MAŁE SZANSE NA WALKĘ ORTIZ-MILLER
Wygląda na to, że nie dojdzie do walki dwóch mocno bijących zawodników wagi ciężkiej, Luisa Ortiza (27-0, 23 KO) i Jarrella Millera (18-0-1, 16 KO).
Wygląda na to, że nie dojdzie do walki dwóch mocno bijących zawodników wagi ciężkiej, Luisa Ortiza (27-0, 23 KO) i Jarrella Millera (18-0-1, 16 KO).
Jarrell Miller (18-0-1, 16 KO) zapowiedział, że z chęcią podejmie wyzwanie i zmierzy się z Luisem Ortizem (27-0, 23 KO). Do pojedynku miałoby dojść w kwietniu bądź maju w USA.
Bermane Stiverne (25-2-1, 21 KO) może się zmierzyć w walce eliminacyjnej do tytułu WBC w wadze ciężkiej z Luisem Ortizem (27-0, 23 KO).
- Ten koleś się boi. Za wszelką cenę używa mojej dawnej wpadki dopingowej przeciwko mnie, ale prawda jest taka, że po prostu się mnie boi - mówi podrażniony Luis Ortiz (27-0, 23 KO), który domaga się starcia z mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC, Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO).
Przygotowująca statystyki ciosów z największych walk firma CompuBox wzięła pod lupę sześciu czołowych pięściarzy wagi ciężkiej.
Federacja World Boxing Council opublikowała listę pięściarzy, którzy nie przystąpili jeszcze do Clean Boxing Program. Przypomniała wszystkim, że kończy im się na to czas. Jeśli nie prześlą dokumentów, zostaną usunięci z rankingów, które WBC opublikuje w pierwszym tygodniu lutego.
Luis Ortiz (27-0, 23 KO) dla Deontaya Wildera (37-0, 36 KO)? Już wiemy, że ta opcja odpada. Nie zgadza się na nią promujący walki Amerykanina Lou DiBella.
Zgłasza się kolejny chętny do zastąpienia Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO). Z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO), mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC, bardzo chętnie zmierzyłby się Luis Ortiz (27-0, 23 KO).
Prezydent federacji WBA Gilberto Mendoza Jr mówi, że zwycięzca zaplanowanej na 29 kwietnia w Londynie walki Joshua-Kliczko będzie zobligowany do stoczenia pojedynku z Luisem Ortizem (27-0, 23 KO).
Od jakiegoś czasu w mediach pojawia się sporo informacji o potencjalnej potyczce siejącego postrach Luisa Ortiza (27-0, 23 KO) z Jarrellem Millerem (18-0-1, 16 KO). Kubańczyk nie wierzy jednak w to, aby amerykański pięściarz podjął się wyzwania.
Promotor Luisa Ortiza (27-0, 23 KO) przyznał, że chętnie wystawi Kubańczyka do ciekawie zapowiadającej się walki z mocno bijącym Amerykaninem Jarrellem Millerem (18-0-1, 16 KO). Zwycięzca miałby potem boksować o mistrzostwo świata wagi ciężkiej.
Mocno bijący Amerykanin Jarrell Miller (18-0-1, 16 KO) jest gotowy skrzyżować rękawice z innym puncherem wagi ciężkiej, Kubańczykiem Luisem Ortizem (27-0, 23 KO). Walka miałaby się odbyć w kwietniu lub maju.
Eddie Hearn po podpisaniu kontraktu z Luisem Ortizem (27-0, 23 KO) zorganizował mu dwie szybkie walki, a teraz szuka dla niego większych wyzwań. Takim bez wątpienia byłoby starcie z robiącym spory szum wokół swojej osoby Jarrellem Millerem (18-0-1, 16 KO).
Informowaliśmy już Was w nocy o tym, że zwycięzca walki Władimira Kliczki (64-4, 53 KO) z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO) zgodnie z zasadami i regułami organizacji WBA będzie zmuszony do spotkania z Luisem Ortizem (27-0, 23 KO). Sprawa jednak się komplikuje.
W kuluarach mówiło się dotąd, że jeśli Anthony Joshua (18-0, 18 KO) pokonałby Władimira Kliczkę (64-4, 53 KO) pod koniec kwietnia, jego kolejnym rywalem miałby być Kubrat Pulew. Sprawa jest już chyba jednak nieaktualna. Władze federacji WBA nakazują bowiem, by zwycięzca starcia Joshuy z Kliczką w kolejnej walce spotkał się z obowiązkowym pretendentem, czyli Luisem Ortizem (27-0, 23 KO).
Podczas trwającej gali Joshua vs Molina w Manchesterze kolejną czasówkę zanotował Luis Ortiz (27-0, 23 KO). Tym razem pod jego ciosami ugiął się twardy David Allen (9-2-1, 6 KO).
Przed nami szalona sobota wypełniona ciekawymi galami z całego świata. Prezentujemy Wam wyniki ceremonii ważeń tych ważniejszych imprez.
To będzie wieczór wagi ciężkiej. W najbliższą sobotę na gali w Manchesterze zobaczymy walki Joshua-Molina, Ortiz-Allen i Whyte-Chisora.
Praktycznie nikt nie nastawia się na to, by David Allen (9-1-1, 6 KO) mógł za dwa tygodnie na poważnie postawić się Luisowi Ortizowi (26-0, 22 KO). Brytyjczyk jednak się tym nie zraża i wypomina swojemu rywalowi zaawansowany już jak standardy boksu zawodowego wiek.
24-letni Anglik David Allen (9-1-1, 6 KO) został oficjalnie potwierdzony jako kolejny rywal Luisa Ortiza (26-0, 22 KO). Pięściarze spotkają się 10 grudnia na gali Joshua-Molina w Manchesterze.
Wobec zamieszania wokół potencjalnej wpadki dopingowej Lucasa Browne'a (24-0, 21 KO), pod znakiem zapytania stanęła jego potyczka z Shannonem Briggsem (60-6-1, 53 KO) o wakujący tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBA w wersji Regular. Sytuację próbuje wykorzystać Eddie Hearn, promotor Luisa Ortiza (26-0, 22 KO).
Anglik David Allen (9-1-1, 6 KO) jest głównym kandydatem do walki z Kubańczykiem Luisem Ortizem (26-0, 22 KO) na gali Joshua-Molina, która 10 grudnia odbędzie się w Londynie.
Mariusz Wach (32-2, 17 KO) byłby idealnym rywalem dla Luisa Ortiza (26-0, 22 KO). Tak przynajmniej uważają dziennikarze najstarszego na świecie tygodnika bokserskiego.
Po ostatnim występie Luisa Ortiza (26-0, 22 KO) przybyło chętnych do walki z "King Kongiem". Wśród nich jest młody Anglik David Allen (9-1-1, 6 KO).
Malik Scott (26-0, 22 KO) mówi, jak jest. Po pojedynku z Luisem Ortizem (38-3-1, 13 KO) Amerykanin sam przyznał, że zaliczył fatalny występ.
Luis Ortiz (26-0, 22 KO) bardzo wysoko wypunktował wczoraj Malika Scotta (38-3-1, 13 KO), ale po ostatnim gongu to ten drugi się cieszył, że dotrwał do końca, zaś tryumfator wyglądał na wściekłego.
Luis Ortiz (26-0, 22 KO) zgodnie z przypuszczeniami pokonał Malika Scotta (38-3-1, 13 KO), ale na tle przestraszonego rywala też wypadł trochę poniżej oczekiwań.
Przed nami bardzo ciekawa gala w Monte Carlo. Kibiców oczywiście najbardziej interesuje walka Luisa Ortiza (25-0, 22 KO) z Malikiem Scottem (38-2-1, 13 KO). To jest temat dla Was - kibiców!
- Pierwszy na mojej liście życzeń jest Wilder i to szczególnie z nim będę chciał spotkać się w przeciągu najbliższego roku. Opowiada za dużo gównianych rzeczy - mówi Luis Ortiz (25-0, 22 KO), który najpierw jutro będzie musiał uporać się z Malikiem Scottem (38-2-1, 13 KO).
Za niespełna trzydzieści godzin Luis Ortiz (25-0, 22 KO) będzie miał okazję potwierdzić krążące o nim opinie, gdy stanie między linami naprzeciw niewygodnego Malika Scotta (38-2-1, 13 KO). Z jednym i drugim rywalizował niedawno doświadczony Tony Thompson (40-7, 27 KO). Na kogo stawia "Tygrys" z Waszyngtonu?
Za nami ceremonia ważenia przed jutrzejszą galą w Monte Carlo. Kibiców oczywiście najbardziej interesuje konfrontacja w królewskiej kategorii pomiędzy bardzo solidnym Malikiem Scottem (38-2-1, 13 KO) a siejącym postrach Luisem Ortizem (25-0, 22 KO).
Luis Ortiz (25-0, 22 KO) oraz Malik Scott (38-2-1, 13 KO) spotkali się w czwartek w Monte Carlo na ostatniej konferencji prasowej przed sobotnią walką.
Niedawno Eddie Hearn - promotor Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO), związał się również kontraktem z siejącym postrach wśród innych Luisem Ortizem (25-0, 22 KO). Ale mistrz świata federacji IBF wcale nie zamierza unikać Kubańczyka. Najpierw jednak ma dwa inne obrane cele. "King Kong" ma być dopiero trzeci w kolejce.
W najbliższą sobotę na ringu w Monte Carlo uważany przez niektórych za najlepszego "ciężkiego" na świecie Luis Ortiz (25-0, 22 KO) spotka się z Malikem Scottem (38-2-1, 13 KO). Dla siejącego postrach Kubańczyka będzie to pierwszy start od momentu, gdy związał się promotorskim kontraktem z Eddie Hearnem. To właśnie on ma doprowadzić "King Konga" do starć z absolutną czołówką.
Dillian Whyte (19-1, 15 KO) twierdzi, że Malika Scotta (38-2-1, 13 KO) stać na sprawienie sensacji i pokonanie Luisa Ortiza (25-0, 22 KO). Amerykanin zmierzy się z Kubańczykiem już w najbliższą sobotę na gali w Monte Carlo.
Po tym, jak Luis Ortiz (25-0, 22 KO) podpisał kontrakt z Matchroom Boxing, kwestią czasu wydaje się walka Kubańczyka z gwiazdą tej stajni - Anthonym Joshuą (17-0, 17 KO). Co nowym nabytku swojego promotora sądzi Anglik?
Są plany, aby w przyszłym roku Luis Ortiz (25-0, 22 KO) walczył o mistrzostwo wagi ciężkiej, ale Malik Scott (38-2-1, 13 KO) postara się je pokrzyżować, kiedy zmierzy się z faworyzowanym Kubańczykiem na ringu w Monte Carlo.
Jak każdy pięściarz, Luis Ortiz (25-0, 22 KO) chce zarobić, ale dla mającego już 37 lat Kubańczyka pieniądze nie mają w tej chwili największego znaczenia.
Luis Ortiz (25-0, 22 KO) nie ma zbyt dobrego zdania o swoich konkurentach w wadze ciężkiej. - Oni wszyscy to pi**y - mówi.
Luis Ortiz (25-0, 22 KO) podpisał niedawno kontrakt promotorski z Eddie Hearnem, tym samym, który prowadzi również karierę Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO). Szef stajni Matchroom nie wyklucza, że w przyszłym roku skonfrontuje między sobą obu królów nokautu.
Skazywany na pożarcie Malik Scott (38-2-1, 13 KO) zapowiada, że sprawi sensację i pokona 12 listopada na ringu w Monte Carlo Luisa Ortiza (25-0, 22 KO).
Kontrakt z grupą Matchroom Boxing dodał skrzydeł Luisowi Ortizowi (25-0, 22 KO). Kubańczyk zapowiada, że nadchodzą jego rządy w wadze ciężkiej.
Luis Ortiz (25-0, 22 KO) nie będzie próżnować pod banderą brytyjskiej grupy Matchroom Boxing. W najbliższych miesiącach ma stoczyć trzy walki, a latem przyszłego roku duży pojedynek, być może z boksującym w tej samej stajni mistrzem świata IBF w wadze ciężkiej Anthonym Joshuą (17-0, 17 KO).
Amerykanin Malik Scott (38-2-1, 13 KO) będzie ostatecznie rywalem Luisa Ortiza (25-0, 22 KO) podczas zaplanowanej na 12 listopada gali w Monte Carlo.
Luis Ortiz (25-0, 22 KO) i jego współpracownicy są zachwyceni możliwością współpracy z Eddie'em Hearnem, liderem brytyjskiego rynku i jednym z najprężniej działających promotorów w całym świecie zawodowego boksu.
Luis Ortiz (25-0, 22 KO) niedawno zerwał kontrakt ze stajnią GBP, a teraz postanowił związać się z Eddie Hearnem, bodaj najpotężniejszym obecnie promotorem w Europie.
Po dłuższej przerwie "King Kong" w końcu wraca na ring. I wcale nie z Aleksandrem Ustinowem, jak nakazywała federacja WBA. Luis Ortiz (25-0, 22 KO) zmierzy się 12 listopada w Monako z Carlosem Takamem (33-3-1, 25 KO).
Tyson Fury (25-0, 18 KO) po raz drugi wycofał się z walki z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO), więc Ukrainiec pozostał trochę na lodzie. Swoją kandydaturę do starcia ze "Stalowym Młotem" zgłasza teraz Luis Ortiz (25-0, 22 KO).
Obóz Luisa Ortiza (25-0, 22 KO) stanowczo zaprzecza doniesieniom, jakoby Kubańczyk nie podpisał kontraktu na walkę z Aleksandrem Ustinowem (33-1, 24 KO). Wina ma być po stronie przeciwnej - Ustinow nie zgadza się ponoć na testy antydopingowe.
- Potrzebuję walk z kimś takim jak Artur Szpilka - mówi Travis Kauffman (30-1, 22 KO), który w najbliższy piątek wróci potyczką z Joshem Gormleyem (22-5, 21 KO).