Bardzo dobre widowisko stworzyli przed momentem Michał Leśniak (7-1, 2 KO) z Kamilem Młodzińskim (8-2-3, 5 KO). Po emocjonujących ośmiu rundach stosunkiem głosów dwa do remisu zwyciężył ostatecznie pięściarz z Wałbrzycha.
To będzie bardzo ciekawe zestawienie w umownym limicie 65 kilogramów. Kamil Młodziński (8-1-3, 5 KO) zanotował dziś 64,9kg. Jego rywal - Michał Leśniak (6-1, 2 KO), nieznacznie mniej (64,8kg). Oto jak obaj panowie wyglądali na dzisiejszym ważeniu.
Już za osiem dni podczas gali Budweld Boxing Night w Łomiankach dojdzie do ciekawej potyczki w umownym limicie 65 kilogramów pomiędzy Michałem Leśniakiem (6-1, 2 KO) a Kamilem Młodzińskim (8-1-3, 5 KO). Poniżej prezentujemy Wam fragmenty sparingu Leśniaka w ramach przygotowań do tego ośmiorundowego pojedynku.
Michał Leśniak (6-1, 2 KO) pokonał na ringu w Dzierżoniowie Nadzira Bażhajewa (3-5-1), który pod koniec zeszłego roku niespodziewanie wypunktował Konrada Dąbrowskiego.
Michał Leśniak (5-1, 2 KO) spotka się jutro z Nadzirem Bażhajewem (3-4-1), który na naszym podwórku już jedną niespodziankę sprawił. Zobaczcie obu zawodników na wadze.
Michał Leśniak (5-1, 2 KO) spotka się w sobotni wieczór z Nadzirem Bażhajewem (3-4-1). Dziś podopieczny Piotra Wilczewskiego wystąpił na treningu medialnym promującym galę "BudWeld Boxing Night: Noc Prawdy" w Dzierżoniowie.
- Mój białoruski zawodnik wygrał z Konradem Dąbrowskim, a w sobotę postara się o kolejną niespodziankę - z przekonaniem mówi Dariusz Snarski o walce Nadzira Bażhajewa (3-4-1) z Michałem Leśniakiem (5-1, 2 KO) podczas sobotniej gali "BudWeld Boxing Night: Noc Prawdy" w Dzierżoniowie.
- Bażhajew zajechał kondycyjnie Konrada Dąbrowskiego, ale ja na to nie pozwolę - mówi Michał Leśniak (5-1, 2 KO) przed walką z Nadzirem Bażhajewem (3-4-1) na gali "BudWeld Boxing Night: Noc Prawdy" 4 marca w Dzierżoniowie.
Już 4 marca w Dzierżoniowie gala "BudWeld Boxing Night: Noc prawdy". Zawodnicy występujący na tej imprezie rozpoczęli już sparingi. Często pomagają sobie zresztą nawzajem.
Michał Leśniak (5-1, 2 KO) będzie miał okazję 4 marca pomścić Konrada Dąbrowskiego w starciu z Nadzirem Bażhajewem (3-4-1). Ewentualne zwycięstwo może go doprowadzić do rewanżu z Damianem Wrzesińskim (10-0-1, 4 KO) za jedyną porażkę w karierze. I właśnie o tej nadchodzącej walce, ale również potencjalnym rewanżu, porozmawialiśmy z Michałem. Zapraszamy.
Zamiast rewanżu z Michałem Leśniakiem, Damian Wrzesiński (10-0-1, 4 KO) zaboksuje 18 lutego gościnnie w swoim mieście na innej imprezie. Jego rywalem w Poznaniu będzie doświadczony Aleksander Abramenka (17-55-1, 6 KO). Pojedynek został zakontraktowany na osiem rund.
Młody i agresywny Nadzir Bakhshyieu (3-4-1) sprawił nam pod koniec zeszłego roku przykrą niespodziankę, pokonując wyraźnie na punkty Konrada Dąbrowskiego. Teraz skrzyżuje rękawice z innym Polakiem.
- Pierwsza walka w ogóle nie powinna się odbyć. Przystąpiłem do niej z kontuzją łękotki, co uniemożliwiało mi odpowiednią pracę na nogach. W dużej mierze dlatego przegrałem - przekonuje Michał Leśniak (5-1, 2 KO), który rok temu przegrał z Damianem Wrzesińskim (10-0-1, 4 KO), ale już 4 marca w Dzierżoniowie stanie przed szansą zrewanżowania się koledze z grupy Tymex Boxing Promotion.
Na finiszu zeszłego roku informowaliśmy już Was o ciekawej gali "BudWeld Boxing Night: Noc prawdy", do jakiej dojdzie 4 marca w Dzierżoniowie przy współpracy grup Tymex Boxing Promotion i AG Promotion. Teraz dodano kolejny ciekawy pojedynek do rozpiski.
Już 4 marca gala "BudWeld Boxing Night: Noc prawdy", organizowana wspólnie przez grupy Tymex Boxing Promotion i AG Promotion. To będzie wieczór starć polsko-polskich, które tak lubią kibice. A kto wystąpi w rolach głównych?
Michał Leśniak (5-1, 2 KO) pokonał wczoraj na punkty Łukasza Gworka (6-1, 2 KO). Po wszystkim przyznał jednak, że wygraną okupił prawdopodobnie złamaną kością dłoni, co znacznie utrudniało mu efektywne boksowanie.
Michał Leśniak (4-1, 2 KO) zanotował dziś 64 kilogramy, zaś jego przeciwnik - Łukasz Gworek (6-0, 2 KO), nieznacznie mniej - 63,1 kg. Zobaczcie obu na wadze.
- Szykuję się na mocną przeprawę. Rywal prezentuje mocno ofensywny styl, lubi się chłopak pobić, dlatego w ringu spodziewam się dobrej dla oka walki - mówi Michał Leśniak (4-1, 2 KO), który w najbliższą sobotę skrzyżuje rękawice z niepokonanym Łukaszem Gworkiem (6-0, 2 KO).
Do karty przyszłotygodniowej gali w Kaliszu włączono ciekawy pojedynek dwóch Polaków, którzy skrzyżują rękawice w limicie kategorii junior półśredniej.
Podczas sobotniej gali w Kędzierzynie Koźlu czwarte zawodowe zwycięstwo zanotował Michał Leśniak (4-1, 2 KO), który w niecałe dwie minuty zastopował Patryka Jackowiaka (2-5-1, 1 KO). Teraz dzięki uprzejmości Polsatu prezentujemy Wam nagranie z tej potyczki.
Michał Leśniak (4-1, 2 KO) pokonał wczoraj przed czasem już w pierwszej rundzie Piotra Jackowiaka (2-5, 1 KO). Posłuchajcie rozmowy z tryumfatorem tuż po zakończeniu potyczki.
Krótko, zwięźle i na temat. Michał Leśniak (4-1, 2 KO) pokonał przed czasem w pierwszej rundzie Piotra Jackowiaka (2-5, 1 KO) w inauguracyjnym pojedynku trwającej gali w Kędzierzynie Koźlu. To pierwszy pojedynek "Szczupaka" od czasu lutowej porażki z Damianem Wrzesińskim.
Jutrzejszą galę w Kędzierzynie Koźlu rozpocznie starcie Michała Leśniaka (3-1, 1 KO) z Patrykiem Jackowiakiem (2-4-1, 1 KO). Zobaczcie ich obu podczas ceremonii ważenia.
Już w najbliższą sobotę kolejna gala z serii Budweld Boxing Night. Tym razem boks zawodowy zawita do Kędzierzyna Koźle, gdzie jednym z pojedynków będzie starcie Michała Leśniaka (3-1, 1 KO) z Patrykiem Jackowiakiem (2-4-1, 1 KO). Pojedynek został zaplanowany na sześć rund.
- Starałem się wyprzedzać prostymi jego sierpy, ale niestety dzisiaj to nie był szczupak, tylko k...a jakiś leszcz - mówił samokrytycznie Michał "Szczupak" Leśniak (3-1, 1 KO), który po ciekawych sześciu rundach przegrał wczoraj wieczorem nieznacznie na punkty z Damianem Wrzesińskim (9-0-1, 4 KO).
W jednej z ciekawszych walk gali w Radomiu zmierzyli się Michał Leśniak (3-1, 1 KO) oraz Damian Wrzesiński (9-0-1, 4 KO). W czasach amatorskich "Wrzos" dwukrotnie łatwo pokonał "Szczupaka". Dziś również, ale przeprawę miał tym razem bardzo trudną.
Michał Leśniak (3-0, 1 KO) spróbuje zrewanżować się jutro Damianowi Wrzesińskiemu (8-0-1, 4 KO) za dwie porażki w czasach amatorskich. A oto jak obaj wyglądali dziś na wadze.
W najbliższą sobotę boks zawodowy zawita do Radomia, a jednym z ciekawszych pojedynków będzie starcie Michała Leśniaka (3-0, 1 KO) z bardziej doświadczonym Damianem Wrzesińskim (8-0-1, 4 KO) w limicie kategorii junior półśredniej.
Promotor Mariusz Grabowski rozpoczyna czas weryfikacji pięściarzy swojej grupy Tymex Boxing Promotion. Na pierwszy ogień idą Damian Wrzesiński (8-0-1, 4 KO) i Michał Leśniak (3-0, 1 KO). Gala BudWeld Boxing Night już 27 lutego w Radomiu.
Michał Leśniak (3-0, 1 KO) w czasach amatorskich dwukrotnie przegrywał z Damianem Wrzesińskim (8-0-1, 4 KO), ale już 27 lutego podczas gali w Radomiu będzie miał okazję do rewanżu. Poniżej krótki film z przygotowań Michała do tego pojedynku.
- Pojedynek z Damianem to dla mnie sportowe wyzwanie. Mierzyliśmy się ze sobą dwukrotnie podczas kariery amatorskiej i to on w obu tych potyczkach był lepszy, dlatego teraz zrobię wszystko co w mojej mocy, by wziąć rewanż za tamte porażki - mówi wprost Michał Leśniak (3-0, 1 KO), który w ostatni weekend lutego podczas gali w Radomiu zmierzy się z kolegą grupowym, Damianem Wrzesińskim (8-0-1, 4 KO).
Jak już zapewne wiecie, Mariusz Grabowski kolejną galę organizuje 27 lutego w Radomiu, gdzie w walce wieczoru ma zaboksować Rafał Jackiewicz (47-14-2, 22 KO). Szef stajni Tymex Boxing Promotion myśli jednak również o innych ciekawych walkach, by konkurować z zaplanowaną tydzień wcześniej galą w Legionowie Tomka Babilońskiego.
- Wróciłem z trzytygodniowych wakacji z Holandii. Już dawno nie czułem się taki zregenerowany - zapewnia Michał Leśniak (3-0, 1 KO), który następną walkę stoczy prawdopodobnie już w październiku podczas gali w Białymstoku.
Michał Leśniak (3-0, 1 KO) namęczył się wczoraj w potyczce z Andriejem Staliarczukiem (11-23-3, 2 KO), ale zwyciężył ostatecznie stosunkiem głosów dwa do remisu. Po niej przyznał, że miał kłopoty ze zbijaniem wagi i potrzebuje krótkiego urlopu przed kolejnym obozem.
W drugim pojedynku trwającej gali Budweld Boxing Night w Ostrowcu Świętorzyskim Michał Leśniak (3-0, 1 KO) pokonał po czterech rundach na punkty Białorusina Andrieja Staliarczuka (11-24-3, 2 KO).
Póki co Michał Leśniak (2-0, 1 KO) jest chwalony za pierwsze dwie walki. Czy przeciwko Andriejowi Staliarczukowi (11-23-3, 2 KO) pokaże się z równie dobrej strony? On sam wydaje się być pewny swego.
Jak już doskonale wiecie wczoraj odbył się trening medialny przed jutrzejszą galą "BudWeld Boxing Night" w Ostrowcu Świętokrzyskim. Głównym bohaterem był oczywiście Mariusz Wach, ale publiczności zaprezentowali się również Robert Parzęczewski (8-0, 3 KO), Michał Leśniak (2-0, 1 KO) i debiutujący na zawodowym ringu Mateusz Rzadkosz. Prezentujemy Wam teraz fragmenty tego treningu pod kątem tych trzech zawodników.
Michał Żeromiński (8-2, 1 KO) i Michał Leśniak (2-0, 1 KO) wystąpią podczas jutrzejszej gali "BudWeld Boxing Night" w Ostrowcu Świętokrzyskim. W ramach przygotowań zawodnicy ci gościli na obozie w Dzierżoniowie, gdzie sparowali między innymi między sobą. A my teraz prezentujemy Wam urywki ich sparingu.
- Andriej Staliarczuk to bokser dużo lepszy od moich poprzednich rywali. Z pewnością będzie polował na ciosy sierpowe - mówi Michał Leśniak (2-0, 1 KO) przed galą "BudWeld Boxing Night", która odbędzie się 19 czerwca w Ostrowcu Św.
Doświadczony Białorusin Andriej Staliarczuk (11-23-3, 2 KO) będzie kolejnym rywalem Michała Leśniaka (2-0, 1 KO) podczas gali w Ostrowcu Świętokrzyskim 19 czerwca. - To będzie pierwszy poważniejszy test w mojej zawodowej karierze - uważa młody polski pięściarz.
Michał Leśniak (2-0, 1 KO) jest póki co chwalony przez ekspertów. W drugim zawodowym występie zastopował szybko w Inowrocławiu Janosa Vassa. Zapraszamy do naszego wywiadu z pięściarzem z Wałbrzycha nagranego tuż po zejściu z ringu.
Michał Leśniak (1-0) za kilka godzin w Inowrocławiu po raz drugi w zawodowej karierze zaprezentuje się kibicom. Posłuchajcie co nowy nabytek stajni Tymex Boxing Promotion powiedział nam o tej walce wczoraj. Jego rywalem będzie Janos Vass (7-15-1, 6 KO).