Za nami Młodzieżowe Mistrzostwa Polski, przed nami Młodzieżowe Mistrzostwa Europy (u-22). Trener kadry Grzegorz Proksa podał skład na tę imprezę.

- Obaj nasi reprezentanci są w znakomitej formie - mówi z optymizmem przed pierwszymi walkami w turnieju olimpijskim Grzegorz Proksa, trener męskiej reprezentacji w boksie.

Turniej startuje w sobotę, ale olimpijskie emocje bokserskie dla polskich kibiców rozpoczną się w niedzielę. Tego dnia pierwsze walki na ringu w Paryżu stoczą Aneta Rygielska (66 kg), Damian Durkacz (71 kg) i Mateusz Bereźnicki (92 kg).

Czekamy na pierwsze walki olimpijskie, a sporo emocji dostarczyło dzisiejsze losowanie turnieju olimpijskiego.

Zaledwie 25 lat - tyle wynosi średnia wieku w olimpijskiej kadrze narodowej Polski w boksie. Nasz kraj w Paryżu reprezentować będzie pięcioro pięściarzy: trzy zawodniczki i dwóch zawodników. Dziś losowanie, poznamy przeciwników, harmonogram walk i drabinki.

Poniedziałek był bardzo ważnym dniem dla olimpijskiej reprezentacji Polski w boksie. Nasi pięściarze i pięściarki odebrali nominacje i złożyli olimpijskie ślubowania.

Nawet jeśli wrócimy z Tajlandii bez męskiej nominacji olimpijskiej, to już dziś można uznać ten start za udany. Biletów do Paryża jest mało, chętnych bardzo dużo, a nasi pięściarze radzą sobie bardzo dobrze.

Tak jak wczoraj Durkacz, tak i dziś Jakub Straszewski (80 kg) zanotował już drugie zwycięstwo na zawodach w Tajlandii, gdzie bokserzy walczą o ostatnie przepustki olimpijskie.

Pierwsze koty za płoty. Ostatni turniej kwalifikacyjny do igrzysk w Paryżu rozpoczęliśmy od wygranej Damiana Durkacza (71 kg), ale również porażki Pawła Bracha (57 kg).

579 pięściarzy i pięściarek - w tym oczywiście i nasi reprezentanci - rywalizować będzie w Bangkoku o ostatnie miejsca na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Za nami losowanie!

Dzisiaj nasza męska reprezentacja wylatuje do Tajlandii na zgrupowanie i światowe kwalifikacje olimpijskie. Selekcjoner kadry narodowej Grzegorz Proksa powołał siedmiu bokserów.

Za nami losowanie seniorskich Mistrzostw Europy w Belgradzie. W czwartek 18 kwietnia, pierwszym dniu turnieju, boksować będzie dwóch reprezentantów Polski: Jakub Krzpiet 57 kg oraz Olaf Pera 92 kg.

Przed nami Mistrzostwa Europy, które potrwają od 18 do 28 kwietnia w Belgradzie. Grzegorz Proksa, główny trener reprezentacji Polski, powołał skład na tę imprezę.

Porażka i trzy zwycięstwa - oto bilans siódmego dnia turnieju we Włoszech, będącego kwalifikacją do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Za nami piąty dzień turnieju we Włoszech, będącego jednocześnie eliminacją do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Dziś na remis. Wciąż trwa dobra passa polskich pięściarek i pięściarzy w eliminacjach do Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024.

W drugim dniu kwalifikacji olimpijskich pięściarze i pięściarki naszej reprezentacji zanotowali komplet trzech zwycięstw. Po dwóch dniach bilans Biało-Czerwonych wynosi 4-1.

W niedzielę rozpoczyna się drugi i przedostatni turniej bokserski będący przepustką do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Dziś nasi reprezentanci wylatują do Włoch.

Reprezentacja Polski pokonała Azerbejdżan 10:8 podczas niedzielnej gali Suzuki Boxing Night 27 w Lublinie.

Zdobywają medale Igrzysk Olimpijskich, Mistrzostw Świata i Europy. Kilkanaście miesięcy temu świetnie pokazali się podczas Memoriału Leszka Drogosza. Azerowie będą rywalami polskich pięściarzy podczas niedzielnej gali SBN 27 w Lublinie.

- Wszyscy kadrowicze zdrowi i w coraz lepszej formie, choć mocno zmęczeni - mówi Grzegorz Proksa, trener reprezentacji Polski po powrocie z turnieju oraz zgrupowania w Hiszpanii.

W jednej z najciekawszych walk Suzuki Boxing Night 26 w Rypinie, w kategorii 51 kg Nikolas Pawlik wygrał z Jakubem Słomiński. A zatem młodość górą w rywalizacji z doświadczeniem.

Nowy rok, nowy trener męskiej reprezentacji w boksie olimpijskim. Przed nami niezwykle ważny, bo olimpijski sezon!

Nie ma laby, nawet na wakacjach. Zawodnicy grupy Polsat Boxing Promotions i młodzi pięściarze Klubu Bokserskiego Legia zakończyli obóz przygotowawczy w Zakopanem.

Nie milkną echa odwołania Grzegorza Proksy z funkcji członka zarządu Polskiego Związku Bokserskiego. Proksę publicznie skrytykował promotor KnockOut Promotions Andrzej Wasilewski. - Proksa wiele zrobił... ale niestety nie w zarządzie PZB tylko żeby się do niego dostać - napisał na Twitterze Wasilewski.

- W dniu dzisiejszym większością głosów zostałem odwołany z funkcji członka zarządu Polskiego Związku Bokserskiego w związku z wnioskiem Pana Pawła Pasiaka o szkodę dla polskiego boksu - napisał w mediach społecznościowych były mistrz Europy wagi średniej Grzegorz Proksa. Jakie mogą być powody takiego ruchu? Proksa twierdzi, że to także sprawa polityczna.

Przykre wiadomości napływają z Wielkiej Brytanii. I nie chodzi już nawet o porażkę Krzysztofa Głowackiego w walce o pas WBO. W wieku trzydziestu trzech lat zmarł były rywal Grzegorza Proksy - Lee Noble (20-24-3, 3 KO).

Dziś w nocy Kamil Szeremeta (21-0, 5 KO) spotka się z legendą wagi średniej i panującym mistrzem świata federacji IBF - Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO). Kazach w przeszłości dał się już we znaki trzem innym Polakom. Jak oni wspominają ciosy otrzymywane przez bombardiera z Karagandy?

Tomasz Babiloński w rozmowie z Arturem Gacem z Interii stwierdził, że ktoś z Polski przeszkodził w tym, aby w stawce pojedynku Lawrence'a Okoliego (14-0, 11 KO) z Nikodemem Jeżewskim (19-0-1, 9 KO) znalazł się tytuł mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej. Stanowczo na te zarzuty odpowiedział Andrzej Wasilewski, szef grupy Knockout Promotions i promotor Krzysztofa Głowackiego, który pierwotnie miał skrzyżować rękawice z Brytyjczykiem.

W sobotę - 12 września - odbył się kongres Polskiego Związku Bokserskiego, podczas którego dokonano podsumowania oraz sprawozdania z działalności zarządu oraz wyboru prezesa na kolejną kadencję. Jedynym zgłoszonym kandydatem był dotychczasowy prezes - Grzegorz Nowaczek, który został ponownie wybrany jednogłośną decyzją delegatów.

Trzy dni temu minęło dokładnie 8 lat od pamiętnej walki Grzegorza Proksy (29-4, 21 KO) z Sebastianem Sylvestrem (34-5-1, 16 KO). Polak na ringu w Neubrandenburgu zdeklasował Niemca i wprawił w osłupienie zgromadzoną w hali publiczność.

Po brutalnym nokaucie, jaki zafundował wczoraj Arturowi Szpilce (22-4, 15 KO) Dereck Chisora (31-9, 22 KO) na gali w Londynie, pojawia się coraz więcej krytycznych opinii dotyczących trenera Polaka, Romana Anuczina. Jeden ze świadków sparingów Szpilki, Grzegorz Proksa bardzo ostro wypowiedział się na temat taktycznej strony pojedynku Artura z Chisorą. Według Proksy Anuczin popełnił kardynalne błędy.

Grzegorz Proksa do dziś nie obejrzał swojej walki z Maciejem Sulęckim, do której doszło podczas gali Polsat Boxing Night w 2014 roku. Rany po tamtej porażce nadal się nie zagoiły i wciąż jest to trudny temat dla byłego mistrza Europy wagi średniej.

Kończy się rok 2014. Pora więc na plebiscyty i podsumowania. Przedstawiamy Wam więc dziesięciu Polaków, którzy mijający sezon mogą uznać naszym zdaniem za zmarnowany.

Grzegorz Proksa (29-4, 21 KO) twierdzi, że nie ma obecnie na świecie boksera, który mógłby zatrzymać idącego od nokautu do nokautu Giennadija Gołowkina (31-0, 28 KO). Zdaniem "Super G", który przegrał z Kazachem w 2012 roku, mistrzowi wagi średniej nie sprostaliby nawet Floyd Mayweather Jr i Andre Ward.

Organizatorzy trzeciej gali z cyklu Polsat Boxing Night chyba w najśmielszych snach nie przewidywali, że wybrane przez nich hasło promocyjne imprezy  Chwila prawdy  okaże się tak bardzo adekwatne do całego jej przebiegu. Niestety dla niektórych bohaterów ringowych zmagań oraz ich kibiców wczorajsza chwila prawdy w krakowskiej arenie była chwilą niezwykle bolesną. Zapraszamy do lektury felietonu podsumowującego krakowską galę.