W najbliższą sobotę w Las Vegas na gali Tyson Fury vs Deontay Wilder III Frank Sanchez (18-0, 13 KO) zmierzy się z Nigeryjczykiem Efe Ajagbą (15-0, 12 KO). Kubańczyk jest pewien, że ma po swojej stronie zdecydowaną większość atutów.

9 października w Las Vegas na gali Tyson Fury vs Deontay Wilder III Efe Ajagba (15-0, 12 KO) zmierzy się z Frankiem Sanchezem (18-0, 13 KO). Nigeryjczyk zachowuje się przed walką z Kubańczykiem - starciem dwóch niepokonanych prospektów wagi ciężkiej - w oryginalny sposób, jakby pomijając osobę bardzo groźnego rywala.

Julian Williams (27-2-1, 16 KO) poznał nazwisko rywala, z którym spotka się 9 października na rozpisce gali Fury vs Wilder III. Trzeba przyznać, że nikt nie może narzekać na zestaw par.

Miało być święto boksu za parę dni, ale święto boksu zostało przełożone na 9 października. Wraz z walką wieczoru o blisko trzy miesiące przeniesiono całą rozpiskę, z walką Adama Kownackiego (20-1, 15 KO) włącznie.

24 lipca w Las Vegas na gali Tyson Fury vs Deontay Wilder III Efe Ajagba (15-0, 12 KO) zmierzy się z Frankiem Sanchezem (18-0, 13 KO). Ten pojedynek bezpośrednio poprzedzi walkę wieczoru, obaj jego uczestnicy zapowiadają wielkie widowisko.

- Jestem podekscytowany powrotem na ring - mówi Adam Kownacki (20-1, 15 KO). Pisaliśmy o tym już trzy tygodnie temu, teraz jednak oficjalnie potwierdzono, że najlepszy Polak w wadze ciężkiej 24 lipca w Las Vegas wyjdzie do rewanżu z Robertem Heleniusem (30-3, 19 KO)!

Informowaliśmy już Was o planach na walkę rewanżową Kownacki vs Helenius przy okazji gali Fury vs Wilder III. Ale żeby sprzedać PPV, trzeba zbudować bardzo mocną rozpiskę. I wiedzą o tym organizatorzy, szykując bardzo mocną kartę walk.

Swego czasu Efe Ajagba (15-0, 12 KO) uważany był za jedną z największych nadziei w wadze ciężkiej. Potem jego kariera nieco zwolniła, ale po efektownym kwietniowym nokaucie na Brianie Howardzie wszystko zdaje się wracać do normy. Nigeryjczyk jest chętny na coraz większe wyzwania.

W poprzedni weekend Efe Ajagba (15-0, 12 KO) popisał się być może nokautem roku. Nigeryjczyk przekonuje, że to właśnie on bije najmocniej na świecie.

Efe Ajagba (15-0, 12 KO) uchodzi za jednego z największych puncherów wagi ciężkiej, o czym bardzo boleśnie przekonał się na własnej skórze solidny przecież Brian Howard (15-5, 12 KO). Nokaut roku? Na pewno bardzo mocny kandydat.

To będzie jeśli nie najlepsza, to jedna z najlepszych sobót dla kibiców sportów walki w tym roku. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka kibica!

Oficjalnie potwierdzono, że niedoszła lutowa walka Joe Smitha Jr (26-3, 21 KO) z Maksimem Własowem (45-3, 26 KO), która ma wyłonić nowego mistrza WBO wagi półciężkiej, odbędzie się 10 kwietnia. A emocje będą już na rozpisce.

- Niech obaj wygrają swoje walki w grudniu, a potem usiądźmy i w niecałe trzy godziny możemy dobić targu odnośnie walki o wszystkie pasy wagi ciężkiej - mówi Bob Arum, jeden z dwóch promotorów Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO), odnosząc się do spekulacji o dwóch potyczkach mistrza WBC wagi ciężkiej z Anthonym Joshuą (23-1, 21 KO).

Efe Ajagba (14-0, 11 KO) nie przeraża już tak swoich rywali siłą ciosu, daje się natomiast coraz częściej poznać jako solidny i dobrze wyszkolony bokser.

Efe Ajagba (13-0, 11 KO) zadebiutuje w sobotnią noc walką z twardym Jonathanem Rice'em (13-5-1, 9 KO) w grupie Top Rank. - Boks to moje życie i jestem podekscytowany tym, że wracam do tego co kocham - mówi nigeryjski siłacz.

Potężny Efe Ajagba (13-0, 11 KO) rozstał się na początku sierpnia z grupą Richarda Schaefera Ringstar Sports i projektem PBC Ala Haymona. Nigeryjski prospekt wagi ciężkiej podpisał kontrakt z grupą Top Rank i zmienił trenera - Ronnie'ego Shieldsa zastąpił Kay Koroma. Kilka godzin temu poznaliśmy natomiast szczegóły debiutu Ajagby w nowych barwach, który będzie miał miejsce już za tydzień - 19 września.

Efe Ajagba (13-0, 11 KO) podpisał kilka tygodni temu kontrakt ze stajnią Top Rank i wymienił swój narożnik - Ronnie'ego Shieldsa zastąpił Kay Koroma. Mocno bijący Nigeryjczyk wierzy, że jest nową siłą i przyszłym mistrzem świata wagi ciężkiej.

Potężnie bijący prospekt wagi ciężkiej, Efe Ajagba (13-0, 11 KO) rozstał się na początku sierpnia z grupą Richarda Schaefera Ringstar Sports i projektem PBC Ala Haymona. Nigeryjczyk podpisał kontrakt z grupą Top Rank i zmienił trenera - Ronnie'ego Shieldsa zastąpił Kay Koroma. Teraz otrzymujemy informację, że debiut Ajagby w barwach nowej stajni zobaczymy już we wrześniu, choć szczegółów tego planu jeszcze nie znamy.

Jeden z najciekawszych prospektów wagi ciężkiej, Efe Ajagba (13-0, 11 KO) rozstał się z grupą Richarda Schaefera Ringstar Sports i projektem PBC Ala Haymona. Nigeryjczyk podpisał kontrakt z grupą Boba Aruma - Top Rank. Faktem jest również zmiana trenera Ajagby - Ronnie'ego Shieldsa zastąpił Kay Koroma.

Uważany za jednego z najciekawszych prospektów wagi ciężkiej Efe Ajagba (13-0, 11 KO) poczynił nowe kroki, które mają go wznieść na sam szczyt.

Michael Hunter (18-1-1, 12 KO) narzeka trochę, że inny go unikają. Tymczasem rękawicę rzuca mu ciekawy i wciąż niepokonany Frank Sanchez (15-0, 11 KO).

Łukasz Różański (11-0, 10 KO) w lipcu zeszłego roku pokonał przed czasem Izu Ugonoha i wydawało się, że duża walka rzeszowianina z zagranicznym rywalem jest kwestią czasu. Propozycje się pojawiły - w tym oferta od potężnie bijącego nigeryjskiego prospekta Efe Ajagby (13-0, 11 KO) - jednak do walki nie doszło, a potem Polak borykał się m.in. z kontuzją ręki i chorobami. Teraz wreszcie wraca.

Siódmego marca na gali PBC Kownacki vs Helenius doszło do dwóch innych ciekawych walk w wadze ciężkiej. Frank Sanchez (15-0, 11 KO) pokonał Joeya Dawejkę, a Efe Ajagba (13-0, 11 KO) Razvana Cojanu. Kubańczyk zaczepia teraz Ajagbę, porównuje go do Deontaya Wildera i twierdzi, że poskromiłby Nigeryjczyka w ringu.

Potężny prospekt królewskiej dywizji, Efe Ajagba (13-0, 11 KO) rozbijał przez prawie dziewięć rund Razvana Cojanu (17-7, 9 KO) na gali Kownacki vs Helenius na Brooklynie, aż w końcu zastopował twardego Rumuna.

Wiecie już, że Efe Ajagba (12-0, 10 KO), jeden z najciekawszych prospektów wagi ciężkiej, powróci do akcji 7 marca na Brooklynie podczas gali Kownacki vs Helenius. Teraz poznał nazwisko rywala.

Zanim do ringu wyjdą Adam Kownacki (20-0, 15 KO) i Robert Helenius (29-3, 18 KO), kibiców zgromadzonych w Barclays Center na Brooklynie rozgrzeją dwie inne walki w wadze ciężkiej.

Efe Ajagba (12-0, 10 KO) to jeden z ciekawszych prospektów wagi ciężkiej, ale kilka dni temu Nigeryjczyk po raz pierwszy na profesjonalnym ringu znalazł się w niebezpiecznej sytuacji, padając na deski. Pięściarz zapewnia, że wyciągnie z tego starcia odpowiednie wnioski.

Przed nami szalony weekend ze sportami walki, czyli przedwczesny, świąteczny prezent. Co, gdzie i o której oglądać? Wychodzimy Wam naprzeciw i prezentujemy ściągawkę kibica!

Ronnie Shields nie doszukuje się niczego niepokojącego w tym, że jego podopieczny, Efe Ajagba, w walce z Alim Demirezenem nie wypadł najlepiej i przeboksował pełen dystans. Nigeryjczyk wraca na ring 21 grudnia walką z Iago Kiladze.

Efe Ajagba (11-0, 9 KO) miał wrócić w ostatni weekend października, jednak kontuzja na samym finiszu przygotowań wykluczyła go z tego startu. Ale jeden z ciekawszych prospektów wagi ciężkiej zaboksuje jeszcze w tym roku, konkretnie 21 grudnia w Ontario podczas gali Harrison vs Charlo II.

Efe Ajagba (11-0, 9 KO) - jeden z najgorętszych prospektów wagi ciężkiej, z powodów zdrowotnych musiał wycofać się z sobotniej gali w Reading. Na szczęście szybko znaleziono w jego miejsce godnego zastępcę.

Po serii nokautów Efe Ajagba (11-0, 9 KO) w lipcu w końcu zaboksował na pełnym dystansie, pewnie zwyciężając na punkty Ali Demirezena. Znany z mocnej bomby w obu rękach Nigeryjczyk, jeden z ciekawszych prospektów wagi ciężkiej, następny pojedynek stoczy 26 października.

Efe Ajagba (11-0, 9 KO) - jeden z najciekawszych prospektów wagi ciężkiej, kolejny pojedynek stoczy w październiku. Tak przynajmniej twierdzi jego trener Ronnie Shields.

Mocny prospekt wagi ciężkiej, Efe Ajagba (11-0, 9 KO) wygrał w sobotę na punkty z Alim Demirezenem (11-1, 10 KO), ale po raz pierwszy nie skończył walki przed czasem, a co najważniejsze widać było w jego boksie pewne braki. Oto komentarze zwycięzcy i przegranego po tym wyrównanym starciu.

Niektórzy zdążyli już zrobić z niego nowego mistrza wszechwag, tymczasem Efe Ajagba (11-0, 9 KO) ma jeszcze przed sobą sporo ciężkiej pracy. Pokazał mu to niepokonany do dzisiaj Ali Demirezen (11-1, 10 KO), swego czasu szykowany jako rywal dla Izu Ugonoha.

Dziś w nocy wyczekiwane starcie Manny Pacquiao (61-7-2, 38 KO) kontra Keith Thurman (29-0, 22 KO) o tytuł mistrza świata wagi półśredniej federacji WBA. Komisja Sportowa Stanu Nevada podała oficjalne zarobki pięściarzy za galę w MGM Grand w Las Vegas.

Efe Ajagba (10-0, 9 KO) i Ali Demirezen (11-0, 10 KO) boksowali na igrzyskach w Rio. Turek odpadł w 1/8 finału wagi super ciężkiej, a Nigeryjczyk w ćwierćfinale. W sobotnią noc skrzyżują rękawice między sobą.

Jeden z czołowych prospektów wagi ciężkiej, Efe Ajagba (10-0, 9 KO) stoczy ciekawy pojedynek 20 lipca, na gali Pacquiao vs Thurman w Las Vegas. Rywalem potężnie bijącego Nigeryjczyka będzie Turek Ali Eren Demirezen (11-0, 10 KO), który w grudniu zeszłego roku miał walczyć w Gdańsku z Izu Ugonohem.

- Większość zawodników wagi ciężkiej potrafi mocno uderzyć i przyjąć mocne uderzenie, ale kiedy ja składam swoje ciosy w kombinacje, inni po prostu nie są w stanie tego przetrwać - mówi Efe Ajagba (10-0, 9 KO), który w sobotnią noc w niespełna dwie rundy odprawił Michaela Wallischa (19-2, 12 KO).

Daniel Dubois (11-0, 10 KO) i Efe Ajagba (10-0, 9 KO) - dwaj prospekci wagi ciężkiej, w sobotni wieczór odnieśli kolejne efektowne zwycięstwa przed czasem. Obaj nie będą też długo odpoczywać, bo poznali daty kolejnych startów.

Efe Ajagba (10-0, 9 KO) wydaje się równie obiecujący co wspomniany Dubois. Potężnie bijący Nigeryjczyk szybko rozprawił się z Michaelem Wallischem (19-2, 12 KO).

Nic tak nie rozgrzewa wyobraźni kibiców jak ci najwięksi i najmocniej bijący. Prezentujemy Wam skrót wiadomości ze świata boksu w samej tylko wadze ciężkiej.

Komisje Sportowe Stanu Nevada i Kalifornia podały oficjalne zarobki pięściarzy za gale w Inglewood i Las Vegas.

- To moja pierwsza walka w Les Vegas i czuję z tego powodu ekscytację - nie ukrywa Efe Ajagba (9-0, 8 KO), jeden z najgorętszych prospektów wagi ciężkiej, który w sobotnią noc skrzyżuje rękawice z równie dużym, choć mniej wybuchowym Michaelem Wallischem (19-1, 12 KO).

Potężnie bijący prospekt wagi ciężkiej, Nigeryjczyk Efe Ajagba (9-0, 8 KO) 27 kwietnia w Las Vegas zmierzy się z Niemcem Michaelem Wallischem (19-1, 12 KO). Ajagba mieszka w tej chwili w Teksasie, trenuje go Ronnie Shields. Być może dlatego pewność siebie Nigeryjczyka rośnie z walki na walkę.

Nigeryjski prospekt wagi ciężkiej, potężnie bijący Efe Ajagba (9-0, 8 KO) stoczy kolejną walkę 27 kwietnia, na gali w Las Vegas. Jego przeciwnikiem będzie Niemiec Michael Wallisch (19-1, 12 KO).

Efe Ajagba (9-0, 8 KO) idzie póki co jak burza przez ringi zawodowe. W sobotnią noc zdemolował Amira Mansoura (23-4-1, 16 KO) i czeka teraz na poważniejsze, trudniejsze walki. - To przyszłość wagi ciężkiej - przekonuje jego sławny trener.

Efe Ajagba (9-0, 8 KO) wyrasta na jednego z najlepszych i najciekawszych prospektów wagi ciężkiej. Na własnej skórze przekonał się o tym ceniony i twardy Amir Mansour (23-4-1, 16 KO).