LEMIEUX WYSOKO NA PUNKTY
Dzień wcześniej David Lemieux (39-4, 33 KO) nie zmieścił się w limicie wagi średniej, przekraczając go o kilogram. Dlatego pasy WBC Francophone oraz WBC International były w stawce tylko dla Karima Achoura (26-5-3, 4 KO).
Dzień wcześniej David Lemieux (39-4, 33 KO) nie zmieścił się w limicie wagi średniej, przekraczając go o kilogram. Dlatego pasy WBC Francophone oraz WBC International były w stawce tylko dla Karima Achoura (26-5-3, 4 KO).
Po nieudanym ataku na tron WBO pod koniec zeszłego roku dziś David Lemieux (38-4, 33 KO) poległ... podczas ceremonii ważenia. Mocno bijący Kanadyjczyk, były mistrz IBF wagi średniej, nie zdołał zmieścić się w limicie 160 funtów, przekraczając go o kilogram (162).
David Lemieux (38-4, 33 KO) poznał nazwisko rywala. Były mistrz świata wagi średniej zaboksuje 26 maja podczas gali w Quebecu.
Były mistrz IBF w wadze średniej David Lemieux (38-4, 33 KO) ma wrócić na ring 26 maja podczas gali w Quebecu.
Erislandy Lara (25-2-2, 14 KO) zakpił z postawy Davida Lemieux (38-4, 33 KO) w walce z mistrzem WBO w wadze średniej Billym Joe Saundersem (26-0, 12 KO), która tydzień temu odbyła się w kanadyjskim mieście Laval. Lemieux nie miał w tym pojedynku nic do powiedzenia i przegrał wyraźnie na punkty.
Ani Giennadij Gołowkin (37-0-1, 33 KO), ani Billy Joe Saunders (26-0, 12 KO) nie dał w ringu szans Davidowi Lemieux (38-4, 33 KO), ale Kanadyjczyk podkreśla, że gdyby mógł wybrać, wolałby rewanż z Kazachem.
Najwcześniej w kwietniu kolejną walkę stoczy David Lemieux (38-4, 33 KO), który w weekend z kretesem przegrał przed własną publicznością z mistrzem WBO w wadze średniej Billym Joe Saundersem (26-0, 12 KO).
Trener Billy'ego Joe Saundersa (26-0, 12 KO) przekonuje, że Anglik mógł wygrać z Davidem Lemieux (38-4, 33 KO) przed czasem, ale tego nie zrobił, ponieważ potrzebne mu były rundy.
Billy Joe Saunders (26-0, 12 KO) w wielkim stylu obronił tytuł mistrza świata wagi średniej federacji WBO, nie dając Davidowi Lemieux (38-4, 33 KO) szans praktycznie w żadnej rundzie. Oto skrót tej walki przygotowany przez stację HBO.
Daniel Jacobs stwierdził kilka dni temu, że jeśli nie padnie przypadkowy cios, wówczas Billy Joe Saunders (26-0, 12 KO) stosunkowo łatwo upora się z mocno bijącym Davidem Lemieux (38-4, 33 KO). I wszystko to się potwierdziło.
Dziś w nocy na ringu w kanadyjskim mieście Laval dojdzie do rywalizacji dwóch czołowych wojowników dywizji średniej. W walce wieczoru naprzeciw siebie staną czempion federacji WBO Billy Joe Saunders (25-0, 12 KO) oraz lokalny ulubieniec, były mistrz świata David Lemieux (38-3, 33 KO).
David Lemieux (38-3, 33 KO) i Billy Joe Saunders (25-0, 12 KO) na styk uzyskali wymagany limit wagi średniej wynoszący 160 funtów, czyli 72,56 kg.
Daniel Jacobs (33-2, 29 KO) nie sądzi, aby David Lemieux (38-3, 33 KO) zdołał odebrać pas WBO w wadze średniej Billy'emu Joe Saundersowi (25-0, 12 KO). Anglik i Kanadyjczyk skrzyżują rękawice w nocy z soboty na niedzielę w kanadyjskim mieście Laval.
- Zamierzam być w ringu bardzo, bardzo agresywny. Jestem ekstremalnie dobrze przygotowany. To nie będzie dla niego łatwa noc, zabiorę go do piekła - zapowiada David Lemieux (38-3, 33 KO), który w najbliższą sobotę spróbuje odebrać pas mistrza świata federacji WBO w wadze średniej z rąk Billy'ego Joe Saundersa (25-0, 12 KO).
Za dziesięć dni Billy Joe Saunders (25-0, 12 KO) podejdzie do trzeciej obrony pasa WBO wagi średniej, mierząc się w Kanadzie z miejscowym osiłkiem, dawnym championem IBF, Davidem Lemieux (38-3, 33 KO). Stacja HBO zapowiada ten pojedynek krótkim, ale jakże efektownym materiałem wideo.
Być może wyraźnymi liderami wagi średniej są Gołowkin i Canelo, ale zaplanowana na 16 grudnia walka pomiędzy Davidem Lemieux (38-3, 33 KO) a Billym Joe Saundersem (25-0, 12 KO) zapowiada się równie pasjonująco. Wyraźnego faworyta nie ma, choć Bernard Hopkins, najdłużej panujący w historii mistrz w tym limicie, ma swój typ na ten pojedynek.
Równo miesiąc pozostał do doskonale zapowiadającej się potyczki Billy'ego Joe Saundersa (25-0, 12 KO) z Davidem Lemieux (38-3, 33 KO). Obaj panowie skrupulatnie podgrzewają atmosferę, co jakiś czas wymieniając się "uprzejmościami" za pomocą mediów społecznościowych.
Daniel Jacobs (33-2, 19 KO) bez problemów pokonał nad ranem Luisa Ariasa (18-1, 9 KO), a teraz zaczyna już myśleć o kolejnych pojedynkach. Na celowniku Amerykanina jest zwycięzca zaplanowanej na 16 grudnia walki Saunders-Lemieux o pas WBO w kategorii średniej.
Daniel Jacobs (32-2, 29 KO) powróci do akcji 11 listopada na antenie HBO starciem z Luisem Ariasem (18-0, 9 KO), ale już teraz patrzy w przyszłość i wyznacza sobie kolejne cele. Kogo wziął na celownik? Zwycięzcę potyczki Billy'ego Joe Saundersa (25-0, 12 KO) z Davidem Lemieux (38-3, 33 KO). Ten pojedynek zostanie z kolei rozegrany 16 grudnia.
Mistrz WBO w kategorii średniej Billy Joe Saunders (25-0, 12 KO) i David Lemieux (38-3, 33 KO) podgrzewają atmosferę przed pojedynkiem, który 16 grudnia odbędzie się w kanadyjskim mieście Laval.
Mistrz WBO w wadze średniej Billy Joe Saunders (25-0, 12 KO) i David Lemieux (38-3, 33 KO) rozpoczęli wojnę na słowa przed walką, która 16 grudnia odbędzie się w Kanadzie.
David Lemieux (38-3, 33 KO) jeszcze w tym roku zaatakuje mistrza świata wagi średniej federacji WBO, Billy'ego Joe Saundersa (25-0, 12 KO).
Wszystko jest na dobrej drodze, by obozy Billy'ego Joe Saundersa (25-0, 12 KO) i Davida Lemieux (38-3, 33 KO) osiągnęły porozumienie w sprawie walki o pas WBO w wadze średniej.
Federacja World Boxing Organization wezwała mistrza wagi średniej Billy'ego Joe Saundersa (25-0, 12 KO) do walki w obowiązkowej obronie tytułu z Davidem Lemieux (38-3, 33 KO).
Koniec końców David Lemieux (38-3, 33 KO) prawdopodobnie nie wystąpi na grudniowej gali z udziałem żegnającego się z ringiem Miguela Cotto (41-5, 33 KO).
Ciągle nie wiadomo, czy dojdzie do walki Miguela Cotto (41-5, 33 KO) z Davidem Lemieux (38-3, 33 KO). Pojedynek jest planowany na grudzień, ale kończący karierę Portorykańczyk nie potwierdził, czy to właśnie Kanadyjczyk będzie jego rywalem.
Kliczko, Marquez, Ward, Mayweather... Ci wielcy pięściarze zakończyli już kariery. A Miguel Cotto (41-5, 33 KO) zawiesi rękawice na kołku po walce 2 grudnia w sławnej hali Madison Square Garden w Nowym Jorku. Kto stanie naprzeciw niego?
Nowy promotor Daniela Jacobsa (32-2, 29 KO) ma nadzieję, że na wiosnę uda się doprowadzić do konfrontacji pomiędzy Amerykaninem a efektownie boksującym Kanadyjczykiem Davidem Lemieux (38-3, 33 KO).
Mocno bijący Kanadyjczyk David Lemieux (38-3, 33 KO) może być ostatnim rywalem w karierze Miguela Cotto (40-5, 33 KO), który zapowiedział, że po 31 grudnia tego roku nie będzie już więcej boksować.
Mistrz WBO w wadze średniej Billy Joe Saunders (24-0, 12 KO) rzucił wyzwanie Davidowi Lemieux (38-3, 33 KO), który szybko je przyjął, zapowiadając, że Anglika czeka krwawa lekcja boksu.
Co dwa lata publikujemy na BOKSER.ORG ranking dwunastu najbardziej niebezpiecznych pięściarzy świata. Nie obowiązuje w nim podział na kategorie wagowe, kryteria stanowią siła oraz technika pojedynczego ciosu, umiejętność kończenia walk i stopień zagrożenia dla rywali ze swojego limitu. Oto parszywa dwunastka Anno Domini 2017.
Obóz Davida Lemieux (38-3, 33 KO) zapowiedział, że będzie dążyć do skonfrontowania Kanadyjczyka pod koniec bieżącego roku ze słynnym Miguelem Cotto (40-5, 33 KO).
Na gali w Las Vegas były mistrz świata IBF wagi średniej David Lemieux (38-3, 34 KO) musiał zadowolić się wygraną na punkty nad zaskakująco twardym i ambitnym Marcosem Reyesem (35-5, 26 KO). Apetyty fanów były znacznie większe po murowanym nokaucie roku, jaki Kanadyjczyk zafundował Curtisowi Stevensowi dwa miesiące temu.
David Lemieux (37-3, 33 KO) ma nadzieję, że niebawem będzie mu dane spotkać się w ringu z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO), który jego zdaniem pokona 6 maja w Las Vegas Julio Cesara Chaveza Jr.
Potwierdziły się informacje sprzed kilku godzin i David Lemieux (37-3, 33 KO) zaboksuje 6 maja w Las Vegas podczas gali, gdzie głównym daniem będzie konfrontacja Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) z Julio Chavezem Jr (50-2-1, 32 KO).
David Lemieux (37-3, 33 KO) wyrasta na jednego z głównych kandydatów do starcia z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO), o ile ten oczywiście zdoła najpierw 6 maja w Las Vegas pokonać Julio Chaveza Jr. Realnych kształtów nabiera start kanadyjskiego bombardiera właśnie podczas tego wieczoru, co miałoby być swego rodzaju reklamą ewentualnej potyczki pomiędzy Lemieux a Canelo w niedalekiej przyszłości.
Tom Loeffler, promotor Giennadija Gołowkina (37-0, 33 KO), poinformował, że na walkę mistrza wagi średniej z Danielem Jacobsem (32-2, 29 KO) sprzedano 170 tysięcy pakietów PPV.
David Lemieux (37-3, 33 KO) brutalnym nokautem na Curtisie Stevensie powrócił do gry o najwyższe cele w wadze średniej. Były mistrz świata ma nadzieję, że wkrótce uda mu się zakontraktować bój Billym Joe Saundersem (24-0, 12 KO) o pas WBO, bądź najlepiej opłacanym obecnie zawodnikiem, Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO).
David Lemieux (37-3, 33 KO) będzie dążył do rewanżu z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO), ale wcześniej chciałby skrzyżować rękawice z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO). Pytanie tylko, czy Canelo zechce podjąć wyzwanie z tak groźnym rywalem, bo przecież dużo lepiej płatną opcją byłaby jego konfrontacja z GGG.
Przedstawiciele Curtisa Stevensa (29-6, 21 KO) poinformowali, że ciężko znokautowany przez Davida Lemieux (37-3, 33 KO) Amerykanin ma się dobrze i powoli wraca do zdrowia.
David Lemieux (37-3, 33 KO) ciężko znokautował Curtisa Stevensa (29-6, 21 KO). Poniżej skrót walki przygotowany przez stację HBO.
To miała być wojna zakończona nokautem i tak też się stało. Był to krótki bój, ale dostarczył więcej emocji niż niejedna gala. Ostatecznie to David Lemieux (37-3, 33 KO) odesłał Curtisa Stevensa (29-6, 21 KO) do krainy snów, notując jeden z najefektowniejszych nokautów ostatnich miesięcy, a być może nawet i lat.
Może obaj nie grają pierwszych skrzypiec w wadze średniej, ale z pewnością należą do najefektowniejszych i najmocniej bijących pięściarzy w tym limicie. Teraz David Lemieux (36-3, 32 KO) i Curtis Stevens (29-5, 21 KO) staną naprzeciw siebie.
W sobotnią noc David Lemieux (36-3, 32 KO) pewnie wypunktował Cristiana Riosa. Być może wróci już 17 grudnia na pożegnalnej gali Bernarda Hopkinsa, a cele pozostają nadal te same - walka z Saulem Alvarezem (48-1-1, 32 KO).
David Lemieux (36-3, 32 KO) robił co mógł, zadawał mnóstwo ciosów, nie zdołał jednak powalić niesamowicie odpornego Cristiana Fabiana Riosa (21-8-3, 6 KO).
W sobotnią noc drugi pojedynek po utracie pasa IBF wagi średniej rozegra David Lemieux (35-3, 32 KO). Kanadyjski król nokautu skrzyżuje rękawice z Cristianem Fabianem Riosem (21-7-3, 6 KO) i choć Argentyńczycy mają bardzo dobrą renomę, to ten zawodnik ma być tylko przystankiem przed ewentualnym starciem z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO), o co zabiega pięściarz z Montrealu.
David Lemieux (35-3, 32 KO) do końca roku ma stoczyć jeszcze dwie walki. Były mistrz świata wagi średniej kolejny bój rozegra 22 października w hali Bell Centre w Montrealu.
Kłopoty budżetowe stacji HBO sprawiły, że nie dojdzie do kolejnej ciekawej walki. David Lemieux (35-3, 32 KO) wróci, ale nie w konfrontacji z Curtisem Stevensem, do czego robiono przymiarki.
Na przełomie października i listopada do rywalizacji najlepszych w wadze średniej ma powrócić były mistrz świata federacji IBF - David Lemieux (35-3, 32 KO).
Były czempion IBF w wadze średniej David Lemieux (35-3, 32 KO) wróci na ring najprawdopodobniej we wrześniu lub w październiku. Kanadyjczyk ma wystąpić na gali w Montrealu.