W sobotni wieczór Ewa Brodnicka (10-0, 2 KO) osiągnęła życiowy sukces. Pokonując po trudnej walce Elfi Philips (6-3-3, 2 KO) zdobyła wakujący tytuł mistrzyni Europy wagi lekkiej. Teraz powracamy do tego pojedynku obszerną fotorelacją.
- Jeżeli Piątkowska przyzna, tak jak zrobiła to zaraz po walce, że przegrała ze mną, nie będzie szukała kolejnych wymówek, to dam jej rewanż - mówi Ewa Brodnicka (10-0, 2 KO), od kilku godzin mistrzyni Europy wagi lekkiej. Posłuchajcie Polki tuż po wczorajszym zwycięstwie.
Ewa Brodnicka (10-0, 2 KO) osiągnęła życiowy sukces. Co prawda nie było łatwo, ale pokonała podczas gali w Łomiankach Elfi Philips (6-3-3, 2 KO), sięgając tym samym po wakujący tytuł mistrzyni Europy wagi lekkiej.
Przed nami gala BudWeld Boxing Night w Łomiankach, gdzie Ewa Brodnicka (9-0, 2 KO) zaatakuje tytuł mistrzyni Europy wagi lekkiej. To jest temat dla Was - kibiców!
60,6 kg zanotował podczas dzisiejszej ceremonii ważenia Ewa Brodnicka (9-0, 2 KO). Jej rywalka - Elfi Philips (6-2-3, 2 KO), okazałą się nieznacznie lżejsza, notując 60,45 kg. Przypomnijmy, iż lepsza z tej dwójki sięgnie po wakujący tytuł mistrzyni Europy kategorii lekkiej. Poniżej wideo z ważenia.
Za nami trening medialny przed sobotnią galą w Łomiankach. Publiczności zaprezentowały się panie - Karolina Łukasik (11-1, 3 KO), "Sasza" Sidoreno (1-0) oraz Ewa Brodnicka (9-0, 2 KO) z rywalką - Elfi Philips (6-2-3, 2 KO). Przypomnijmy, że ich starcie ma podwójną stawkę, gdyż zwyciężczyni zagarnie wakujący tytuł mistrzyni Europy w wadze lekkiej.
Już jutro odbędzie się trening medialny przed sobotnią galą BudWeld Boxing Night w Łomiankach. W rozwinięciu prezentujemy Wam dokładny rozkład jazdy, czyli co, gdzie i kiedy.
- Przed walką o mistrzostwo Europy mam super przygotowania i... specjalne paznokcie. Jeśli będzie trzeba, to wydrapię zwycięstwo w Łomiankach - mówi Ewa Brodnicka (9-0, 2 KO), która wystąpi w walce wieczoru podczas sobotniej gali BudWeld Boxing Night organizowanej przez Tymex Boxing Promotion.
Już za niespełna dwa tygodnie Ewa Brodnicka (9-0, 2 KO) zmierzy się z Belgijką Elfi Philips (6-2-3, 2 KO). Zwyciężczyni zabierze z sobą do domu wakujący tytuł mistrzyni Europy wagi lekkiej. Polka na finiszu przygotowań wyleciała za ocean na sparingi, ale my złapaliśmy ją jeszcze tuż przed podróżą do USA. Zapraszamy.
19 grudnia w Łomiankach gala "Budweld Boxing Night - Ladies on the ring". Przedstawiamy Wam film promujący to wydarzenie.
Jak już zapewne dobrze wiecie, 19 grudnia odbędzie się gala Budweld Boxing Night w Łomiankach, podczas której Ewa Brodnicka (9-0, 2 KO) stanie przed szansą wywalczenia tytułu mistrzyni Europy wagi lekkiej, mierząc się z Belgijką Elfi Philips (6-2-3, 2 KO). Ponadto Sasza Sidorenko (1-0) skrzyżuje rękawice z Kariną Kopińską (4-9-3, 1 KO), a na ringu zameldują się również Karolina Łukasik (11-1, 3 KO), Nikodem Jeżewski (11-0-1, 6 KO), Robert Parzęczewski (9-1, 4 KO) czy Marcin Brzeski (7-0, 5 KO). Za nami konferencja prasowa promująca to wydarzenie - zapraszamy.
W najbliższy piątek odbędzie się konferencja prasowa promująca galę w Łomiankach, do jakiej dojdzie 19 grudnia. Przypomnijmy, iż w walce wieczoru Ewa Brodnicka (9-0, 2 KO) zmierzy się z Belgijką Elfi Philips (6-2-3, 2 KO). Zwyciężczyni zabierze z sobą do domu wakujący tytuł mistrzyni Europy wagi lekkiej.
Kolejna gala stajni Tymex Boxing Promotion odbędzie się 19 grudnia w Łomiankach. To będzie noc z kobietami w rolach głównych, choć nie zabraknie też panów. W walce wieczoru Ewa Brodnicka (9-0, 2 KO) zmierzy się z Belgijką Elfi Philips (6-2-3, 2 KO). Zwyciężczyni zabierze z sobą do domu wakujący tytuł mistrzyni Europy wagi lekkiej.
Jeszcze miesiąc temu środowisko pasjonowało się konfrontacją Ewy Piątkowskiej (7-1, 4 KO) z Ewą Brodnicką (9-0, 2 KO). Wygrała ta druga, ale teraz obie zmierzą się w oddzielnych potyczkach o tytuł mistrzyni Europy - oczywiście w innych kategoriach.
Nie milkną echa sobotniej walki pań. Ewa Brodnicka (9-0, 2 KO) choć padła w pierwszej rundzie po lewym sierpowym, to wstała i wygrała ostatecznie stosunkiem głosów dwa do jednego z Ewą Piątkowską (7-1, 4 KO). Ale emocje wcale nie opadły.
Miła informacja dla wszystkich kibiców pięściarstwa w naszym kraju. Dziś od godziny 20:00 na antenie Polsatu Sport retransmisja sobotniej gali Polsat Boxing Night.
Ewa Brodnicka (9-0, 2 KO) i Ewa Piątkowska (7-1, 4 KO) nie zawiodły. Niektórzy dyskutują na temat werdyktu, ale prawda jest taka, że walka była zażarta i obie zasługują na wielkie brawa. Powróćmy więc do tego starcia za sprawą fotorelacji.
Ewa Brodnicka (9-0, 2 KO) już na samym początku po mocnym lewym sierpowym przeciwniczki zapoznała się z matą ringu w Atlas Arenie w Łodzi. Ale szybko doszła do siebie, narzuciła swój styl i po zażartych ośmiu rundach zwyciężyła stosunkiem głosów dwa do jednego. Posłuchajcie co powiedziała tuż po zejściu do szatni.
Przed walką było dużo emocji, może nawet za dużo. Na szczęście w ringu również ich nie zabrakło. Ewa Brodnicka (9-0, 2 KO) była liczona, ale wstała i pokonała Ewę Piątkowską (7-1, 4 KO).
Wielu stawia sobie pytanie - Brodnicka czy Piątkowska? My Wam już podpowiadaliśmy dwa i pół roku temu! Obejrzyjcie sparing tuż przed wspólnym startem zawodniczek w Pionkach i na bazie tych kilku minut może zmienicie zdanie, a może tylko się w nim utwierdzicie. Na podgrzanie atmosfery przypominamy - sparing Brodnicka vs Piątkowska!
Przed nami wyczekiwana gala Polsat Boxing Night. Nie mogło więc zabraknąć naszego stałego punktu programu. Bo to jest temat dla Was - kibiców!
Sporo złych emocji narosło wokół współpracy Ewy Brodnickiej (8-0, 2 KO) z Karoliną Łukasik, o co pretensje miała dzisiejsza rywalka tej pierwszej - Ewa Piątkowska (7-0, 4 KO). Przed emocjami związanymi z galą Polsat Boxing Night zapraszamy Was do obejrzenia ostatniego treningu Brodnickiej i jej tarczy z nową trenerką.
Najwięcej emocji na ważeniu było przy okazji walki Ewy Brodnickiej (8-0, 2 KO) z Ewą Piątkowską (7-0, 4 KO). Ale było też... najmilej dla oka.
- To już robi się komiczne. Nie dość, że druga strona kłamie, to jeszcze tak sprytnie odwraca kota ogonem, że ktoś nie będący w temacie "od środka" ma wrażenie, że to my tak naprawdę coś kombinujemy. A prawda jest zupełnie inna - nie ukrywa złości Mariusz Grabowski, promotor Ewy Brodnickiej (8-0, 2 KO), która jutro ma skrzyżować rękawice z Ewą Piątkowską (7-0, 4 KO).
Za nami już wszystkie formalności związane z jutrzejszą galą Polsat Boxing Night. Co na godziny przed swoimi walkami mówią główni bohaterowie? Wszyscy póki co wydają się być pewni swego.
Za nami ceremonia ważenia przed jutrzejszą galą Polsat Boxing Night w Łodzi. Wszyscy bohaterowie osiągnęli wymagane limity. W głównej walce Przemysław Saleta (44-7, 22 KO) będzie cięższy od Tomasza Adamka (49-4, 29 KO) o niemal dokładnie dziesięć kilogramów.
Mariusz Grabowski - promotor Ewy Brodnickiej (8-0, 2 KO), skomentował dla nas "aferę szpiegowską" przy okazji walki swojej zawodniczki z Ewą Piątkowską (7-0, 4 KO), a także wytypował wynik głównego pojedynku gali Polsat Boxing Night pomiędzy Tomaszem Adamkiem (49-4, 29 KO) a Przemysławem Saletą (44-7, 22 KO).
Atutem Ewy Brodnickiej (8-0, 2 KO) w sobotnim starciu z Ewą Piątkowską (7-0, 4 KO) ma być szybkość. I rzeczywiście podopieczna Karoliny Łukasik wydaje się być szybka na worku na jednym z ostatnich treningów przed galą Polsat Boxing Night. Zresztą oceńcie sami.
- Piątkowska rzeczywiście bije mocno, ale jest wolniejsza i ma słabszą defensywę - uważa Karolina Łukasik, nowa trenerka Ewy Brodnickiej (8-0, 2 KO), która w sobotni wieczór podczas gali Polsat Boxing Night zmierzy się z Ewą Piątkowską (7-0, 4 KO). Łukasik doskonale zna obie zawodniczki, bo z oboma sparowała w przeszłości. Opowiedziała nam o swojej wizji tego pojedynku, odniosła się do zarzutów drugiego obozu o rzekome szpiegowanie, a także opowiedziała o swoich planach sportowych, bo przecież niedawno wróciła szybkim nokautem.
Na trzy dni przed galą Polsat Boxing Night i wyczekiwaną walką Ewy Brodnickiej (8-0, 2 KO) z Ewą Piątkowską (7-0, 4 KO) prezentujemy Wam urywki treningu tej pierwszej. Pani Brodnicka na kilkadziesiąt godzin przed galą w Łodzi.
Już za cztery dni wyczekiwana gala Polsat Boxing Night. Napięcie rośnie, ale w prasie nie mówi się wcale najwięcej o walce wieczoru, a o rywalizacji pań - Ewy Brodnickiej (8-0, 2 KO) z Ewą Piątkowską (7-0, 4 KO). Obie nie ukrywają już nawet wspólnej niechęci. Dziś gościliśmy na jednym z ostatnich treningów Brodnickiej. Posłuchajcie co nam powiedziała.
- Ponieważ Brodnicka boi się walki w małych rękawicach, zgadzam się na "dziesiątki". Skończmy już te przepychanki i wyjdźmy do ringu - napisała na swoim profilu na Facebooku Ewa Piątkowska (7-0, 4 KO), która 26 września podczas czwartej edycji Polsat Boxing Night w łódzkiej Atlas Arenie skrzyżuje rękawice z Ewą Brodnicką (8-0, 2 KO).
Już niewiele ponad dwa tygodnie zostały do starcia Ewy Piątkowskiej (7-0, 4 KO) z Ewą Brodnicką (8-0, 2 KO). O ile ze sportowego punktu widzenia na gali Polsat Boxing Night są poważniejsze walki, to starcie dwóch pań wzbudza póki co największe emocje.
- To całe zamieszanie związane ze zmianą limitu nie jest przypadkowe. Brodnicka pojechała do Niemiec na sparingi i przekonała się, że nie radzi sobie z rywalkami obdarzonymi mocnym uderzeniem, do których ja również należę - stwierdza Ewa Piątkowska (7-0, 4 KO), która zapowiada, że nie zgodzi się na żądania zawodniczki promowanej przez Mariusza Grabowskiego i nie zejdzie do niższej wagi lekkiej.
Ewa Brodnicka (8-0, 2 KO) zakończyła wczoraj obóz w Osadzie Śnieżka w Łomnicy, a już jutro wyjeżdża do niemieckiego Karlsruhe, gdzie rozpocznie sparingi przed zaplanowaną na 26 września walką z Ewą Piątkowską (7-0, 4 KO) podczas gali Polsat Boxing Night.
Była rozmowa z Ewą Brodnicką (8-0, 2 KO), teraz więc dla przeciwwagi prezentujemy Wam wywiad z jej rywalką - Ewą Piątkowską (7-0, 4 KO). Zapraszamy!
Po wielu miesiącach potyczki na słowa w końcu podczas gali Polsat Boxing Night przekonamy się, która z Ew jest lepsza - Brodnicka (8-0, 2 KO), czy Piątkowska (7-0, 4 KO). O przygotowaniach do tej konfrontacji porozmawialiśmy z tą pierwszą - Brodnicką. Zapraszamy.
Ewa Brodnicka (8-0, 2 KO) nie próżnuje i ciężko trenuje do kolejnego starcia. Tym razem prezentujemy Wam jej walkę z cieniem z dodatkowym obciążeniem.
Krzysztof Drzazgowski pomaga Piotrowi Wilczewskiemu w prowadzeniu Mariusza Wacha od strony przygotowania fizycznego, sam natomiast jest pierwszym szkoleniowcem Ewy Brodnickiej (8-0, 2 KO) i stoi w jej narożniku. Właśnie o łączeniu tych funkcji oraz ewentualnej walce Brodnickiej z Piątkowską bądź Sidorenko na gali Polsat Boxing Night porozmawialiśmy z nim na jednym z ostatnich treningów.
Sporo szumu zrobiło się ostatnio wokół Ewy Brodnickiej (8-0, 2 KO) przy okazji konfliktu z Ewą Piątkowską (7-0, 4 KO). Być może obie spotkają się w ostatni weekend września podczas gali Polsat Boxing Night. Póki co Brodnicka ostro pracuje na treningach i prezentujemy Wam teraz krótką migawkę z jej zajęć. Trening na mięśnie brzucha - zapraszamy.
Po wczorajszych kłótniach na linii Ewa Bronicka (8-0, 2 KO) - Ewa Piątkowska (7-0, 4 KO), odwiedziliśmy tą pierwszą na treningu. Oczywiście nie mogliśmy sobie odpuścić porozmawiania z Brodnicką o wyczekiwanej potyczce z "Tygrysicą", a także o jej przygotowaniach do najbliższego startu.
Zawrzało dzisiaj wokół walki pań - Ewy Bronickiej (8-0, 2 KO) i Ewy Piątkowskiej (7-0, 4 KO). Głos w sprawie zabrał również Mariusz Grabowski, promotor tej pierwszej.
Szybko na nasz wywiad wpisem na jednym z portali społecznościowych zareagowała Ewa Piątkowska (7-0, 4 KO). Przekonuje ona, że nigdy nie odmówiła konfrontacji z Ewą Brodnicką (8-0, 2 KO).
Ewa Brodnicka (8-0, 2 KO) i Ewa Piątkowska (7-0, 4 KO) najpierw były bliskimi kumpelami, teraz powoli stają się dla siebie wrogami. Po ostatnim wywiadzie "Tygrysicy" ta pierwsza mówi wprost - Jeszcze nigdy nie miałam ochoty tak komuś wp...ć!
- Trochę już mnie meczą dywagacje na temat walki z Brodnicką. Pora w końcu wyjść do ringu i raz za zawsze zakończyć ten temat - mówi Ewa Piątkowska (7-0, 4 KO), licząc na to, że podczas tegorocznej gali z cyklu Polsat Boxing Night uda się w końcu doprowadzić do długo wyczekiwanej walki z Ewą Brodnicką (8-0, 2 KO).
Ewa Brodnicka (8-0, 2 KO) musiała naprawdę namęczyć się w Inowrocławiu by udowodnić swoją wyższość nad agresywną Monicą Gentili (4-3, 1 KO). Teraz czeka ją zasłużony odpoczynek, a pod koniec września być może występ podczas Polsat Boxing Night. Oczywiście nie mogliśmy nie poruszyć tej kwestii rozmawiając z nią zaraz po gali - serdecznie zapraszamy.
Trudną przeprawę miała dziś w Inowrocławiu Ewa Brodnicka (8-0, 2 KO), ale pokonała Monicę Gentili (4-3, 1 KO) i zrobiła kolejny krok w kierunku potencjalnej walki na Polsat Boxing Night pod koniec września.
Ewa Brodnicka (7-0, 2 KO) i Monica Gentili (4-2, 1 KO) wczoraj podczas ważenia były na remis. Nasza pięściarka spodziewa się, że dziś czeka ją niezła wojna, lecz jest pewna swego. Zobaczcie co powiedziała nam tuż po ceremonii ważenia.
Ewa Brodnicka (7-0, 2 KO) i Monica Gentili (4-2, 1 KO) wniosły zgodnie na skalę po 62 kilogramy podczas dzisiejszej ceremonii ważenia. Zobaczcie jak obie panie prezentowały się przed jutrzejszą walką w Inowrocławiu.
Dokładnie 70 kilogramów zanotował dziś podczas ceremonii ważenia Damian Jonak (38-0-1, 21 KO). Jego rywal - Ayoub Nefzi (23-4-1, 4 KO), okazał się o 0,6 kg cięższy.
Czytaj więcej
Komentuj ( 33
)
