MACIEJ SULĘCKI: MORALE SPADŁO, ROZWAŻAM ZAKOŃCZENIE KARIERY
- Chcę wrócić w Polsce, a potem zobaczymy co dalej. Zależałoby mi na regularnych startach, ale nie ukrywam również, że morale trochę upadły. Boks nie jest już dla mnie tak ważny jak kiedyś. Przyszły rok pokaże, czy w ogóle jest jeszcze sens siedzieć w tym boksie. Wciąż mam marzenia i duże możliwości, ale nie żyję już tylko boksem - mówi rozgoryczony Maciej Sulęcki (30-2, 11 KO).