GOŁOWKIN-LEMIEUX: KONTROLNE WAŻENIE, KANADYJCZYK DUŻO CIĘŻSZY
Na trzydzieści dni przed walką Giennadij Gołowkin (33-0, 30 KO) i David Lemieux (34-2, 31 KO) przeszli kontrolne ważenie. Okazało się, że dużo więcej zbijać będzie Kanadyjczyk.
Na trzydzieści dni przed walką Giennadij Gołowkin (33-0, 30 KO) i David Lemieux (34-2, 31 KO) przeszli kontrolne ważenie. Okazało się, że dużo więcej zbijać będzie Kanadyjczyk.
Giennadij Gołowkin (33-0, 30 KO) to dzisiaj najbardziej unikany zawodnik wagi średniej, ale jego najbliższy rywal David Lemieux (34-2, 31 KO) zapowiada, że przejmie to miano po pięściarzu z Kazachstanu, kiedy już pokona go na ringu w Madison Square Garden.
David Lemieux (34-2, 31 KO) przekonuje, że wszystkich, którzy wieszczą jego klęskę w unifikacyjnej batalii z Giennadijem Gołowkinem (33-0, 30 KO), czeka wielkie zaskoczenie.
17 października wielka wojna Giennadija Gołowkina (33-0, 30 KO) z Davidem Lemieux (34-2, 31 KO). Nokaut wisi w powietrzu od pierwszej sekundy po podpisaniu kontraktu. Tym milej poinformować polskiego kibica, że będzie mógł obejrzeć ten pojedynek na żywo.
Giennadij Gołowkin (33-0, 30 KO) budzi postrach wśród pięściarzy kategorii średniej, lecz przed najbliższą walką sam ma pewne obawy. Nic dziwnego - David Lemieux (34-2, 31 KO), z którym zmierzy się 17 października w Nowym Jorku, niemal wszystkie pojedynki wygrał przed czasem i ma czym postraszyć kazachskiego króla nokautu.
Zdaniem wielu David Lemieux (34-2, 31 KO) będzie najtrudniejszą przeszkodą w dotychczasowej karierze Giennadija Gołowkina (33-0, 30 KO). Do ich pojedynku unifikującego pasy WBA i IBF wagi średniej dojdzie 17 października w Nowym Jorku, a kibice za oceanem będą go mogli obejrzeć w systemie pay-per-view.
$49.95 - tyle będzie kosztować w Ameryce system PPV na walkę Giennadija Gołowkina (33-0, 30 KO) z Davidem Lemieux (34-2, 31 KO). Zwycięzca tej unifikacyjnej potyczki zabierze z sobą do domu pasy WBA i IBF wagi średniej.
Sławna hala Madison Square Garden może przyjąć 21 tysięcy kibiców. Ponad dwa miesiące przed starciem unifikacyjnym w wadze średniej pomiędzy Giennadijem Gołowkinem (33-0, 30 KO) a Davidem Lemieux (34-2, 31 KO) blisko połowa biletów jest już wysprzedana.
Jeżeli ktoś jeszcze wierzy w mit, że Giennadij Gołowkin (33-0, 30 KO) nie sprzedaje się w Stanach Zjednoczonych, ta informacja powinna na dobre zmienić jego zdanie.
Trener Abel Sanchez w końcu doczekał się dużej walki z udziałem Giennadija Gołowkina (33-0, 30 KO), ale sądzi, że tak jak inni rywale Kazacha, David Lemieux (34-2, 31 KO) będzie miał duże problemy, aby wytrwać do ostatniego gongu. - On się za bardzo odsłania - mówi.
Giennadij Gołowkin (33-0, 30 KO), mistrz świata organizacji WBA, doczeka się unifikacyjnego starcia w wadze średniej. W kolejnym pojedynku spotka się z Davidem Lemieux (34-2, 31 KO), championem według organizacji IBF. Wszystko zaklepano na 17 października w legendarnej hali Madison Square Garden w Nowym Jorku. Powszechnie za faworyta uważa się kazachską maszynę do nokautowania, ale ta kanadyjska wersja zapowiada sprawienie niespodzianki.
Do ciekawej walki w wadze ciężkiej może dojść 17 października na gali Gołowkin-Lemieux w Nowym Jorku. Niedawny pretendent do tytułu mistrza świata Bryant Jennings (19-1, 10 KO) przymierzany jest do starcia z byłym tymczasowym czempionem WBA Luisem Ortizem (22-0, 19 KO).
Pojedynek unifikacyjny w wadze średniej pomiędzy Giennadijem Gołowkinem (33-0, 30 KO) a Davidem Lemieux (34-2, 31 KO) będzie wielkim wydarzeniem w świecie boksu, a już szczególnie w Kanadzie. - Dla Quebecu to będzie wręcz walka stulecia - mówi promotor czempiona IBF Camille Estephan.
To już pewne - Giennadij Gołowkin (33-0, 30 KO), mistrz świata organizacji WBA, doczeka się unifikacyjnego starcia w wadze średniej. W kolejnym pojedynku spotka się z Davidem Lemieux (34-2, 31 KO), championem według organizacji IBF. Wszystko zaklepano na 17 października w legendarnej hali Madison Square Garden w Nowym Jorku.
Coraz bardziej realnych kształtów nabiera ewentualna konfrontacja Giennadija Gołowkina (33-0, 30 KO) z Davidem Lemieux (34-2, 31 KO), będąca jednocześnie unifikacją pasów WBA i IBF w wadze średniej.
Do wyczekiwanej walki unifikacyjnej w wadze średniej pomiędzy Giennadijem Gołowkinem (33-0, 30 KO) a Davidem Lemieux może dojść szybciej, niż się spodziewano. Istnieje możliwość, że pojedynek odbędzie się już tej jesieni.
Walka pomiędzy Irlandczykiem Eamonnem O'Kane'em (14-1-1, 5 KO) a Tureano Johnsonem (18-1, 13 KO) z Bahamów wyłoni oficjalnego pretendenta do tytułu IBF w wadze średniej, który dzierży Kanadyjczyk David Lemieux (34-2, 31 KO).
Nowy mistrz IBF w wadze średniej David Lemieux (34-2, 31 KO) zapewnia, że prędzej czy później spotka się między linami z Giennadijem Gołowkinem (33-0, 30 KO). Podkreśla jednak, że będzie musiał mieć zapewnione za tę walkę sowite wynagrodzenie.
Wygląda na to, że najwcześniej latem przyszłego roku dojdzie do pojedynku unifikacyjnego dwóch bombardierów wagi średniej - Giennadija Gołowkina (33-0, 30 KO) i Davida Lemieux (34-2, 31 KO). Promujący Kanadyjczyka Oscar De La Hoya oświadczył, że jego zawodnik wcześniej stoczy jeszcze dwie walki.
David Lemieux (34-2, 31 KO) odprawiając w sobotnią noc Hassana N'Dama zdobył wakujący pas organizacji IBF wagi średniej. Niemal natychmiast zaczęto mówić o jego ewentualnej walce z Giennadijem Gołowkinem (33-0, 30 KO), lecz póki co czeka go raczej obowiązkowa obrona tytułu.
Obóz Giennadija Gołowkina (33-0, 30 KO) nie śpi. Zaraz po tym, jak David Lemieux (34-2, 31 KO) w efektownym stylu zdobył pas mistrza IBF w wadze średniej, promotor Kazacha złożył Kanadyjczykowi gratulacje.
Po wspaniałym pojedynku, czterech nokdaunach, kapitalny do oglądania David Lemieux (34-2, 31 KO) pokonał jednogłośną decyzją Hassana N'Dama (31-2, 18 KO), zagarniając tym samym wakujący tytuł mistrza świata wagi średniej według federacji IBF.
Przed nami kolejna zarwana noc z boksem. Dziś jednak emocji nie powinno zabraknąć. To jest temat dla Was - kibiców!
Dziś w nocy sporo ważnych walk. Wczoraj odbyły się wiec ceremonie ważeń. Na uwagę zasługuje potyczka Andre Warda (27-0, 14 KO) z Paulem Smithem (35-5, 20 KO). Obaj znani są z występów w kategorii super średniej. Limit ustalono tym razem wyższy - na 78 kilogramów, a mimo wszystko Anglik przekroczył go bardzo, bardzo wyraźnie.
W nocy z soboty na niedzielę na gali w Montrealu poznamy nowego mistrza świata w wadze średniej. Przed walką o pas IBF motywacji nie brakuje ani faworytowi gospodarzy Davidowi Lemieux (33-2, 31 KO), ani Hassanowi N'Damowi N'Jikamowi (31-1, 18 KO).
W latach 80. kwartet Leonard-Duran-Hagler-Hearns rozpalał do czerwoności kibiców boksu. Dzisiaj historia może zatoczyć koło - zdaniem słynnego Bernarda Hopkinsa (55-7-2, 32 KO) na horyzoncie jest czterech jeźdźców, którzy są w stanie wygenerować podobne zainteresowanie i przede wszystkim dramaturgię w ringu.
Walka o wakujący pas IBF w wadze średniej pomiędzy Davidem Lemieux (33-2, 31 KO) a Hassanem N'Damem N'Jikamem (31-1, 18 KO) odbędzie się 20 czerwca w Bell Centre w Montrealu - poinformowały kanadyjskie media.
Pojedynek pomiędzy Davidem Lemieux (33-2, 31 KO) a Hassanem N'Dam N'Jikamem (31-1, 18 KO), który wyłoni nowego mistrza świata federacji IBF wagi średniej, zorganizuje grupa Golden Boy Promotions.
Hassan N'Dam N'Jikam (31-1, 18 KO) pokonując w październiku Curtisa Stevensa zapewnił sobie status oficjalnego pretendenta do tronu federacji IBF wagi średniej. Wkrótce poznamy szczegóły jego walki z potężnie bijącym Davidem Lemieux (33-2, 31 KO).
Federacja IBF w końcu znalazła dla Hassana N'Dama N'Jikama (31-1, 18 KO) rywala do walki o wakujący pas IBF w wadze średniej. Pojedynek z Francuzem zaakceptował piąty w rankingu David Lemieux (33-2, 31 KO).
David Lemieux (33-2, 31 KO) pod koniec ubiegłego roku efektownie zadebiutował na antenie stacji HBO i ma nadzieję, że już wkrótce dostąpi zaszczytu walki z Giennadijem Gołowkinem (31-0, 28 KO), królem wagi średniej.
David Lemieux (33-2, 31 KO) czeka na wielkie wyzwania w wadze średniej. Związany od kilku dni z grupą Golden Boy Promotions pięściarz celuje m.in. w walki z Miguelem Cotto, Giennadijem Gołowkinem i największą gwiazdą swojego nowego pracodawcy - Saulem Alvarezem (44-1-1, 31 KO).
W ostatnich dniach stajnię Oscara De La Hoi opuścił cały szereg znakomitych zawodników, którzy za porozumieniem stron zdecydowali się odejść pod skrzydła Ala Haymona, który przywraca wielki boks ogólnokrajowej telewizji NBC. "Złoty Chłopiec" jednak nie próżnuje - jego najnowszym nabytkiem jest gwiazda wagi średniej David Lemieux (33-2, 31 KO).
Kilkadziesiąt godzin temu David Lemieux (33-2, 31 KO) poinformował, że nie przedłuży wygasającego kontraktu ze stajnią GYM Promotions i od tego momentu jest wolnym zawodnikiem. Niemal natychmiast zareagowali przedstawiciele grupy Roc Nation Sports, ale okazuje się, że kanadyjskiemu bombardierowi wagi średniej znacznie bliżej do konkurencyjnej Golden Boy Promotions.
David Lemieux (33-2, 31 KO), jeden z najgorętszych nowych prospektów w wadze średniej, od teraz jest wolnym zawodnikiem od kontraktu promotorskiego. Umowa z grupą GYM Promotions wygasła, a zawodnik nie zamierza jej przedłużać.