PBN: TYPUJĄ PINDERA, KOSTYRA, SALETA I SOSNOWSKI
W studiu Polsatu debatowano dziś o karcie gali Polsat Boxing Night. Swoje typy podali Janusz Pindera, Andrzej Kostyra, Przemysław Saleta oraz Albert Sosnowski.
W studiu Polsatu debatowano dziś o karcie gali Polsat Boxing Night. Swoje typy podali Janusz Pindera, Andrzej Kostyra, Przemysław Saleta oraz Albert Sosnowski.
W Cyfrowym Polsacie oraz IPLI można już zamawiać dostęp do gali Polsat Boxing Night, która odbędzie się w sobotę 2 kwietnia w TAURON Arenie Kraków. W walce wieczoru zmierzą się dwie gwiazdy światowego boksu, były mistrz świata w wadze junior ciężkiej i półciężkiej, medalista mistrzostw Europy Tomasz "Góral" Adamek (50-4, 30 KO) oraz znany z bardzo silnych ciosów, były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej, Amerykanin Eric Molina (24-3, 18 KO). Widzowie obejrzą galę w jakości HD, dostęp do niej kosztuje 40 zł.
Przed nami największa impreza bokserska tej wiosny w Polsce. Już 2 kwietnia kolejna gala z cyklu Polsat Boxing Night, tym razem w Krakowie. To będzie chyba najlepszy wieczór z dotychczasowej serii. Gdzie kupić bilety, jak obejrzeć walkę? Wszystkiego dowiecie się właśnie tutaj.
- Mam już za sobą dwa z zaplanowanych trzech sparingów w Łomnicy z Tomkiem w ramach moich przygotowań do walki z Andrzejem. Jutro ostatnia sesja i wracamy do domu, a od poniedziałku szykuje się kolejna dawka ciężkiej pracy, tym razem już w moim rodzinnym Gdańsku - mówi Marcin Rekowski (17-2, 14 KO), który 2 kwietnia podczas gali Polsat Boxing Night zmierzy się z Andrzejem Wawrzykiem (31-1, 17 KO). Zestawienie dwóch polskich "ciężkich" będzie jedną z głównych atrakcji krakowskiej imprezy.
Informowaliśmy Was wcześniej o sparingpartnerach Tomka Adamka (50-4, 30 KO). Na obozie w Łomnicy spotkała się polska czołówka wagi ciężkiej oraz cruiser.
- To będzie trudna walka, ale zrobię wszystko, by wygrać, a potem może pójdziemy na piwo - mówi Marcin Rekowski (17-2, 14 KO), który 2 kwietnia podczas gali Polsat Boxing Night w Krakowie skrzyżuje rękawice z Andrzejem Wawrzykiem (31-1, 17 KO).
- Jeśli pokonam Marcina, będzie to moje najcenniejsze zwycięstwo w karierze - mówi Andrzej Wawrzyk (31-1, 17 KO), który 2 kwietnia podczas gali Polsat Boxing Night w Krakowie skrzyżuje rękawice z Marcinem Rekowskim (17-2, 14 KO). Posłuchajcie, co były pretendent do pasa WBA Regular wagi ciężkiej mówi o tym starciu na pięć tygodni przed terminem.
Dziś odbyła się pierwsza konferencja prasowa promująca zaplanowaną na 2 kwietnia kolejną galę z cyklu Polsat Boxing Night. W hali Tauron Arena w Krakowie stawili się wszyscy Polacy boksujący na tej imprezie, a rywale Adamka, Masternaka i Cieślaka opowiadali o walkach z naszymi reprezentantami dzięki nagranym wcześniej rozmowom.
Tuż po walce Artura Szpilki (20-2, 15 KO) o pas WBC przedstawiliśmy Wam listę TOP 10 krajowej wagi ciężkiej. Miesiąc później - przy okazji niespodziewanej porażki Krzyśka Zimnocha (18-1-1, 12 KO), znów powracamy do komputerowego zestawienia naszych najlepszych "ciężkich".
Jest już niemal pewne, że 2 kwietnia podczas gali Polsat Boxing Night w Krakowie zobaczymy ciekawie zapowiadające się starcie dwóch czołowych polskich "ciężkich" - Marcina Rekowskiego (17-2, 14 KO) z Andrzejem Wawrzykiem (31-1, 17 KO). Dla podopiecznego Rafała Kałużnego nie będzie to łatwe starcie, bo jak sam mówi, stanie do walki ze swoim dobrym kolegą.
Kolejna edycja gali Polsat Boxing Night odbędzie się 2 kwietnia w Krakowie. Główną atrakcją - już po raz czwarty, będzie występ Tomasza Adamka (50-4, 30 KO), który w przeszłości pokonywał przed czasem Andrzeja Gołotę i Przemysława Saletę, a przegrał na punkty z Arturem Szpilką. Być może przed nim wystąpi dwóch innych Polaków boksujących w królewskiej kategorii.
Po sobotniej walce Artura Szpilki (20-2, 15 KO) o mistrzostwo świata federacji WBC nastąpiło przetasowanie w rankingu polskiej wagi ciężkiej. Chodzi oczywiście o zestawienie witryny BoxRec, która komputerowo wylicza i klasyfikuje zawodników.
Potwierdziły się niestety wcześniejsze doniesienia i Marcin Rekowski (17-2, 14 KO) nie zaboksuje ostatecznie z Michaelem Wallischem (15-0, 10 KO).
Trwają Święta, nadchodzi więc pora podsumowań. Który z Polaków może uznać ten rok za udany? Kto zawiódł? Przedstawiam Wam mój subiektywny ranking - na początek Ci, którzy boksowali poniżej oczekiwań.
- Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana - mówi Marcin Rekowski (17-2, 14 KO), który 9 stycznia w Berlinie stanie przed sporą szansą, gdy spotka się z wysoko notowanym w rankingu federacji WBO wagi ciężkiej Michaelem Wallischem (15-0, 10 KO). Posłuchajcie co "Reks" powiedział nam na niespełna trzy tygodnie przed tym startem.
Jak wiadomo Marcin Rekowski (17-2, 14 KO) stanie 9 stycznia w Berlinie przed sporą szansą, gdy spotka się z wysoko notowanym w rankingu federacji WBO wagi ciężkiej Michaelem Wallischem (15-0, 10 KO). Na trzy tygodnie przed tym starciem popularny "Reks" tryska optymizmem.
Tydzień temu Marcin Rekowski (17-2, 14 KO) zanotował szybkie zwycięstwo. Wszystko po to, by nie mieć w rekordzie porażki w ostatnim starcie i móc zaboksować o pas WBO European wagi ciężkiej. Plan się powiódł, Polak doszedł do porozumienia w sprawach kontraktu i kolejny pojedynek stoczy za granicą z niezłym przeciwnikiem.
Marcin Rekowski (17-2, 14 KO) jest brany pod uwagę jako potencjalny rywal Michaela Wallischa (15-0, 10 KO) w walce o pas WBO European wagi ciężkiej. A że Polak przegrał w ostatnim starcie, dziś zorganizowano mu na szybko pojedynek, który miałby mu otworzyć drogę do starcia z groźnym Niemcem.
- Marcin Rekowski dzisiaj walczy w Warszawie. Walka na szybko. Szykuje się jakieś duże wyzwanie dla "Reksa" niebawem i stąd ten pośpiech? - poinformował na swoim Twitterze dziennikarz i komentator boksu Piotr Jagiełło. To może być bardzo podobna sytuacja jak z lipca tego roku, kiedy to zorganizowano kameralną galę w Legia Fight Clubie, aby Andrzej Wawrzyk (31-1, 17 KO) mógł powrócić po długiej przerwie i dostać mistrzowską szansę.
O zeszłotygodniowej walce Marcina Rekowskiego (16-2, 13 KO) powiedziano już chyba wszystko. Niestety jego kariera mocno teraz wyhamuje, a jeszcze niedawno pojawiały się naprawdę interesujące propozycje.
Miła informacja dla wszystkich kibiców pięściarstwa w naszym kraju. Dziś od godziny 20:00 na antenie Polsatu Sport retransmisja sobotniej gali Polsat Boxing Night.
Marcin Rekowski (16-2, 13 KO) i Nagy Aguilera (20-9, 14 KO) stworzyli w Łodzi niezapomniany thriller. Niestety przegrany przez Polaka, w dodatku w dosyć kontrowersyjnych okolicznościach. Warto jednak wrócić do ich pojedynku za sprawą zdjęć. Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z tej walki.
Marcin Rekowski (16-2, 13 KO) stoczył wczoraj porywającą wojnę z Nagym Aguilerą (20-9, 14 KO). Oglądało się to fantastycznie, lecz marne to pocieszenie dla Polaka, który nie ukrywa swojej wściekłości na kontrowersyjną decyzję sędziego, jaka pozbawiła go zwycięstwa na punkty. "Rex" był przybity, ale jak na zawodowca przystało, poświęcił nam parę minut. Zapraszamy!
To była potworna wojna z dramatycznym zakończeniem. Marcin Rekowski (16-2, 13 KO) wygrywał walkę z Nagym Aguilerą (20-9, 14 KO), ale kontrowersyjna decyzja arbitra pozbawiła go wygranej na dwie sekundy przed końcem!
Przed nami wyczekiwana gala Polsat Boxing Night. Nie mogło więc zabraknąć naszego stałego punktu programu. Bo to jest temat dla Was - kibiców!
Tuż przed walką wieczoru na ringu w Łodzi zaprezentują się Marcin Rekowski (16-1, 13 KO) i Nagy Aguilera (19-9, 13 KO). Obaj wnieśli dziś na wagę prawie po równo - odpowiednio 109 i 109,6 kilograma. Zobaczcie jak wyglądali podczas tej ceremonii.
Za nami ceremonia ważenia przed jutrzejszą galą Polsat Boxing Night w Łodzi. Wszyscy bohaterowie osiągnęli wymagane limity. W głównej walce Przemysław Saleta (44-7, 22 KO) będzie cięższy od Tomasza Adamka (49-4, 29 KO) o niemal dokładnie dziesięć kilogramów.
Przeciwnik Marcina Rekowskiego (16-1, 13 KO) na czwartą edycję Polsat Boxing Night 26 września w łódzkiej Atlas Arenie, Nagy Aguillera (19-9, 13 KO) przyleciał do Polski - poinformował na swoim Twitterze dziennikarz stacji Mateusz Borek. Amerykanin uczestniczył dziś w tworzeniu zapowiedzi do pojedynku z popularnym "Rexem".
- Zakończyliśmy główny cykl przygotowań do występu w Łodzi. Wszystko przebiegło zgodnie z planem. W przyszłą sobotę wspólnie z moim rywalem dostarczymy kibicom sporą dawkę niezapomnianych wrażeń - zapewnia czołowy polski "ciężki", Marcin Rekowski (16-1, 13 KO).
Federacja WBC udostępniła swój ranking za wrzesień 2015. Jak zwykle widnieje tam sporo nazwisk polskich pięściarzy, ale po kolei.
Były przeciwnik Tomasza Adamka, Nagy Aguilera (19-9, 13 KO) będzie ostatecznie przeciwnikiem Marcina Rekowskiego (16-1, 13 KO) 26 września podczas czwartej edycji Polsat Boxing Night w łódzkiej Atlas Arenie - poinformował na swoim Twitterze dziennikarz stacji Mateusz Borek. Pierwotnie rywalem "Rexa" miał być były przeciwnik Aleksandra Powietkina, 46-letni Cedric Boswell.
Marcin Rekowski (16-1, 13 KO) ostatecznie nie skrzyżuje rękawic z Amerykaninem Cedriciem Boswellem (35-2, 26 KO) 26 września podczas gali Polsat Boxing Night w Łodzi. Powód był - jak się można łatwo domyślić - finansowy. 46-latek miał sobie zażyczyć o wiele więcej pieniędzy niż na samym początku. Organizatorzy zaczęli poszukiwania nowego przeciwnika dla "Rexa", prawdopodobnie będzie nim pięściarz z USA, który boksował w przeszłości z Polakiem.
Cedric Boswell (35-2, 26 KO) będzie ostatecznie rywalem Marcina Rekowskiego (16-1, 13 KO) podczas gali Polsat Boxing Night w ostatni weekend września w Łodzi.
- Trwają intensywne poszukiwania rywala, z którym zmierzę się podczas gali Polsat Boxing Night. Prawdopodobnie będzie nim obcokrajowiec - mówi Marcin Rekowski (16-1, 13 KO), jeden z najmocniej bijących polskich "ciężkich", który pierwotnie 26 września miał spotkać się z Mariuszem Wachem.
- Jesteśmy kumplami, ale i profesjonalistami. W ringu damy z siebie wszystko, a potem idziemy na drinka - mówi Marcin Rekowski (16-1, 13 KO), który - o ile nie dojdzie do rosyjskiej opcji pod tytułem "Powietkin", już 26 września podczas gali Polsat Boxing Night spotka się z Mariuszem Wachem (31-1, 17 KO), wieloletnim kolegą. Zapraszamy do wywiadu z "Rexem".
Zbigniew Raubo od lat jest cenionym w środowisku szkoleniowcem. Teraz jest o nim wyjątkowo głośno, bo przecież po siedmiu latach posuchy wprowadził dwóch zawodników do strefy medalowej Mistrzostw Europy. Nie mogliśmy więc nie spytać go przy okazji o typy na ogłoszone dziś walki gali PBN.
To już nie pierwszy raz gdy Mariusz Wach (31-1, 17 KO) i Marcin Rekowski (16-1, 13 KO) stoją naprzeciw siebie. Mają już przecież za sobą setki przesparowanych rund. Ale 26 września założą "dziesiątki" i będą bić się jeszcze mocniej niż kiedykolwiek wcześniej. Przed walką i zapewne po niej panowie pozostają jednak przyjaciółmi, więc dziś na spotkaniu face-2-face było grzecznie i miło. Zobaczcie zresztą sami.
- Kurcze, chciałbym zarówno zaboksować na gali PBN, jak i pojechać przynajmniej na tydzień do Kliczki na sparingi, a potem na walkę do Rosji - mówił kilkanaście godzin temu Mariusz Wach (31-1, 17 KO). Dziś ogłoszono, że 26 września podczas wieczoru Polsat Boxing Night skrzyżuje rękawice z Marcinem Rekowskim (16-1, 13 KO). Ale jak się okazuje, do tej potyczki może nie dojść.
Poznaliśmy już oficjalnie pełną rozpiskę gali Polsat Boxing Night, która odbędzie się 26 września w łódzkiej Atlas Arenie.
Federacja WBC uaktualniła swój ranking na sierpień 2015. To przede wszystkim dobra informacja dla Mariusza Wacha (31-1, 17 KO), który po ponad trzydziestu miesiącach przerwy znów nabył prawa do walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej!
Walka Mariusza Wacha (31-1, 17 KO) z Marcinem Rekowskim (16-1, 13 KO), która miała się odbyć na wrześniowej gali Polsat Boxing Night w Łodzi, nie dojdzie do skutku - poinformował na Twitterze Mateusz Borek.
Znów dobre wieści dla Artura Szpilki (19-1, 14 KO) przy okazji uaktualnionego kolejnego rankingu - tym razem federacji WBC. Ale nie tylko on awansował.
- Aleksander to naprawdę silny facet. To były bardzo ciężkie i mocne sparingi, które mam nadzieję zaowocują w przyszłości - tak o dwutygodniowych treningach w Mińsku z Aleksandrem Ustinowem (30-1, 21 KO) mówi po powrocie do kraju jeden z mocniej bijących polskich "ciężkich", Marcin Rekowski (16-1, 13 KO).
Federacja WBC opublikowała nowy, czerwcowy ranking. Widnieje tam sporo nazwisk polskich pięściarzy, ale po kolei.
Mariusz Wach (30-1, 16 KO) zdradził, że zaakceptował propozycję walki z Marcinem Rekowskim (16-1, 13 KO) na gali Polsat Boxing Night, która 26 września odbędzie się w Łodzi.
Swego czasu pojawiła się taka opcja. Wtedy nic z tego nie wyszło. A teraz? - Na razie nic mi nie wiadomo o możliwej potyczce z Price'em. W tym biznesie bywa różnie. Jeżeli przyjdzie kontrakt, to pojadę do Anglii i dam dobrą walkę - mówi czołowy polski ciężki, Marcin Rekowski (16-1, 13 KO).
Do dwóch kolejnych ciekawie zapowiadających się pojedynków w wadze ciężkiej może dojść na wrześniowej gali Polsat Boxing Night. Oprócz starcia Adamek-Saleta, które będzie głównym wydarzeniem zawodów w Łodzi, w ringu możemy zobaczyć pojedynki Marcina Rekowskiego (16-1, 13 KO) z Mariuszem Wachem (30-1, 16 KO), a także Krzysztofa Zimnocha (17-0-1, 11 KO) z Andrzejem Wawrzykiem (29-1, 15 KO) lub Pawłem Kołodziejem (33-1, 18 KO).
Zwycięstwo nad sławnym Julio Cesarem Chavezem wywindowało Andrzeja Fonfarę (27-3, 16 KO) na drugie miejsce w opublikowanym dzisiaj rankingu federacji WBC w wadze półciężkiej. Pierwszy jest Isaac Chilemba, przymierzany do spotkania z "Polskim Księciem".
To miał być test dla Marcina Rekowskiego (16-1, 13 KO). Jeśli rzeczywiście, to wypadł dla niego niezwykle korzystnie. Na własnej skórze odczuł to Gbenga Oloukun (19-12, 12 KO), który poległ z naszym rodakiem przed czasem.
Dziś telewizja serwuje nam prawdziwy maraton z boksem zawodowym! Z tej okazji zapraszamy wszystkich do naszej stałej zabawy "Waszym Zdaniem". Tu możecie dyskutować o gali w Moskwie (Lebiediew-Kalenga), Gliwicach (Rekowski-Oloukun), Hessen (Liebau - Olah), czy półfinałach turnieju Boxcino.