JACOBS: WARD MNIE ZAINSPIROWAŁ TYM, CO ZROBIŁ Z KOWALIOWEM
Daniel Jacobs (32-1, 29 KO) chce pójść w ślady Andre Warda i pokonać niezwyciężonego, kroczącego od nokautu do nokautu punchera z dawnego bloku wschodniego.
Daniel Jacobs (32-1, 29 KO) chce pójść w ślady Andre Warda i pokonać niezwyciężonego, kroczącego od nokautu do nokautu punchera z dawnego bloku wschodniego.
Matt Korobow (27-1, 14 KO) bardzo liczy na spotkanie z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO), lecz ten póki co wybrał starcie z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO) 18 marca w Nowym Jorku. Zdaniem Rosjanina, popularny "GGG" ogra amerykańskiego pretendenta i łatwo pokona przed czasem.
Na takie walki jak ta czekają właśnie kibice. Dwaj najlepsi obecnie pięściarze świata wagi średniej - Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) i Daniel Jacobs (32-1, 29 KO), spotkają się 18 marca w sławnej hali Madison Square Garden w Nowym Jorku. - Jestem podekscytowany. Doszedłem na sam szczyt - mówi Amerykanin noszący przydomek "Miracle Man". Kiedyś pokonał śmiertelną chorobę, teraz pokonuje kolejnych rywali w ringu.
Virgil Hunter, jeden z najbardziej cenionych trenerów na świecie, pracujący m.in. z Andre Wardem i Andrzejem Fonfarą, będzie pomagać Danielowi Jacobsowi (32-1, 29 KO) w przygotowaniach do walki życia z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Przez lata Amerykanie starali się wykazać wyższość "amerykańskiego" boksowania w konfrontacji z dobrym technicznie, ale jednak trochę sztywnych boksem europejskim. Dziś takie porównania nie mają sensu, choć rzeczywiście pomiędzy europejskim a amerykańskim sposobem boksowania widać różnice. Zdaje sobie z tego sprawę również Daniel Jacobs (32-1, 29 KO), który 18 marca w Nowym Jorku w spotkaniu na szczycie wagi średniej skrzyżuje rękawice z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Sergio Mora (28-5-2, 9 KO), który dwukrotnie przegrał z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO), twierdzi, że jego pogromcę stać na sprawienie sensacji i pokonanie Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO). "Miracle Man" zmierzy się z Kazachem 18 marca w Nowym Jorku.
Z małymi wyjątkami mający się ku końcowi bieżący rok nie rozpieszczał bokserskich fanów. Całkiem inaczej (miejmy nadzieję) będzie jednak w tym nadchodzącym. Poniżej przedstawiamy listę sześciu świetnie się zapowiadających bitew 2017 roku. Istne perełki!
Daniel Jacobs (32-1, 29 KO) przyznaje, że jest zaintrygowany owianą już legendą siłą Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), z którym spotka się 18 marca na ringu w Nowym Jorku.
Szkoleniowiec Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) z dużym szacunkiem wypowiada się o najbliższym rywalu Kazacha Danielu Jacobsie (32-1, 29 KO). "GGG" zmierzy się z Amerykaninem 18 marca w Nowym Jorku.
Daniel Jacobs (32-1, 29 KO) nie jest faworytem, ale do walki z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) przystąpi z dużym rezonem. - Widzę w jego boksie wiele luk, które mogę wykorzystać - mówi Amerykanin.
Król wagi średniej Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) jest zachwycony, że będzie mu dane zmierzyć się z uznawanym za numer dwa tej kategorii Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO). Walka, która została oficjalnie potwierdzona w weekend, odbędzie się 18 marca w Nowym Jorku.
Wszystko w końcu dopracowano i osiągnięto porozumienie. Tak oto Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) w obronie pasów WBA/WBC/IBF wagi średniej spotka się z chyba najlepszym obecnie dostępnym "średnim", posiadaczem tytułu "regularnego" WBA, Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO).
Obozy Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) i Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO) nie doszły znów do porozumienia. Minęła wyznaczona data na negocjacje, dlatego przetarg na organizację tego pojedynku odbędzie się 19 grudnia w Panamie w siedzibie World Boxing Association.
Władze World Boxing Association poinformowały w środę obozy Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) i Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO), że mają siedem dni na osiągnięcie porozumienia w sprawie walki o pas WBA w wadze średniej.
Tom Loeffler, promotor mistrza wagi średniej Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), pozostaje optymistą w kwestii zakontraktowania pojedynku z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO).
Promotor króla wagi średniej Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) poinformował, że nadal trwają negocjacje w sprawie walki Kazacha z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO).
Co prawda obie drużyny jeszcze negocjują, lecz oddala się widmo walki Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO). Jedno jest pewne - nie dojdzie do niej w tym roku.
Oddala się szansa na ciekawą potyczkę pomiędzy Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) a Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO). Taki pojedynek narzuca z jednej strony organizacja World Boxing Association, a z drugiej to właśnie jej postanowienia mogą stanąć na przeszkodzie.
Chcąc uniknąć przetargu, władze World Boxing Association postanowiły wydłużyć do środy okres negocjacji pomiędzy obozami Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) i Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO) w sprawie walki o pas mistrzowski w kategorii średniej.
Jeszcze rano informowaliśmy Wam o tym, że obozy Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) i Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO) wciąż negocjują. Teraz jest już jednak praktycznie przesądzone, że o wszystkim będzie musiał rozstrzygnąć przetarg.
Obozy Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) i Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO) wciąż nie osiągnęły porozumienia w sprawie walki zarządzonej przez World Boxing Association.
Trener zunifikowanego mistrza wagi średniej Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) ma nadzieję, że uda się zakontraktować potyczkę z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO), obowiązkowym pretendentem do posiadanego przez Kazacha tytułu WBA Super.
Obóz Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO), obowiązkowego pretendenta do tytułu WBA Super w wadze średniej, który dzierży Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO), zwrócił się do federacji z prośbą o umożliwienie mu większego zarobku za starcie z Kazachem.
Gilberto Mendoza Jr, szef organizacji World Boxing Association, wyjawił, że do 10 października obozy Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) oraz Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO) mają czas na osiągnięcie porozumienia w sprawie walki o mistrzostwo wagi średniej.
Istnieje duża szansa, by jeszcze w tym roku doszło do elektryzującej potyczki na szczycie wagi średniej pomiędzy Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) a Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO).
Menedżer Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) sądzi, że bez większych problemów uda się osiągnąć porozumienie z obozem Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO) w sprawie walki, którą zarządziły władze World Boxing Association.
Daniel Jacobs (32-1, 29 KO), który minionej nocy po raz drugi pokonał Sergio Morę (28-5-2, 9 KO), zapowiedział, że kolejną walkę stoczy w grudniu w hali Barclays Center na Brooklynie.
Trzynaście miesięcy po pierwszym spotkaniu Daniel Jacobs (32-1, 29 KO) znów pokonał Sergio Morę (28-5-2, 9 KO), broniąc tym samym po raz czwarty tytuł "regularnego" mistrza świata wagi średniej federacji WBA.
Zarówno broniący pasa WBA Regular Daniel Jacobs (31-1, 28 KO), jak i pretendujący do niego Sergio Mora (28-4-2, 9 KO), osiągnęli wymagany limit wagi średniej wynoszący 160 funtów, czyli 72,56 kg.
Federacja World Boxing Association zamierza zarządzić mały turniej w wadze średniej. Udział ma w nim wziąć czterech zawodników, w tym mistrz świata Giennadij Gołowkin (35-0, 32 KO).
Regularny mistrz WBA w wadze średniej Daniel Jacobs (31-1, 28 KO) twierdzi, że kibice prędzej zobaczą Giennadija Gołowkina (35-0, 32 KO) w walce z nim niż z Sauelm Alvarezm (47-1-1, 33 KO).
Regularny mistrz WBA w wadze średniej Daniel Jacobs (31-1, 28 KO) dołączył do grona krytyków, którzy zarzucają Saulowi Alvarezowi (47-1-1, 33 KO), że unika walki z Giennadijem Gołowkinem (35-0, 32 KO).
Regularny mistrz WBA w wadze średniej Daniel Jacobs (31-1, 28 KO) chciałby się zmierzyć pod koniec roku z czempionem WBO Billym Joe Saundersem (23-0, 12 KO).
Danny Jacobs (31-1, 28 KO) nie ukrywa nawet, że rewanż z Sergio Morą (28-4-2, 9 KO) nie był szczytem jego marzeń, ale nie miał chyba lepszej opcji rezerwowej i podpisał właśnie kontrakt na ich drugi pojedynek.
Regularny mistrz WBA w wadze średniej Daniel Jacobs (31-1, 28 KO) nie ukrywa, że nie jest entuzjastą walki rewanżowej z Sergio Morą (28-4-2, 9 KO).
Zmieniły się plany regularnego mistrza WBA w wadze średniej Daniela Jacobsa (31-1, 28 KO). Amerykanin nie będzie boksować 30 lipca na gali w Barclays Center na Brooklynie.
Daniel Jacobs (31-1, 28 KO) i Sergio Mora (28-4-2, 9 KO) dziesięć miesięcy temu stworzyli krótkie, za to ekscytujące widowisko. Pojedynek na swoją korzyść pod koniec drugiej rundy rozstrzygnął ten pierwszy, ale po drodze sam zaliczył deski. A już 30 lipca w hali Barclays Center na Brooklynie, czyli tym samym miejscu, gdzie spotkali się po raz pierwszy, dojdzie do ich rewanżu.
Władze World Boxing Association zezwolą Giennadijowi Gołowkinowi (35-0, 32 KO) na stoczenie przynajmniej jeszcze jednej walki, zanim narzucą obowiązkową potyczkę z Danielem Jacobsem (31-1, 28 KO).
Regularny mistrz WBA w wadze średniej Daniel Jacobs (31-1, 28 KO) stoczy kolejną walkę 30 lipca w hali Barclays Center na Brooklynie.
Regularny mistrz WBA w wadze średniej Daniel Jacobs (31-1, 28 KO) rzucił wyzwanie czempionowi WBO Billy'emu Joe Saundersowi (23-0, 12 KO). Do ciekawie zapowiadającej się walki może dojść latem.
To jeszcze nic pewnego, ale bardzo prawdopodobne, że Daniel Jacobs (31-1, 28 KO) w obronie pasa WBA Regular wagi średniej spotka się 21 maja w hali Barclays Center na Brooklynie z dawnym championem WBO, Andym Lee (34-3-1, 24 KO).
Prawdopodobnie w maju w hali Barclays Center na Brooklynie między linami ponownie zamelduje się regularny mistrz WBA w wadze średniej Daniel Jacobs (31-1, 28 KO). Obóz 28-letniego Amerykanina chętnie widziałby go w starciu z czempionem WBO Billym Joe Saundersem (23-0, 12 KO).
Sierpniowy bój Krzysztofa Głowackiego (25-0, 16 KO) z Marco Huckiem (38-3-1, 26 KO) został uznany za walkę roku 2015 na galach Premier Boxing Champions. Drugie miejsce zajęła inna potyczka z udziałem Polaka - konfrontacja Andrzeja Fonfary z Nathanem Cleverlym.
Daniel Jacobs (31-1, 28 KO) w wielkim stylu obronił w sobotnią noc tytuł mistrza świata wagi średniej organizacji WBA w wersji Regular, demolując w pół rundy Petera Quillina (32-1-1, 23 KO). Teraz szuka kolejnych wyzwań i zapewnia, że w razie godziwej wypłaty jest gotów na konfrontację z Giennadijem Gołowkinem (34-0, 31 KO).
Sporo szumu narobił w miniony weekend Daniel Jacobs (31-1, 28 KO), który potrzebował zaledwie 85 sekund, aby rozprawić się z niepokonanym wcześniej Peterem Quillinem (32-1-1, 23 KO). "Miracle Man" stał się w ten sposób jednym z poważniejszych kandydatów do walki z Giennadijem Gołowkinem (34-0, 31 KO).
Miała być wielka wojna o Brooklyn, a skończyło się na szybkiej egzekucji. Daniel Jacobs (31-1, 28 KO) zastopował w nocy Petera Quillina (32-1-1, 23 KO) w ciągu zaledwie 85 sekund. Pokonany nie był wprawdzie na deskach, ale Lou DiBella, promotor gali w Barclays Center, podkreśla, że sędzia podjął dobrą decyzję, gdy uznał, że trzeba wkroczyć do akcji.
- On dał mi szansę, więc ja na pewno dam mu szansę rewanżu - mówił szczęśliwy Daniel Jacobs (31-1, 28 KO) po krótkiej i niespodziewanej demolce na Peterze Quillinie (32-1-1, 23 KO).
Takiego rozwiązania nie spodziewał się chyba nikt. Daniel Jacobs (31-1, 28 KO) w wielkim stylu obronił po raz trzeci tytuł mistrza świata wagi średniej organizacji WBA w wersji Regular. Ofiarą okazał się faworyzowany i niepokonany dotąd Peter Quillin (32-1-1, 23 KO).
Jutro w nocy Daniel Jacobs (30-1, 27 KO) przystąpi do obrony pasa WBA Regular wagi średniej, mierząc się z rywalem zza miedzy, Peterem Quillinem (32-0-1, 23 KO). Komisja Sportowa Stanu Nowy Jork podała zarobki głównych bohaterów.
Za nami ceremonia ważenia przed galą na Brooklynie. W walce wieczoru Daniel Jacobs (30-1, 27 KO) skrzyżuje rękawice z Peterem Quillinem (32-0-1, 23 KO). Obaj zmieścili się w limicie wagi średniej - pretendujący do pasa WBA Regular Quillin zanotował 159 funtów, broniący go Jacobs 159,5.