CORAZ LEPSZY I SILNIEJSZY MUNGUIA POROZBIJAŁ JOHNSONA
W bardzo ciekawym pojedynku czołowych zawodników wagi średniej znakomicie dysponowany Jaime Munguia (36-0, 29 KO) porozbijał i pokonał przez TKO twardego Tureano Johnsona (21-3-1, 15 KO).
W bardzo ciekawym pojedynku czołowych zawodników wagi średniej znakomicie dysponowany Jaime Munguia (36-0, 29 KO) porozbijał i pokonał przez TKO twardego Tureano Johnsona (21-3-1, 15 KO).
Czekacie na walkę Usyk vs Chisora, ale już dziś będzie ciekawie. Co, gdzie i o której oglądać w piątkowy wieczór? Oto nasza ściągawka kibica.
Jaime Munguia (35-0, 28 KO) i Tureano Johnson (21-2-1, 15 KO) bez problemów osiągnęli limit wagi średniej, wynoszący 160 funtów, czyli 72,55 kg.
Jaime Munguia (35-0, 28 KO) ma już za sobą debiut w wadze średniej, ale dopiero piątkowe starcie z Tureano Johnsonem (21-2-1, 15 KO) ma być dla niego prawdziwym testem w wyższym limicie.
Prezentujemy Wam bardzo obszerną dawkę informacji ze świata boksu zawodowego w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Na początku roku Jaime Munguia (35-0, 28 KO) udanie zadebiutował w wadze średniej. Teraz jednak byłego mistrza świata niższej kategorii czeka pierwszy poważny test w tej dywizji.
Dużo dzieje się w świecie boksu. Zapraszamy Was na skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Kiedyś pokonał Canelo, teraz sprawdzi formę Chaveza Juniora? Były mistrz wykupuje swój kontrakt. Zakulisowe podchody i ciekawe walki na horyzoncie. Prezentujemy Wam skrót wiadomości ze świata boksu w naszym cyklicznym Ring Telegramie!
Jaime Munguia (35-0, 28 KO) porzucił pas WBO niższej kategorii i na początku roku zadebiutował w wadze średniej, w której ma teraz startować na stałe. Mocno bijący Meksykanin pozostaje w treningu i czeka na zielone światło powrotu na ring.
Jaime Munguia (35-0, 28 KO) i jego ekipa są otwarci na potyczkę z Saulem Alvarezem (53-1-2, 36 KO). Ewentualna walka tych wojowników wzbudziłaby w Meksyku ogromne zainteresowanie.
- Chcę teraz najlepszych - mówi Jaime Munguia (35-0, 28 KO), który oddał pas WBO i przeniósł się do wagi średniej. W debiucie w nowym limicie zastopował w jedenastej rundzie Gary'ego O'Sullivana (30-4, 21 KO).
Jaime Munguia (35-0, 28 KO) przyznał, że bardzo męczył się już w limicie 69,85 kilograma, dlatego oddał pas WBO i dziś nad ranem zadebiutował udanie w wadze średniej.
W sobotnią noc za oceanem - konkretnie w San Antonio (Jaime Munguia vs Spike O'Sullivan) i Atlantic City (Jesse Hart vs Joe Smith Jr), dojdzie do dwóch ciekawych gal. Póki co pięściarze spotkali się na ceremoniach ważenia.
Jaime Munguia (34-0, 27 KO), były mistrz WBO wagi junior średniej, 11 stycznia zmierzy się z Garym O'Sullivanem (30-3, 21 KO) i tym samym rozpocznie swoją kampanię w limicie do 160 funtów. Młody Meksykanin opowiada teraz właśnie między innymi o zmianie dywizji na wyższą.
Legendarny Erik Morales, trenujący Jaime Munguię, uważa, że jego podopieczny w nowej kategorii wagowej będzie jeszcze silniejszy niż w 154 funtach. 11 stycznia Meksykanin zadebiutuje w wadze średniej.
Nie jest to jeszcze oficjalna informacja, ale bardzo wiarygodne źródła donoszą, że 11 stycznia na gali grupy Golden Boy Promotions w San Antonio swoją kolejną walkę stoczy Jaime Munguia (34-0, 27 KO). Rywalem Meksykanina będzie Gary O'Sullivan (30-3, 21 KO). Pojedynek powinien odbyć się w limicie kategorii średniej.
Meksykański mistrz WBO wagi junior średniej Jaime Munguia (34-0, 27 KO) rozpoczyna obóz treningowy przed kolejną potyczką. Za formę młodego mistrza odpowiada oczywiście legendarny Erik Morales.
Jaime Munguia (34-0, 27 KO) stosunkowo łatwo i szybko uporał się w sobotę z Patrickiem Alloteyem, który sercem do walki zdecydowanie nie grzeszy. Meksykanin po raz piąty obronił pas WBO wagi junior średniej, ale wygląda na to, że przyszedł czas na przejście do dywizji z limitem do 160 funtów.
Jaime Munguia (34-0, 27 KO) przejął datę po Canelo i spełnił oczekiwania meksykańskich kibiców, wygrywając w dobrym stylu w piątej i podobno ostatniej obronie pasa WBO kategorii junior średniej.
Meksyk ma w tej chwili po jedym mistrzu w dywizji średniej i junior średniej. Mowa tutaj oczywiście o Jaime Mungui (33-0, 26 KO) oraz Canelo Alvarezie (52-1-2, 35 KO). Drogi obu panów prędzej czy później zapewne się przetną, a wątpliwości co do tego nie ma Oscar De La Hoya.
W ostatnich latach meksykańskie święta narodowe zarezerowane były dla Canelo Alvareza. Tym razem swoją wielką szansę dostaje młody Jaime Munguia. Jak ją wykorzysta?
Jaime Munguia (33-0, 26 KO) zapowiada, że będzie to dla niego ostatni występ w limicie kategorii junior średniej. Meksykanin 14 września w piątej obronie pasa WBO skrzyżuje rękawice z Patrickiem Alloteyem (40-3, 30 KO).
Jaime Munguia (33-0, 26 KO) po dwóch słabszych występach rozważał zmianę kategorii z junior średniej na średnią, bo nie jest tajemnicą, że zbija dużo do granicy 154 funtów (69,85kg dop. Redakcja). Meksykanin zdecydował się jednak pozostać jeszcze na trochę w tej wadze.
Platforma DAZN zaprezentowała wymarzoną, w tej chwili czysto teoretyczną kartę walk, w której krzyżują rękawice zawodnicy grup współpracujących ze streamingowym gigantem: Golden Boy kontra Matchroom. Jako walkę wieczoru przedstawiono pojedynek unifikacyjny w wadze średniej: Saul Alvarez (52-1-2, 35 KO) vs Demetrius Andrade (28-0, 17 KO). Czyżby była to próba sondowania odbioru takiej walki wśród kibiców?
Czeka nas meksykańska wojna 14 września? Waleczny i twardy Jaime Munguia na celowniku obozu Canelo Alvareza. Dodajmy, że Jaime na co dzień boksuje w wadze junior średniej.
Giennadij Gołowkin (39-1-1, 35 KO) ma już za sobą udany debiut na antenie platformy streamingowej DAZN. Kolejny rywal będzie już jednak znacznie bardziej wymagający niż rozbity w czwartej rundzie Steve Rolls.
Jaime Munguia (33-0, 26 KO) to mistrz świata wagi junior średniej federacji WBO z czterema udanymi obronami pasa na koncie. Ale ostatnio boksował poniżej oczekiwań, więc szuka rozwiązań.
Oscar De La Hoya nie wyklucza w niedalekiej przyszłości walki pomiędzy meksykańskimi wojownikami - Saulem Alvarezem (51-1-2, 35 KO) a Jaime Munguią (33-0, 26 KO).
- Wychodząc do ostatniej rundy obawiałem się, że przegrywając ją może być remis. Dlatego ostro finiszowałem - powiedział po czwartej udanej obronie tytułu mistrza świata wagi junior średniej federacji WBO Jaime Munguia (33-0, 26 KO).
Kreowany na króla nokautu Jaime Munguia (33-0, 26 KO) po raz drugi z rzędu zaboksował na pełnym dystansie. Wracając z pasem WBO wagi junior średniej do swojej ojczyzny Meksykanin pokonał obowiązkowego pretendenta narzucanego przez federację, Dennisa Hogana (28-2-1, 7 KO).
To będzie ciekawy i długi weekend z boksem. Co, gdzie i o której oglądać? Jak co weekend wychodzimy Wam naprzeciw i prezentujemy ściągawkę kibica.
Giennadij Gołowkin (38-1-1, 34 KO) szykuje się do pierwszej walki na antenie DAZN. Nie wie jeszcze kto będzie jego rywalem, a już pojawiają się kandydaci do kolejnego starcia z Kazachem.
Jaime Munguia (32-0, 26 KO) po raz pierwszy zaistniał na poważnie w mediach, gdy zaoferowano mu walkę z Giennadijem Gołowkinem (38-1-1, 34 KO). Wtedy nie pozwolono mu na taką potyczkę, uznając, że jest po prostu za słaby. Kilkanaście tygodni później ten anonimowy Meksykanin był już mistrzem świata wagi junior średniej federacji WBO. I teraz chętnie skrzyżuje rękawice z Kazachem.
Przetarg miał odbyć się w poniedziałek, ale obozy doszły do porozumienia. Tak oto Jaime Munguia (32-0, 26 KO) w czwartej, a zarazem obowiązkowej obronie tytułu mistrza świata federacji WBO kategorii junior średniej, spotka się z Dennisem Hoganem (28-1-1, 7 KO).
Jaime Munguia (32-0, 26 KO) dopiero co obronił po raz trzeci tytuł mistrza świata WBO wagi junior średniej, a władze federacji World Boxing Organization nakazały mu obowiązkową obronę.
Na 13 kwietnia planowana jest czwarta obrona tytułu WBO w wadze junior średniej przez Jaime Munguię (32-0, 26 KO). Meksykanin ma wystąpić na gali w Monterrey.
Mistrz WBO w wadze junior średniej Jaime Munguia (32-0, 26 KO) nie zamierza się przenosić po niedzielnym zwycięstwie do kategorii średniej.
Jaime Munguia (32-0, 26 KO) już po raz trzeci obronił tytuł mistrza świata wagi junior średniej federacji WBO, pokonując przed momentem Takeshiego Inoue (13-1-1, 7 KO).
Zaczynamy! To dla nas bardzo ważna noc, ale będziemy spoglądać na dwie gale - na Brooklynie oraz w Houston. A to jest temat dla Was - kibiców.
To będzie długa noc z boksem zawodowym, z dwoma polskimi akcentami. Co, gdzie i o której oglądać? Wychodzimy Wam naprzeciw i prezentujemy ściągawkę kibica!
Jaime Munguia (31-0, 26 KO) w sobotnią noc podejdzie do trzeciej obrony tytułu mistrza świata wagi junior średniej federacji WBO. Jego rywalem będzie Takeshi Inoue (13-0-1, 7 KO).
Mistrz świata federacji WBO w wadze junior średniej Jaime Munguia (31-0, 26 KO) zapowiada, że w niedalekiej przyszłości przeniesie się dywizję wyżej. Wcześniej jednak 22-letni Meksykanin chciałby spotkać się w ringu z pozostałym czempionami ze swojego aktualnego limitu.
Jaime Munguia (31-0, 26 KO) będzie od teraz współpromowany przez Golden Boy Promotions, a jego walki pokazywane na platformie DAZN. Mistrz świata wagi junior średniej do trzeciej obrony tytułu WBO podejdzie 26 stycznia w Toyota Center w Houston.
Podczas konwencji World Boxing Organization w Panamie Dennis Hogan (27-1-1, 7 KO) został jednogłośnie zatwierdzony jako obowiązkowy pretendent do tytułu w wadze junior średniej, który dzierży Jaime Munguia (31-0, 26 KO).
W grudniu lub styczniu kolejną walkę ma stoczyć mistrz WBO w wadze junior średniej Jaime Munguia (31-0, 26 KO). Pojedynek pokaże za oceanem najprawdopodobniej DAZN.
Wygląda na to, że telewizja HBO zakończy pokazywanie zawodowego boksu nie 27 października, a 8 grudnia. Właśnie wtedy bowiem podczas gali w hali The Forum na przedmieściach Los Angeles swoją kolejną walkę ma stoczyć Jaime Munguia (31-0, 26 KO).
Jaime Munguia (31-0, 25 KO) jeszcze przed sobotnią galą w Las Vegas zapowiadał, że liczy na zwycięstwo Saula Alvareza (50-1-2, 34 KO), i oczywiście swoje, co miałoby otworzyć mu furtkę do przyszłorocznej konfrontacji ze swoim rodakiem o sławę i wielkie pieniądze.
Jaime Munguia (31-0, 26 KO) wyrasta powoli na wielką gwiazdę kategorii junior średniej. Niespełna 22-letni pięściarz porozbijał Brandona Cooka (20-2, 13 KO) i po raz drugi obronił tytuł mistrza świata federacji WBO.
Na ten rewanż czekaliśmy dokładnie rok. Na ringu w T-Mobile Arena w Las Vegas naprzeciw siebie stają Giennadij Gołowkin (38-0-1, 34 KO) i Saul Alvarez (49-1-2, 34 KO). A to jest temat dla Was - kibiców!
Zarówno broniący pasów WBA/WBC Giennadij Gołowkin (38-0-1, 34 KO), jak i pretendujący do nich Saul Alvarez (49-1-2, 34 KO), osiągnęli wymagany limit wagi średniej, wynoszący 160 funtów, czyli 72,56 kilograma.