STEVENSON: BOKSOWAŁEM JEDNĄ RĘKĄ, MOJE IQ JEST ZBYT WYSOKIE

Jeszcze kilkanaście dni temu Shakur Stevenson (21-0, 10 KO) przepraszał za swój słabszy występ, najwyraźniej jednak szybko zmienił zdanie.
Jeszcze kilkanaście dni temu Shakur Stevenson (21-0, 10 KO) przepraszał za swój słabszy występ, najwyraźniej jednak szybko zmienił zdanie.
Ryan Garcia (23-1, 19 KO) ostro skrytykował Shakura Stevensona (21-0, 10 KO), a przy okazji wyraził chęć wyjścia do rewanżu z Gervontą Davisem (29-0, 27 KO).
Shakur Stevenson (21-0, 10 KO) z jednej strony przeprosił za swój występ, z drugiej wydał się arogancki wobec niektórych kibiców. Nad ranem po wyjątkowo nudnych dwunastu rundach pokonał na punkty Edwina De Los Santosa (16-2, 14 KO).
Czy to była najnudniejsza walka mistrzowska w historii boksu? Bardzo możliwe. Autorami tego 'spektaklu' byli Shakur Stevenson (21-0, 10 KO) i Edwin De Los Santos (16-2, 14 KO).
Dziś w nocy Shakur Stevenson (20-0, 10 KO) stanie przed szansą zdobycia mistrzostwa świata w już trzeciej kategorii. Znakomity 26-latek powalczy o wakujący pas WBC wagi lekkiej.
Frank Martin (18-0, 12 KO) wypadł z pojedynku z Shakurem Stevensonem (20-0, 10 KO), a teraz tłumaczy powody tej decyzji.
Shakur Stevenson (20-0, 10 KO) wkrótce może zostać mistrzem świata trzech kategorii. I jest przekonany, że jego ewentualna potyczka z Gervontą Davisem (29-0, 27 KO) to największa obecnie w boksie zawodowym walka do zrobienia.
Już cztery dni temu informowaliśmy Was o tym, że Frank Martin wycofał się z walki o wakujący pas WBC wagi lekkiej, a prawdopodobnym rywalem Shakura Stevensona (20-0, 10 KO) będzie Edwin De Los Santos (16-1, 14 KO). Teraz te informacje się potwierdzają.
To było zbyt piękne, by było prawdziwe... Frank Martin (18-0, 12 KO) nie zawalczy z Shakurem Stevensonem (20-0, 10 KO), choć zdążono już ogłosić ich starcie 16 listopada w Las Vegas.
Frank Martin (18-0, 12 KO) spotka się z Shakurem Stevensonem (20-0, 10 KO) w walce o wakujący po Devinie Haneyu pas WBC w wadze lekkiej 16 listopada w Las Vegas. Nietypowo w czwartek, tuż przed weekendem Formuły 1.
Shakur Stevenson jest wielkim fanem Terence'a Crawforda (40-0, 31 KO) i wbrew wielu głosom nie uważa, by ten stał na straconej pozycji w ewentualnej walce z Saulem Alvarezem (59-2-2, 39 KO).
Dziewięć dni temu federacja WBC wyznaczyła dwóch zawodników do walki o wakujący po Devinie Haneyu pas w wadze lekkiej. I choć to dwa duże nazwiska, to bardzo szybko osiągnięto porozumienie.
Federacja WBC wyznaczyła dwóch zawodników do walki o wakujący pas w wadze lekkiej. Przypomnijmy, że bezdyskusyjny dotąd champion - Devin Haney - następną walkę stoczy w kategorii junior półśredniej.
Dziś zaczynamy 'fight week' przed walką Usyk vs Dubois, ale dużo innego dzieje się w boksie zawodowym. Oto skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Bob Arum w rozmowie ze Steve'em Kimem poinformował, że zamierza zorganizować Shakurowi Stevensonowi (20-0, 10 KO) walkę w listopadzie, ale o wakujący pas WBC wagi lekkiej nie powalczy z nim Wasyl Łomaczenko (17-3, 11 KO).
Shakur Stevenson jest wielkim fanem Terence'a Crawforda (40-0, 31 KO) i wcale nie skreślałby go w ewentualnej konfrontacji z Saulem Alvarezem (59-2-2, 39 KO).
Rano informowaliśmy Was o bezkrólewiu na tronie World Boxing Council w wadze lekkiej. O wakujący pas powalczy teraz Shakur Stevenson (20-0, 10 KO). Z kim? On sam najchętniej skrzyżowałby rękawice z Wasylem Łomaczenką (17-3, 11 KO).
Devin Haney (30-0, 15 KO) idzie w górę do kategorii junior półśredniej na walkę z mistrzem WBC Regisem Prograis (29-1, 24 KO), ale chciał również zachować pas WBC w lekkiej. Co na to federacja?
Devin Haney (30-0, 15 KO) zmienia kategorię na wyższą, próbuje jednak utrzymać dominację w wadze lekkiej. Jego rywalem będzie Regis Prograis (29-1, 24 KO), champion WBC kategorii junior półśredniej.
Federacja WBC daje ultimatum Devinowi Haneyowi (30-0, 15 KO). Absolutny mistrz świata wagi lekkiej musi określić się do piątku odnośnie swojej przyszłości.
Przedstawiamy Wam skrót wiadomości ze świata boksu zawodowego w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Wasyl Łomaczenko (17-3, 11 KO) ciągle goni za rewanżem z Devinem Haneyem (30-0, 15 KO), a tymczasem dostał właśnie bardzo ciekawe zaproszenie do tańca.
Amerykanie mocno wierzą w Jareda Andersona (15-0, 14 KO). Do tego stopnia, iż świetny Shakur Stevenson jest przekonany o jego tryumfie w ewentualnej walce z Aleksandrem Usykiem (20-0, 13 KO).
Waga lekka jest najmocniejszą obecnie kategorią. Między innymi dzięki osobom Shakura Stevensona (20-0, 10 KO) i Devina Haneya (30-0, 15 KO). I właśnie pojawiły się pierwsze przymiarki do ich walki.
Devin Haney (30-0, 15 KO) ma wszystkie cztery pasy wagi lekkiej, a do tego stał się wolnym agentem. Nic więc dziwnego, że stał się łakomym kąskiem dla wszystkich promotorów.
Joshua ma datę, legendy wracają na walkę pokazową - oto skrót wiadomości ze świata boksu zawodowego w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Przed kamerami, jeszcze stojąc pomiędzy linami, Wasyl Łomaczenko (17-3, 11 KO) zachował spokój. W szatni jednak popłakał się. Ukrainiec nie może pogodzić się z punktacją sędziów przyznającą zwycięstwo Devinowi Haneyowi (30-0, 15 KO).
Shane Mosley (49-10-1, 41 KO) spędził na ringach zawodowych ponad dwadzieścia lat, widząc chyba wszystko, co można było zobaczyć. Były mistrz trzech kategorii ocenia, kto w chwili obecnej jest najlepszym lekkim.
- Moja przygoda z wagą lekką powoli dobiega końca - mówi wprost Devin Haney (29-0, 15 KO), bezdyskusyjny mistrz świata na granicy 61,2 kilograma.
Shakur Stevenson (20-0, 10 KO) już niedługo powinien stanąć w szranki z czołowymi lekkimi - Gervontą Davisem (29-0, 27 KO) i Devinem Haneyem (29-0, 15 KO) - na razie ocenia jednak występ tego pierwszego z Ryanem Garcią (23-1, 19 KO).
Dziennikarze współpracujący z platformą DAZN stworzyli listę dziesięciu najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie.
Shakur Stevenson (20-0, 10 KO) zdemolował tydzień temu Shuichiro Yoshino (16-1, 12 KO), stając się obowiązkowym pretendentem do pasa WBC kategorii lekkiej. Amerykanin zapowiedział powrót za mniej więcej kwartał, wyraził również gotowość do walki z Devinem Haneyem (29-0, 15 KO).
Już 20 maja kapitalna walka Devina Haneya (29-0, 15 KO) z Wasylem Łomaczenką (17-2, 11 KO) o wszystkie cztery pasy wagi lekkiej. Zupełnie inną wizję tego starcia mają Shakur Stevenson i Teofimo Lopez.
Shakur Stevenson (20-0, 10 KO) sprawił straszne lanie Shuichiro Yoshino (16-1, 12 KO). Tym samym były mistrz świata wagi piórkowej i super piórkowej nabył status challengera do pasa WBC wagi lekkiej
Przed wielkanocnym śniadaniem czeka nas bardzo długa noc z boksem na najwyższym poziomie. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka Kibica!
117,1 kilograma zanotował Damian Knyba (10-0, 6 KO) przed debiutem w grupie Top Rank. W limicie wagi lekkiej zmieścili się główni bohaterowie - Shakur Stevenson (19-0, 9 KO) i Shuichiro Yoshino (16-0, 12 KO).
Shakur Stevenson (19-0, 9 KO) nie ukrywa swojego podekscytowania wkraczaniem do wagi lekkiej i zapowiada jej przejęcie. Początek już 8 kwietnia - rywalem Japończyk Shuichiro Yoshino (16-0, 12 KO).
Shakur Stevenson (19-0, 9 KO) ma przed sobą debiut w wadze lekkiej, a już mówi o możliwych startach w kategorii junior półśredniej. Wciąż młody Amerykanin to były mistrz świata dywizji piórkowej i super piórkowej.
Znakomity Shakur Stevenson (19-0, 9 KO) ma już rywala na szykowany debiut w wadze lekkiej.
Shakur Stevenson (19-0, 9 KO) w swoim debiucie w wadze lekkiej chętnie spotka się z Jamaine'em Ortizem (16-1-1, 8 KO), który pod koniec października napsuł krwi Wasylowi Łomaczence (17-2, 11 KO).
Shakur Stevenson (19-0, 9 KO) wczesną wiosną oficjalnie zadebiutuje w wadze lekkiej. Być może starciem z dawnym liderem tego limitu, George'em Kambososem (20-2, 10 KO).
Do i tak bardzo mocno obsadzonej wagi lekkiej dochodzi znakomity Shakur Stevenson (19-0, 9 KO), który jednak inaczej postrzega rywalizację w tym limicie.
Gervonta Davis (27-0, 25 KO) odpala fajerwerki - przekonuje, iż tylko on sam jest w stanie siebie przekonać, dodaje również, iż bił na sparingach Devina Haneya (29-0, 15 KO) czy Shakura Stevensona (19-0, 9 KO).
Ochłonęliśmy już po pierwszym meczu na Mundialu, wracamy więc do poważnego boksu. Oto skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Wiemy już o niektórych decyzjach podjętych na konwencji WBC. Prezentujemy Wam stan rzeczy - eliminatory, obowiązkowe obrony, we wszystkich kategoriach.
Kevin Iole - znany dziennikarz zajmujący się sportami walki za oceanem, stworzył listę 13 pojedynków, które boks powinien dać kibicom w przyszłym roku. Aż pięć z jego pozycji to walki wagi ciężkiej.
Do kilku razy sztuka. Z takiego założenia wyszedł znakomity Andy Cruz, który kilka razy nieudanie uciekał z kraju. Teraz chyba udało się na dobre i wspaniały Kubańczyk niedługo powinien rozpocząć zawodową karierę.
Wszyscy czekamy na ewentualną unifikację wagi ciężkiej i walkę Tysona Fury'ego (32-0-1, 23 KO) z Aleksandrem Usykiem (20-0, 13 KO). Ale niektórzy spodziewają się, iż nie będzie to wcale zacięta rywalizacja.
Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) po dwóch wielkich zwycięstwach wyrasta na boksera roku 2022. Ale statystyczny portal BoxRec klasyfikuje go na drugim miejscu zestawienia P4P. Oto lista dziesięciu najlepszych pięściarzy świata.
Wasyl Łomaczenko (17-2, 11 KO) w sobotnią noc pokonał Jamaine'a Ortiza (16-1-1, 8 KO), ale z pewnością ten występ nikogo nie porwał. Inni wielcy wagi lekkiej - Jorge Linares, Shakur Stevenson i Ryan Garcia, nie mają wątpliwości, że Devin Haney (29-0, 15 KO) to o jeden most za daleko.