Spore zamieszanie zrobiło się wokół walki Demetriusa Andrade (23-0, 16 KO) z Jackiem Culcayem (22-1, 11 KO). Niemcy twierdzili, że do pojedynku nie dojdzie przez Amerykanów, ci zapewniają, że rzeczywistość jest zgoła inna.

Z dużej chmury mały deszcz. Za tydzień mieliśmy się pasjonować ciekawą potyczką w Poczdamie o pas WBA Regular kategorii junior średniej, ale nic z tego.

Utalentowany, ale rzadko boksujący Demetrius Andrade (23-0, 16 KO) zmierzy się 5 listopada z Jackiem Culcayem (22-1, 11 KO), regularnym mistrzem WBA w wadze junior średniej. Pojedynek odbędzie się w mieście Poczdam w Niemczech.

Jack Culcay (22-1, 11 KO) od piętnastu miesięcy jest posiadaczem tytułu mistrza świata wagi junior średniej federacji WBA w wersji tymczasowej. Obowiązkowym pretendentem pozostaje dawny champion WBO w tym limicie, Demetrius Andrade (23-0, 16 KO). Dziś odbył się przetarg na organizację tego pojedynku.

Federacja World Boxing Association kontynuuje porządki, po których w każdej kategorii wagowej ma mieć już tylko jednego mistrza świata. W tym tygodniu zarządziła kolejne obowiązkowe obrony tytułów.

Regularny mistrz WBA w wadze junior średniej Jack Culcay (22-1, 11 KO) jest brany pod uwagę jako kolejny rywal Demetriusa Andrade (23-0, 16 KO).

Jack Culcay (22-1, 11 KO) bez większych problemów obronił po raz drugi pas WBA wagi junior średniej w wersji tymczasowej. Niemiec odprawił w Poczdamie Jeana Carlosa Pradę (31-2-1, 22 KO).

Jeszcze do niedawna Jack Culcay (21-1, 10 KO) był łączony z wieczorem Pulew vs Chisora, tymczasem wystąpi na osobnej gali 9 kwietnia w Poczdamie, gdzie przystąpi do drugiej obrony tytułu mistrza świata kategorii junior średniej federacji WBA w wersji tymczasowej.

Tytuł mistrza Europy wagi ciężkiej pozostaje nieobsadzony i już od jakiegoś czasu mówiło się o tym, że do walki o wakujący pas EBU przystąpią Kubrat Pulew (22-1, 12 KO) oraz Dereck Chisora (25-5, 17 KO), czyli dawni mistrzowie Starego Kontynentu. Powoli znamy coraz więcej szczegółów odnośnie tej konfrontacji.

Jack Culcay (21-1, 10 KO) wypunktował wczoraj Dennisa Hogana (22-1-1, 7 KO) w pierwszej obronie pasa WBA Interim wagi junior średniej. Dziś natomiast rzucił wyzwanie samemu Erislandy Larze (22-2-2, 13 KO), uważanemu za lidera tego limitu.

W głównym punkcie programu hamburskiej gali Jack Culcay (21-1, 10 KO) wypunktował Dennisa Hogana (22-1-1, 7 KO), broniąc tym samym po raz pierwszy tytułu mistrza świata wagi junior średniej federacji WBA w wersji tymczasowej.

Zarówno broniący pasa WBA w wersji tymczasowej Jack Culcay (20-1, 10 KO), jak i pretendujący do niego Dennis Hogan (22-0-1, 7 KO), osiągnęli wymagany limit kategorii junior średniej przed jutrzejszą galą w Hamburgu.

Sporo się dzieje, dlatego zapraszamy Was do krótkiego podsumowania w naszym cyklicznym Ring Telegramie.

Jack Culcay (20-1, 10 KO) może być podwójnie zadowolony. Nie dość, że sięgnął po pas federacji WBA kategorii junior średniej, to jeszcze przedłużył zaraz po walce kontrakt ze stajnią Sauerland Event o następne cztery lata.

Dotychczasowe walki Jacka Culcaya (20-1, 10 KO) były ciekawe dla koneserów, ale brakło w nich trochę ognia. Dziś jednak jego potyczkę z Mauricem Weberem (21-2-1, 8 KO) oglądało się naprawdę dobrze.