Artur Szpilka

Pięściarze : Polska

Strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28


WILDER JUŻ MYŚLI O WALCE Z FURYM

Deontay Wilder (35-0, 34 KO) jutro zmierzy się z Arturem Szpilką (20-1, 15 KO) w trzeciej obronie pasa WBC wagi ciężkiej, ale już wybiega powoli w przyszłość. Mówi o ewentualnej walce z Tysonem Furym (25-0, 18 KO) oraz chęci powtórzenia sukcesów Lennoxa Lewisa, który zunifikował wszystkie mistrzowskie tytuły.


ARTUR SZPILKA: PO WALCE USŁYSZYCIE 'AND THE NEW'!

Komisja Sportowa Stanu Nowy Jork zagroziła Arturowi Szpilce (20-1, 15 KO) i Deontayowi Wilderowi (35-0, 34 KO), że jeśli sytuacja z wczoraj się powtórzy i obaj znów rzucą sobie do gardeł, pojedynek może zostać odwołany. Obaj więc byli dziś na konferencji prasowej dużo grzeczniejsi, choć słownie dalej się "podszczypywali".


MARTIN: KOLEJNY ŁATWY RYWAL WILDERA

Zanim Deontay Wilder (35-0, 34 KO) i Artur Szpilką (20-1, 15 KO) pojawią się na ringu w Barclays Center, do pojedynku o wakujący pas IBF w wadze ciężkiej przystąpią Wiaczesław Głazkow (21-0-1, 13 KO) i Charles Martin (22-0-1, 20 KO). Ten ostatni pokusił się o ocenę walki wieczoru. Nie ma wątpliwości, kto będzie w niej górą.




WASILEWSKI: WIĘZIENIE MIAŁO NA ARTURA POZYTYWNY WPŁYW

- Nigdy mu tego nie mówiłem, ale sądzę, że więzienie miało pozytywny wpływ na Artura. Nadal ma w sobie tego łobuziaka, ale odseparował się od chuligańskiego środowiska i ciężką pracą doszedł do wielkich rzeczy - mówi Andrzej Wasilewski, promotor Artura Szpilki (20-1, 15 KO). Polak w nocy z soboty na niedzielę zaatakuje Deontaya Wildera (35-0, 34 KO) i jego pas federacji WBC wagi ciężkiej.


SZPILKA-WILDER: POZNALIŚMY OBSADĘ SĘDZIOWSKĄ

Michael Griffin będzie trzecią osobą w ringu w Barclays Center na Brooklynie, gdy naprzeciw siebie staną Artur Szpilka (20-1, 15 KO) i broniący pasa WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (35-0, 34 KO). Kanadyjski arbiter prowadził walki Adama Kownackiego, Andrzeja Gołoty czy Łukasza Janika, ale nigdy wcześniej nie sędziował ani Wilderowi, ani Szpilce.



ARTUR SZPILKA: JESTEM SILNIEJSZY, WILDER MA NOGI JAK PATYCZKI

- Nie chcę już czekać, to najgorsze. Czas się dłuży, a ja chcę już być mistrzem świata, chcę mieć ten zielony pas przy sobie - mówi w rozmowie z Kamilem Wolnickim sobotni pretendent do tytułu mistrza świata królewskiej kategorii federacji WBC, Artur Szpilka (20-1, 15 KO). Naprzeciw Polaka stanie przystępujący do trzeciej obrony pasa Deontay Wilder (35-0, 34 KO).








WILDER WYSADZIŁ SZPILKĘ

Jak na lidera Bomb Squad przystało, Deontay Wilder (35-0, 34 KO) postarał się o wybuchową zapowiedź walki z Arturem Szpilką (20-1, 15 KO), który w najbliższy weekend odbędzie się na Brooklynie. Amerykanin wysadził robiącego za polskiego pięściarza Pinheada, postać z serii filmów "Hellraiser". - W filmie Pinhead trafił do piekła. My jednak wyślemy Szpilkę do nieba - powiedział. Szpilka podsumował to krótko na Facebooku: - Patrzcie, jaki klaun - napisał.


ZIMNOCH: TRZYMAM KCIUKI ZA SZPILKĘ

Krzysztof Zimnoch (18-0-1, 12 KO) i Artur Szpilka (20-1, 15 KO) nie należą raczej do swoich sympatyków. Ich drogi regularnie się krzyżują. Popularny "Szpila" w najbliższą sobotę zaatakuje Deontaya Wildera (35-0, 34 KO) i należący do niego tytuł mistrza świata federacji WBC wagi ciężkiej. Mało kto daje Polakowi szansę, tymczasem znienawidzony rywal zza miedzy wcale nie skreśla "Szpilę" w tej konfrontacji.


MAŁE PIĘŚCI: SZPILKA vs WILDER (UNDERCARD)

16 stycznia oczy pięściarskiego świata będą zwrócone na nowojorski Brooklyn. Zobaczymy tam trzy walki o mistrzostwo świata (dwa starcia ''ciężkich'' i walkę Amandy Serrano) oraz kilka innych ciekawych pojedynków, które aż kipią od bokserskiego talentu czystej wody. Kiedy nadchodzą spektakle takiego kalibru, ''Małe pięści'' przedstawiają prognozy wojenne.




WIDEO: ARTUR SZPILKA HARUJE DO WALKI O MISTRZOSTWO ŚWIATA!

Do walki Artura Szpilki (20-1, 15 KO) z Deontayem Wilderem (35-0, 34 KO) o mistrzostwo świata wagi ciężkiej organizacji WBC pozostało już tylko osiem dni. Najtrudniejszy etap przygotowań Polak ma już za sobą. A że harował jak nigdy dotąd, jest w doskonałej formie. Poniżej prezentujemy Wam urywki jego treningów dzięki naszym przyjaciołom z BoxingScene. Zobaczcie "Szpilę" w akcji!







DEONTAY WILDER: NAJPIERW WSTRZĄSNĘ SZPILKĄ, A POTEM GO ZNOKAUTUJĘ

Na niespełna dwa tygodnie przed walką o mistrzostwo świata wagi ciężkiej organizacji WBC rośnie napięcie. Zarówno broniący po raz trzeci tytułu Deontay Wilder (35-0, 34 KO), jak i pretendujący do niego Artur Szpilka (20-1, 15 KO), wydają się być pewni siebie i przekonują w swoich wypowiedziach, że to właśnie oni zejdą z ringu w Barclays Center na Brooklynie w glorii zwycięstwa.







FURY ZAINSPIROWAŁ SZPILKĘ

- Trenowałem kiedyś z Furym. On był już ciężkim, ja startowałem jeszcze w wadze półciężkiej i wspólnie pracowaliśmy na jednej sali ze swoimi reprezentacjami. Jego zwycięstwo nad Kliczką zainspirowało mnie i dodało pewności siebie, bowiem nadchodzi nowa generacja zawodników - mówi zmotywowany Artur Szpilka (20-1, 15 KO), który za niewiele ponad trzy tygodnie przystąpi do walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej.






SZPILKA-WILDER: NA GALI RÓWNIEŻ GŁAZKOW vs MARTIN O PAS IBF!

Coraz większych rumieńców nabiera zaplanowana na 16 stycznia gala w hali Barclays Center na Brooklynie. W walce wieczoru Deontay Wilder (35-0, 34 KO) powalczy z Arturem Szpilką (20-1, 15 KO) o należący do Amerykanina tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC, a dziś się dowiedzieliśmy, że w akcji zobaczymy również Wiaczesława Głazkowa (21-0-1, 13 KO) i Charlesa Martina (22-0-1, 20 KO), którzy pobiją się o wakujący tytuł mistrza świata wagi ciężkiej, tylko federacji IBF.


WILDER: LICZĘ NA TO, ŻE SZPILKA NIE RZUCA SŁÓW NA WIATR

- Lubię rywali, którzy się mnie nie boją. To mnie tylko dodatkowo napędza - mówi Deontay Wilder (35-0, 34 KO), panujący mistrz świata wagi ciężkiej organizacji WBC. A że Artur Szpilka (20-1, 15 KO) na miesiąc przed walką wypowiada się bardzo odważnie, champion wydaje się być coraz bardziej podekscytowany przed czekającą go trzecią obroną tytułu.





SZPILKA I WILDER NA PIERWSZEJ TELEKONFERENCJI

To jeszcze nie była konferencja prasowa, a jedynie telekonferencja przed zaplanowaną na 16 stycznia walką o mistrzostwo świata federacji WBC wagi ciężkiej. I jak można było się spodziewać, zarówno zasiadający na tronie Deontay Wilder (35-0, 34 KO), jak i pretendujący do tytułu Artur Szpilka (20-1, 15 KO), byli pewni swego.



SZPILKA DO WILDERA: SKOPIĘ CI DUPSKO MISTRZU!

Kiedy 16 stycznia wyjdzie do ringu w Barclays Center na Brooklynie, jego amerykański sen albo się spełni, albo pryśnie jak bańka mydlana. W każdym bądź razie Artur Szpilka (20-1, 15 KO) udziela już wywiadów po angielsku, co z pewnością posłuży mu w budowaniu swojego wizerunku za oceanem. I radzi sobie naprawdę nieźle.



SZPILKA-WILDER: PROMOTOR O ZAROBKACH ARTURA

- Artur ochłonął i wszystko przemyślał. Zarobi najlepiej w karierze, w milionach złotych - mówi w rozmowie z Przeglądem Sportowym Andrzej Wasilewski, promotor Artura Szpilki (20-1, 15 KO), który 16 stycznia skrzyżuje rękawice z mistrzem świata wagi ciężkiej organizacji WBC Deontay Wilderem (35-0, 34 KO).


BRELAND: SZPILKA? MAŁY I TWARDY

Słynny amerykański pięściarz Mark Breland, który pracuje jako jeden z trenerów Deontaya Wildera (35-0, 34 KO), przyznaje, że nie ma za wiele do powiedzenia na temat jego najbliższego rywala, Artura Szpilki (20-1, 15 KO). - To niski, dość mały zawodnik. Jest twardy. Tyle - stwierdził.


ARTUR SZPILKA O WALCE Z WILDEREM: MARZENIA STAJĄ SIĘ REALNE

- Dostając szansę zaboksowania z Wilderem o mistrzostwo świata czuję się po prostu niesamowicie. Nie mogę się już doczekać, by zostać pierwszym w historii polskim mistrzem świata wagi ciężkiej - nie ukrywa swojego podekscytowania Artur Szpilka (20-1, 15 KO), który 16 stycznia na Brooklynie zaatakuje Deontaya Wildera (35-0, 34 KO) i należący do niego pas federacji WBC królewskiej kategorii.