MAŁE PIĘŚCI: NASSAU COLISEUM
Poemat na motywach historii polskiego Brzucha, Adama ''Babyface'' Kownackiego. Rzecz pospolita, narodowa i boska. Viva Polonia.
Poemat na motywach historii polskiego Brzucha, Adama ''Babyface'' Kownackiego. Rzecz pospolita, narodowa i boska. Viva Polonia.
Największy portal bokserski na świecie odnotował wygraną Adama Kownackiego (17-0, 14 KO) nad Iago Kiladze (26-2, 18 KO), stwierdzając, że był to "drugi kolejny godny uwagi nokaut" w wykonaniu Polaka.
Adam Kownacki (17-0, 14 KO) miał od początku pod górkę. Już w pierwszej rundzie Iago Kiladze (26-2, 18 KO) złamał mu nos, więc Polak walczył nie tylko z nim, ale również bólem i własnymi słabościami. Wygrał efektownie przed czasem, lecz mimo wszystko nie był do końca zadowolony ze swojej postawy.
Łukasz Lichota - człowiek z drużyny Adama Kownackiego (17-0, 14 KO), potwierdził tuż po jego wygranej nad Iago Kiladze (26-2, 18 KO), że już w pierwszej rundzie nasz 'Babyface' nabawił się nieprzyjemnej kontuzji.
- Powinienem go skończyć w okolicach szóstej-siódmej rundy - mówił kilka dni temu Adam Kownacki (17-0, 14 KO). I jak zapowiadał, tak zrobił. Niewygodny Iago Kiladze (26-2, 18 KO) poległ w szóstej odsłonie!
Adam Kownacki (16-0, 13 KO) udowodnił w lipcu, że na ten moment jest najlepszym Polakiem w wadze ciężkiej. Ale czy stać go na podbój świata? Na to pytanie powinna dać odpowiedź jego dzisiejsza potyczka z Iago Kiladze (26-1, 18 KO). To jest temat dla Was - kibiców!
- Uwielbiam presję, a to duża walka. Podchodzę do niej po cennym zwycięstwie i choć Kiladze nie ma najsławniejszego nazwiska, to muszę dać równie dobry występ jak przeciwko Szpilce - mówi na godziny przed starciem z Iago Kiladze (26-1, 18 KO) cięższy od swojego przeciwnika o blisko osiemnaście kilogramów Adam Kownacki (16-0, 13 KO).
Kiedy ogłoszono ten pojedynek, po fali entuzjazmu, powoli przychodzi czas na głębsze refleksje i analizę Iago Kiladze (26-1, 18 KO), dzisiejszego rywala Adama Kownackiego (16-0, 13 KO). Kim jest ten chłopak?
Adam Kownacki (16-0, 13 KO) zanotował przed momentem podczas ceremonii ważenia 260 funtów, czyli 117,9 kilograma. To dużo więcej niż jego jutrzejszy rywal.
Zapraszamy Was do obejrzenia relacji na żywo z ceremonii ważenia przed jutrzejszą galą na Brooklynie. Nas oczywiście najbardziej interesuje walka Adama Kownackiego (16-0, 13 KO) z Iago Kiladze (26-1, 18 KO), ale głównym daniem będzie potyczka Errola Spence'a Jr (22-0, 19 KO), mistrza świata IBF wagi półśredniej, z Lamontem Petersonem (35-3-1, 17 KO).
Showtime Sports będzie transmitować na żywo w internecie na swoim oficjalnym kanale Youtube dwie walki sobotniej gali z Brooklynu, które nie zmieściły się w przekazie telewizyjnym. A to bardzo ważna informacja dla polskich kibiców!
- Mam już spore doświadczenie, ale i tak wciąż uczę się jeszcze tego sportu. A współpraca z Freddie Roachem sprawiła, że jeszcze bardziej wierzę w siebie - mówi Iago Kiladze (26-1, 18 KO), który jutro w nocy spotka się w Barclays Center na Brooklynie z naszym Adamem Kownackim (16-0, 13 KO).
Adam Kownacki (16-0, 13 KO) ma coraz bardziej znane nazwisko w świecie boksu. Oficjalny kanał PBC przedstawia sylwetkę Polaka w krótkim filmie. Tak na rozgrzewkę przed sobotnim starciem z Kiladze.
Adam Kownacki (16-0, 13 KO) ma jasno sprecyzowany plan. Chce zostać pierwszym polskim mistrzem świata zawodowców w wadze ciężkiej. Ale żeby dostać swoją szansę, najpierw w sobotnią noc musi uporać się z Iago Kiladze (26-1, 18 KO).
Adam Kownacki (16-0, 13 KO) zaprezentował formę przed walką z Iago Kiladze (26-1, 18 KO), która w nocy z soboty na niedzielę odbędzie się na Brooklynie. W rozwinięciu także treningi Errola Spence'a Jr (22-0, 19 KO) i Lamonta Petersona (35-3-1, 17 KO) - głównych bohaterów gali w Barclays Center.
- To ważna walka i kolejny krok w kierunku spełnienia marzeń, czyli zdobycia mistrzostwa świata wagi ciężkiej - mówi Adam Kownacki (16-0, 13 KO), który już w sobotę skrzyżuje rękawice z Iago Kiladze (26-1, 18 KO).
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking, pierwszy w roku 2018. Doszukamy się w nim trzynastu polskich pięściarzy, czyli jednego więcej niż przed miesiącem.
Iago Kiladze (26-1, 18 KO) jest przekonany, że pokona Adama Kownackiego (16-0, 13 KO). Gruzin ma nadzieję, że wygrana nad Polakiem przybliży go do walk z najlepszymi pięściarzami wagi ciężkiej, na czele z Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO) i Deontayem Wilderem (39-0, 38 KO).
Lou DiBella promuje ostatnie walki Adama Kownackiego (16-0, 13 KO), choć nie ma z nim podpisanego kontraktu promotorskiego. Powiązany z Alem Haymonem promotor nie może się nachwalić polskiego wojownika wagi ciężkiej, który już za dwanaście dni skrzyżuje rękawice z Iago Kiladze (26-1, 18 KO).
- Udowodniłem już, że stać mnie na większe rzeczy. Nikt i nic mnie nie powstrzyma - zapowiada Adam Kownacki (16-0, 13 KO).
Były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Bryant Jennings (21-2, 12 KO) będzie jednym ze sparingpartnerów Adama Kownackiego (16-0, 13 KO) przed walką z Iago Kiladze (26-1, 18 KO) - poinformował na Twitterze współpracujący z Polakiem Łukasz Lichota.
- Ta walka to kolejny krok w kierunku zdobycia upragnionego tytułu mistrza świata wagi ciężkiej - mówi Adam Kownacki (16-0, 13 KO). Przeciwnikiem pogromcy Artura Szpilki 20 stycznia w Barclays Center na Brooklynie będzie groźny Iago Kiladze (26-1, 18 KO).
- Wierzę, że znokautuję Kownackiego, ale jeśli on wytrzyma moje ciosy, będę również przygotowany na pełen dystans - zapowiada Iago Kiladze (26-1, 18 KO). Gruzin już 20 stycznia na ringu w Barclays Center na Brooklynie skrzyżuje rękawice z naszym Adamem Kownackim (16-0, 13 KO).
- Zacząłem swoje przygotowania stosunkowo wcześnie, pracując na sparingach z Aleksandrem Powietkinem. Teraz wróciłem do USA i ostro zasuwam do tej walki - mówi Adam Kownacki (16-0, 13 KO), który 20 stycznia podczas gali na Brooklynie skrzyżuje rękawice z Iago Kiladze (26-1, 18 KO).
Słynny amerykański trener Freddie Roach przygotowuje Iago Kiladze (26-1, 18 KO) do walki z Adamem Kownackim (16-0, 13 KO), która w przyszłym miesiącu odbędzie się w hali Barclays Center na Brooklynie.
Końcówka roku to zawsze dogaszanie sportowych emocji i czas podsumowań. Podobnie jak w kilku ubiegłych latach, pozwoliłem sobie na zestawienie dziesięciu polskich pięściarzy, którzy mijające dwanaście miesięcy mogą zaliczyć do udanych. A jak widać w tym wyjątkowo kiepskim roku, znaleźli się tacy, którzy dali powody do radości i nadziei.
- Niestety nie będzie to Washington. Szkoda, bo dostanę zawodnika z niższej półki - mówi Adam Kownacki (16-0, 13 KO), który 20 stycznia na Brooklynie podczas gali Spence Jr vs Peterson spotka się z Iago Kiladze (26-1, 18 KO).
Gruzin Iago Kiladze (26-1, 18 KO) będzie kolejnym przeciwnikiem Adama Kownackiego (16-0, 13 KO). Walka odbędzie się 20 stycznia w hali Barclays Center na nowojorskim Brooklynie.
Adam Kownacki (16-0, 13 KO) kolejny pojedynek stoczy 20 stycznia w hali Barclays Center na Brooklynie. Kto będzie jego rywalem? Wiemy już, że na pewno nie szykowany wcześniej do takiej roli Gerald Washington (18-2-1, 12 KO). Kto zatem stanie naprzeciw Polaka?
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking. Doszukamy się w nim dwunastu polskich pięściarzy.
Premier Boxing Champions, czyli projekt Ala Haymona, powoli podsumowuje rok 2017. Na galach z cyklu PBC występuje sporo Polaków. Jeden z nich - Adam Kownacki (16-0, 13 KO), został wyróżniony.
Adam Kownacki (16-0, 13 KO) w śnieżnej Rosji kończy powoli sparingi z Aleksandrem Powietkinem (32-1, 23 KO). Czeka go ostatnie kilkanaście rund, po czym powoli będzie przygotowywać się już pod konkretnego rywala, choć nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia jego walki. Przypomnijmy, iż powrót Polaka z Brooklynu wstępnie szykowany jest na 20 stycznia.
Adam Kownacki (16-0, 13 KO) jak mało kto rozumie prawa rządzące boksem zawodowym. Wie też, jak należy współgrać z kibicami i dbać o dobre relacje z nimi. Nauczyły go tego starty na początku kariery, gdy gaże dostawał właśnie ze sprzedanych biletów, co jest normalką w innych krajach.
Adamek, Szpilka, Kownacki, Wach, a może Ugonoh? Który z naszych pięściarzy wagi ciężkiej jest liderem na naszym podwórku? Jak zwykle rzeczowej analizy dokonał Przemysław Saleta, były mistrz Europy królewskiej kategorii.
O sparingach z Powietkinem, ewentualnym rewanżu ze Szpilką oraz prywatnym rankingu wagi ciężkiej, porozmawialiśmy - jak co tydzień w magazynie Fighters, z Adamem Kownackim (16-0, 13 KO). - To ja jestem numerem jeden - mówi waleczny i odważny 'Babyface'.
Długa kolejka chętnych ustawia się do Tony'ego Bellew (29-2-1, 19 KO) po tym, jak z zaplanowanej na 17 grudnia walki wycofał się z powodu kontuzji David Haye. Padła nawet propozycja od Adama Kownackiego (16-0, 13 KO).
Poniedziałek, godzina 20:30 - to musi być Fighters - Magazyn Sportów Walki, a w nim superbohaterowie ostatnich dni. Na żywo z restauracji Champions Bar w Hotelu Marriott staną przed Wami Ewa Brodnicka i Mariusz Serafin oraz ich goście: Mateusz Borek, Mariusz Grabowski, Adam Kownacki. Jak zwykle czekamy na wasze pytania.
Tomasz Adamek (52-5, 30 KO) pomimo czterdziestu jeden lat na karku utrzymuje wysoką formę. Wczoraj Pokonał Freda Kassiego. Tydzień temu Mariusz Wach toczył inną ważną walkę. Jak więc przedstawia się nasza krajowa czołówka w królewskiej kategorii?
- Są prowadzone rozmowy na temat mojej przyszłorocznej walki w Polsce. Bardzo bym tego chciał - nie ukrywa Adam Kownacki (16-0, 13 KO), który póki co ma wrócić na ring za oceanem w drugiej połowie stycznia.
Adam Kownacki (16-0, 13 KO) po krótkiej wizycie w ojczyźnie wyleciał do Rosji, gdzie pomaga w sparingach samemu Aleksandrowi Powietkinowi (32-1, 23 KO). Drugim ze sparingpartnerów 'Saszy' jest dawny rywal Mariusza Wacha, Erkan Teper (18-2, 11 KO).
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking. I miłe informacje dla polskich kibiców - w dwóch limitach najwyższą pozycję zajmują nasi rodacy!
Ceniony dziennikarz Janusz Pindera podczas wczorajszego studia gali Joshua vs Takam zdradził, kto może być kolejnym rywalem Adama Kownackiego (16-0, 13 KO). Jak się okazuje, naprzeciw Polaka najprawdopodobniej stanie były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej, Gerald Washington (18-2-1, 12 KO).
O najbliższej walce, wizycie na obozie Adamka oraz sparingach z Powietkinem - porozmawialiśmy z najlepszym obecnie polskim 'ciężkim', Adamem Kownackim (16-0, 13 KO).
Adam Kownacki (16-0, 13 KO) najpierw w styczniu zastopował w drugiej rundzie Joshuę Tufte'a (TKO 2), a w lipcu Artura Szpilkę (TKO 4). W tym roku już nie zaboksuje, ale wystąpi zaraz na początku przyszłego.
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking. Tym razem większość naszych pięściarzy nieznacznie obniżyło notowania, choć są i tacy, którzy poprawili swoje notowania.
Dziennikarze stacji ESPN tworzą regularnie swój ranking w każdej z kategorii. W tym prestiżowym zestawieniu znalazło się miejsce dla czterech polskich pięściarzy.
W pewnym momencie wydawało się, że zarówno Jarrell Miller (19-0-1, 17 KO), jak i nasz Adam Kownacki (16-0, 13 KO), wrócą między liny 4 listopada na Brooklynie podczas gali Wilder vs Ortiz. Potem próbowano zestawić ich między sobą. Ale wygląda na to, że ani jeden, ani drugi, nie będzie miał okazji zaprezentować się swoim krajanom, którzy odwiedzali w przeszłości halę Barclays Center na ich walkach.
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking. Jak stoją akcje polskich pięściarzy? Łącznie sklasyfikowano tuzin naszych rodaków.
Tomasz Adamek (51-5, 30 KO) na początku przyszłego miesiąca znów zawita do Osady Śnieżka w Łomnicy i rozpocznie przygotowania do kolejnej walki. Kto rywalem 'Górala'?
Sobotni wieczór w Radomiu wywrócił do góry nogami układ sceny polskiej wagi ciężkiej. Z dobrej strony pokazał się Siergiej Werwejko i Łukasz Różański, zawiedli natomiast Albert Sosnowski oraz Krzysztof Zimnoch. Jak więc wygląda lista najlepszych według statystycznej witryny BoxRec?