ROBERT TALAREK PO ZWYCIĘSTWIE NAD SKRZYPCZYŃSKIM
Robert Talarek (15-12-2, 9 KO) w bardzo dobrym stylu ograł i zastopował Sebastiana Skrzypczyńskiego (11-14-2, 5 KO). Oto co powiedział nam tuż po zejściu z ringu.
Robert Talarek (15-12-2, 9 KO) w bardzo dobrym stylu ograł i zastopował Sebastiana Skrzypczyńskiego (11-14-2, 5 KO). Oto co powiedział nam tuż po zejściu z ringu.
Robert Talarek (15-12-2, 9 KO) to bardzo ceniony pięściarz, nie tylko na naszym podwórku, co zresztą udowodnił przed momentem na ringu w Kaliszu rozbijając miejscowego Sebastiana Skrzypczyńskiego (11-14-2, 5 KO).
To będzie starcie dwóch doświadczonych weteranów. Robert Talarek (14-12-2, 8 KO) zanotował 72,9 kg, natomiast Sebastian Skrzypczyński (11-13-2, 5 KO) równo 72 kilogramy.
Robert Talarek (14-12,2, 8 KO) przyzwyczaił nas już, że potrafi sprawić miłą niespodziankę. I tak samo było w miniony weekend, gdy spotkał się w Niemczech z Kingiem Davidsonem (18-2, 12 KO).
Trzech doświadczonych polskich pięściarzy wystąpiło w miniony weekend na zagranicznych ringach. Niestety żadnemu z nich nie udało się sprawić niespodzianki, przy czym każdy z nich miał naprawdę trudne zadanie.
W polskim boksie są zawodnicy przeceniani i niedoceniani. Bez wątpienia w tej drugiej grupie znajduje się Robert Talarek (13-11-2, 8 KO), pięściarz ze Śląska, który jeździ po Europie, testując utalentowanych zawodników zagranicznych.
Robert Talarek (12-11-2, 7 KO) przed swoimi krajanami w Rudzie Śląskiej bez najmniejszych problemów zastopował wczoraj w drugiej rundzie Simona Elischera. Poniżej prezentujemy Wam ich pojedynek.
Podczas trwającej gali w Rudzie Śląskiej ceniony w Europie journeyman - Robert Talarek (12-11-2, 7 KO), spotkał się z dużo cięższym, boksującym w kategorii cruiser Simonem Elischerem (0-2). Bez problemu zwyciężył miejscowy pięściarz.
Kilku naszych pięściarzy odwiedziło Szwecję. Bilans ich wycieczki to jedno zwycięstwo i trzy porażki. Z podniesionym czołem powraca tylko Robert Talarek (11-11-2, 6 KO).
Po raz ostatni wracamy do gali w Brodnicy. Prezentujemy Wam naszą fotorelację z potyczki Norberta Dąbrowskiego (17-2, 6 KO) z twardym jak zwykle Robertem Talarkiem (10-10-2, 5 KO). Po ośmiu rundach stosunkiem głosów dwa do remisu zwyciężył podopieczny Andrzeja Gmitruka.
Pomimo słabego rekordu Robert Talarek (10-9-2, 5 KO) powinien jutro postawić Norbertowi Dąbrowskiemu (16-2, 6 KO) naprawdę zacięty opór. Dziś na ważeniu było jeszcze po przyjacielsku, a jak będzie jutro już w ringu w Brodnicy?
Dwaj pięściarze kategorii super średniej - Norbert Dąbrowski (16-2, 6 KO) oraz Michał Starbała (11-0, 3 KO), poznali nazwiska rywali na galę w Brodnicy 21 marca, organizowaną przez Andrzeja Gmitruka.
W miniony weekend podczas dwóch różnych gal we Francji wystąpiło aż pięciu Polaków. Nasi rodacy walczyli jednak ze zmiennym szczęściem.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej promującej galę w Toruniu w ostatni dzień stycznia, współpromujący ten wieczór Piotr Werner wyjawił nazwisko rywala dla Macieja Miszkinia (15-3, 4 KO).
Nie udał się dwóm Polakom wyjazd do Finlandii, gdzie przegrali z reprezentantami gospodarzy. Chodzi o Andrzeja Witkowskiego (9-11-1, 4 KO) oraz Roberta Talarka (8-8-2, 4 KO).
Pavel Staravoitau (13-21-2, 11 KO) nie stanowił wielkiej przeszkody dla dobrze dysponowanego Roberta Talarka (8-7-2, 3 KO). Polak wygrał przez techniczny nokaut już w drugiej rundzie.
Robert Talarek (7-7-2, 3 KO) rekord ma przeciętny, ale same cyferki nie boksują. Podopieczny Irosława Butowicza w czerwcu poszedł dwie wagi do góry i dał równą walkę Markowi Matyji, w lipcu odprawił faceta z rekordem 11-0, a przed momentem podczas gali w Belfaście ostro przetestował perspektywicznego Conrada Cummingsa (4-0, 2 KO).