RING TELEGRAM (9 SIERPNIA 2021)

Zapraszamy na kolejną dawkę informacji ze świata boksu w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Zapraszamy na kolejną dawkę informacji ze świata boksu w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Fakt, że Saul Alvarez (56-1-2, 38 KO) odpuścił wrześniową datę otwiera mu wiele nowych furtek. Wraca na przykład temat pełnej unifikacji kategorii super średniej.
Współpracujący z wolnym agentem Saulem Alvarezem (56-1-2, 38 KO) promotor Eddie Hearn potwierdził, że 18 września nie dojdzie do walki Meksykanina - mistrza świata WBC, WBA i WBO wagi super średniej - z mistrzem IBF Calebem Plantem (21-0, 12 KO). Pojedynek może zostać przełożony na inny termin, ale na razie negocjacje pozostają w martwym punkcie.
Dlaczego nie dojdzie do starcia Saula Alvareza (56-1-2, 38 KO) z Calebem Plantem (21-0, 12 KO) o wszystkie pasy kategorii super średniej? Podirytowany Amerykanin wytyka niedoszłemu rywalowi różne fanaberie.
Walka Saula Alvareza (56-1-2, 38 KO) i Caleba Planta (21-0, 12 KO) wydawała się tak oczywista jak zmarszczki po siedemdziesiątce, tymczasem... Wygląda na to, że rozmowy zostaną zerwane, a Canelo poszuka innej walki.
28 sierpnia były mistrz świata wagi super średniej David Benavidez (24-0, 21 KO) zmierzy się z Jose Uzcateguim (30-4, 25 KO) w eliminatorze WBC ww. kategorii. Mistrzem WBC (a także WBO i WBA) jest supergwiazdor Saul Alvarez (56-1-2, 38 KO), który we wrześniu stoczy zapewne walkę z mistrzem IBF Calebem Plantem (21-0, 12 KO). Według Benavideza Plant nie ma wystarczającej mocy w pięści, by zatrzymać Meksykanina.
Amerykańscy dziennikarze na czele z Mike'em Coppingerem (ESPN) donoszą, że obozy mistrza świata WBC, WBA i WBO wagi super średniej Saula Alvareza (56-1-2, 38 KO) i mistrza IBF Caleba Planta (21-0, 12 KO) są bliskie porozumienia. Walka o wszystkie pasy ma się odbyć 18 września, Meksykanin i Amerykanin mają za nią otrzymać największe wypłaty w swoich karierach.
Sprawa trylogii z Giennadijem Gołowkinem jest już raczej nieaktualna. Saul Alvarez (56-1-2, 38 KO) ma wrócić na ring 18 września i w tym momencie w grę wchodzą już chyba tylko dwa nazwiska.
Przedstawiciele PBC miękną. Pojawiła się nowa oferta dla Saula Alvareza (56-1-2, 38 KO) na walkę z Calebem Plantem (21-0, 12 KO). Do pełnej unifikacji w kategorii super średniej miałoby dojść 18 września.
Negocjacje pomiędzy obozami Saula Alvareza (56-1-2, 38 KO) i Caleba Planta (21-0, 12 KO) utknęły w martwym punkcie. Przedstawiciele DAZN zwrócili się więc do Giennadija Gołowkina (41-1-1, 36 KO) z propozycją dopięcia trylogii.
Jeszcze w tym tygodniu Caleb Plant (21-0, 12 KO) otrzyma konkretną ofertę na walkę z Saulem Alvarezem (56-1-2, 38 KO) o miano absolutnego mistrza świata kategorii super średniej.
Caleb Plant (21-0, 12 KO) to ostatnia przeszkoda Saula Alvareza (56-1-2, 38 KO) na drodze do zgarnięcia wszystkich pasów mistrzowskich w kategorii super średniej. Z tego właśnie powodu pochodzący z Nashville pięściarz wysoko się ceni.
Saul Alvarez (56-1-2, 38 KO) posiada obecnie tytuły mistrza świata WBA, WBC i WBO wagi super średniej i jest liderem niemal wszystkich rankingów bez podziału na kategorie. Teraz celem Canelo jest wrześniowa walka o wszystkie pasy z mistrzem IBF Calebem Plantem (21-0, 12 KO). Amerykanin twierdzi, że będzie miał w starciu z Meksykaninem istotne argumenty.
Caleb Plant (21-0, 12 KO) jest ostatnim przystankiem Saula Alvareza (56-1-2, 38 KO) w jego planie zunifikowania całej kategorii super średniej. Nic więc dziwnego, że za taką walkę domaga się godziwej wypłaty.
Saul Alvarez (56-1-2, 38 KO) wygrał w ostatnią sobotę przed czasem walkę unifikacyjną z Billym Joe Saundersem i posiada obecnie tytuły mistrza świata WBA, WBC i WBO wagi super średniej. Teraz celem Canelo jest wrześniowa walka o wszystkie pasy z mistrzem IBF Calebem Plantem (21-0, 12 KO). Amerykanin kwestionuje tymczasem klasę Meksykanina i stawia warunek.
Saul Alvarez (56-1-2, 38 KO) wygrał w sobotę przed czasem walkę unifikacyjną z Billym Joe Saundersem (30-1, 14 KO) i posiada obecnie tytuły mistrza świata WBA, WBC i WBO wagi super średniej. Teraz celem Canelo jest wrześniowa walka o wszystkie pasy z mistrzem IBF Calebem Plantem (21-0, 12 KO). Według współpracującego z Alvarezem promotora Eddie'ego Hearna doprowadzenie do starcia Canelo vs Plant nie będzie trudne.
Po wczorajszym zwycięstwie Saula Alvareza (56-1-2, 38 KO) nad Billym Joe Saundersem (30-1, 14 KO) w walce unifikacyjnej wagi super średniej na gali w teksańskim Arlington, do pojedynku z uważanym za najlepszego pięściarza na świecie Meksykaninem rwą się dwaj kolejni niepokonani mistrzowie: czempion IBF wagi super średniej Caleb Plant (21-0, 12 KO) i czempion WBC wagi średniej Jermall Charlo (31-0, 22 KO).
Szef grupy Matchroom, współpracujący z mistrzem WBA i WBC Saulem Alvarezem (55-1-2, 37 KO) Eddie Hearn ujawnił, że prowadzi już rozmowy z menadżerem mistrza świata IBF Caleba Planta (21-0, 12 KO) - Luisem DeCubasem. Tematem rozmów jest planowane na wrzesień starcie Plant vs Canelo.
Caleb Plant (21-0, 12 KO) wydaje się pewniakiem do wrześniowej walki z Saulem Alvarezem (55-1-2, 37 KO), który chce zdominować i zunifikować limit 76,2 kilograma.
Mistrz świata IBF wagi super średniej, Caleb Plant (21-0, 12 KO) wykazuje - przynajmniej w mediach - dużą pewność siebie przed walką z mistrzem WBA i WBC, liderem współczesnego boksu Saulem Alvarezem (55-1-2, 37 KO), która jest planowana na wrzesień, choć najpierw Canelo musi się uporać 8 maja z trudnym wyzwaniem - mistrzem WBO Billym Joe Saundersem (30-0, 14 KO).
Zdaniem Eddiego Hearna, Billy Joe Saunders (30-0, 14 KO) ma największe szanse ze wszystkich super średnich na pokonanie Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO). Do ich pojedynku ma dojść 8 maja.
Po ostatnim zwycięstwie nad Calebem Truax (31-5-2, 19 KO) Caleb Plant (21-0, 12 KO) jest chwalony przez Eddy'ego Reynoso, trenera i menedżera Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO). Do walki meksykańsko-amerykańskiej może dojść we wrześniu.
Eddie Hearn chciałby, aby Caleb Plant (21-0, 12 KO) zmierzył się z mocnym rywalem, zanim wejdzie do ringu z Saulem Alvarezem (54-1-2, 36 KO). Takim oponentem mógłby być David Benavidez (23-0, 20 KO).
Zgodnie z doniesieniami z Agencji Nielsena, walka Caleba Planta (21-0, 12 KO) z Calebem Truax (31-5-2, 19 KO) zgromadziła przed telewizorami całkiem sporą widownię i nie przeszkodził w tym nawet jednostronny przebieg pojedynku.
Caleb Plant (21-0, 12 KO) zapewnia, że we wrześniu będzie gotowy na Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO). A są tacy, i to poważni ludzie, zdaniem których Plant stanowiłby duże zagrożenie dla Canelo, który chce pozbierać wszystkie cztery pasy kategorii super średniej.
Edgar Berlanga (16-0, 16 KO) rzuca rękawicę w stronę Caleba Planta (21-0, 12 KO), w który w sobotnią noc pokonując Caleba Truax po raz trzeci obronił tytuł mistrza świata wagi super średniej federacji IBF.
Caleb Plant (21-0, 12 KO) zdominował wczoraj na gali w Los Angeles Caleba Truax (31-5-2, 19 KO), po raz trzeci broniąc tytułu IBF wagi super średniej. Amerykański czempion globu powoli zwraca się teraz w kierunku Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO), ale nie zamierza niczego forsować.
Caleb Plant (21-0, 12 KO) z każdym kolejnym występem przekonuje do siebie kolejnych kibiców i ekspertów. Przed momentem pokonał Caleba Truax (31-5-2, 19 KO) i po raz trzeci obronił tytuł mistrza świata federacji IBF kategorii super średniej.
Za kilkanaście godzin Caleb Plant (20-0, 12 KO) podejdzie do trzeciej obrony pasa IBF wagi super średniej. W rolę pretendenta wcieli się Caleb Truax (31-4-2, 19 KO).
Darmani Rock (17-0, 12 KO) ostatecznie pojawił się na ważeniu, zanotował 118,4 kilograma i pokaże się kibicom. Główni bohaterowie - Caleb Plant (20-0, 12 KO) i Caleb Truax (31-4-2, 19 KO), osiągnęli limit kategorii super średniej przed walką o tytuł mistrza świata federacji IBF.
Powoli rozkręcamy boks - w Polsce i na świecie. Co oglądać przez ten weekend w telewizji? Oto nasza ściągawka kibica!
Caleb Plant (20-0, 12 KO) w najbliższą sobotę podejdzie do trzeciej obrony tytułu mistrza świata kategorii super średniej federacji IBF. W rolę pretendenta wcieli się dawny champion, Caleb Truax (31-4-2, 19 KO). - Chcę to skończyć jak najszybciej - nie ukrywa Plant.
Jeden z najciekawszych amerykańskich bokserów, mistrz świata IBF wagi super średniej Caleb Plant (20-0, 12 KO) mógł walczyć z Saulem Alvarezem (54-1-2, 36 KO) w grudniu zeszłego roku, ale po raz kolejny odmówił, gdyż chciał mieć więcej czasu na przygotowania. Teraz twierdzi, że w tegorocznym starciu z Meksykaninem może wygrać stosunkowo łatwo.
David Benavidez (23-0, 20 KO) jest wymieniany jako ten, który może zagrozić Saulowi Alvarezowi (54-1-2, 36 KO). Zanim jednak 24-latek wyjdzie do sławnego Canelo, najpierw chętnie zaatakowałby Caleba Planta (20-0, 12 KO), posiadacza pasa IBF kategorii super średniej.
Mistrz świata IBF wagi super średniej, Caleb Plant (20-0, 12 KO) mógł walczyć z Saulem Alvarezem (54-1-2, 36 KO) w grudniu zeszłego roku, ale po raz kolejny odmówił, gdyż chciał mieć więcej czasu na przygotowania. Pięć tygodni przed walką ofertę przyjął za to ówczesny mistrz WBA Callum Smith, którego Canelo wysoko pokonał 19 grudnia na punkty. Plantowi jednak nie zaimponował.
Prezentujemy Wam skrót wiadomości ze świata boksu w naszym cyklicznym Ring Telegramie. Zapraszamy!
Caleb Plant (20-0, 12 KO) miał chrapkę na walkę z Canelo, ale przed nim póki co trzecia obrona tytułu mistrza świata federacji IBF kategorii super średniej z dawnym posiadaczem tego pasa.
Saul Alvarez (53-1-2, 36 KO) robi ze swoim obozem wszystko żeby wyjść do ringu jeszcze w tym roku. Ma wstępnie wyznaczoną datę na 19 grudnia, ale poszerzyło się grono jego potencjalnych rywali.
Jak donosi ESPN Mexico, jeden z najlepszych i najlepiej zarabiających pięściarzy na świecie, Saul Alvarez (53-1-2, 36 KO) celuje w grudniową walkę z mistrzem świata IBF wagi super średniej, Calebem Plantem (20-0, 12 KO). Pojedynek Meksykanina z Amerykaninem miałby się odbyć 19 grudnia. Ta informacja jest zapewne ściśle powiązana z dzisiejszym oświadczeniem, według którego Canelo stał się wolnym agentem.
Caleb Plant (20-0, 12 KO) jest jednym z trzech kandydatów do wrześniowego starcia z Saulem Alvarezem (53-1-2, 36 KO). Panujący mistrz świata IBF wagi super średniej nie ukrywa nawet, że czeka na oficjalną ofertę z obozu Canelo.
Trener najlepiej zarabiającego pięściarza na świecie - Saula Alvareza (53-1-2, 36 KO), Eddy Reynoso nakreślił tegoroczny plan dla Meksykanina. Mowa jest o walkach we wrześniu i w grudniu, a także o możliwych rywalach.
Mistrz świata IBF wagi super średniej, Caleb Plant (20-0, 12 KO) zdeklasował w lutym obowiązkowego pretendenta, Vincenta Feigenbutza i otrzymał ofertę walki z samym Saulem Alvarezem (52-1-2, 36 KO), liderem większości rankingów bez podziału na kategorie. Amerykanin jednak odmówił, co nie spotkało się z pozytywną reakcją. Teraz czempion z Tennessee ponownie tłumaczy całą sytuację.
Wbrew pozorom dużo dzieje się w świecie boksu. Zapraszamy Was na skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Dwa tygodnie mówił to Daniel Jacobs (36-3, 30 KO). Dziś niemal taki sam przekaz dał David Benavidez (22-0, 19 KO). - Caleb Plant jest najsłabszym z panujących mistrzów kategorii super średniej!
Daniel Jacobs (36-3, 30 KO) po przegranej z Canelo na stałe przeniósł się do kategorii super średniej, odprawił Julio Chaveza Jr, a teraz analizuje panujących mistrzów, na których wkrótce zamierza zapolować.
Mistrz świata IBF wagi super średniej, Caleb Plant (20-0, 12 KO), który w sobotę odprawił Vincenta Feigenbutza na gali w Nashville, szybko zmienił zdanie w sprawie majowej walki z Saulem Alvarezem (53-1-2, 36 KO). Amerykanin jest w orbicie zainteresowań ludzi Canelo, ale nie zamierza przyjmować ich oferty.
Caleb Plant (20-0, 12 KO), mistrz IBF wagi super średniej po wczorajszym zwycięstwie nad obowiązkowym pretendentem, Vincentem Feigenbutzem (31-3, 28 KO), wyzwał na pojedynek mistrza WBC, Davida Benavideza (22-0, 19 KO). Nie trzeba było długo czekać na brutalną reakcję killera z Phoenix.
Mistrz świata IBF wagi super średniej, Caleb Plant (20-0, 12 KO) nie krył w Nashville emocji po zwycięstwie nad obowiązkowym pretendentem, Vincentem Feigenbutzem (31-3, 28 KO). Amerykanin zadedykował wygraną tragicznie zmarłym bliskim i swoim rodzinnym stronom, a także wyzwał na pojedynek mistrza WBC, Davida Benavideza (22-0, 19 KO).
Wczorajsza walka wieczoru gali w Nashville była pokazem mistrzowskiego boksu w wykonaniu czempiona IBF wagi super średniej, Caleba Planta (20-0, 12 KO), który odprawił przed czasem obowiązkowego pretendenta, Niemca Vincenta Feigenbutza (31-3, 28 KO). Szybkość, precyzja i technika ponad surową siłą: Feigenbutz nie miał żadnych argumentów, by przeciwstawić się Amerykaninowi. Oto skrót tej deklasacji.
Na gali z serii FOX PBC Fight Night w Nashville mistrz świata IBF wagi super średniej Caleb Plant (20-0, 12 KO) odprawił przed czasem obowiązkowego pretendenta - Niemca Vincenta Feigenbutza (31-3, 28 KO). Amerykanin górował w każdym aspekcie bokserskiego rzemiosła i wykończył robotę w dziesiątej rundzie.