BITWA O FRANCJĘ W... KANADZIE
Bitwa o Francję, choć na ringu kanadyjskim. Naprzeciw siebie staną Christian Mbilli (20-0, 18 KO) oraz Nadjib Mohammedi (44-8, 27 KO).
Bitwa o Francję, choć na ringu kanadyjskim. Naprzeciw siebie staną Christian Mbilli (20-0, 18 KO) oraz Nadjib Mohammedi (44-8, 27 KO).
Sporo działo się w sobotnią noc na ringach całego świata. Teraz prezentujemy Wam najważniejsze wyniki zakończonych walk.
Jeszcze rok temu Nadjib Mohammedi (37-5, 23 KO) był zaliczany do czołówki wagi półciężkiej, jednak dwie porażki przed czasem mocno osłabiły jego notowania. Dlatego poważnie rozważa zbicie trzech kilogramów w dół do kategorii super średniej.
Aleksander Gwozdyk (8-0, 6 KO) to brązowy medalista olimpijski i jeden z ciekawszych prospektów wagi półciężkiej. Pomimo małego stażu, już 9 kwietnia podczas gali Pacquiao vs Bradley III czeka go bardzo poważny test.
- Spodziewałem się znacznie więcej po tym rywalu. Byłem przygotowany na trudną przeprawę z niewygodnym przeciwnikiem - nie ukrywa Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO), który w sobotnią noc przejechał się po Nadjibie Mohammedim (37-4, 23 KO) przy okazji obowiązkowej obrony swoich pasów wagi półciężkiej.
Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO) wyrobił sobie już markę za oceanem, o czym świadczy publika zgromadzona przed telewizorami. Choć w sobotnią noc spotkał się z anonimowym w Ameryce Nadjibem Mohammedim (37-3, 23 KO), jego fani znów nie zawiedli.
Zastopowany w trzeciej rundzie Nadjib Mohammedi (37-4, 23 KO) twierdzi, że był na siłach, aby kontynuować walkę z Siergiejem Kowaliowem (28-0-1, 25 KO), ale niefortunny cios, który oślepił go na jedno oko, odebrał mu możliwość dalszej rywalizacji.
Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO) w oczekiwaniu na wielkie walki musiał zrobić krótki przystanek i spotkać się z mało znanym za oceanem Nadjibem Mohammedim (37-4, 23 KO), który był jednak mu narzucany przez federację IBF jako obowiązkowy pretendent.
Przed nami gala w Las Vegas, gdzie w głównej potyczce Nadjib Mohammedi (37-3, 23 KO) zaatakuje Siergieja Kowaliowa (27-0-1, 24 KO) i należące do niego pasy WBO/WBA/IBF wagi półciężkiej. A to jest temat dla Was - kibiców!
Już za kilka godzin Nadjib Mohammedi (37-3, 23 KO) wyjdzie do ringu w Mandalay Bay Resort & Casino w Las Vegas by stawić czoła postrachowi wagi półciężkiej, Siergiejowi Kowaliowowi (27-0-1, 24 KO). Jeśli są jeszcze niezdecydowani, czy warto wstać w środku nocy na tę walkę, spróbuję ich teraz przekonać...
Nadjib Mohammedi (37-3, 23 KO) za kilkanaście godzin spotka się z Siergiejem Kowaliowem w potyczce o trzy pasy mistrzowskie wagi półciężkiej. Przy tej okazji poszperaliśmy w naszym archiwum i złożyliśmy film z treningu wytrzymałościowego Francuza, który nakręciliśmy w Dzierżoniowie, gdzie gościł w zeszłym roku przy okazji sparingów z Mateuszem Masternakiem.
Zarówno Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO) jak i Nadjib Mohammedi (37-3, 23 KO) bez problemu uzyskali wymagany limit kategorii półciężkiej. Ich jutrzejsza walka rozegra się o tytuły federacji WBO/WBA/IBF.
Nadjib Mohammedi (37-3, 23 KO) status oficjalnego pretendenta wywalczył sobie ponad trzynaście miesięcy temu, ale dopiero w sobotę przystąpi do swojej mistrzowskiej szansy. Zadanie będzie miał naprawdę trudne, bo naprzeciw niego stanie wspaniały Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO), champion wagi półciężkiej według federacji WBA/WBO/IBF.
Bukmacherzy za oceanem widać niezbyt cenią Nadjiba Mohammediego (37-3, 23 KO). Za jego ewentualne zwycięstwo nad Siergiejem Kowaliowem (27-0-1, 24 KO) płacą w stosunku 45/1. W kuluarach już się mówi o potencjalnym rewanżu rosyjskiego niszczyciela z Jeanem Pascalem (29-3-1, 17 KO), lecz mistrz świata organizacji WBA/WBO/IBF wagi półciężkiej nie chce wybiegać tak w przyszłość.
- Nie jestem głupi. Zdaję sobie sprawę z faktu, że nikt mnie nie zna, ale to dla mnie nie problem. Lubię ciszę i spokój, a wtedy trening nie jest moją pracą, a prawdziwą pasją - mówi na niewiele ponad dwa tygodnie przed starciem z Siergiejem Kowaliowem (27-0-1, 24 KO) pretendujący do pasów WBA/WBO/IBF wagi półciężkiej Nadjib Mohammedi (37-3, 23 KO).
Bernard Hopkins (55-7-2, 32 KO) pozostaje nieaktywny od listopada i choć jest już panem po pięćdziesiątce, to planuje stoczyć jeszcze jedną dużą walkę. Póki co jednak szykuje się do nowej roli.
Spotkanie Siergieja Kowaliowa (27-0-1, 24 KO) z Nadjibem Mohammedim (37-3, 23 KO) dopiero 25 lipca, ale zawodnicy już teraz poznali skład sędziowski. Przypomnijmy, iż w stawce będą należące do Rosjanina pasy WBA/WBO/IBF wagi półciężkiej.
Już 25 lipca w Mandalay Bay Events Center w Las Vegas Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO) przystąpi do obowiązkowej obrony tytułów WBA/WBO/IBF wagi półciężkiej, mając naprzeciw siebie Nadjiba Mohammediego (37-3, 23 KO). Wczoraj obaj panowie spotkali się na pierwszej konferencji prasowej promującej to wydarzenie.
Nadjib Mohammedi (37-3, 23 KO) długo musiał czekać na swoją szansę, ale w końcu stało się. Francuz 18 lipca na ringu w Las Vegas skrzyżuje rękawice z posiadaczem pasów IBF/WBO/WBA wagi półciężkiej, siejącym postrach Siergiejem Kowaliowem (27-0-1, 24 KO).
Prawdopodobnie w połowie czerwca Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO) przystąpi do walki w obowiązkowej obronie tytułu IBF w wadze półciężkiej z Nadjibem Mohammedim (37-3, 23 KO). Pojedynek odbędzie się na terenie Stanów Zjednoczonych.
Prawdopodobnie w czerwcu lub lipcu kolejną walkę stoczy Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO). Posiadacz trzech pasów w wadze półciężkiej przystąpi do obowiązkowej obrony tytułu IBF w starciu z Nadjibem Mohammedim (37-3, 23 KO). Pojedynek został już zaakceptowany przez telewizję HBO, teraz pozostaje ustalić szczegóły z pięściarzami.
W Polsce pasjonowaliśmy się walką Wach vs Oloukun, natomiast świat zwrócił oczy na Kanadę i starcie Kowaliow vs Pascal. Ale dziś w nocy odbyło się wiele innych ważnych potyczek. Wyniki w telegraficznym skrócie.
Yvon Michel - promotor Adonisa Stevensona (25-1, 21 KO), potwierdza zainteresowanie rewanżem z Andrzejem Fonfarą (26-3, 15 KO), ale rozważa też inne opcje. Jedną z nich jest Nadjib Mohammedi (36-3, 22 KO).
Nadjib Mohammedi (36-3, 22 KO), oficjalny pretendent do posiadanego przez Siergieja Kowaliowa (26-0-1, 23 KO) tytułu IBF w wadze półciężkiej, przyznał, że nie jest jeszcze gotowy do starcia z Rosjaninem. To oznacza, że niemal na pewno kolejnym rywalem "Krushera" będzie Jean Pascal (29-2-1, 17 KO).
Federacja IBF narzuca Siergiejowi Kowaliowowi (26-0-1, 23 KO) spotkanie z oficjalnym pretendentem, Nadjibem Mohammedim (36-3, 22 KO). Rosyjski niszczyciel chciałby jednak w marcu spotkać się w dużo atrakcyjniejszej finansowo walce z Jeanem Pascalem (29-2-1, 17 KO), lecz na pewno podporządkuje się ostatecznym nakazom organizacji.
Obowiązkowy pretendent do tytułu IBF w wadze półciężkiej Nadjib Mohammedi (36-3, 22 KO) podpisał kontrakt promotorski z Main Events. Pod banderą tej samej grupy występuje posiadacz wspomnianego pasa Siergiej Kowaliow (26-0-1, 23 KO).
Nadjib Mohammedi (35-3, 21 KO) pod koniec czerwca nabył status oficjalnego pretendenta do mistrzostwa świata wagi półciężkiej z ramienia federacji IBF. Zdemolował Anatolija Dudczenkę i czeka na swoją mistrzowską szansę, ale żeby nie pozostawać bezczynnym, wystąpi 8 listopada w Atlantic City.
Nadjib Mohammedi (35-3, 21 KO) pod koniec czerwca zapewnił sobie status oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata federacji IBF wagi półciężkiej i walkę z Hopkinsem bądź Kowaliowem. Póki co jednak pojedzie na obóz Arthura Abrahama (40-4, 28 KO).
Nadjib Mohammedi (35-3, 21 KO) pod koniec czerwca całkowicie zdominował Anatolija Dudczenkę. Zastopował go w siódmej rundzie, dzięki czemu nabył status oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata federacji IBF wagi półciężkiej. Tu na tronie zasiada legendarny Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO), który 8 listopada spotka się z Siergiejem Kowaliowem (25-0-1, 23 KO) w pojedynku unifikującym trzy mistrzowskie pasy.
Nadjib Mohammedi (35-3, 21 KO) w styczniu gościł w Dzierżoniowie jako sparingpartner Mateusza Masternaka. Ale 21 czerwca w swoim debiucie na amerykańskim rynku w wielkim stylu zastopował Anatolija Dudczenkę, zyskując status oficjalnego pretendenta do tronu federacji IBF wagi półciężkiej i ewentualną walkę z legendarnym Bernardem Hopkinsem (55-6-2, 32 KO). I jeśli "Kat" z Filadelfii nie chce stracić pasa, będzie musiał skrzyżować rękawice z Francuzem.