespodzianką - mówi Robert Świerzbiński (15-4-1, 3 KO) przed zaplanowaną na 19 grudnia walką w Manchesterze o interkontynentalny pas organizacji WBO w wadze średniej.
- Jeśli komuś się wydaje, że Robert jedzie na pożarcie, to jest w błędzie - mówi promotor polskiego boksera Dariusz Snarski. W sobotę 19 grudnia Robert Świerzbiński (15-4-1, 3 KO) będzie walczył z Anglikiem Tommym Langfordem (14-0, 4 KO) o interkontynentalny pas organizacji WBO w wadze średniej.
Robert Świerzbiński (15-4-1, 3 KO) przełamał pod koniec października złą passę przekonującą wygraną nad Sebastianem Skrzypczyńskim. To otworzyło mu drogę do ciekawego wyzwania za dwa tygodnie.
Robert Świerzbiński (15-4-1, 3 KO) nosił się nawet z zamiarem zakończenia kariery, ale dał sobie jeszcze jedną szansę i wysoko wypunktował Sebastiana Skrzypczyńskiego. Z tryumfatorem porozmawialiśmy tuż po ogłoszeniu werdyktu. Zapraszamy.
Po dwóch słabszych występach udanie na ring powrócił Robert Świerzbiński (15-4-1, 3 KO). "Shy" pewnie pokonał na punkty doświadczonego Sebastiana Skrzypczyńskiego (11-12-2, 5 KO). Sędziowie punktowali 98-92, 100-90 oraz 97-93.
Jednym z głównych punktów jutrzejszej gali w Białymstoku będzie starcie o tytuł Międzynarodowego Mistrza Polski w wadze średniej pomiędzy Sebastianem Skrzypczyńskim (11-11-2, 5 KO) a Robertem Świerzbińskim (14-4-1, 3 KO). Zobaczcie jak obaj prezentowali się dziś podczas ceremonii ważenia.
- Zlekceważyłem Iwana Muraszkina i źle się to dla mnie skończyło. Na pewno nie popełnię tego błędu w walce z Sebastianem Skrzypczyńskim - mówi doświadczony Robert Świerzbiński (14-4-1, 3 ko) przed piątkową galą "Wschodzący Białystok BudWeld Boxing Night" w Białymstoku.
Robert Świerzbiński (14-4-1, 3 KO) będzie chciał przełamać trochę słabszą serię w najbliższy piątek, gdy spotka się w Białymstoku z doświadczonym Sebastianem Skrzypczyńskim (11-11-2, 5 KO). My odwiedziliśmy go w zeszłym tygodniu i porozmawialiśmy chwilę o czekającym go spotkaniu. Zapraszamy.
Najbliższa grupy Wschodzący Białystok Boxing Team, przy współpracy stajni Tymex Boxing Promotion Mariusza Grabowskiego - BudWeld Białystok Boxing Night, odbędzie się 23 października w hali Szkoły Podstawowej nr 50 przy ul.Pułaskiego 96. Początek od godź. 19.30. Impreza została objęta Honorowym Patronatem Prezydenta Miasta Białegostoku, Tadeusza Truskolaskiego.
Podczas niedzielnej gali w Pomigaczach występujący w wadze średniej Robert Świerzbiński (14-4-1, 3 KO) tylko zremisował ze swoim byłym sparingpartnerem, Ivanem Muraszkinem (1-0-1, 1 KO). Teraz prezentujemy Wam nagranie z tej potyczki. Zapraszamy!
Podczas trwającej gali w Pomigaczach występujący w wadze średniej Robert Świerzbiński (14-4-1, 3 KO) tylko zremisował ze swoim byłym sparingpartnerem, Ivanem Muraszkinem (1-0-1, 1 KO).
Olimpijczyk z Barcelony Dariusz Snarski odkrywa nowe miejsca dla boksu zawodowego. W najbliższą niedzielę na gali w Pomigaczach koło Białegostoku wystąpią jego najlepsi zawodnicy - czterokrotny mistrz Polski seniorów Władimir Letr (4-4, 2 KO) oraz medaliści MPS Robert Świerzbiński (14-4, 3 KO) i Tomasz Mazur (2-0-1, 1 KO) - wszyscy ze stajni Wschodzący Białystok Boxing Team.
Robert Świerzbiński (14-4, 3 KO) ma już jasno sprecyzowane plany. Najpierw 14 czerwca podczas gali w Pomigaczach zmierzy się z Iwanem Muraszkinem (1-0, 1 KO) na dystansie czterech rund, a we wrześniu zaboksuje o tytuł Międzynarodowego Mistrza Polski wagi średniej. W to wszystko wmieszał się teraz Sebastian Skrzypczyński (11-10-2, 5 KO).
- Znam swoją wartość sportową, przegrywałem tylko z lepszymi od siebie - mówi Robert Świerzbiński (14-4, 3 KO), który kolejną zawodową walkę stoczy 14 czerwca na gali w Pomigaczach koło Białegostoku.
Bokserzy Wschodzący Białystok Boxing Team - Robert Świerzbiński (14-4, 3 KO), Włodzimierz Letr (4-4, 2 KO) i Tomasz Mazur (2-0-1, 1 KO) wystąpią na gali, która odbędzie się 14 czerwca w należącym do byłej Miss Polonia Rozalii Mancewicz "Majątku Howieny" w Pomigaczach (Podlaskie).
Już 14 czerwca w Majatku Howieny w Pomigaczach odbędzie się kolejna gala grupy Wschodzący Białystok Boxing Team. W głównej walce wieczoru pokaże się czterokrotny mistrz Polski w boksie olimpijskim, dziś ze zmiennym szczęściem próbujący swych sił w gronie zawodowców - Włodzimierz Letr (4-4, 2 KO).
Dla Roberta Świerzbińskiego (14-4, 3 KO) ostatni rok nie był udany. Polski pięściarz wystąpił trzy razy, przegrywając dwukrotnie - z Chrisem Eubankiem Jr na Wyspach oraz Patrickiem Mendym w Białymstoku. Zapraszamy do wysłuchania wywiadu z Robertem, który jak zapowiedział nam nie kończy kariery i dalej będzie próbował swoich sił w boksie.
Kończy się rok 2014. Pora więc na plebiscyty i podsumowania. Przedstawiamy Wam więc dziesięciu Polaków, którzy mijający sezon mogą uznać naszym zdaniem za zmarnowany.
- Robert zaboksował na 60-70 proc. możliwości, a walkę z MendyM przegrał 4 punktami - mówi trener i promotor grupy Wschodzący Białystok Boxing Team, Dariusz Snarski.
Dariusz Snarski miał mieszane uczucia po wczorajszej gali w Białymstoku. Posłuchajcie rozmowy z trenerem, a zarazem promotorem wczorajszej imprezy tuż po zakończeniu ostatniej walki. O stronie sportowej i organizacyjnej w wywiadzie dla BOKSER.ORG.
Nie udał się Robertowi Świerzbińskiemu (14-4, 3 KO) atak na pas federacji WBF wagi średniej. Pięściarz z Białegostoku nie ukrywał rozgoryczenia po walce z Patrickiem Mendym (16-8-1, 1 KO). Polak był tak przybity, że przebąkiwał po zejściu z ringu nawet coś o zakończeniu kariery, choć takiej deklaracji otwarcie nie złożył. Posłuchajcie wywiadu z Robertem zaraz po tym trudnym pojedynku.
Po kilku słabszych walkach na początku, ta ostatnia zrekompensowała wcześniejszą nudę kibicom oglądającym galę w Białymstoku. W głównym punkcie programu w potyczce o wakujący tytuł mistrza świata federacji WBF wagi średniej spotkali się Robert Świerzbiński (14-4, 3 KO) oraz Patrick Mendy (16-8-1, 1 KO).
Gala w Liverpoolu z kilkoma świetnymi walkami, wieczór w Białymstoku z mistrzowską potyczką Roberta Świerzbińskiego oraz kolejne podejście Rafała Jackiewicza we Włoszech do pasa EBU. To jest temat dla Was - kibiców!
Dziś późnym wieczorem Robert Świerzbiński (14-3, 3 KO) stanie do walki z Patrickiem Mendym (15-8-1, 1 KO) o wakujący tytuł mistrza świata federacji WBF wagi średniej. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z podopiecznym Dariusza Snarskiego przeprowadzonej tuż po wczorajszej ceremonii ważenia.
Robert Świerzbiński (14-3, 3 KO) ze stajni Wschodzący Białystok Boxing Team bez problemów, a jego brytyjski rywal Patrick Mendy (15-8-1, 1 KO) dopiero po wizycie w saunie osiągnął limit wagi średniej. Obaj już jutro będą boksowali w Białymstoku o wakujący tytuł mistrza świata federacji WBF. Transmisja w Orange Sport.
Aż 0,9 kilograma przekroczył Patrick Mendy (15-8-1, 1 KO) wymagany limit kategorii średniej przed jutrzejszym spotkaniem z Robertem Świerzbińskim (14-3, 3 KO) o wakujący tytuł mistrza świata mniej poważanej organizacji WBF. Polak wywiązał się ze swoich obowiązków. Zobaczcie jak obaj prezentowali się podczas dzisiejszej ceremonii ważenia.
- Walka z Patrickiem MendyM to najtrudniejsze wyzwanie w mojej karierze. Nie stoję na straconej pozycji, choć aby wygrać muszę wznieść się na wyżyny mówi Robert Shy Świerzbiński (14-3, 3 KO) z grupy Wschodzący Białystok Boxing Team przed walką o mistrzostwo świata federacji WBF wagi średniej. Gala odbędzie się 22 listopada w Białymstoku. Transmisję przeprowadzi Orange Sport.
- Robert Świerzbiński jest faworytem walki o mistrzostwo świata federacji WBF wagi średniej, choć czarnoskóry Patrick Mendy też potrafi nieźle boksować - mówi promotor Dariusz Snarski ze stajni Wschodzący Białystok Boxing Team przed główną walką gali, która odbędzie się 22 listopada w Białymstoku. Transmisję przeprowadzi Orange Sport.
Dwa tygodnie po Polsat Boxing Night - dokładnie 22 listopada, w Białymstoku odbędzie się wieczór pod nazwą "Wschodzący Białystok Boxing Team kontra Europa". Będzie to jubileuszowa, 25. gala grupy Dariusza Snarskiego. Głównym jej punktem będzie walka o mistrzostwo świata federacji WBF wagi średniej pomiędzy Robertem Świerzbińskim (14-3, 3 KO) a Patrickiem Mendym (15-8-1, 1 KO).
Zawodnik grupy Wschodzący Białystok Boxing Team Robert "Shy" Świerzbiński (14-3, 3 KO) wystąpi 24 października podczas gali w Ełku. Rywalem Polaka w zakontraktowanym na sześć rund pojedynku będzie pięściarz z Białorusi Andrei Hramyka (10-12-3, 9 KO).
Już 22 listopada w Białymstoku odbędzie się jubileuszowa, 25. gala grupy Dariusza Snarskiego pod nazwą "Wschodzący Białystok Boxing Team konta Europa". A podczas niej Robert Świerzbiński (14-3, 3 KO) podejdzie do walki o mistrzostwo świata federacji WBF wagi średniej. Dziś ogłoszono nazwisko rywala Polaka.
W ostatnią niedzielę w Białymstoku odbył się turniej pod nazwą 'Szukamy następców w boksie - zamień alkohol na trening' organizowany przez grupę Wschodzący Białystok. Podczas imprezy Robert 'Shy' Świerzbiński (14-3, 3 KO) zaprezentował aktualną formę na tarczy z Dariuszem Snarskim.
Najprawdopodobniej Francuz Francis Tchoffo (12-10, 4 KO) będzie rywalem Roberta "SHY" Świerzbińskiego (14-3, 3 KO) podczas planowanej na 25 października gali w Białymstoku "Wschodzący Białystok Boxing Tam kontra Europa". Stawką zakontraktowanej na 12 rund walki będzie pas WBF w wadze średniej.
Ostatnie przetarcie Roberta Świerzbińskiego przed walką o pas WBF, udany powrót odchudzonego Włodzimierza Letra i szybkie zwycięstwo przed czasem debiutanta Tomasza Mazura - tak wyglądała gala "Golden Glove Boxing Night"w Piątnicy, organizowana przez grupę Dariusza Snarskiego Wschodzący Białystok Boxing Team i Urząd Marszałkowski w Białymstoku.
We wczorajszej walce wieczoru "Wschodzący Białystok Boxing Night" w Piątnicy Robert Świerzbiński (14-3, 3 KO) pokonał Andrieja Dolhozhyieu (7-7-1, 5 KO) po ośmiu rundach jednogłośną decyzją sędziów. Teraz prezentujemy Wam ten pojedynek w jakości HD.
W głównej walce wieczoru "Wschodzący Białystok Boxing Night" w Piątnicy Robert Świerzbiński (14-3, 3 KO) pokonał Andrieja Dolhozhyieu (7-7-1, 5 KO), udanie wracając po porażce z rąk Chrisa Eubanka Jr.
Dziś odbyła się ceremonia ważenia przed jutrzejszą galą "Wschodzący Białystok Boxing Night" w Piątnicy koło Łomży. Przypomnijmy, iż w głównej walce wieczoru Robert Świerzbiński (13-3, 3 KO) skrzyżuje rękawice z Andriejem Dolphozhieu (7-6-1, 5 KO).
Efektownym zwycięstwem z Andriejem Dolhozhyieu zamierza Robert Świerzbiński zatrzeć złe wrażenie po porażce z Chrisem Eubankiem Jr. Walka z Białorusinem odbędzie się w niedzielę 15 czerwca na gali "Wschodzący Białystok Boxing Night" w Piątnicy koło Łomży. Galę pokaże Orange Sport.
- Zreahabilituję się w Piątnicy za porażkę z Chrisem Eubankiem Juniorem, który bije mocniej nawet od Davida Lemieux - mówi Robert "SHY" Świerzbiński (13-3, 3 KO), który wystąpi w walce wieczoru 15 czerwca na gali "Wschodzący Białystok Boxing Night" w Piątnicy koło Łomży. Galę pokaże Orange Sport.
- Robert Świerzbiński trochę obawia się Andrieja Salachudzinau, ale musi pokazać skuteczny i widowiskowy boks, bowiem jesienią czeka go walka o mistrzostwo świata federacji WBF - mówi Dariusz Snarski, szef grupy Wschodzący Białystok Boxing Production przed galą "Wschodzący Białystok Boxing Night", która odbędzie się 15 czerwca w Piątnicy koło Łomży. Galę pokaże Orange Sport.