ALLEN: NIE FURY, JOSHUA, WHYTE CZY USYK, NAJMOCNIEJ BIŁ CHISORA
David Allen (23-6-2, 18 KO) walczył bądź sparował z całą elitą wagi ciężkiej. I ułożył ciekawy ranking tych, którzy uderzyli go najmocniej.
David Allen (23-6-2, 18 KO) walczył bądź sparował z całą elitą wagi ciężkiej. I ułożył ciekawy ranking tych, którzy uderzyli go najmocniej.
Anthony Joshua (28-3, 25 KO) przyznał, że na sparingu znokautował go swego czasu David Price. Teraz ten emerytowany już olbrzym z Liverpoolu odniósł się do zbliżającej się walki AJ-a z Danielem Dubois (21-2, 20 KO).
Tyson Fury (34-0-1, 24 KO) ma tylko kilka porażek w karierze i wszystkie poniesione dawno temu w boksie olimpijskim. Jednym z jego pogromców okazał się emerytowany olbrzym David Price, który wygrał rywalizację o udział na igrzyskach w Pekinie (2008).
David Price zdobył brązowy medal igrzysk olimpijskich wagi super ciężkiej, jako zawodowiec jednak osiągnął mniej niż stawiali eksperci. Dziś jest już bokserskim emerytem, lecz z uwagą śledzi sytuację w królewskiej kategorii.
David Price od początku stawiał na Aleksandra Usyka (20-0, 13 KO), ale czym bliżej walki, tym bardziej jest przekonany o jego zwycięstwie nad Danielem Dubois (19-1, 18 KO).
Brytyjczycy zazwyczaj murem stoją za swoimi. Emerytowany już David Price nie daje jednak większych szans Danielowi Dubois (19-1, 18 KO) w konfrontacji z Aleksandrem Usykiem (20-0, 13 KO).
Spośród różnych ploteczek sparingowych Anthony Joshua (25-3, 22 KO) przyznał się tylko do jednego nokautu, jaki ktoś mu zafundował na sali treningowej. Tym kimś był emerytowany już David Price. I właśnie on dzieli się swoimi przemyśleniami odnośnie przyszłości AJ-a.
Stare bokserskie przysłowie mówi, że styl robi walkę. I z takiego założenia wychodzi emerytowany już David Price, medalista olimpijski i swego czasu ścisła czołówka światowa wagi ciężkiej.
Krążą legendy o nokautach, jakie Anthony Joshua (24-3, 22 KO) miał zainkasować na sparingach. Sam Joshua potwierdził jednak tylko jeden taki nokaut, który miał mu zafundować David Price (25-7, 20 KO).
Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) chętnie wyciągnie ze sportowej emerytury Davida Haye'a (28-4, 26 KO) i Davida Price'a (25-7, 20 KO), czyli zawodników, z którymi miał mierzyć się w gronie zawodowców, jednak nigdy do tych walk nie doszło.
Do końca kwietnia powinniśmy się doczekać walki o niekwestionowany tytuł mistrza świata wagi ciężkiej, czyli konfrontacji czempiona WBC Tysona Fury'ego (33-0-1, 24 KO) z mistrzem IBF, WBA i WBO Aleksandrem Usykiem (20-0, 13 KO). Negocjacje trwają, tymczasem swój typ na ten pojedynek przedstawił słynny brytyjski olbrzym David Price.
Brązowy medalista igrzysk w Pekinie (2008) w wadze super ciężkiej, walczący jako zawodowiec od 2009 roku David Price (25-7, 20 KO) ogłosił zakończenie kariery bokserskiej. Brytyjski olbrzym zawiesza rękawice na kołku w wieku 38 lat.
To co lubicie najbardziej, czyli o tych największych i najmocniej bijących. Skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej!
Hughie Fury (25-3, 14 KO) pod koniec zeszłego roku zgasił nasze nadzieje wysokim punktowym zwycięstwem nad Mariuszem Wachem. Kolejnym rywalem pięściarza z Manchesteru będzie jeszcze większy olbrzym.
Faworyt jest niby jeden - Anthony Joshua (23-1, 21 KO). Trzeba jednak pamiętać, że Kubrat Pulew (28-1, 14 KO) przegrał tylko z legendarnym już teraz Władimirem Kliczką. Czy to naprawdę będzie taki spacerem dla mistrza IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej?
W sieci pojawiła się prawdziwa perełka - legendarna walka obecnego mistrza świata WBC wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (obecny bilans zawodowy 30-0-1, 21 KO) z Davidem Price'em (obecny bilans zawodowy 25-7, 20 KO) z 2006 roku w Manchesterze, w finale regionalnych mistrzostw hrabstw północno-zachodnich.
Coraz więcej dzieje się w świecie boksu. Zapraszamy na skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Prezentujemy Wam kolejną dużą dawkę informacji z samej tylko wagi ciężkiej. Tylko o tych największych i najmocniej bijących - zapraszamy!
Seth Mitchell, Robert Helenius i David Price: trzech potężnych 'ciężkich', którym wielu wróżyło swego czasu mistrzostwo świata. Co poszło nie tak i jak toczyły się ich kariery? Sprawdźcie tekst Adama Kubaszewskiego.
David Price (25-7, 20 KO) przegrał w październiku przed czasem z Dereckiem Chisorą, ale nie składa broni. Celuje w pojedynek z Lucasem Browne'em (29-2, 25 KO), z którym mógł walczyć już w zeszłym roku, ale Browne przegrał w kwietniu z Davidem Allenem i doszło do lipcowej walki Price vs Allen, wygranej przez Price'a.
Po krótkiej, ale bardzo emocjonującej walce dwóch puncherów Dereck Chisora (32-9, 23 KO) zastopował Davida Price'a (25-7, 20 KO) i zdobył interkontynentalny pas organizacji WBO wagi ciężkiej.
Zaczynamy! Przed nami długi sobotni wieczór z poważnym boksem - Sosnowiec i Londyn. A to jest temat dla Was, kibiców.
Kibice sportów walki w sobotę nie śpią. Oni oglądają. A co i gdzie? Wychodzimy Wam naprzeciw i prezentujemy ściągawkę kibica!
Brytyjscy weterani wagi ciężkiej, David Price (25-6, 20 KO) i Dereck Chisora (31-9, 22 KO) prywatnie bardzo się lubią, ale koleżeńskie relacje zejdą jutro na drugi plan, gdy skrzyżuję rękawice podczas gali w Londynie. Olbrzym z Liverpoolu wydaje się szczególnie spokojny i wierzy, że stać go na świetne walki z czołówką wagi ciężkiej, do której zalicza Derecka.
Przed nami ważenie przed jutrzejszą galą w Londynie, której walką wieczoru jest pojedynek unifikacyjny w wadze junior półśredniej, Regis Prograis vs Josh Taylor, czyli finał turnieju WBSS. Zobaczymy również kilka innych hitowych starć, takich jak Dereck Chisora vs David Price, Yves Ngabu vs Lawrence Okolie czy Ricky Burns vs Lee Selby.
Już w sobotę świetnie zapowiadająca się gala w Londynie z finałem turnieju WBSS kategorii junior półśredniej, a także walkami Chisora vs Price, Burns vs Selby czy Ngabu vs Okolie. Główni bohaterowie stanęli dziś naprzeciw siebie twarzą w twarz, a my prezentujemy Wam fotorelację z ostatniej konferencji prasowej promującej to wydarzenie.
Kolejny szalony pomysł Chisory, ogromna wypłata Joshuy i potwierdzona bardzo ciekawa walka. Prezentujemy Wam skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej!
David Price (25-6, 20 KO) szykował się do występu 23 listopada w rodzinnym Liverpoolu, jednak dostał ofertę nie do odrzucenia. To właśnie on wskoczy w miejsce kontuzjowanego Josepha Parkera i 26 października w Londynie skrzyżuje rękawice z Dereckiem Chisorą (31-9, 22 KO)!
Brązowy medalista olimpijski i weteran zawodowych ringów, 36-letni David Price (25-6, 20 KO) stoczy kolejną walkę 23 listopada w rodzinnym Liverpoolu. Sympatyczny olbrzym chce wciąż budować swoje dziedzictwo i udowadniać ludziom, że skreślili go przedwcześnie.
David Price (25-6, 20 KO) wróci na ring przed końcem roku. Brytyjczyk w ostatniej walce pokonał w bardzo dobrym stylu Davida Allena, który zrezygnował z walki po 10. rundach. 36-letni Price przeżywa renesans swojej kariery, notuje bowiem serię trzech zwycięstw z rzędu.
Jeden z najlepszych prospektów wagi ciężkiej, mistrz Wielkiej Brytanii Daniel Dubois (12-0, 11 KO) jest otwarty na walkę z brązowym medalistą igrzysk olimpijskich, weteranem Davidem Price'em (25-6, 20 KO), który również był swego czasu uważany za znakomitego prospekta.
David Price spodziewa się tego, że po pokonaniu Davida Allena ciekawych ofert mu nie zabraknie. Jak Brytyjczyk zapatruje się na potencjalne boje z dwoma niepokonanymi rodakami?
- Price szkolił Allena. To był świetny występ i szkoda mi trochę Price'a, bo mało kto go docenia za ten pojedynek - stwierdził Eddie Hearn, chwaląc Davida Price'a i zapewniając, że miejsce na jednej z kolejnych gal Matchroom będzie czekało na rosłego boksera z Liverpoolu.
David Price (25-6, 20 KO) nie był faworytem, ale porozbijał Dave'a Allena i prawdopodobnie zakończył jego karierę. Teraz olbrzym z Liverpoolu chętnie spotkałby się z Tysonem Furym (28-0-1, 20 KO).
David Price (25-6, 20 KO) uciszył krytyków, zaboksował niczym profesor i systematycznie rozbijając Dave'a Allena (17-5-2, 14 KO) zmusił go do poddania się pomiędzy dziesiątą a jedenastą rundą.
Emocje sięgają zenitu. Do walki Artura Szpilki (22-3, 15 KO) z Dereckiem Chisorą (30-9, 21 KO) coraz bliżej. A to jest temat dla Was - kibiców!
David Allen nie ma wątpliwości, że jego walka z Daivdem Pricem może potrwać bardzo krótko. - Presja jest na nim. Musi mnie pokonać, inaczej to będzie jego koniec - zauważa ponadto David. Czekamy na wieczór z wagą ciężką!
Przed nami kolejna długa sobotnia noc ze sportami walki. Co, gdzie i o której oglądać? Wychodzimy Wam naprzeciw i prezentujemy ściągawkę kibica!
Sobotnia gala w Londynie obfituje w przynajmniej kilka bardzo ciekawych potyczek, w tym trzy w wadze ciężkiej. W rolach głównych między innymi Artur Szpilka (22-3, 15 KO) w starciu z Dereckiem Chisorą (30-9, 21 KO). Dziś główni bohaterowie tej imprezy wzięli udział w treningu medialnym, a my prezentujemy Wam fotorelację z tego treningu.
- Szczerze mówiąc będę mocno zdziwiony jeśli nie wygram do końca trzeciej rundy - prowokuje David Allen (17-4-2, 14 KO), który za dziewięć dni spotka się z Davidem Price'em (24-6, 19 KO). Podczas gali w Londynie dojdzie jeszcze do dwóch innych bardzo ciekawych starć w wadze ciężkiej - Szpilka vs Chisora oraz Whyte vs Rivas.
Prezentujemy Wam skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej. Czyli tylko o tych największych i najmocniej bijących.
David Price (24-6, 19 KO) 20 lipca zmierzy się w Londynie z Davidem Allenem (17-4-2, 14 KO). Olbrzym z Liverpoolu traktuje tę walkę jako szansę na nowe otwarcie w swojej karierze, choć tak samo było przed wcześniejszymi dużymi walkami 35-latka, które kończyły się porażkami przed czasem.
Niegdyś jeden z najlepiej się zapowiadających brytyjskich bokserów wagi ciężkiej, David Price (24-6, 19 KO) czerpie z doświadczenia i uważa, że Anthony Joshua (22-1, 21 KO) powinien poważnie przemyśleć sens natychmiastowego rewanżu ze swoim pogromcą, nowym mistrzem świata królewskiej dywizji Andym Ruizem Juniorem (33-1, 22 KO).
Wiecie już, że Dillian Whyte (25-1, 18 KO) 20 lipca skrzyżuje rękawice z groźnym Oscarem Rivasem (26-0, 18 KO). Ale gala w Londynie została wzbogacona o kolejną bardzo ciekawą potyczkę w wadze ciężkiej.
Negatywny bohater ostatnich dni w brytyjskim boksie, Kash Ali (15-1, 7 KO), który na gali w Liverpoolu ugryzł Davida Price'a (24-6, 19 KO), wystosował oficjalne przeprosiny i liczy na przebaczenie kibiców oraz środowiska bokserskiego.
- Jeśli doszłoby do walk Joshuy, Fury'ego i Wildera między sobą, moim zdaniem najlepszy okazałby się Tyson Fury - uważa inny zawodnik wagi ciężkiej, pogryziony ostatnio w ringu David Price.
Ukraińscy dziennikarze przyznają, że wczorajsza informacja o walce Władimira Kliczki (64-5, 53 KO) pod koniec maja była żartem prima aprilisowym. Potwierdzają jednak, iż Kliczko rzeczywiście prowadzi zaawansowane rozmowy z platformą streamingowa DAZN. A jest kilku chętnych, którzy przywitaliby Ukraińca po powrocie ze sportowej emerytury.
Okryty hańbą Kash Ali (15-1, 7 KO), który podczas sobotniej gali w Liverpoolu ugryzł w piątej rundzie pojedynku Davida Price'a (24-6, 19 KO), został zawieszony przez Brytyjską Komisję Bokserską. Wkrótce może go spotkać znacznie surowsza kara.
David Price (24-6, 19 KO) pokonał w sobotę przez dyskwalifikację 'głodnego' Kasha Alego (15-1, 7 KO), który podgryzał olbrzyma z Liverpoolu, a teraz spogląda na poważniejszych rywali.
Nie ustaje krytyka zachowania, jakiego dopuścił się wczoraj Kash Ali (15-1, 7 KO) w walce z Davidem Price'em (24-6, 19 KO) na gali w Liverpoolu. Były mistrz wagi świata Tony Bellew nie patyczkuje się z Alim i apeluje o zakaz boksowania dla boksera z Birmingham.