STS: OKOLIE WYRAŹNYM FAWORYTEM

Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) po raz pierwszy broni pasa WBO wagi junior ciężkiej. Jego rywalem będzie Dilan Prasović (15-0, 12 KO). Firma STS w roli wyraźnego faworyta stawia championa.
Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) po raz pierwszy broni pasa WBO wagi junior ciężkiej. Jego rywalem będzie Dilan Prasović (15-0, 12 KO). Firma STS w roli wyraźnego faworyta stawia championa.
Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) wystąpi jutro tuż przed Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO), z którym wielokrotnie sparował. I nie ma wątpliwości, że jego idol i kumpel pokona przed czasem Aleksandra Usyka (18-0, 13 KO).
- Zostałem mistrzem świata, ale to dopiero początek podróży na mój własny Mount Everest - mówi Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) na kilka dni przed pierwszą obroną tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO.
Mistrz świata WBO wagi cruiser Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) zmierzy się 25 września na gali Anthony Joshua vs Aleksander Usyk z oficjalnym challengerem, Czarnogórcem Dilanem Prasoviciem (15-0, 12 KO). Brytyjczyk chce wygrać w mistrzowskim stylu i snuje mocarstwowe plany na przyszłość.
Ogłoszono rozpiskę gali Joshua vs Usyk. Tak jak pisaliśmy już wcześniej, tuż przed daniem głównym do pierwszej obrony tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO przystąpi Lawrence Okolie (16-0, 13 KO).
Pisaliśmy o tym już tak naprawdę w maju, ale dziś można napisać to oficjalnie. Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) w pierwszej obronie pasa WBO wagi junior ciężkiej spotka się z Dilanem Prasoviciem (14-0, 11 KO).
Alen Babić (7-0, 7 KO) nie marnuje czasu. Po tym jak odprawił w sobotni wieczór w trzeciej rundzie Damiana Chambersa rzucił wyzwanie Lawrence'owi Okolie (16-0, 13 KO). A już poznał datę kolejnego startu.
Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) w wielkim stylu rozprawił się z Krzyśkiem Głowackim i sięgnął po wakujący pas WBO kategorii cruiser. Teraz - teoretycznie, czeka go dużo łatwiejsza przeprawa.
Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) chciałby pozbierać wszystkie pasy kategorii cruiser, ale rozpocząć unifikację od najtrudniejszego zdaniem siebie zadania, czyli walki z Mairisem Briedisem (27-1, 19 KO).
Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) ma podwójne powody do radości. Ma promotora, który doprowadził go do mistrzostwa świata, ale również... dotrzymuje obietnic. Nawet jeśli są to drogie obietnice.
Thabiso Mchunu (23-5, 13 KO) to od lat jeden z najlepszych pięściarzy świata kategorii cruiser, nigdy jednak nie zdobył żadnego trofeum. Po wielkim sobotnim zwycięstwie liczy na drugie mistrzowskie podejście i poluje w pogromcę Krzysztofa Głowackiego.
Zapraszamy na kolejny odcinek serii 'Ogród Furmana'. Jednostronna porażka Krzysztofa Głowackiego, komentarz prezesa Bońka, kto może pokonać Okolie? Czy jakikolwiek Polak da radę pomścić "Główkę"? A także... o rozstaniu i zakończeniu współpracy Maćka Sulęckiego z Piotrem Wilczewskim przed bardzo ważną walką. Zapraszamy!
- Nie potrafiłem zrozumieć taktyki Głowackiego - mówi wprost Mairis Briedis (27-1, 19 KO), odnosząc się do sobotniej porażki Krzysztofa Głowackiego (31-3, 19 KO) z Lawrence'em Okolie (16-0, 13 KO) w walce o wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO.
- Chcę Briedisa - powtarza od soboty Lawrence Okolie (16-0, 13 KO), nowy mistrz świata federacji WBO wagi junior ciężkiej. Do tej pory Mairis Briedis (27-1, 19 KO) sugerował, że chce przeskoczyć do wagi ciężkiej, teraz jednak zaczyna się wahać. Będzie unifikacja?
W sobotnim, dominującym zwycięstwie w walce mistrzowskiej, które odniósł nad Krzysztofem Głowackim (31-3, 19 KO) Lawrence Okolie (16-0, 13 KO), wielką rolę odegrał charyzmatyczny trener Brytyjczyka, Shane McGuigan. Oto fascynująca analiza pojedynku w wykonaniu McGuigana.
Anthony Joshua (24-1, 22 KO) - mistrz IBF/WBA/WBO, czy Tyson Fury (30-0-1, 21 KO), champion WBC? Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) dopiero co zdobył pas WBO kategorii cruiser, ale w przyszłości zawita w krainie olbrzymów. I ma swojego faworyta.
- Chcę Briedisa - mówi Lawrence Okolie (16-0, 13 KO), nowy mistrz WBO kategorii cruiser. Zapytany przez dziennikarza, dlaczego akurat jego, sobotni pogromca Krzyśka Głowackiego odpowiada. - To proste, bo ja i Briedis to obecnie dwaj najlepsi zawodnicy na świecie w tym limicie!
Po dominującym, sobotnim zwycięstwie nad Krzysztofem Głowackim i zdobyciu tytułu mistrza świata WBO wagi cruiser, Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) przedstawił kolejny cel: walkę z mistrzem świata IBF i zwycięzcą turnieju WBSS, Mairisem Briedisem (27-1, 19 KO). Głos na temat tego pojedynku szybko zabrali promotorzy Łotysza, bracia Kalle i Nisse Sauerlandowie.
Od wczorajszej potyczki Krzysztofa Głowackiego (31-3, 19 KO) z Lawrence'em Okolie (16-0, 13 KO) minęło ponad dwadzieścia godzin. Dla pięściarza z Wałcza na pewno są to trudne chwile, porażka z Brytyjczykiem była bowiem bardzo bolesna. Kilkadziesiąt minut temu były dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej zdecydował się opublikować w mediach społecznościowych krótką odezwę do kibiców.
Kolejne osoby stają w obronie Krzysztofa Głowackiego (31-3, 19 KO), o którym od wczoraj część komentujących - w tym m.in. prezes PZPN Zbigniew Boniek - pisze w mediach społecznościowych, że wyjazd do Londynu polskiego pięściarza na pojedynek z Lawrence'em Okoliem (16-0, 13 KO) był tylko dla pieniędzy. Tym razem głos zabrał zawodnik KSW, reporter oraz komentator sportów walki Łukasz Jurkowski.
Krzysztof Głowacki (31-3, 19 KO) przegrał wczorajszego wieczoru na gali Matchroom Boxing w Londynie. Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) nie dał Polakowi żadnych szans i pokonał polskiego pięściarza przed czasem w szóstej rundzie, zdobywając tym samym tytuł czempiona WBO wagi junior ciężkiej. Jak ten pojedynek oraz inne wczorajsze walki w londyńskiej Wembley Arena podsumował Andrzej Pastuszek? Obejrzyjcie jego najnowszy Vlog RSC.
Nie milkną echa wczorajszej porażki Krzysztofa Głowackiego (31-3, 19 KO) z Lawrence'em Okoliem (16-0, 13 KO) w walce o mistrzostwo świata WBO wagi junior ciężkiej. Głos w internecie zabrało wiele osób, na czele z prezesem PZPN Zbigniewem Bońkiem. Swój komentarz opublikował również dyrektor sportu w TVP Marek Szkolnikowski.
Świeżo upieczony mistrz świata WBO wagi cruiser, Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) w dominującym stylu rozprawił się wczoraj z Krzysztofem Głowackim (31-3, 19 KO). Teraz planem Brytyjczyka jest unifikacja pasów i przejście do wagi ciężkiej, ale podopieczny Shane'a McGuigana zdaje sobie sprawę, że królewska dywizja jest wyjątkowym wyzwaniem.
- Teraz chciałbym zmierzyć się z Briedisem - mówi Lawrence Okolie (16-0, 13 KO), nowy mistrz świata federacji WBO kategorii cruiser. Anglik sięgnął po wakujący pas stopując w szóstej rundzie Krzysztofa Głowackiego (31-3, 19 KO).
Niektórzy powiedzą, że to Krzysiek Głowacki zaboksował bez pomysłu. Przede wszystkim jednak to Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) był znakomity. Były mistrz - Tony Bellew, jest przekonany, że nowy champion WBO jest już teraz numerem jeden w limicie 90,7 kilograma i odprawi także pozostałych mistrzów.
Wiadomo, że od jakiegoś czasu stosunki Andrzeja Wasilewskiego - promotora Krzysztofa Głowackiego (31-3, 19 KO), i jego trenera - Fiodora Łapina, nie są najlepsze. Tuż po porażce 'Główki' szef KnockOut Promotions wykorzystał trochę okazję, by podszczypnąć byłego wieloletniego szkoleniowca swojej stajni.
Niestety nie udała się wyprawa do Londynu. W walce o wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) pokonał przed czasem Krzysztofa Głowackiego (31-3, 19 KO).
Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) kontra Lawrence Okolie (15-0, 12 KO)! Lepszy z tej dwójki sięgnie po wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO. A to jest temat dla Was - kibiców!
Już tylko godziny dzielą nas od walki Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) z Lawrence'em Okolie (15-0, 12 KO) o tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO. Jak to może wyglądać? Spytaliśmy o opinię Mateusza Masternaka. Zapraszamy!
Wielu z Was nadal pyta nas, w jakiej telewizji lub na jakiej platformie będzie do obejrzenia dzisiejszy pojedynek Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) kontra Lawrence Okolie (15-0, 12 KO) o mistrzostwo świata WBO wagi junior ciężkiej. Ponieważ takich pytań namnożyło się naprawdę sporo w ostatnim czasie pod artykułami oraz w mediach społecznościowych, dlatego odpowiadamy na nie w poniższym tekście.
Analiza i podsumowanie. Andrzej Pastuszek podrzuca Wam dwa tematy, które dziś poruszył w najnowszym Vlogu RSC. Na początku poruszył wątek wczorajszej imprezy MB Promotions w Szklarskiej Porębie, potem przeszedł do analizy dzisiejszego pojedynku Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) z Lawrencem Okoliem (15-0, 12 KO) o mistrzostwo świata WBO wagi junior ciężkiej.
Brytyjczyk Lawrence Okolie (15-0, 12 KO) - dzisiejszy rywal Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) w wielkiej walce o wakujący tytuł mistrza świata WBO wagi cruiser - sprawia wrażenie bardzo pewnego siebie, ale docenia też klasę Polaka i zdaje sobie sprawę ze skali wyzwania.
Darren Barker - były brytyjski mistrz świata wagi średniej, obecnie m.in. ekspert telewizyjny - pokusił się o krótką i treściwą analizę taktyczną dzisiejszego starcia o wakujące mistrzostwo świata WBO wagi cruiser w Londynie - Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) vs Lawrence Okolie (15-0, 12 KO).
Emocje rosną coraz bardziej. Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) czy Lawrence Okolie (15-0, 12 KO)? Kto sięgnie po wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO? Zapytaliśmy o to Przemysława Saletę. Zapraszamy.
Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) dwa razy był mistrzem świata. Jego rywal nie mierzył się dotąd z tak mocnym zawodnikiem, mimo tego to właśnie Lawrence Okolie (15-0, 12 KO) jest wyraźnym faworytem firmy STS. Na wygranej Polaka możecie świetnie zarobić!
Ależ czekają nas emocje... Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka kibica!
Za nami ceremonia ważenia przed walką o wakujący tytuł mistrza świata federacji WBO. Zarówno Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) jak i Lawrence Okolie (15-0, 12 KO) osiągnęli spokojnie wymagany limit kategorii cruiser, wynoszący 90,7 kg.
- Wierzę w wygraną przed czasem i jeśli nie uda mi się go znokautować, będę szczerze mówiąc zszokowany - twierdzi Lawrence Okolie (15-0, 12 KO), sobotni rywal Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) w walce o wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO.
Za pięćdziesiąt godzin będziemy wiedzieć już wszystko. Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) czy Lawrence Okolie (15-0, 12 KO)? Kto sięgnie po wakujący pas WBO wagi junior ciężkiej? Oto analiza Macieja Miszkinia - zapraszamy!
Na dwa dni przed walką o wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO główni bohaterowie gali w Londynie - Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) i Lawrence Okolie (15-0, 12 KO), wzięli udział w ostatniej konferencji prasowej promującej to wydarzenie.
- Nastawiam się na trudną walkę, ale zakończoną moim zwycięstwem - mówi Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) na kilkadziesiąt godzin przed starciem z Lawrence'em Okolie (15-0, 12 KO) o wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO.
Minuta walki z cieniem, minuta skakanki - Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) ewidentnie zostawił to co najlepsze na sobotę. Trochę dłużej potrwał trening medialny Lawrence'a Okolie (15-0, 12 KO), choć i on oczywiście nie pokazał zbyt dużo.
- Sam się przekonałem na igrzyskach, jak mocno bije Okolie. Ale on źle się czuje, gdy ktoś jest blisko niego, więc Krzysiek powinien skracać dystans. Trzymam kciuki za Polaka, ale będzie ciężko - mówi Igor Jakubowski, którego z turnieju olimpijskiego w Rio wyrzucił właśnie Lawrence Okolie (15-0, 12 KO). Anglik w sobotni wieczór spotka się z Krzysztofem Głowackim (31-2, 19 KO) w walce o wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO.
Zdjęcia, ostatnie wywiady - tak wyglądało środowe popołudnie Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) i Lawrence'a Okolie (15-0, 12 KO). Lepszy z tej dwójki sięgnie w sobotę po wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO.
- Najpierw Głowacki, potem Briedis, Goulamirian i Makubu - mówi wyjątkowo pewny siebie Lawrence Okolie (15-0, 12 KO), który w sobotni wieczór spotka się z Krzysztofem Głowackim (31-2, 19 KO).
Jak poinformował dziennikarz Super Expressu Rafał Mandes przebywający od wczoraj w Londynie Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) otrzymał negatywny wynik badania na obecność koronawirusa. Pozostali członkowie ekipy są również zdrowi. Pięściarz z Wałcza w sobotę w stolicy Wielkiej Brytanii skrzyzuje rękawice z niepokonanym Lawrencem Okoliem (15-0, 12 KO) w starciu o wakujące mistrzostwo świata WBO wagi junior ciężkiej.
Już w najbliższą sobotę w Londynie czeka nas niezwykle ważna nie tylko dla polskiego boksu walka: starcie Lawrence Okolie (15-0, 12 KO) vs Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) o wakujący pas mistrza świata WBO wagi cruiser. Brytyjczyk twierdzi, że jego ciężkie przygotowania zaowocują wielkim ringowym występem.
- Zrobię co w mojej mocy, by odzyskać w sobotę tytuł mistrza świata i pas WBO. Okolie już planuje unifikowanie pozostałych pasów, tylko że najpierw musi pokonać mnie. A ja do tego nie dopuszczę! - mówi Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) przed sobotnim starciem z Lawrence'em Okolie (15-0, 12 KO).
- Wagę mam zrobioną od dawna, a od środy trenuję już raz dziennie. Teraz łapanie świeżości i wyczekiwanie na walkę - mówi Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO), który za osiem dni spotka się z Lawrence'em Okolie (15-0, 12 KO), a lepszy z tej dwójki sięgnie po tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej (90,7 kg) federacji WBO.
- Polak ma swoje atuty, ale jakoś nie widzę żadnego elementu, którym mógłby zagrać przeciwko mnie. Głowacki wyjdzie z nastawieniem znokautowania mnie, wierzę jednak, że to ja pokonam jego przez nokaut - mówi Lawrence Okolie (15-0, 12 KO), który w następną sobotę skrzyżuje rękawice z Krzysztofem Głowackim (31-2, 19 KO) o wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO.