SHANNON BRIGGS JAK IBEABUCHI - POWRÓT W MARCU?
Osiem i pół roku temu Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) stoczył ostatnią walkę. Wkrótce skończy 53 lata i właśnie szykuje się do powrotu.
Osiem i pół roku temu Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) stoczył ostatnią walkę. Wkrótce skończy 53 lata i właśnie szykuje się do powrotu.
Wracamy z kolejną odsłoną ankiety 'Best I Faced' autorstwa magazynu The Ring. Dzisiaj w roli głównej Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO), który na przełomie wieków należał do szerokiej czołówki kategorii ciężkiej.
Przed nami Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) kontra Quinton 'Rampage' Jackson, czyli kolejna konfrontacja wielkich nazwisk boksu i MMA.
Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) ma na siebie nowy pomysł. Walkę z Francisem Ngannou.
Dużo się dzieje, dlatego zapraszamy Was na kolejną dawkę informacji ze świata boksu zawodowego w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Są różne ery w boksie i trudno porównywać byłych mistrzów z tymi obecnymi. Ale byli tacy, którzy poradziliby sobie w każdych czasach. Jednego z nich wskazuje Shannon Briggs.
- Nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa - deklaruje Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO). Były mistrz świata wagi ciężkiej w grudniu skończy 51 lat, ale wciąż ciągnie go do ringu.
Kolejne reakcje świata na rosyjską agresję wobec Ukraińców. Głos zabrali Wasyl Łomaczenko (16-2, 11 KO) i George Foreman (76-5, 68 KO) i Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO).
Nieaktywny od pięciu lat Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) rzadko chwali kogoś innego niż siebie, ale przyznaje, że Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) może okazać się w niedalekiej przyszłości największym mistrzem wagi ciężkiej w historii.
Dwadzieścia cztery lata temu - 22 listopada 1997 roku, ostatnią walkę w karierze stoczył wspaniały George Foreman (76-4, 68 KO). Tym, który odesłał go na sportową emeryturę, okazał się Shannon Briggs (29-1, 24 KO).
Shannon Briggs ma niemal identyczną optykę na walkę Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) jak Carl Froch. On również jest zdania, że przedłużająca się przerwa działa raczej na korzyść Amerykanina.
Pojawiające się pogłoski o możliwym powrocie Władimira Kliczki (64-5, 53 KO) podsycił inny dawny mistrz - Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO), sugerując, iż wkrótce dojdzie do ich walki.
Były mistrz świata wagi ciężkiej, charyzmatyczny Shannon Briggs ostrzega przed lekceważeniem potwornie mocno bijącego Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO), który 24 lipca w Las Vegas spróbuje odzyskać pas WBC w trzeciej konfrontacji ze swoim pogromcą Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO).
54-letni Mike Tyson i 51-letni Roy Jones Jr mają spotkać się 28 listopada w walce pokazowej, niewpisywanej do rekordów, obaj jednak przekonują, iż walczyć będą na poważnie, tylko w nieco grubszych, 12-uncjowych rękawicach.
48-letni Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) przekonuje, że jest w znakomitej formie fizycznej i wkrótce zobaczymy go w pokazowej walce z Mike'em Tysonem, który wróci do boksu po piętnastu latach przerwy na pokazowe starty.
Były mistrz świata wagi ciężkiej, Shannon Briggs twierdzi, że znalazł inwestorów chętnych na zorganizowanie jego walki pokazowej z jednym z najsłynniejszych czempionów królewskiej dywizji - Mike'em Tysonem, który niedawno ogłosił powrót do boksu. Pojedynek miałby służyć zebraniu pieniędzy na budowę gymu w nowojorskim Brownsville, skąd pochodzą 48-letni Briggs i 53-letni Tyson.
Tyson wraca, Holyfield wraca, swój powrót ogłosiły argentyńskie gwiazdy - Maidana, Martinez i Matthysse, dlatego Dereck Chisora (32-9, 23 KO) zamierza namawiać do powrotu swojego menadżera i byłego rywala, Davida Haye'a (28-4, 26 KO).
Trzy dni temu informowaliśmy Was o tym, że jest już blisko porozumienia. Dziś możemy oficjalnie potwierdzić, że 48-letni Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO), były mistrz świata wagi ciężkiej, związał się z organizacją walk na gołe pięści.
Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) zbliża się powoli do pięćdziesiątki i dał już chyba sobie spokój z boksem na najwyższym poziomie. Teraz chce się sprawdzić w walce na gołe pięści.
Były mistrz świata wagi ciężkiej, Shannon Briggs widział w boksie wszystko i czerpie ze swojego ogromnego doświadczenia, by udzielić rad zdetronizowanemu czempionowi przed wielką walką Anthony Joshua vs Andy Ruiz Jr II, do której dojdzie 7 grudnia w Arabii Saudyjskiej. Briggs odwołuje się przy tym do jednej z najlepszych pod względem taktycznym walk innego wielkiego Brytyjczyka - Lennoxa Lewisa.
Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) błyszczał niedawno podczas nowojorskiej konferencji prasowej promującej rewanż Joshuy z Ruizem Jr. Ale dawny mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBO pomimo blisko czterdziestu ośmiu lat na karku nie zamierza jeszcze kończyć kariery.
Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) oskarżył miesiąc temu Eddiego Hearna o to, że przyblokował swego czasu jego walkę z Davidem Haye'em (28-4, 26 KO). Wciąż ma jednak nadzieję, że uda się zorganizować taki pojedynek.
Mistrz WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej, Anthony Joshua (22-0, 21 KO) 1 czerwca zmierzy się w Nowym Jorku z Jarrellem Millerem (23-0-1, 20 KO). Obóz Brytyjczyka odbywa się teraz w Anglii, ale za mniej więcej trzy tygodnie przeniesie się na Florydę. Na temat walki z 'Big Baby' wypowiedzieli się tymczasem Eddie Hearn i Shannon Briggs.
Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) oskarżył kilka dni temu Eddie Hearna o to, że przyblokował jego walkę z Davidem Haye'em. Amerykanin zamierza wrócić na ring i zrobić to właśnie w Wielkiej Brytanii.
Let's go champ! Nieaktywny od blisko trzech lat Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) wróci na ring 15 czerwca.
Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) bardzo liczył na starcie z Tysonem Furym pod koniec roku, ale raczej może już zapomnieć o takiej potyczce. Amerykanin jednak nie zamierza odpuszczać i nie chce zawiesić rękawic na kołku.
Tyson Fury (25-0, 18 KO) ma zameldować się między linami jeszcze przed wakacjami. A jako że wraca po bardzo długiej przerwie, po zbiciu ogromnej nadwagi, pierwszy rywal zapewne nie będzie z tej najwyższej półki. Kilkanaście tygodni później poprzeczka ma zostać już podwyższona. Jak zawsze wygadany Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) zgłasza się na ochotnika, by być tym drugim w kolejce. I być może będzie.
- Ten facet się mnie boi. Zgodziłem się z nim zaboksować za jednego funta, ale on nawet tego nie chce. Po prostu boi się mnie - mówi Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO), który prawdopodobnie przywita wracającego po dwóch i pół roku przerwy Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO).
46-letni Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) ma nadzieję, że zaboksuje z szykującym się do powrotu na ring Tysonem Furym (25-0, 18 KO), a potem dostanie szansę walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej.
Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) pozostaje głównym kandydatem do starcia z wracającym po dwóch i pół roku przerwy Tysonem Furym (25-0, 18 KO). Dla Amerykanina to prawdopodobnie ostatnia szansa, by powrócić do elity wagi ciężkiej. I zamierza ją wykorzystać.
Już jakiś czas temu informowaliśmy Was o tym, że osoba Shannona Briggsa (60-6-1, 53 KO) zdaniem brytyjskich bukmacherów przewodzi stawce potencjalnych rywali dla szykującego się do powrotu Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO). I być może jest coś rzeczywiście na rzeczy.
Były mistrz świata w wadze ciężkiej Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) powrócił na salę treningową i jak zapewnia, w przyszłym roku kibice ponownie będą mieli okazję oglądać go między linami. Doświadczony Amerykanin najbardziej chciałby walki o pas mistrza świata wagi ciężkiej, ale na jego celowniku są również inne, bardzo duże nazwiska.
Tyson Fury (25-0, 18 KO) ma wrócić na przełomie kwietnia i maja. A kto stanie naprzeciw niego? Zazwyczaj dobrze poinformowani brytyjscy bukmacherzy typują dwa nazwiska.
Dokładnie dwadzieścia lat temu - 22 listopada 1997 roku, ostatnią walkę w karierze stoczył wspaniały George Foreman (76-4, 68 KO). Tym, który odesłał go na sportową emeryturę, okazał się Shannon Briggs (29-1, 24 KO)!
Tyson Fury (25-0, 18 KO) za pomocą mediów społecznościowych zrobił ankietę, pytając kibiców jakiego rywala najchętniej zobaczyliby w jego powrocie. Podał cztery opcje, a fani byłego mistrza wszechwag wskazali na Shannona Briggsa (60-6-1, 53 KO).
Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) często dokuczał Władimirowi Kliczce, ale dzisiaj, kiedy Ukrainiec jest już na emeryturze, podkreśla, że w gruncie rzeczy darzy go olbrzymim szacunkiem.
Tyson Fury (25-0, 18 KO) wrócił póki co tylko do formy psychicznej, bo fizycznie nadal prezentuje się kiepsko, co potwierdzają ostatnie nagrania. Ale coraz głośniej o tym, że były król wagi ciężkiej może wrócić niedługo między liny, bo w jego przypadku nadwaga ma być najmniejszym problemem. Sytuację próbuje wykorzystać Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO), który rzuca wyzwanie Anglikowi.
Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) poinformował, że w grudniu tego roku powróci na ring. 45-letni Amerykanin liczy na walkę z Aleksandrem Powietkinem (32-1, 23 KO).
Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) już kilka razy był przymierzany do dużych walk, ale za każdym razem coś stawało na przeszkodzie. Wygląda jednak na to, że pod koniec roku może doczekać się w końcu dobrze płatnego startu ze znanym nazwiskiem.
Zawieszony na sześć miesięcy za doping Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) przyznał się w czwartek do stosowania nielegalnych substancji. Z powodu wpadki dopingowej 45-latkowi koło nosa przeszła niedawno walka o regularny pas WBA w wadze ciężkiej z Fresem Oquendo (47-8, 24 KO).
W nadchodzącym tygodniu powinno się wyjaśnić, co dalej z regularnym pasem World Boxing Association w kategorii ciężkiej.
Mimo pozytywnego wyniku testu antydopingowego Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) zachowuje dobry nastrój. Nadal krzyczy "Let's go champ!" i zapowiada, że po raz kolejny zostanie mistrzem świata wagi ciężkiej.
Fres Oquendo (37-8, 24 KO) jest zawiedziony odwołaniem walki z Shannonem Briggsem (60-6-1, 53 KO), ale podkreśla, że równie duży zawód musi czuć liczne grono kibiców 45-letniego Amerykanina.
To co dzieje się z pasem WBA Regular wagi ciężkiej przechodzi najczarniejszy scenariusz... Tym razem wpadkę dopingową zaliczył Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO). Planowana za dwa tygodnie potyczka z Fresem Oqeundo (37-8, 24 KO) nie dojdzie do skutku!
Chris Byrd, swego czasu dwukrotny mistrz świata królewskiej kategorii, a obecnie trener Shannona Briggsa (60-6-1, 53 KO), na trzy i pół tygodnia przed jego walką z Fresem Oquendo (37-8, 24 KO) nie może się nachwalić swojego podopiecznego.
Tryskający energią Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) skradł show na konferencji prasowej przed walką o regularny pas WBA w wadze ciężkiej z Fresem Oquendo (37-8, 24 KO).
Grupy Square Ring Promotions oraz Hitz Entertainment Corporation doszły do porozumienia w sprawie konkretnej daty i lokalizacji walki pomiędzy Fresem Oquendo (37-8, 24 KO) a Shannonem Briggsem (60-6-1, 53 KO).
Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) zmierzy się 3 czerwca z Fresem Oquendo (37-8, 24 KO) w walce o wakujący pas WBA w kategorii ciężkiej. 45-letni Amerykanin potwierdził termin pojedynku za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Tony Bellew (28-2-1, 18 KO) ma przed walką z Davidem Haye'em (28-2, 26 KO) spore poparcie wśród kolegów po fachu. Do życzących mu sukcesu rodaków Anthony'ego Joshuy i Derecka Chisory dołączył Amerykanin Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO).
Nie będzie potrzeby przeprowadzania kolejnego przetargu. Osiągnięto bowiem porozumienie na walkę pomiędzy Shannonem Briggsem (60-6-1, 53 KO) a Fresem Oquendo (37-8, 24 KO).