FONFARA SPARUJE Z BALSKIM
- Potrzebuję takich doświadczeń jak to. Mam mało walk na koncie, dlatego potrzebuję trudnych sparingów - mówi Adam Balski (12-0, 8 KO), który wczoraj przyjechał do Zakopanego.
- Potrzebuję takich doświadczeń jak to. Mam mało walk na koncie, dlatego potrzebuję trudnych sparingów - mówi Adam Balski (12-0, 8 KO), który wczoraj przyjechał do Zakopanego.
- Jestem w bardzo dobrej formie i nie mogę się już doczekać powrotu na polski ring po dwunastu latach - mówi Andrzej Fonfara (29-5, 17 KO), który 16 czerwca na warszawskim Torwarze skrzyżuje rękawice z Ismailem Sillachem (25-5, 19 KO). Porozmawialiśmy dłużej z Andrzejem po jego przylocie do Polski. Zapraszamy!
Gala Warsaw Boxing Night, która już 16 czerwca odbędzie się na Torwarze, to nie tylko powrót do gry Andrzeja Fonfary (29-5, 17 KO). To także próba powrotu do pięknych 100-letnich tradycji polskiego i stołecznego boksu. To okazja, by uhonorować związanych ze stolicą pięściarzy, którzy przed laty reprezentowali Polskę na arenie międzynarodowej.
Andrzej Fonfara (29-5, 17 KO) przyleciał dziś do Polski promować, ale również kończyć przygotowania do zaplanowanej na 16 czerwca walki na warszawskim Torwarze. Rywalem 'Polskiego Księcia' będzie Ismail Sillach (25-5, 19 KO).
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking na maj 2018. Na listach doszukamy się jedenastu polskich pięściarzy. Większość z nich poprawiło swoje pozycje, a debiut zanotował Adam Balski (12-0, 8 KO).
Za nami dwie bardzo ważne gale dla układu się w polskim boksie zawodowym - PBN w Częstochowie i poranna na Brooklynie. Rankingi różnych federacji mają to do siebie, że nie są policzalne. Co innego ranking BoxRec. Tu są jasno określone zasady i punktacja, nie można więc zarzucić temu zestawieniu brak obiektywizmu.
16 czerwca na warszawskim Torwarze po dwunastu latach na polski ring powraca Andrzej Fonfara (29-5, 17 KO). Dziś możemy Wam przedstawić nazwisko rywala 'Polskiego Księcia'.
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking na kwiecień 2018. Na listach znajduje się jedenaście nazwisk polskich pięściarzy.
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking na luty 2018. Na listach znajduje się tuzin nazwisk polskich pięściarzy.
Informowaliśmy już Was o tym, że Andrzej Fonfara (29-5, 17 KO) swój debiut w kategorii cruiser zanotuje 16 czerwca na warszawskim Torwarze. Sam pięściarz opowiedział o tym więcej w rozmowie z Robertem Małolepszym w programie #Ringwolny na zapinamypasy.pl.
Wszystko wskazuje na to, że Andrzej Fonfara (29-5, 17 KO) swój debiut w kategorii junior ciężkiej zanotuje w Polsce. "Książę" poinformował dziś, że kolejny pojedynek stoczy najprawdopodobniej 16 czerwca na warszawskim Torwarze.
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking na luty 2018. Doszukamy się w nim dwunastu polskich pięściarzy.
Andrzej Fonfara (29-5, 17 KO) może powrócić na ring 19 maja w hali Barclays Center na Brooklynie. Miałby to być jego debiut w wadze junior ciężkiej.
Andrzej Fonfara (29-5, 17 KO) pracuje ciężko pod okiem Virgila Huntera. Zobaczcie 'Polskiego Księcia' na tarczy sławnego trenera.
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking, pierwszy w roku 2018. Doszukamy się w nim trzynastu polskich pięściarzy, czyli jednego więcej niż przed miesiącem.
Są pozytywy, są też negatywy. I jak ostatnio wiadomo, tych drugich jest dużo więcej. Przedstawiamy Wam tych, którzy o 2017 roku - przynajmniej w kwestii sportowej, woleliby już zapomnieć. A głośnych porażek kilka było na naszym podwórku.
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking. Doszukamy się w nim dwunastu polskich pięściarzy.
Michał Olaś (4-0, 3 KO) za dziewięć dni stoczy piąty zawodowy pojedynek, ale odpoczywać nie będzie długo. Tuż po rozpoczęciu nowego roku wyleci bowiem za ocean, by sparować z przygotowującym się do powrotu Andrzejem Fonfarą (29-5, 17 KO).
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking. I miłe informacje dla polskich kibiców - w dwóch limitach najwyższą pozycję zajmują nasi rodacy!
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking. Tym razem większość naszych pięściarzy nieznacznie obniżyło notowania, choć są i tacy, którzy poprawili swoje notowania.
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking. Jak stoją akcje polskich pięściarzy? Łącznie sklasyfikowano tuzin naszych rodaków.
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking na sierpień 2017. Doszukamy się w nim sporo nazwisk polskich pięściarzy, ale po kolei.
Mistrz WBO w kategorii ciężkiej Joseph Parker (23-0, 18 KO) nie poddał się kontroli antydopingowej w ramach Clean Boxing Program - programu wyrywkowych testów prowadzonego wspólnie przez federację WBC i agencję VADA.
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking na lipiec 2017. Po powrocie ze sportowej emerytury i wygranej na PBN 7 do zestawienia powrócił Tomasz Adamek (51-5, 30 KO).
Andrzej Fonfara (29-5, 17 KO) dochodzi do siebie po nieudanym ataku na tron wagi półciężkiej. 'Polski Książę' rzeczywiście rozważa teraz przenosiny do limitu kategorii junior ciężkiej, co doradzał mu tuż po walce trener Virgil Hunter.
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking na czerwiec 2017. W najnowszym notowaniu znajdziemy dwanaście nazwisk polskich pięściarzy. Ale po kolei.
Ani Andrzej Fonfara (29-5, 17 KO), ani my, nie będziemy dobrze wspominać jego sobotniej walki z Adonisem Stevensonem (29-1, 24 KO) o pas WBC wagi półciężkiej. Teoretycznie wyraźnym faworytem był kanadyjski "Superman", stąd też może przeciętna widownia zgromadzona przed telewizorami.
Szybkim zwycięstwem nad Andrzejem Fonfarą (29-5, 17 KO), którego zastopował w niedzielę w drugiej rundzie, Adonis Stevenson (29-1, 24 KO) nie zaimponował swojemu niedoszłemu rywalowi Siergiejowi Kowaliowowi (30-1-1, 26 KO).
Andrzej Fonfara (29-5, 17 KO) w słabym stylu przegrał dzisiaj nad ranem z Adonisem Stevensonem (29-1, 24 KO) i natychmiast pojawiła się w sieci cała masa dywagacji dotyczących sportowej kariery "Księcia". Jednym z pomysłów na odrodzenie dla Polaka ma być przejście do kategorii cruiser, za czym optuje między innymi Artur Szpilka.
Adonis Stevenson (29-1, 24 KO) przyklasnął decyzji trenera Andrzeja Fonfary (29-5, 17 KO), który postanowił przerwać pojedynek w Montrealu w drugiej rundzie.
- Widzicie co się dzieje, gdy jestem naprawdę skupiony - mówił po zastopowaniu Andrzeja Fonfary (29-5, 17 KO) zadowolony Adonis Stevenson (29-1, 24 KO). Mistrz świata wagi półciężkiej obronił pas WBC już po raz ósmy! Niestety już drugi raz kosztem naszego rodaka.
Trzy minuty i dwadzieścia osiem sekund trwał sen Andrzeja Fonfary (29-5, 17 KO) o tytule mistrza świata. Niestety Adonis Stevenson (29-1, 24 KO) rozwiał wszelkie wątpliwości. On jest królem, a nasz rodak pozostanie księciem.
To już ta noc. Ambitny Andrzej Fonfara (29-4, 17 KO) aż trzy lata musiał czekać na rewanż z Adonisem Stevensonem (28-1 ,23 KO). Ale dzięki swojemu uporowi i kilku cennym zwycięstwom kilka minut po godzinie czwartej stanie oko w oko z mistrzem świata wagi półciężkiej federacji WBC. A to jest temat dla Was - kibiców!
Adonis Stevenson (28-1, 23 KO) zdążył już poczuć siłę ciosu Andrzeja Fonfary (29-4, 17 KO). Trzy lata temu, gdy spotkali się po raz pierwszy, 'Polski Książę' posłał go na deski prawym krzyżowym w dziewiątej rundzie. - Nie byłem wtedy ranny - zapewnia panujący od czterech lat na tronie WBC wagi półciężkiej Haitańczyk z kanadyjskim paszportem.
- Wiem, że mogę go powalić i pokonać - mówi na godziny przed walką zmotywowany Andrzej Fonfara (29-4, 17 KO), który mniej więcej kwadrans po godzinie czwartej w nocy rozpocznie batalię z Adonisem Stevensonem (28-1, 23 KO). Jeśli wygra, zostanie mistrzem świata wagi półciężkiej według federacji WBC.
Dan Rafael - znany amerykański dziennikarz i analityk bokserski, jest fanem charakteru Andrzeja Fonfary (29-4, 17 KO), ale dziś w nocy spodziewa się zwycięstwa Adonisa Stevensona (28-1, 23 KO), dla którego będzie to już ósma obrona tytułu mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBC.
Andrzej Fonfara (29-4, 17 KO) miał małe problemy z osiągnięciem limitu kategorii półciężkiej przed walką rewanżową o pas WBC z Adonisem Stevensonem (28-1, 23 KO).
Andrzej Fonfara (29-4, 17 KO) i Adonis Stevenson (28-1, 23 KO) w limicie przed dzisiejszą walką o tytuł WBC wagi półciężkiej. Zobaczcie zdjęcia obu z ceremonii ważenia.
Jeśli ktoś z Was miał jeszcze wątpliwości, czy wstać w nocy i kibicować Andrzejowi Fonfarze (29-4, 17 KO) w walce z Adonisem Stevensonem (28-1, 23 KO), to po obejrzeniu tego zwiastuna stacji Showtime chyba nie może zrobić nic innego, jak tylko nastawić budzik. Dla podgrzania atmosfery - zapowiedź wideo amerykańskiej telewizji.
Zarówno broniący tytułu mistrza świata federacji WBC Adonis Stevenson (28-1, 23 KO), jak i pretendujący do niego Andrzej Fonfara (29-4, 17 KO), osiągnęli limit wagi półciężkiej wynoszący 175 funtów, czyli 79,4 kilograma.
Andrzej Fonfara (29-4, 17 KO) sugerował niedawno, że Adonis Stevenson (28-1, 23 KO) zdecydował się na rewanż z nim przez porażkę, jakiej "Polski Książę" doznał nieoczekiwanie rok temu z rąk Joe Smitha Jr. Ale kanadyjski "Superman" zapewnia, że nie bierze pod uwagę tej wpadki naszego rodaka.
Już w sobotnią noc Andrzej Fonfara (29-4, 17 KO) spróbuje po raz drugi zdetronizować mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBC Adonisa Stevensona (28-1, 23 KO). Za pierwszym razem, w 2014 roku, skazywany na porażkę warszawiak po niesamowitej dwunastorundowej bitwie uległ Haitańczykowi z kanadyjskim paszportem na punkty. Czy 3 czerwca - dokładnie w tym samym miejscu, nasz "Polski Książę" w końcu spełni swoje marzenie?
- Dziś jestem już znacznie mądrzejszym i sprytniejszym zawodnikiem niż za pierwszym razem. Poza tym czuję się mocniejszy fizycznie oraz mentalnie - zapowiada Andrzej Fonfara (29-4, 17 KO), który w sobotnią noc na ringu w Bell Centre w Montrealu po raz drugi skrzyżuje rękawice z Adonisem Stevensonem (28-1, 23 KO). Jeśli sprawi niespodziankę i wygra, zostanie mistrzem świata wagi półciężkiej organizacji WBC.
Andrzej Fonfara (29-4, 17 KO) spotkał się z panującym na tronie World Boxing Council wagi półciężkiej Adonisem Stevensonem (28-1, 23 KO) na ostatniej konferencji prasowej promującej ich sobotni rewanż. My wierzymy w naszego rodaka, lecz za oceanem mało kto daje mu szansę.
- Rewanż za porażkę sprzed trzech lat był moim marzeniem. To jest mój czas - mówi zmotywowany Andrzej Fonfara (29-4, 17 KO). Już tylko kilkadziesiąt godzin dzieli go od drugiej walki z Adonisem Stevensonem (28-1, 23 KO) o pas WBC wagi półciężkiej.
- Nie płacą mi za nadgodziny, dlatego to będzie dla niego krótka noc - mówi Adonis Stevenson (28-1, 23 KO). - Jestem gotowy na ten rewanż. Dziś, zarówno fizycznie jak i mentalnie, jestem już w zupełnie innym miejscu - odpowiada Andrzej Fonfara (29-4, 17 KO). Już w sobotnią noc w hali Bell Centre w Montrealu dojdzie do walki o mistrzostwo świata wagi półciężkiej federacji WBC!
Już w sobotnią noc Andrzej Fonfara (29-4, 17 KO) podejdzie do rewanżu z Adonisem Stevensonem (28-1, 23 KO). W stawce leży pas federacji WBC wagi półciężkiej. Czy 'Polski Książę' jako trzeci Polak zostanie mistrzem świata w limicie 79,4 kg po Michalczewskim i Adamku? Póki co zobaczcie zdjęcia z jego treningu medialnego.
- Andrzej ma się dobrze. To dopiero nasza druga walka i na pewno chciałbym mieć z nim trochę więcej czasu przed potyczką o mistrzostwo świata, lecz takich ofert się po prostu nie odrzuca - mówi Virgil Hunter, trener Andrzeja Fonfary (29-4, 17 KO), który już za dziewięć dni zaatakuje Adonisa Stevensona (28-1, 23 KO) i należący do niego pas mistrza świata federacji WBC wagi półciężkiej.
Już tylko jedenaście dni pozostało do walki Andrzeja Fonfary (29-4, 17 KO) o mistrzostwo świata wagi półciężkiej federacji WBC. Czy "Polski Książę" zrewanżuje się Adonisowi Stevensonowi (28-1, 23 KO) za porażkę po wielkiej wojnie trzy lata temu? Póki co stacja Showtime podgrzewa atmosferę krótkim filmikiem promującym ich drugi pojedynek.
Już tylko trzy tygodnie pozostały do rewanżu Adonisa Stevensona (28-1-1, 23 KO) z Andrzejem Fonfarą (29-4, 17 KO). Obaj zawodnicy toczą właśnie najtrudniejsze i najdłuższe sparingi. Prezentujemy Wam fotorelację z obozu kanadyjskiego "Supermana", mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBC.