BELLEW I FLORES W LIMICIE (WIDEO)

Ciągle iskrzy pomiędzy Tonym Bellew (27-2-1, 17 KO) a BJ Floresem (32-2-1, 20 KO) przed jutrzejszą walką o należący do Anglika tytuł mistrza świata federacji WBC kategorii junior ciężkiej.
Ciągle iskrzy pomiędzy Tonym Bellew (27-2-1, 17 KO) a BJ Floresem (32-2-1, 20 KO) przed jutrzejszą walką o należący do Anglika tytuł mistrza świata federacji WBC kategorii junior ciężkiej.
Brytyjski arbiter Ian John-Lewis będzie w sobotni wieczór trzecią osobą w ringu w Echo Arena w Liverpoolu, gdzie naprzeciw siebie staną Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) i BJ Flores (32-2-1, 20 KO).
W najbliższą sobotę Mairis Briedis (20-0, 17 KO) - oficjalny pretendent do pasa WBC kategorii junior ciężkiej, wystąpi w Liverpoolu na gali z udziałem championa tej federacji, Tony'ego Bellew (27-2-1, 17 KO). W rolę pretendenta wcieli się BJ Flores (32-2-1, 20 KO).
Przed Tonym Bellew (27-2-1, 17 KO) za kilka dni pierwsza obrona pasa WBC kategorii cruiser, ale pięściarz z Liverpoolu zamiast BJ Floresowi (32-2-1, 20 KO), znacznie więcej czasu w mediach poświęca Davidowi Haye'owi (28-2, 26 KO), z którym być może spotka się w przyszłym roku.
W najbliższą sobotę Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) przystąpi do pierwszej obrony tytułu mistrza świata federacji WBC kategorii cruiser, mając za rywala BJ Floresa (32-2-1, 20 KO). Ale plan zakłada już przyszłoroczne starcie z Davidem Haye'em (28-2, 26 KO) w wadze ciężkiej. Wciąż nie ma jeszcze konkretów, których domaga się promujący Bellew Eddie Hearn.
- Bez cienia wątpliwości Tyson ma problemy z psychiką i potrzebuje pomocy - mówi zatroskany stanem kolegi po fachu Tony Bellew (27-2-1, 17 KO), mistrz wagi junior ciężkiej federacji WBC. Jego rodak Tyson Fury (25-0, 18 KO) nie boksuje od blisko roku, a po wykryciu w jego organizmie śladów kokainy niemal na pewno zostanie pozbawiony pasów WBA/WBO królewskiej kategorii.
Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) z otwartymi ramionami przyjął Aleksandra Usyka (10-0, 9 KO) w gronie mistrzów świata wagi junior ciężkiej. W weekend Ukrainiec odebrał pas WBO Krzysztofowi Głowackiemu (26-1, 16 KO).
Po wielu latach BJ Flores (32-2-1, 20 KO) w końcu doczeka się swojej szansy i na finiszu długiej kariery zaboksuje o pełnoprawny tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej. Jego starcie z zasiadającym na tronie WBC Tonym Bellew (27-2-1, 17 KO) ma jednak podwójny wymiar.
Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) ostrzegł BJ Floresa (32-2-1, 20 KO), że jeśli ten nie będzie trzymać języka za zębami, może przyjąć pierwsze ciosy jeszcze przed gongiem rozpoczynającym zaplanowaną na 15 października walkę.
- Mam zamiar go rozgromić i zdemolować. Będę pierwszym facetem, który pokona go przed czasem - zapowiada Tony Bellew (27-2-1, 17 KO), który 15 października w Liverpoolu spotka się z BJ Floresem (32-2-1, 20 KO) w pierwszej obronie tytułu mistrza świata federacji WBC kategorii junior ciężkiej.
Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) do pierwszej obrony tytułu mistrza świata federacji WBC kategorii junior ciężkiej podejdzie 15 października w swoim Liverpoolu. Jego przeciwnikiem będzie BJ Flores (32-2-1, 20 KO). Dziś ogłoszono, że podczas tego samego wieczoru pokaże się również oficjalny i obowiązkowy pretendent do pasa WBC, Mairis Briedis (20-0, 17 KO).
Mistrz WBC w wadze junior ciężkiej Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) ponownie wyraził chęć do walki ze startującym o kategorię wyżej Davidem Haye'em (28-2, 26 KO). Pięściarz z Liverpoolu ma nadzieję, że dojdzie do tej potyczki w przyszłym roku.
Tyson Fury (25-0, 18 KO) odniósł w ubiegłym roku jedno z największych zwycięstw w historii brytyjskiego boksu, ale osławiony ze względy na rozliczne kontrowersje Anglik nie cieszy się dużym poparciem kibiców. W rankingu na najlepszego brytyjskiego zawodnika Sky Sports zajął dopiero piątą lokatę.
Według niektórych BJ Flores (32-2-1, 20 KO) nie zasłużył na takie wyróżnienie, lecz fakty są takie, że to właśnie on 15 października w ECHO Arena w Liverpoolu zaatakuje Tony'ego Bellew (27-2-1, 17 KO) i należący do niego pas mistrza świata federacji WBC kategorii junior ciężkiej. Pretendent zdaje sobie sprawę z faktu, iż dla niego to być może ostatnia taka szansa. I wydaje się być pewny swego.
To żadna niespodzianka, ale rzecz godna odnotowania. W pierwszej obronie tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBC Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) skrzyżuje rękawice z BJ Floresem (32-2-1, 20 KO).
Wygląda na to, że potencjalne wrześniowe starcie Shannona Briggsa (60-6-1, 53 KO) z Davidem Haye'em (28-2, 26 KO) rzeczywiście się oddala. A może to tylko przykrywka? W każdym razie chętnych na spotkanie z Anglikiem nie brakuje.
- Gdybym to ja mógł sobie wybrać jakąkolwiek walkę i rywala, wybrałbym właśnie taką opcję. Bardzo chcę tego pojedynku - nie ukrywa BJ Flores (32-2-1, 20 KO), który jest łączony z Tonym Bellew (27-2-1, 17 KO) na jego pierwszą obronę tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej według federacji WBC.
Mateusz Masternak (37-4, 26 KO) nie ukrywa swojego rozgoryczenia w niektórych sprawach, a pytany o wymarzonego rywala wskazuje na Tony'ego Bellew (27-2-1, 17 KO), aktualnego mistrza świata kategorii cruiser federacji WBC. - Nie byłem wtedy gorszy w żadnym aspekcie. Potem słyszałem, że przegrałem z tłuściochem, tylko że ten sam tłuścioch pokonał w kolejnym pojedynku najbardziej unikanego zawodnika na świecie w moim limicie - powiedział były mistrz Europy.
Mateusz Masternak marzy o rewanżu z Tonym Bellew (27-2-1, 17 KO), tymczasem Anglik ma już chyba rywala na pierwszą obronie tytułu mistrza federacji WBC kategorii junior ciężkiej.
- Mam teraz najcenniejsze trofeum i każdy w tym limicie chce ze mną walczyć - mówi dumny Tony Bellew (27-2-1, 17 KO), który rozpoczął przygotowania do pierwszej, październikowej obrony pasa WBC kategorii cruiser. I rzeczywiście kolejka chętnych jest długa. Swoje aspiracje zgłaszał między innymi nasz "Diablo", a teraz konfrontacji z Anglikiem domaga się wieloletni champion WBO, zdetronizowany przez "Główkę" Marco Huck (39-3-1, 27 KO).
Pomimo przerwy wakacyjnej i mniejszej ilości gal wciąż sporo dzieje się w świecie boksu zawodowego. Najświeższe informacje w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) wraca na salę treningową, by przygotowywać się do pierwszej obrony tytułu mistrza świata federacji WBC wagi junior ciężkiej. Kto będzie jego najbliższym rywalem?
Tony Bellew (27-2-1, 17 KO), który pod koniec maja w efektownym stylu zdobył pas mistrza WBC w wadze junior ciężkiej, rozpoczyna przygotowania do kolejnego pojedynku.
Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) zapewnia, że może walczyć z Davidem Haye'em (28-2, 26 KO) w wadze ciężkiej, ale zdaniem Grigorija Drozda (40-1, 28 KO) popełniłby duży błąd, gdyby rzeczywiście spotkał się z większym i silniejszym "Hayemakerem".
Grigorij Drozd (40-1, 28 KO) deklaruje, że chciałby wrócić do końca roku i zmierzyć się z Tonym Bellew (27-2-1, 17 KO). Tymczasem jego grupowy kolega - Denis Lebiediew (29-2, 22 KO), również liczy na starcie z Anglikiem, od niedawna championem organizacji WBC.
- Szanuję jego osiągnięcia z przeszłości, ale prawda jest taka, że dziś David nawet nie zbliża się do tego poziomu, jaki prezentował pięć lat temu - mówi Tony Bellew (27-2-1, 17 KO), nowy mistrz świata wagi junior ciężkiej federacji WBC, który łączony jest z Davidem Haye'em (28-2, 26 KO).
Promotor Eddie Hearn przyznał, że walka pomiędzy mistrzem WBC w wadze junior ciężkiej Tonym Bellew (27-2-1, 17 KO) a występującym o kategorię wyżej Davidem Haye'em (28-2, 26 KO) jest możliwa. Pięściarze zmierzą się być może na przełomie zimy i wiosny.
Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) jest bardzo aktywny w mediach od czasu zdobycia tytułu mistrza świata federacji WBC kategorii cruiser. Sporo mówi się o jego spotkaniu z Davidem Haye'em (28-2, 26 KO), lecz swoje do powiedzenia ma również Mairis Briedis (20-0, 17 KO), oficjalny challenger do tronu WBC.
Jutro wieczorem Enzo Maccarinelli (41-7, 33 KO) na ringu w Londynie zmierzy się z Dmitro Kuczerem (23-1-1, 17 KO). Lepszy z tej dwójki zdobędzie wakujący tytuł mistrza Europy kategorii junior ciężkiej, a w przypadku Walijczyka jest to również duża szansa na przepustkę do starcia o mistrzostwo świata.
Coraz bardziej realna wydaje się wizja spotkania Krzysztofa Głowackiego (26-0, 16 KO) z Aleksandrem Usykiem (9-0, 9 KO) na polskim ringu. Mimo wszystko Tony Bellew (27-2-1, 17 KO), nowy champion federacji WBC kategorii junior ciężkiej, uważa, że pas organizacji WBO zmieni wkrótce właściciela.
Czempion WBC w wadze junior ciężkiej Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) zdradził, że rozpoczęły się negocjacje w sprawie jego walki z występującym w kategorii ciężkiej Davidem Haye'em (28-2, 26 KO).
Ringowy monolog nowego mistrza świata WBC w wadze cruiser.
Od kiedy Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) zdobył wakujący pas federacji WBC wagi junior ciężkiej jest łączony z "Mistrzem w zawieszeniu" Grigorijem Drozdem (40-1, 28 KO), a także zunifikowanym championem WBA/IBF Denisem Lebiediewem (29-2, 22 KO). Pięściarz z Liverpoolu nie zamierza jednak wybierać się do Rosji.
Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) coraz bardziej nakręca atmosferę wokół ewentualnej potyczki z Davidem Haye'em (28-2, 26 KO). Nowy mistrz świata federacji WBC kategorii cruiser chciałby skonfrontować się ze swoim sławniejszym rodakiem na stadionie piłkarskim.
Steve Cunningham (28-8-1, 13 KO) w przeszłości dwukrotnie zasiadał na tronie mistrza świata kategorii junior ciężkiej. Półtora miesiąca temu zaatakował Krzysztofa Głowackiego (26-0, 16 KO), lecz ten okazał się zaporą nie do przejścia. Teraz pięściarz z Filadelfii wziął sobie za cel nowego championa federacji WBC.
Świeżo upieczony mistrz świata WBC Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) awansował na piąte miejsce w rankingu magazynu The Ring w wadze ciężkiej.
Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) zapowiedział, że nie będzie nalegać na wagę junior ciężką ani nawet na umowny limit. Z Davidem Haye'em (28-2, 26 KO) jest gotowy się spotkać w kategorii ciężkiej.
David Haye (28-2, 26 KO) został ostro zaatakowany przez Tony'ego Bellew (27-2-1, 17 KO) jeszcze zanim ten sięgnął po wakujący tytuł mistrza świata federacji WBC kategorii cruiser. Popularny "Hayemaker" dziś odpowiedział na zaczepki byłego sparingpartnera.
Kilkanaście godzin temu Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) nokautując brutalnie w trzeciej rundzie Ilungę Makabu (19-2, 18 KO) zdobył wakujący po Grigoriju Drozdzie (40-1, 28 KO) tytuł mistrza świata federacji WBC kategorii junior ciężkiej. Rosjanin powoli wraca do treningów i ma nadzieję, że jeszcze do końca roku uda mu się odzyskać utracone na skutek kontuzji trofeum.
Tony Bellew (27-2-1, 17 KO), który w niedzielę dość niespodziewanie znokautował Ilungę Makabu (19-2, 18 KO) i zdobył pas WBC w wadze junior ciężkiej, rzucił wyzwanie konkurencji, w tym występującemu w dywizji ciężkiej Davidowi Haye'owi (28-2, 26 KO).
Trzecie podejście do tytułu mistrza świata - tym razem na ukochanym stadionie Goodison Park, okazało się dla Tony'ego Bellew (27-2-1, 17 KO) szczęśliwe! Brytyjczyk ciężko znokautował Ilungę Makabu (19-2, 18 KO), zdobywając tym samym wakujący tytuł mistrza świata kategorii junior ciężkiej według federacji WBC!
Trwa gala na stadionie Goodison Park w Liverpoolu, gdzie w głównym daniu w walce o wakujący tytuł mistrza świata kategorii junior ciężkiej federacji WBC zmierzą się Ilunga Makabu (19-1, 18 KO) z miejscowym Tonym Bellew (26-2-1, 16 KO).
Już dziś wieczorem Tony Bellew (26-2-1, 16 KO) zaboksuje o wakujące mistrzostwo świata WBC w wadze junior ciężkiej z Ilungą Makabu (19-1, 18 KO). Co potem? Pewny zwycięstwa Anglik jest chętny nawet na pojedynek z Davidem Haye'em (28-2, 26 KO).
- Wszystkie moje nadzieje i marzenia spełnią się właśnie teraz. To był mój cel, do którego dążyłem od małego. Od dziecka wylewałem litry potu na treningach i teraz wszystko się ziści - mówi Tony Bellew (26-2-1, 16 KO), który jutro w Liverpoolu zmierzy się z Ilungą Makabu (19-1, 18 KO) w walce o wakujący tytuł mistrza świata kategorii junior ciężkiej federacji WBC.
- Jestem gotowy na tę walkę. Wielu zawodników otrzymuje zaszczyt boksowania o tytuł mistrza świata, lecz niewielu ten tytuł zdobywa. Ja jednak przybyłem tu po zwycięstwo - zapewnia Ilunga Makabu (19-1, 18 KO), który w niedzielny wieczór spotka się z Tonym Bellew (26-2-1, 16 KO) w potyczce o wakujący pas organizacji WBC kategorii junior ciężkiej.
- Udowodnię mu, że jestem pełnoprawnym i mocnym zawodnikiem tego limitu - mówi Tony Bellew (26-2-1, 16 KO), który w najbliższą niedzielę skrzyżuje rękawice z Ilungą Makabu (19-1, 18 KO) o wakujący tytuł mistrza świata kategorii junior ciężkiej według federacji WBC.
W najbliższą niedzielę na stadionie Goodison Park, gdzie na co dzień grają piłkarze Evertonu, Ilunga Makabu (19-1, 18 KO) spotka się z miejscowym Tonym Bellew (26-2-1, 16 KO) w walce o wakujący tytuł mistrza świata kategorii junior ciężkiej federacji WBC. Pięściarz z Kongo zapowiada, że ściany nie pomogą Anglikowi i zostanie zastopowany na oczach własnych kibiców.
Coraz odważniejsze deklaracje składa Tony Bellew (26-2-1, 16 KO), który 29 maja na stadionie Goodison Park skrzyżuje rękawice z Ilungą Makabu (19-1, 18 KO) o wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBC.
Pretendent do tytułu mistrza świata w wadze junior ciężkiej Tony Bellew (26-2-1, 16 KO) uważa, że pięściarze, którzy stosują doping, nie tylko powinni zostać dożywotnio zdyskwalifikowani, ale i zatrzymani przez policję.
- Cóż ja mogę wam powiedzieć, na pewno mój rywal godząc się na taką walkę popełnił ogromny błąd - twierdzi pewny siebie Ilunga Makabu (19-1, 18 KO), który 29 maja na stadionie Goodison Park w Liverpoolu zmierzy się z Tonym Bellew (26-2-1, 16 KO) w potyczce o wakujący po Grigoriju Droździe tytuł mistrza świata kategorii junior ciężkiej federacji WBC.