- Jestem podekscytowany powrotem na ring - mówi Adam Kownacki (20-1, 15 KO). Pisaliśmy o tym już trzy tygodnie temu, teraz jednak oficjalnie potwierdzono, że najlepszy Polak w wadze ciężkiej 24 lipca w Las Vegas wyjdzie do rewanżu z Robertem Heleniusem (30-3, 19 KO)!

Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) w żadnym wypadku nie lekceważy Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO). Pokazuje to dobór sparingpartnerów.

Zapraszamy Was na kolejną porcję wiadomości ze świata boksu. Tym razem tylko o tych największych i najmocniej bijących,.

24 lipca w Las Vegas czeka nas uczta dla miłośników wagi ciężkiej. Oprócz walki wieczoru - Tyson Fury vs Deontay Wilder III o pas WBC - mamy zobaczyć pojedynki Adam Kownacki vs Robert Helenius II i Frank Sanchez vs Efe Ajagba, a także walkę z udziałem Jareda Andersona (9-0, 9 KO). Znamy już jego rywala.

Informowaliśmy już Was o planach na walkę rewanżową Kownacki vs Helenius przy okazji gali Fury vs Wilder III. Ale żeby sprzedać PPV, trzeba zbudować bardzo mocną rozpiskę. I wiedzą o tym organizatorzy, szykując bardzo mocną kartę walk.

Nieuchronnie zbliża się oficjalne ogłoszenie walki o wszystkie pasy wagi ciężkiej między mistrzem WBC Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) i mistrzem IBF, WBA i WBO Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO). Tymczasem charyzmatyczny ojciec Fury'ego, John Fury ogłasza niepodzielne panowanie swojego syna w obecnej erze królewskiej dywizji i mianuje jego następcę.

Ameryka bardzo liczy na Jareda Andersona (9-0, 9 KO). A wielki prospekt wagi ciężkiej udowadnia z każdym kolejnym startem, że można w nim pokładać nadzieje i inwestować w tego wciąż bardzo młodego, 21-letniego zawodnika.

To będzie jeśli nie najlepsza, to jedna z najlepszych sobót dla kibiców sportów walki w tym roku. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka kibica!

Wiemy już, z kim zmierzy się 10 kwietnia w Tulsie - podczas gali Joe Smith Jr vs Maksim Własow - najciekawszy amerykański prospekt wagi ciężkiej, Jared Anderson (8-0, 8 KO).

Jeden z najciekawszych prospektów wagi ciężkiej, 21-letni Jared Anderson (8-0, 8 KO) był głównym sparingpartnerem obecnego mistrza świata WBC wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) przed jego zwycięskim rewanżem z Deontayem Wilderem w lutym zeszłego roku. Według Andersona planowana na lato pierwsza walka 'Króla Cyganów' z mistrzem świata IBF, WBA i WBO Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO) szybko się kończy.

Oficjalnie potwierdzono, że niedoszła lutowa walka Joe Smitha Jr (26-3, 21 KO) z Maksimem Własowem (45-3, 26 KO), która ma wyłonić nowego mistrza WBO wagi półciężkiej, odbędzie się 10 kwietnia. A emocje będą już na rozpisce.

Jared Anderson (8-0, 8 KO) to największa obecnie nadzieja amerykańskiej wagi ciężkiej, a Uzbek Bachodir Żalolow (7-0, 7 KO) jest urzędującym mistrzem świata w boksie olimpijskim. Czy kiedyś dojdzie do ich walki? Ze strony Żalolowa i jego promotora już teraz padają luźne propozycje.

Jared Anderson (8-0, 8 KO) pokazał wczoraj w walce z Kingsleyem Ibehem (5-2-1, 4 KO) na gali w Las Vegas, że może być w najbliższych latach jedną z najważniejszych postaci w królewskiej dywizji. Amerykanin zdominował groźnego Nigeryjczyka i zakończył pojedynek efektownym lewym sierpowym. Po wszystkim ogłosił, że nadal będzie szukał pojedynków z innymi prospektami.

To nie pompowanie balonika. To wielki talent i bardzo prawdopodobne, że przyszły mistrz świata wagi ciężkiej. A ma dopiero 21 lat!

To będzie piękna i długa noc z boksem na najwyższym poziomie. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka kibica!

W końcu zaczyna się ruch na scenie bokserskiej. Za nami ceremonie ważenia przed trzema ciekawymi imprezami. Na uwagę zasługuje fakt, że Joseph Diaz (31-1, 15 KO) stracił pas IBF kategorii super piórkowej już na ważeniu, przekraczając górną granicę aż o 1,65 kilograma!

Już w najbliższy weekend, 13 lutego w Las Vegas na gali Joe Smith Jr vs Maksym Własow dojdzie do bardzo ciekawie się zapowiadającej walki w wadze ciężkiej - mocno promowany przez grupę Top Rank prospekt Jared Anderson (7-0, 7 KO) zmierzy się z groźnym Nigeryjczykiem Kingsleyem Ibehem (5-1-1, 4 KO). Amerykanin chce tym pojedynkiem wysłać sygnał obserwatorom i czołówce królewskiej dywizji.

Bob Arum rozpoczął 90. rok życia, ale to wciąż on rozdaje karty w świecie boksu. Nabrał kilku świetnych zawodników w wadze ciężkiej, z samego szczytu, ale również gorących prospektów. I bardzo odważnie konfrontuje ich między sobą, nawet jeśli są na początku swoich karier.

Trwa gala w Las Vegas, ale przed Ewą i japońskim 'Potworem' dzieje się sporo ciekawego. Między innymi pokazał się Jared Anderson (7-0, 7 KO), który z każdym kolejnym startem udowadnia, iż może być nową siłą wagi ciężkiej.

Po tym, jak Deontay Wilder został w tym roku zdetronizowany przez Tysona Fury'ego, kibice i eksperci zza Oceanu rozglądają się za nową nadzieją wagi ciężkiej rodem z USA. Ostatnio szybko rosną akcje promowanego przez grupę Top Rank Jareda Andersona (6-0, 6 KO), który w sobotę pokonał przed czasem Rodneya Hernandeza (13-10-2, 4 KO). Zwycięskiemu młodzieńcowi nie brakuje pewności siebie.

Jared Anderson (6-0, 6 KO) idzie póki co jak burza przez ringi zawodowe. Przed młodziutkim amerykańskim prospektem wagi ciężkiej postawiono pierwszy test, który on zdał bez zarzutu.

Amerykanie wierzą, że Jared Anderson (5-0, 5 KO) będzie ich nową siłą w wadze ciężkiej. Niespełna 21-letni mocarz z Toledo w kolejnym starcie podniesie poprzeczkę.

To co tygrysy lubią najbardziej, czyli kolejna dawka informacji z samej tylko wagi ciężkiej w naszym telegraficznym skrócie.

20-letni, utalentowany i silny fizycznie Jared Anderson (5-0, 5 KO) - nadzieja Amerykanów na podbój wagi ciężkiej, zanotował kolejne ekspresowe zwycięstwo.

- Chcę pozostać aktywny i boksować tak często jak to tylko możliwe - mówi Jared Anderson (4-0, 4 KO), który miał dziś w nocy spotkać się z Hectorem Perezem (7-2, 3 KO). Ale rywal dzień przed ceremonią ważenia rozchorował się i jeden z najciekawszych amerykańskich prospektów wagi ciężkiej pozostał bez partnera do tańca.

Drogi Kibicu - przed nami dużo boksu na wysokim poziomie. Co, gdzie i o której oglądać? Wychodzimy Wam naprzeciw i prezentujemy ściągawkę kibica!

To co tygrysy lubią najbardziej, czyli skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej. O tych wielkich mistrzach, obecnych i z przeszłości, oraz wschodzących gwiazdach. Zapraszamy.

We wtorkową noc Jared Anderson (4-0, 4 KO) odnotował czwarte zwycięstwo przed czasem, choć przynajmniej Johnnie Langston (8-3, 3 KO) zdołał wyprowadzić amerykańskiego prospekta wagi ciężkiej do trzeciej rundy. 20-letni Jared wkrótce znów zamelduje się między linami.

Zaraz po wielkim tryumfie Fury'ego w rewanżu z Wilderem padło nazwisko Jareda Andersona (4-0, 4 KO). Bob Arum nazwał go nawet cichym bohaterem tego sukcesu. A młody Amerykanin udowadnia, że te pochwały nie są na wyrost.

Jutro w nocy po raz pierwszy od czasu pandemii wróci boks przez duże B. W roli głównej wystąpi namaszczany przez wielu na następcę Mayweathera, znakomity Shakur Stevenson (13-0, 7 KO).

Już za tydzień wraca duży boks. W walce wieczoru wtorkowej gali w Las Vegas znakomity Shakur Stevenson (13-0, 7 KO) spotka się z Felixem Caraballo (13-1-2, 9 KO). Już wcześniej informowaliśmy Was o tym, że na rozpisce pokażą się młodzi i ciekawi zawodnicy wagi ciężkiej. Dziś możemy podać nazwiska ich rywali.

Grupa Top Rank za niespełna dwa tygodnie ostro rusza ze swoimi galami, o czym informowaliśmy Was wczoraj późnym wieczorem. A że w stajni Boba Aruma występuje sporo młodych stażem, a bardzo utalentowanych zawodników, to trzeba ich poupychać i zapewnić regularne starty.

Jared Anderson (3-0, 3 KO) zdobywał po kolei złote medale mistrzostw USA w każdej grupie wiekowej. Teraz ma być nadzieją Amerykanów na podbój wagi ciężkiej.

Pisaliśmy już trochę o utalentowanym Jaredzie Andersonie (3-0, 3 KO), który był głównym sparingpartnerem Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) przed wielkim zwycięstwem Brytyjczyka w walce o pas mistrza świata WBC wagi ciężkiej z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO). Anderson zdradza teraz kulisy sparingów z Furym.

Pod koniec września informowaliśmy Was o ciekawym debiutancie. Był nim ważący ponad 105 kilogramów Jared Anderson (3-0, 3 KO), który póki co żadnemu rywalowi nie dał wyjść poza pierwszą rundę. Okazuje się, że właśnie ten 20-letni chłopak dołożył sporą cegiełkę do wygranej Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) nad Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO).

Mnóstwo wiadomości z wagi ciężkiej. Prospekci, przyszli i byli mistrzowie, olimpijczycy, a także polski akcent. Zapraszamy na skrót wiadomości z krainy olbrzymów.