NAJWYBITNIEJSI W HISTORII - TOP 100
BoxRec na bieżąco aktualizuje wszystkie wyniki, a ich algorytm ustawia ranking najlepszych zawodników na świecie. Również najlepszych w historii.
BoxRec na bieżąco aktualizuje wszystkie wyniki, a ich algorytm ustawia ranking najlepszych zawodników na świecie. Również najlepszych w historii.
Czterdziestu dwóch znakomitych pięściarzy, a wśród nich nasz wielki mistrz - Dariusz Michalczewski (48-2, 38 KO), zostało nominowanych do Bokserskiej Galerii Sław. Ale przedrzeć się do tego elitarnego grona będzie bardzo ciężko.
Carl Froch (33-2, 24 KO) stworzył swoją prywatną listę pięciu najlepszych pięściarzy w historii kategorii super średniej (76,2kg). Oczywiście umieścił siebie w tym rankingu.
Mikkel Kessler (46-3, 35 KO) nie chciał z marszu po długiej przerwie wracać od razu w turnieju WBSS, ale w czerwcu zapowiadał jeszcze wznowienie kariery. Teraz oficjalnie potwierdził, że nie zobaczymy go już między linami.
Opóźni się powrót na ring Mikkela Kesslera (46-3, 35 KO). Lekarze zdiagnozowali u Duńczyka boreliozę - chorobę zakaźną przenoszoną przez kleszcze.
Pozostały już tylko ostatnie detale, ale wygląda na to, że Mikkel Kessler (46-3, 35 KO) powróci do gry w swojej ojczyźnie w listopadzie. Pada też nazwisko konkretnego rywala.
Mikkel Kessler (46-3, 35 KO) już pod koniec marca poinformował o powrocie ze sportowej emerytury. Zaznaczył jednak, że po tak długiej przerwie nie jest gotowy na najlepszych i zrezygnował z udziału w turnieju World Boxing Super Series. Kiedy więc i z kim wróci znakomity Duńczyk? Tak naprawdę wszystko jest już jasne.
Niemiecka media podały wczoraj, że Mikkel Kessler (46-3, 35 KO) weźmie udział w turnieju World Boxing Super Series, tymczasem sam zainteresowany kilka godzin później w rozmowie z duńskimi dziennikarzami zdementował te rewelacje.
Wciąż czekamy na pełną obsadę turnieju World Boxing Super Series z olbrzymią pulą nagród. Pierwszy sezon obejmie kategorię super średnią i bardziej nas interesującą junior ciężką. Ale niektóre nazwiska można już chyba śmiało obstawiać.
Po zdobyciu pasa WBA Super w wadze super średniej George Groves (26-3, 19 KO) może przebierać w ofertach. Wśród dostępnych opcji jest m.in. batalia z powracającym do boksu po długiej przerwie Duńczykiem Mikkelem Kesslerem (46-3, 35 KO).
Zgodnie z niedawnymi zapowiedziami Duńczyk Mikkel Kessler (46-3, 35 KO) ogłosił w piątek powrót do zawodowego boksu po niespełna czterech latach przerwy.
Informowaliśmy już Was o wielkim projekcie pod nazwą World Boxing Super Series, w który zaangażowali się czterej promotorzy - Matthew Hooper, Richard Schaefer, Kalle Sauerland oraz Roberto Dalmiglio. Wygląda na to, że możliwość toczenia wielkich walk za jeszcze większe pieniądze może skusić Mikkela Kesslera (46-3, 35 KO) do powrotu ze sportowej emerytury.
Bartłomiej Grafka (18-22-3, 9 KO) pokonał na początku września niepokonanego dotąd Landry'ego Kore'a, ale tamtejsza federacja zabrała Polakowi zwycięstwo, uznając pojedynek za nieodbyty. Pomimo tej "przychylności" miejscowych oficjeli podopieczny Irka Butowicza powróci do Danii 15 października, mierząc się z Abdulem Khattabem (14-1, 4 KO).
Nieaktywny od dwóch lat Mikkel Kessler (46-3, 35 KO) oficjalnie potwierdził, że nie jest już zawodowym pięściarzem. Do tej pory status Duńczyka był niejasny, bo "Viking Warrior" deklarował, że w każdej chwili jest gotowy wrócić na trzecią walkę z Carlem Frochem (33-2, 24 KO) lub rewanż z Andre Wardem (27-0, 14 KO). Dziś wiadomo, że żaden z tych pojedynków nigdy nie dojdzie do skutku.
Duńska legenda boksu - Mikkel Kessler (46-3, 35 KO), ostatnio ogłosił zakończenie kariery. Plotki jednak głoszą, że jego emerytura może potrwać bardzo krótko, ponieważ promujący go Kalle Sauerland jest obecnie w Los Angeles i stara się doprowadzić do arcyciekawego starcia z Andre Wardem (27-0, 14 KO).
Nie będzie zapowiadanego jeszcze niedawno powrotu Mikkela Kesslera (46-3, 35 KO) na ring. Duńczyk poinformował, że w związku z trudnościami w zakontraktowaniu dużej walki, kończy bokserską karierę.
Władze federacji IBF potwierdziły, że jeżeli Carl Froch (33-2, 24 KO) zwakuje pas w wadze super średniej, o wakujący tytuł powalczą James DeGale (20-1, 14 KO) i Andre Dirrell (24-1, 16 KO). Szans na pojedynek o tytuł nie ma natomiast Mikkel Kessler.
James DeGale (20-1, 14 KO) nie ma wyboru i czeka do końca miesiąca na decyzję Carla Frocha (33-2, 24 KO), który liczy na spotkanie z Chavezem Jr. Jeśli nie określi się przez te trzy tygodnie, zostanie pozbawiony pasa federacji IBF w wadze super średniej, a mistrz olimpijski z Pekinu przystąpi do starcia o wakujący tytuł.
Wiosną przyszłego roku może dojść do starcia pomiędzy Lucianem Bute (31-2, 24 KO) a Mikkelem Kesslerem (46-3, 35 KO). Panowie występują wprawdzie w różnych kategoriach wagowych, ale mogliby się spotkać w umownym limicie 170 funtów.
Mikkel Kessler (46-3, 35 KO) nie ukrywa, że powoli kończy się jego cierpliwość do boksu. Nieaktywny od ponad roku Duńczyk nie może znaleźć dla siebie godnego rywala i zapowiedział, że jeżeli nic się w tej kwestii nie zmieni, przejdzie wkrótce na emeryturę.
Czterokrotny mistrz świata wagi super średniej - Mikkel Kessler (46-3, 35 KO), czeka na powrót między liny i rewanże z Carlem Frochem bądź Andre Wardem. - Gdybym mógł wybierać, to wybrałbym Frocha - nie ukrywa świetny Duńczyk w rozmowie z BOKSER.ORG. Zapraszamy do wywiadu.
- Mam nadzieję, że przede mną jeszcze duża walka z dużym nazwiskiem. Czekam na ogłoszenie dobrej nowiny i pozostaję w wysokiej formie - mówił na konferencji prasowej w Berlinie były czterokrotny mistrz świata kategorii super średniej, świetny Mikkel Kessler (46-3, 35 KO).
Na początku przyszłego roku, 31 stycznia, może dojść do trzeciej walki pomiędzy Carlem Frochem (33-2, 24 KO) a Mikkelem Kesslerem (46-3, 35 KO). Wciąż mówi się też o starciu "Kobry" z obowiązkowym pretendentem IBF Jamesem DeGale'em, ale starszemu z Brytyjczyków, który na koniec kariery chce samych wielkich walk, do tej konfrontacji się nie pali.