WOKÓŁ WAGI CIĘŻKIEJ (21 PAŹDZIERNIKA 2024)
To co lubicie najbardziej, czyli wyłącznie o największych i najmocniej bijących. Prezentujemy Wam skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej.
To co lubicie najbardziej, czyli wyłącznie o największych i najmocniej bijących. Prezentujemy Wam skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej.
Frank Warren ma kłopot bogactwa w wadze ciężkiej. Na tronie IBF zasiada Daniel Dubois (22-2, 21 KO), wkrótce pasy WBC/WBA/WBO może odzyskać Tyson Fury (34-1-1, 24 KO), a nową siłą okazuje się Fabio Wardley (18-0-1, 17 KO).
Najlepsi z najlepszych! Prezentujemy Wam listę dwudziestu najlepszych obecnie pięściarzy królewskiej kategorii.
Miesiąc temu Saudyjczycy zawitali ze swoimi galami do USA. A teraz wychodzą naprzeciw kibicom na całym świecie, odsłaniając wszystkie walki z gali w Los Angeles.
Niektórzy zdążyli bardzo szybko skreślić Jareda Andersona (17-1, 14 KO). A przecież można mieć kilkanaście porażek, a należeć do światowej czołówki wagi ciężkiej, o czym najlepiej wie Derek Chisora (35-13, 23 KO).
To była kapitalna gala okraszona świetnymi walkami. Prezentujemy Wam statystyki ciosów najważniejszych potyczek w Los Angeles.
Pozycja obowiązkowa! Świetny spektakl, wysoki poziom i ciężkie bombardowanie. Martin Bakole (21-1, 16 KO) zastopował Jareda Andersona (17-1, 15 KO). Oto skrót tej świetnej walki.
Ciężkie bombardowanie po obu stronach. Najbardziej unikani zawodnicy wagi ciężkiej naprzeciw siebie. Martin Bakole (21-1, 16 KO) przyjął dużo, ale to on przełamał ostatecznie Jareda Andersona (17-1, 15 KO)!
Dziś w nocy w Los Angeles odbędzie się jedna z najlepszych gal ostatnich lat. Jak, gdzie i o której ją oglądać? Oto wszystko co musicie wiedzieć!
Startujemy po południu, kończymy nad ranem. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka Kibica!
Duzi chłopcy - Bakole vs Anderson oraz Miller vs Ruiz, a także walki mistrzowskie - Cruz vs Valenzuela oraz Crawford vs Madrimow. Zobaczcie wszystkich na ceremo
O godzinie 3:00 ruszy transmisja z ceremonii ważenia przed galą w Los Angeles, ale zawodnicy zostali już tak naprawdę zważeni, a w nocy po prostu pokażą się kibicom.
Czy Jared Anderson (17-0, 15 KO) to przyszły dominator królewskiej kategorii? Na rozgrzewkę przed sobotą prezentujemy maraton z jego efektownymi zwycięstwami - pełne walki: Daniel Infante (KO 1), Johnnie Langston (TKO 3), Kingsley Ibeh (KO 6), Władimir Tereszkin (TKO 2), Aleksander Teslenko (TKO 2) i Jerry Forrest (TKO 2). Dobrej zabawy!
Główni bohaterowie sobotniej gali w Los Angeles uczestniczyli dziś w konferencji prasowej i po raz przedostatni z bliska popatrzyli sobie w oczy. Szczególnie ciekawie zapowiadają się walki w wadze ciężkiej - Ruiz vs Miller oraz Bakole vs Anderson.
W sobotnią noc Saudyjczycy zapewnią nam kolejną fantastyczną galę, tym razem w USA. A mocnym jej punktem będzie walka Martina Bakole (20-1, 15 KO) z Jaredem Andersonem (17-0, 15 KO) w absolutnej czołówce królewskiej kategorii.
Za nami trening medialny przed sobotnią galą w Los Angeles. Prezentujemy Wam skrót tego wydarzenia i głównych bohaterów w akcji.
Martin Bakole (20-1, 15 KO) chwali się demolką nad najlepszymi na sparingach. Dubois miał dwukrotnie złamać nos, Usyka miał znokautować ciosem na korpus, ale jego realną wartość poznamy już w sobotnią noc.
Ruszyła maszyna. Główni bohaterowie znakomitej sobotniej gali w Los Angeles spotkali się po raz pierwszy w komplecie i z bliska popatrzyli sobie w oczy.
Już w następną sobotę, 3 sierpnia w Los Angeles, Saudyjczycy zorganizują pierwszą galę z serii Riyadh Season w Ameryce. Wszystko zapowiadało się znakomicie, a teraz zapowiada się jeszcze lepiej.
- Wygram przez nokaut, na sto procent! - odgraża się Martin Bakole (20-1, 15 KO). Już 3 sierpnia w Los Angeles naprzeciw niego stanie gorący i młody prospekt wagi ciężkiej, Jared Anderson (17-0, 15 KO).
Martin Bakole (20-1, 15 KO) zaryzykuje i wystawi na szalę pierwsze miejsce w rankingu federacji WBA, gdy 3 sierpnia spotka się ze wschodzącą gwiazdą wagi ciężkiej, Jaredem Andersonem (17-0, 15 KO).
James Toney nie bierze jeńców. Tym razem oberwało się Anthony'emu Joshui (28-3, 25 KO).
Wychodzimy Wam naprzeciw. Oto kolejna dawka informacji z samej tylko królewskiej kategorii.
Javan 'Sugar' Hill przygotowuje Jareda Andersona (17-0, 15 KO) do najbliższej walki. A Książę Turki Alalshikh sugeruje, iż był to jego pomysł.
Billy Nelson wierzy w Martina Bakole (20-1, 15 KO) do tego stopnia, iż przewiduje zwycięstwa swojego podopiecznego przed czasem nad Zhangiem Zhileiem (27-2-1, 22 KO) i Jaredem Andersonem (17-0, 15 KO).
Wiemy już, że przez porażkę Wildera z Zhilei przez moment na lodzie został Jared Anderson (17-0, 15 KO). Ale tylko na moment, bo dostał nowego, chyba dużo dziś groźniejszego rywala.
Magazyn The Ring uaktualnił swój ranking najlepszych pięściarzy świata wagi ciężkiej. A po sobotniej gali w Rijadzie nastąpiły spore przetasowania.
Emerytowany Wilder? Anderson chce Zhanga, a Parker Joshuę, którego straszy Dubois. Oto skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej!
Do dwóch walk w ekstraklasie wagi ciężkiej doszło w nocy w Rijadzie. Jak więc przedstawia się po tej gali czołówka królewskiej kategorii?
Książę Turki Alalshikh rozkręcił boks na najwyższe obroty i daje nam walki, o których niedawno mogliśmy tylko pomarzyć. I właśnie wymyślił sobie kolejną.
Jared Anderson (17-0, 15 KO) wygrał każdą rundę z Ryadem Merhym, ale niektórzy kręcą nosem. On chętnie więc podniesie poprzeczkę i spotka się z kimś, kto nie będzie tylko uciekał i chował się za podwójną gardą.
W daniu głównym gali w Corpus Christi Jared Anderson (17-0, 15 KO) pokonał Ryada Merhy'ego (32-3, 26 KO).
Jared Anderson stawia na Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO) w unifikacji wszystkich pasów wagi ciężkiej z Aleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO).
Ta sobota zadowoli wszystkich. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka Kibica!
Za nami ceremonia ważenia przed bardzo ciekawą galą w Corpus Christi z dwoma świetnie zapowiadającymi się walkami w królewskiej kategorii.
- Zobaczycie mnie lepszego niż kiedykolwiek. Zdominuję go i błysnę w ringu - zapowiada Jared Anderson (16-0, 15 KO) przed jutrzejszym starciem z Ryadem Merhym (32-2, 26 KO).
- Wilder? Jestem gotowy bić się z nim nawet jutro - mówi Jared Anderson (16-0, 15 KO), wchodząca gwiazda wagi ciężkiej.
Już w sobotnią noc gala w Corpus Christi z dwoma bardzo ciekawymi walkami wagi ciężkiej - Jared Anderson (16-0, 15 KO) vs Ryad Merhy (32-2, 26 KO) oraz Efe Ajagba (19-1, 14 KO) vs Guido Vianello (12-1-1, 10 KO). Na rozgrzewkę grupa Top Rank serwuje nam maraton z ich sześcioma pełnymi walkami.
Ryad Merhy (32-2, 26 KO) zapowiada dużą niespodziankę. Już w sobotnią noc jego rywalem będzie Jared Anderson (16-0, 15 KO), wschodząca gwiazda i przyszłość wagi ciężkiej.
Już za osiem dni wyczekiwany powrót Jareda Andersona (16-0, 15 KO), który - zdaniem wielu, jeśli tylko poukłada sprawy pozaringowe, będzie przyszłością wagi ciężkiej.
Są mistrzowie, są rankingi i pretendenci. Ale kto tak naprawdę jest najlepszy w królewskiej kategorii? Oto dwudziestu najgroźniejszych ludzi świata.
Jared Anderson (16-0, 15 KO) ostatnio więcej problemów niż rywalom sprawiał swojemu promotorowi i menadżerowi, rozrabiając poza ringiem. I właśnie za to przeprosił.
Dwie rzeczy wiemy na pewno o Jaredzie Andresonie (16-0, 15 KO). Sportowo - to przyszłość wagi ciężkiej, niestety poza ringiem nie wypada najlepiej...
Oto kolejny meldunek z krainy olbrzymów. Tylko o tych największych i najmocniej bijących.
Ryad Merhy (32-2, 26 KO) był obowiązkowym pretendentem dla Łukasza Różańskiego i jego pasa WBC wagi bridger, wybrał jednak królewską kategorię i duże pieniądze.
Jared Anderson (16-0, 15 KO) pierwotnie miał wystąpić w połowie listopada, narozrabiał jednak poza ringiem i wciąż pauzuje. Prospekt wagi ciężkiej ma w końcu wrócić między liny 13 kwietnia.
Filip Hrgović (17-0 14 KO) nie zaboksuje teraz z Aleksandrem Usykiem, na co miał chrapkę, dostał za to ofertę innej bardzo ciekawej potyczki.
Po sobotniej, wielkiej gali w Rijadzie, doszło do przetasowań w wadze ciężkiej. A magazyn The Ring uaktualnił swój ranking najlepszych na świecie.
- On jest przyszłością wagi ciężkiej i powtarzam to od trzech lat - Tyson Fury konsekwentnie chwali Jareda Andersona (16-0, 15 KO). Ten jednak zaczyna broić nie tylko w ringu, ale i poza nim.
Magazyn The Ring uaktualnił swój ranking wagi ciężkiej. A działo się przecież sporo w miniony weekend w Arabii Saudyjskiej.