Za nami gala w Augustowie. Wystąpili na niej ciekawi zawodnicy krajowej czołówki wagi super średniej (76,2kg), półciężkiej (79,4kg) oraz junior ciężkiej (90,7kg). Prezentujemy Wam uaktualniony ranking TOP 10 polskich pięściarzy w tych limitach.
Podczas jutrzejszej, bardzo ciekawej gali Warrington vs Galahad w Leeds wystąpi trzech Polaków - Kamil Sokołowski (6-15-2, 3 KO), Andrzej Sołdra (15-6-1, 7 KO) i Daniel Urbański (21-30-3, 5 KO).
Na ten rewanż czekała cała bokserska Polska... Nie udał się rewanż Marcinowi Najmanowi (15-6, 11 KO). Tym razem Rihards Bigis (14-7, 12 KO) zastopował go w 85 sekund!
Robert Parzęczewski (19-1, 12 KO) szybko i brutalnie obszedł się wczoraj z Andrzejem Sołdrą (14-6-1, 7 KO) w walce o pas Mistrza Polski wagi półciężkiej. Oto fotorelacja z tej krótkiej potyczki.
Andrzej Sołdra (14-5-1, 7 KO) nie jest może faworytem starcia z Robertem Parzęczewskim (18-1, 11 KO), ale wydaje się mocno zmotywowany. - Będzie dobrze - zapewnia.
Robert Parzęczewski (18-1, 11 KO) i Andrzej Sołdra (14-5-1, 7 KO) to główni bohaterowie jutrzejszej gali 'Próba Ognia' w Dzierżoniowie. Zawodnicy rywalizować będą o tytuł Mistrza Polski kategorii półciężkiej. Zobaczcie, jak obaj prezentowali się podczas ceremonii ważenia.
- Wszystko poszło dobrze, ostro zasuwałem. Znów sparowałem trochę z moim trenerem Piotrem Wilczewskim, który cały czas trzyma formę i może w każdej chwili pomóc - mówi Andrzej Sołdra (14-5-1, 7 KO), który już w sobotę spotka się w głównej walce wieczoru gali w Dzierżoniowie z Robertem Parzęczewskim (18-1, 11 KO).
Mariusz Grabowski w lutym organizuje wraz z Andrzejem Gmitrukiem galę w Zgorzelcu, a już 24 marca kolejny wieczór z boksem zawodowym w Dzierżoniowie. Dziś odsłaniamy pierwszą kartę.
Nie tylko Wieliczka, ale również Żyrardów. Jednocześnie trwają dwie gale w Polsce. W telegraficznym skrócie o walkach, o jakich nie zdążyliśmy napisać szerzej.
Andrzej Sołdra (13-5-1, 6 KO) wystąpi dziś w Żyrardowie, gdzie spotka się z Andrejsem Tolstihsem (11-27-2, 11 KO). Prezentujemy Wam film z przygotowań Andrzeja do tego startu - trening na worku bokserskim.
Andrzej Sołdra (13-5-1, 6 KO) przerwał złą passę i podczas gali Tropical Fight Night w Gołębiewie Średnim zanotował wyczekiwane od ponad roku zwycięstwo.
Andrzej Sołdra (12-5-1, 5 KO) notuje słabiutką serię czterech porażek w ostatnich pięciu występach. Ale już wkrótce będzie miał okazję na podreperowanie swojego bilansu.
Kiedy powtarza się pewną rzecz, staje się to zwyczajem, kiedy zaś powtórzy się zwyczaj - staje się to tradycją. Dlatego też zgodnie tradycją ubiegłych lat, w świątecznym klimacie pozwolę sobie na zestawienie listy naszych pięściarek i pięściarzy, dla których mijający rok był udany (choćby częściowo) bądź poniżej oczekiwań.
- Póki co jeszcze nie kończę z boksem. Na razie załatwiam swoje pozasportowe sprawy, ale nie zapominam też o treningu. W ostatnim czasie dostałem od promotora Tomka Babilońskiego luźne zapytanie, czy chciałbym wystąpić na lutowej gali. Jeżeli wszystko będzie się zgadzało, to wystąpię na tej imprezie - mówi Andrzej Sołdra (12-5-1, 5 KO).
Jordan Kuliński (3-0-1, 1 KO) potwierdził renomę utalentowanego zawodnika i choć znów zabrakło mu w końcówce zdrowia, to jednak pewnie ograł Andrzeja Sołdrę (12-5-1, 5 KO).
Przed nami kolejna sobotnia noc z boksem. Do obejrzenia trzy gale, ale my skupimy się przede wszystkim na wieczorze w Wieliczce. To jest temat dla Was - kibiców!
Za kilka godzin Andrzej Sołdra (12-4-1, 5 KO) skrzyżuje rękawice z Jordanem Kulińskim (2-0-1, 1 KO). Póki co prezentujemy Wam materiał z jego przygotowań do tej walki.
Za nami ceremonia ważenia przed jutrzejszą galą w Wieliczce. Marcin Rekowski (17-3, 14 KO) okazał się sporo cięższy od Krzysztofa Zimnocha (19-1-1, 13 KO). Obaj wystąpią w głównej walce wieczoru.
Andrzej Sołdra (12-4-1, 5 KO) skrzyżuje jutro w Wieliczce rękawice z perspektywicznym Jordanem Kulińskim (2-0-1, 1 KO). Z tej okazji porozmawialiśmy z Andrzejem oraz jego sztabem szkoleniowym (w rozwinięciu). Zapraszamy.
Andrzej Sołdra (12-4-1, 5 KO) za niespełna dwa tygodnie spotka się na ringu w Wieliczce z Jordanem Kulińskim (2-0-1, 1 KO). Prezentujemy Wam urywki sparingów Sołdry w ramach przygotowań do tej potyczki.
Już za dwa tygodnie Andrzej Sołdra (12-4-1, 5 KO) spotka się z Jordanem Kulińskim (2-0-1, 1 KO) podczas gali w Wieliczce. Prezentujemy Wam urywki treningu Sołdry pod okiem Rafała Wojdy.
- Rywal będzie chciał iść ze mną na bitkę, a przy tym starał się wywierać na mnie presję. Muszę więc za wszelką cenę mu to uniemożliwić - analizuje przebieg najbliższej walki Andrzej Sołdra (12-4-1, 5 KO), który 22 października w Kopalni Soli w Wieliczce skrzyżuje rękawice z Jordanem Kulińskim (2-0-1, 1 KO).
- Wracam na ring 22 października w Wieliczce potyczką Jordanem - mówi Andrzej Sołdra (12-4-1, 5 KO), który od jutra pod okiem Adama Jabłońskiego rozpocznie w Radomiu przygotowania do walki z Jordanem Kulińskim (2-0-1, 1 KO).
- Chciałbym wystąpić na sierpniowej gali w Międzyzdrojach, chociaż coś mi się obiło o uszy, że mój promotor Tomasz Babiloński planuje wstawić mnie na rozpiskę gali w Wieliczce - mówi Andrzej Sołdra (12-4-1, 5 KO), próbujący odwrócić słabszą ostatnio passę.
- Postąpiłem zbyt pochopnie zgadzając się jedenaście dni przed terminem na walkę z brązowym medalistą igrzysk olimpijskich - tak z perspektywy czasu mówi Andrzej Sołdra (12-4-1, 5 KO), który w połowie maja w angielskim Bolton przegrał w trzecim starciu z faworytem gospodarzy, Vijenderem Singhem (6-0, 6 KO).
Andrzej Sołdra (12-4-1, 5 KO) sprawił już kiedyś olbrzymią niespodziankę, ale dziś nie udało mu się powtórzyć tego sukcesu. Polak przegrał przed czasem ze znakomitym Vijenderem Singhem (6-0, 6 KO).
Przed Andrzejem Sołdrą (12-3-1, 5 KO) najtrudniejsze zadanie w karierze. Już w piątek na ringu w Bolton czekać na niego będzie medalista mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich, świetny Vijender Singh (5-0, 5 KO). Prezentujemy Wam urywki jednego z ostatnich treningów Polaka przed wylotem na walkę.
- Ten facet naprawdę potrafi boksować, o czym najlepiej świadczą sukcesy jakie odnosił na ringach olimpijskich, ale jadę do paszczy lwa po zwycięstwo - mówi Andrzej Sołdra (12-3-1, 5 KO), który za dziewięć dni spotka się z medalistą mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich, Vijenderem Singhem (5-0, 5 KO).
Informowaliśmy już Was o tym, że Andrzej Sołdra (12-3-1, 5 KO) z nowym narożnikiem spotka się z doskonałym na ringach olimpijskich Vijenderem Singhem (4-0, 4 KO). Oto duet trenerski, który teraz będzie go prowadził - Adam Jabłoński i Rafał Wojda.
Duże zmiany i jeszcze większe wyzwania przed Andrzejem Sołdrą (12-3-1, 5 KO). Pogromca "Cygana" - już z nowym narożnikiem, spotka się na wyjeździe z wielką gwiazdą ringów olimpijskich.
- Do dnia dzisiejszego nie mogę pogodzić się z tamtą porażkę. Gdy oglądam moją postawę w walce z Gargulą, to ręce mi opadają. To jest jakaś masakra. Szykują się zmiany - nie ukrywa Andrzej Sołdra (12-3-1, 5 KO), który 18 marca podczas gali w Żyrardowie dość nieoczekiwanie uległ na punkty po nudnej i brzydkiej walce Tomaszowi Garguli (18-1-1, 5 KO).
W Żyrardowie chyba jednak niespodzianka. Tomasz Gargula (18-1-1, 5 KO) pokonał stosunkiem głosów dwa do jednego lekko faworyzowanego Andrzeja Sołdrę (12-3-1, 5 KO).
Poniżej stu kilogramów zszedł Albert Sosnowski (48-7-2, 29 KO) przed być może pożegnalną walką. Były mistrz Europy wagi ciężkiej i pretendent do pasa WBC zanotował 99,9 kilograma przed jutrzejszym starciem z Andrasem Csomorą (14-9-1, 12 KO).
Już niemal pewne jest, że 18 marca podczas gali w Żyrardowie zobaczymy starcie pomiędzy Andrzejem Sołdrą (12-2-1, 5 KO) a starszym o ponad dekadę krajanem, Tomaszem Gargulą (17-1-1, 5 KO). Pojedynek został zakontraktowany na osiem rund.
Andrzej Sołdra (12-2-1, 5 KO) odczarował ring w Legionowie, gdzie dotąd startował dwukrotnie, raz remisując, a raz przegrywając boleśnie przed czasem. Po blisko rocznej przerwie spowodowanej poważną kontuzją i długiej rehabilitacji pokonał przed momentem jak zwykle walecznego Sebastiana Skrzypczyńskiego (11-13-2, 5 KO). Ale łatwo nie było.
Po bardzo poważnej kontuzji i długiej rehabilitacji między linami w sobotni wieczór zamelduje się w końcu Andrzej Sołdra (11-2-1, 5 KO). Jego formę sprawdzi Sebastian Skrzypczyński (11-12-2, 5 KO). Podczas dzisiejszej ceremonii ważenia Sołdra zanotował 77,5 kg, natomiast jego przeciwnik 74,4 kg.
Już w najbliższą sobotę gala boksu zawodowego w Legionowie. Kibiców szermierki na pięści czeka sporo emocji, a jedną z walk będzie starcie wracającego po dziesięciu miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją Andrzeja Sołdry (11-2-1, 5 KO) z Sebastianem Skrzypczyńskim (11-12-2, 5 KO).
Andrzej Sołdra (11-2-1, 5 KO) po bardzo groźnej kontuzji i długiej rehabilitacji powróci na ring 20 lutego w Legionowie starciem z Sebastianem Skrzypczyńskim (11-12-2, 5 KO). Jeśli wygra, a raczej mała kto zakłada inne rozwiązanie, ma już zaklepany następny termin i rywala.
Po dziesięciu miesiącach rozbratu z boksem spowodowanym poważną kontuzją oraz długą rehabilitacją 20 lutego w Legionowie potyczką z Sebastianem Skrzypczyńskim (11-12-2, 5 KO) powróci w końcu Andrzej Sołdra (11-2-1, 5 KO). Miniony rok był huśtawką nastrojów dla tego chłopaka, ale teraz ma wrócić silniejszy niż kiedykolwiek.
Poznaliśmy zestawienie dwóch kolejnych walk coraz ciekawszej gali w Legionowie, która odbędzie się już 20 lutego. Rywali poznali Paweł Stępień (1-0, 1 KO) oraz wracający po kontuzji i długiej rehabilitacji Andrzej Sołdra (11-2-1, 5 KO).
Andrzej Sołdra (11-2-1, 5 KO) niemal na pewno powróci do gry po długiej przerwie spowodowanej kontuzją i rehabilitacją 20 lutego podczas gali w Legionowie. Od kilku dni pięściarz kategorii super średniej przebywa w Dzierżoniowie, gdzie przygotowuje się tego startu. Prezentujemy Wam urywki jego treningu.
Po dziewięciu miesiącach przerwy spowodowanej poważną kontuzją dziś treningi typowo bokserskie wznowił Andrzej Sołdra (11-2-1, 5 KO). Pięściarz kategorii super średniej wczoraj przybył do Dzierżoniowa, a dziś rozpoczął obóz pod okiem Piotra Wilczewskiego.
Trwają Święta, nadchodzi więc pora podsumowań. Który z Polaków może uznać ten rok za udany? Kto zawiódł? Przedstawiam Wam mój subiektywny ranking - na początek Ci, którzy boksowali poniżej oczekiwań.
- Z moim zdrowiem wszystko jest w porządku. Wróciłem do profesjonalnych treningów i nie mogę doczekać się momentu, kiedy znów wrócę na ring - przyznaje Andrzej Sołdra (11-2-1, 5 KO), który osiem miesięcy temu podczas gali w Legionowie zaznał szybkiej porażki przed czasem, w dodatku okupioną bardzo groźnym złamaniem nogi.
Przedłuża się rehabilitacja Andrzeja Sołdry (11-2-1, 5 KO), spowodowana felerną kontuzją nogi, której nabawił się podczas kwietniowego występu. Początkowo miał wrócić między liny już w październiku. Niestety sprawy się nieco pokomplikowały i najwcześniej w ringu zobaczymy go tuż przed końcem roku.
Bardzo możliwe, że już wczesną jesienią po dotkliwej kontuzji nogi między liny powróci Andrzej Sołdra (11-2-1, 5 KO). Sądeczanin już wznowił siłowe treningi górnych partii ciała i zapowiada, że jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w wrześniu rozpocznie pracę typowo bokserską.