RANKING IBF: NIEZNACZNY AWANS FONFARY

Federacja IBF zaktualizowała swój ranking biorąc pod uwagę styczniowe walki. Podobnie jak w zeszłym miesiącu uznanie zdobyło tylko czterech polskich pięściarzy.
Federacja IBF zaktualizowała swój ranking biorąc pod uwagę styczniowe walki. Podobnie jak w zeszłym miesiącu uznanie zdobyło tylko czterech polskich pięściarzy.
Federacja WBA opublikowała swój nowy ranking, obejmujący styczniowe walki. Tak jak przed miesiącem znalazło się w nim trzech polskich pięściarzy, choć nastąpiła mała korekta.
Mateusz Masternak (34-2, 24 KO) był już mistrzem Europy, ale prawdopodobnie najcenniejszym zwycięstwem w jego karierze jest te ostatnie, gdy na wyjeździe pokonał dawnego króla kategorii cruiser, Jeana Marca Mormecka. O tym pojedynku, kontuzji dłoni, ale również planach na najbliższą przyszłość oraz kolejnej walce w rozmowie z BOKSER.ORG.
Wczoraj Mateusz Masternak (34-2, 24 KO) odwiedził salę Gwardii Wrocław przy ulicy Krupniczej, czyli miejsce, gdzie rodziła się w bólach jego kariera. Był tam również Mariusz Cieślak, szkoleniowiec tego klubu, który poprosił byłego mistrza Europy i pretendenta do mistrzostwa świata kategorii cruiser o poprowadzenie treningu. Skorzystali na tym chyba wszyscy. Prezentujemy Wam urywki tych zajęć, a już jutro obszerny wywiad z "Masterem".
Dopiero teraz federacja WBC opublikowała swój najnowszy ranking, a w nim jak zwykle widnieje sporo nazwisk polskich pięściarzy.
W ubiegłym tygodniu Krzysztof Głowacki (24-0, 15 KO) pokonując Nuri Seferego przybliżył się do starcia z Marco Huckiem. O analizę zwycięskiego pojedynku "Główki" oraz ewentualnych szansach w jego konfrontacji z championem federacji WBO poprosiliśmy Mateusza Masternaka (34-2, 24 KO).
Federacja WBA opublikowała nowy ranking obejmujący grudniowe walki. W porównaniu z poprzednim miesiącem z zestawienia wypadł Paweł Głażewski po nieudanym ataku na tron wagi półciężkiej. Pozostała trójka - wszyscy występujący w kategorii cruiser, zachowała swoje poprzednie pozycje.
W nowym rankingu federacji IBF mamy już nie trzech, a czterech naszych przedstawicieli. Oby w przyszłym miesiącu było jeszcze lepiej, ale po kolei.
Polacy bez zmian. Tak pokrótce można scharakteryzować najnowszy ranking federacji WBO za styczeń 2015 roku. Przypomnijmy więc pozycje czwórki naszych wyróżnionych pięściarzy.
- Bardzo chcemy tej walki - mówi Nisse Sauerland o możliwej potyczce Mateusza Masternaka (34-2, 24 KO) z Johnny Mullerem (17-4-2, 12 KO).
Mateusz Rzadkosz w tym roku zdobył brązowy medal mistrzostw Polski w wadze średniej (75 kg) - zarówno w gronie młodzieżowców, jak i seniorów. Zawodnik Wisły Kraków w przyszłym roku ma zadebiutować za oceanem w gronie zawodowców, najprawdopodobniej już w dywizji półciężkiej. Z tej okazji przedstawiamy Wam urywki jego sparingu taktycznego z Mateuszem Masternakiem, jaki nagraliśmy ponad dwa lata temu, a nigdy Wam go nie pokazaliśmy. Teraz jednak jest ku temu dobra okazja.
W grudniowych rankingach federacji WBC znalazło się trzynastu polskich pięściarzy, w tym sześciu w czołowych piętnastkach. Najwyższą lokatę zajmuje Andrzej Fonfara (26-3, 15 KO), który jest czwarty w wadze półciężkiej.
Federacja WBO opublikowała swój nowy ranking, sprawiając kilku naszym pięściarzom prezent świąteczny. Jest bowiem nieznacznie lepiej niż w zeszłym miesiącu.
Przedstawiamy Wam oświadczenie Mateusza Masternaka (34-2, 24 KO) odnośnie sprawy Piotra Wilczewskiego.
Bardzo dobrą oglądalnością cieszyła się we Francji piątkowa walka Mateusza Masternaka (34-2, 24 KO) z Jeanem-Marciem Mormeckiem (37-6, 23 KO). Potyczka, która zakończyła się punktowym zwycięstwem wrocławianina, osiągnęła trzeci wynik w historii stacji L'Equipe 21.
Zaledwie trzech polskich pięściarzy zameldowało się w najnowszym rankingu federacji IBF - to Artur Szpilka (17-1, 12 KO), Krzysztof Głowacki (23-0, 15 KO) oraz Mateusz Masternak (34-2, 24 KO).
Jeszcze nie zaliczając weekendowych wyników organizacja WBA opublikowała swoje zestawienie za poprzedni miesiąc. A w nim odnotowaliśmy cztery polskie nazwiska.
Dawniej było sporo złej krwi pomiędzy Krzysztofem Włodarczykiem (49-3-1, 35 KO) a Mateuszem Masternakiem (34-2, 24 KO). Ostatnio panowie jednak traktują się już z większym szacunkiem.
Mateusz Masternak (34-2, 24 KO) miał pod górkę z sędzią ringowym i jednym panem punktującym, ale na przekór im pokazał najlepszy boks od dłuższego czasu i pokonał byłego dwukrotnego mistrza świata, Jeana Marca Mormecka (37-6, 23 KO).
Przed nami piątek pełen emocji bokserskich. Z tej okazji zapraszamy Was do cyklicznej, wspólnej zabawy - "Waszym Zdaniem".
Początek lutego 2006 roku. W Poznaniu przez cztery dni trwają 77. Mistrzostwa Polski Seniorów... Mija blisko dziewięć lat i historia zatacza koło.
Za nami ceremonia ważenia przed jutrzejszą walką we Francji Mateusza Masternaka (33-2, 24 KO) z byłym zunifikowanym mistrzem świata kategorii junior ciężkiej, Jeanem Marciem Mormeckiem (37-5, 23 KO).
Sprawa przesądzona i to jednak Georg Bramowski stanie ostatecznie w narożniku Mateusza Masternaka (33-2, 24 KO) podczas piątkowej walki z Jeanem Markiem Mormeckiem (37-5, 23 KO). Ulli Wegner pozostanie w Oldenburgu by sekundować Denisowi Bojcowowi.
Jean-Marc Mormeck (37-5, 23 KO), piątkowy rywal Mateusza Masternaka (33-2, 24 KO), przeszło dwa lata temu walczył w Dusseldorfie o mistrzostwo wagi ciężkiej z Władimirem Kliczką. "Walczył" to jednak według Polaka zbyt duże słowo, aby określić postawę Francuza, który na przestrzeni niespełna czterech rund zadał zaledwie trzy celne ciosy.
Wbrew wcześniejszym doniesieniom, być może trener Ulli Wegner stanie jednak w narożniku Mateusza Masternaka (33-2, 24 KO) w jego walce z byłym mistrzem świata Jeanem Markiem Mormeckiem (37-5, 23 KO), do której dojdzie już w najbliższy piątek we Francji.
Słynnego niemieckiego trenera Ulliego Wegnera zabraknie 5 grudnia w narożniku Mateusza Masternaka (33-2, 24 KO) podczas walki we Francji z Jean-Marciem Mormeckiem (37-5, 23 KO). Szkoleniowiec zdecydował się pozostać w Niemczech, aby dzień później sekundować Denisowi Bojcowowi (34-1, 26 KO).
42-letni Jean-Marc Mormeck (37-5, 23 KO) twierdzi, że jego zaawansowany wiek nie będzie problemem w walce z Mateuszem Masternakiem (33-2, 24 KO). Wręcz przeciwnie - ma on zaprocentować w ringu i zaprowadzić byłego mistrza wagi junior ciężkiej do zwycięstwa nad młodszym o piętnaście lat rywalem.
Mateusz Masternak (33-2, 24 KO) kończy etap przygotowań do czekającej go 5 grudnia we Francji potyczki z byłym królem swojej kategorii, Jeanem-Marciem Mormeckiem (37-5, 23 KO). Dziś obaj panowie spotkali się podczas konferencji prasowej promującej ten wieczór. Zapraszamy Was do obejrzenia fotorelacji.
Mateusz Masternak (33-2, 24 KO) kończy etap przygotowań w Berlinie i wkrótce wraz z cała grupą wyjedzie na obóz w góry, gdzie będzie szlifował formę przed zaplanowaną na 5 grudnia potyczką z Jeanem-Marciem Mormeckiem (37-5, 23 KO). Przy tej okazji prezentujemy Wam krótką fotorelację z jego treningów w Berlinie.
Po dwóch porażkach Mateusz Masternak (33-2, 24 KO) nie może już sobie pozwolić na żadne potknięcia, dlatego 5 grudnia zamierza zrobić w ringu wszystko, aby pokonać Jean-Marca Mormecka (37-5, 23 KO). - Dzięki wygranej przybliżę się do walki o tytuł - mówi wrocławianin.
Federacja WBC zaktualizowała swój ranking na nowy miesiąc. Nieznaczny spadek zanotowali zarówno Tomasz Adamek (49-4, 29 KO) jak i jego pogromca Artur Szpilka (17-1, 12 KO), ale włodarze WBC nie wzięli jeszcze pod uwagę rezultatu polskiej bitwy na szczycie wagi ciężkiej.
Tak jak można było się spodziewać, Paweł Głażewski (23-2, 5 KO) po zakontraktowaniu walki o mistrzostwo świata federacji WBA znalazł się w czołowej piętnastce rankingu tej organizacji, który właśnie został uaktualniony.
Jean-Marc Mormeck (37-5, 23 KO) zapewnia wszystkich sceptyków, że będzie w formie 5 grudnia, kiedy zmierzy się w Issy-les-Moulineaux z Mateuszem Masternakiem (33-2, 24 KO). 42-letni Francuz ma nadzieję, że sprawi niespodziankę, po której znowu przyjdzie mu boksować o mistrzostwo wagi cruiser.
Coraz ciekawiej krystalizuje się mikołajkowa gala w Oldenburgu, będąca jednocześnie finalizacją współpracy pomiędzy grupą Sauerland Event a stacją ARD. Nas oczywiście najbardziej zainteresuje potyczka Pawła Głażewskiego (23-2, 5 KO) o mistrzostwo świata wagi półciężkiej i starcie z posiadaczem pasa WBA, Jurgenem Brahmerem (44-2, 32 KO). Ale atrakcji będzie dużo więcej, także dla Polaków.
Promotor Mateusza Masternaka (33-2, 24 KO) Kalle Sauerland nie wyklucza, że Polak w niedalekiej przyszłości zaboksuje o mistrzostwo świata. 27-letni wrocławianin miałby się zmierzyć z pogromcą swoim i Krzysztofa Włodarczyka - Rosjaninem Grigorijem Drozdem (39-1, 27 KO).
Kalle Sauerland ogłosił w czwartek oficjalnie, że jego grupa Sauerland Event po wypełnieniu kontraktu ze stacją ARD będzie współpracowała z nową telewizją SAT 1. I właśnie o tej umowie, ale również konflikcie interesów z Marco Huckiem i chyba przede wszystkim o szykowanej walce Mateusza Masternaka (33-2, 24 KO) z byłym królem kategorii junior ciężkiej Jeanem Marciem Mormeckiem (37-5, 23 KO), porozmawialiśmy z tym promotorem w Berlinie.
Nokaut z lewej ręki Denisa Lebiediewa kosztował Pawła Kołodzieja (33-1, 18 KO) nie tylko utratę zera w rekordzie, ale również spory spadek w najnowszym rankingu federacji WBA. Zajmujący dotąd czwartą pozycję "Harnaś" zamyka obecnie pierwszą dziesiątkę.
Informowaliśmy Was już wczoraj o tym, że były mistrz świata w kategorii junior ciężkiej Jean-Marc Mormeck (37-5, 23 KO) będzie prawdopodobnie kolejnym rywalem Mateusza Masternaka (33-2, 24 KO). Walka odbędzie się pod koniec bieżącego lub na początku przyszłego roku. O komentarz do tej sprawy poprosiliśmy samego zainteresowanego. Co Masternak sądzi o dawnym królu swojej kategorii? Jak mu się współpracuje z nowym trenerem? Wszystko w rozmowie z BOKSER.ORG przeprowadzonej wczoraj w Berlinie po konferencji prasowej stajni Sauerland Event.
Pod koniec ubiegłego miesiąca Krzysztof Włodarczyk (49-3-1, 35 KO) utracił w Moskwie tytuł mistrza świata kategorii junior ciężkiej federacji WBC na rzecz Grigorija Drozda. Teraz ogłoszono październikowy ranking organizacji WBC. Nasz były już champion spadł aż na piąte miejsce w tym zestawieniu. Ale po kolei.
Były mistrz świata w kategorii junior ciężkiej Jean-Marc Mormeck (37-5, 23 KO) będzie kolejnym rywalem Mateusza Masternaka (33-2, 24 KO). Walka odbędzie się pod koniec bieżącego lub na początku przyszłego roku w Niemczech.
Zeszły weekend niektórzy nazwali "Czarną sobotą". Teraz powracamy do wydarzeń z Moskwy oraz Kilonii. O analizę porażek Krzysztofa Włodarczyka (49-3-1, 35 KO) i Pawła Kołodzieja (33-1, 18 KO) w Rosji oraz wygranej Mateusza Masternaka (33-2, 24 KO) w Niemczech poprosiliśmy Piotra Wilczewskiego. Oto co nam powiedział.
Pod okiem nowego trenera zadebiutował udanie wczoraj Mateusz Masternak (33-2, 24 KO). W czerwcu - jeszcze z Piotrem Wilczewskim w narożniku, Polak przegrał niejednogłośnie na punkty w Monte Carlo potyczkę o mistrzostwo świata w Youri Kalengą. My tam byliśmy z kamerą i z okazji wczorajszego zwycięstwa prezentujemy Wam unikatowy materiał. Coś, czego nigdy nie zobaczycie w telewizji, czyli blisko pół godziny materiału "od kuchni". Jak wyglądają ostatnie godziny, minuty przed wyjściem do ringu w walce o wielką stawkę? Zobaczcie sami ten bardzo ciekawy materiał.
Niemal dokładnie rok temu niepokonany wówczas w trzydziestu walkach Mateusz Masternak po bardzo wyrównanej walce w pierwszych dziesięciu rundach poległ w jedenastej po ciosach Grigorija Drozda (39-1, 27 KO). Dziś ten sam Rosjanin zdetronizował z tronu federacji WBC naszego jedynego w tej chwili mistrza świata, Krzysztofa Włodarczyka (49-3-1, 35 KO).
Pod okiem nowego trenera zadebiutował przed momentem Mateusz Masternak (33-2, 24 KO). Były mistrz Europy spotkał się w Kilonii z Benem Nsafoahem (15-12-2, 8 KO) i pokonał go przed czasem.
Podczas dzisiejszej ceremonii ważenia przed jutrzejszą galą w Kilonii powracający na ring pod skrzydłami nowego trenera Mateusz Masternak (32-2, 23 KO) wniósł na skalę 89,7 kilograma. Polak okazał się dużo cięższy od swojego rywala, który zanotował równo 85 kilogramów.
Po raz drugi zmieniło się nazwisko przeciwnika, z którym w sobotę w Kilonii zaboksuje Mateusz Masternak (32-2, 23 KO). Wrocławianin miał już walczyć z Szalwą Jomardaszwilim, później z Gaborem Halaszem, a ostatecznie zmierzy się z jeszcze innym zawodnikiem.
W najbliższą sobotę aż trzech Polaków występujących w limicie kategorii junior ciężkiej i należących do światowej czołówki stoczy swoje walki. Jednym z nich będzie Mateusz Masternak (32-2, 23 KO), który w Kilonii zmierzy się z Gaborem Halaszem (35-15, 15 KO). Wrocławianin będzie miał łatwiejsze zadanie niż dwaj jego rodacy, ale widzi również dla nich szansę.
Zmianie uległo nazwisko rywala, z którym Mateusz Masternak (32-2, 23 KO) zaboksuje w sobotę podczas gali w Kilonii. Pięściarz z Wrocławia miał początkowo walczyć z byłym pretendentem do mistrzostwa Europy Szalwą Jomardaszwilim (37-8-2, 28 KO).
Trzy miesiące po przegranej batalii o mistrzostwo świata na ringu w Kilonii przypomni o sobie Mateusz Masternak (32-2, 23 KO). Były mistrz Europy kategorii junior ciężkiej za dziesięć dni zadebiutuje przy okazji pod okiem nowego trenera - sławnego Ulli Wegnera.
Federacja WBA opublikowała najnowszy ranking, a w nim - podobnie jak w zeszłym miesiącu, znalazło się tylko trzech polskich pięściarzy. Wszyscy występują w limicie kategorii junior ciężkiej.