HEARN: JOSHUA ZA SZYBKI I ZA SILNY DLA FURY'EGO

Spośród wszystkich ciężkich w Wielkiej Brytanii Tyson Fury (23-0, 17 KO) ma dzisiaj najmocniejszą pozycję w światowych rankingach, ale zdaniem Eddie'ego Hearna nie oznacza to bynajmniej, że jest najlepszy na Wyspach. Szef Matchroom Boxing utrzymuje, że kolos z Manchesteru szybko by poległ w starciu z jego czołowym podopiecznym i nadzieją na tytuł mistrza świata - Anthonym Joshuą (10-0, 10 KO).








JOSHUA: JOHNSON NIE MA SZANS

Walka z doświadczonym Kevinem Johnsonem (29-6-1, 14 KO) ma stanowić największe wyzwanie w krótkiej karierze Anthony'ego Joshuy (10-0, 10 KO), ale według Brytyjczyka nie będzie się znacząco różnić od wszystkich jego dotychczasowych potyczek. To oznacza, że Amerykanin zakończy ją na deskach.


KEVIN JOHNSON ZAOFEROWAŁ ZAKŁAD, JOSHUA ODMÓWIŁ

Kevin Johnson (29-6-1, 14 KO) najlepsze dni ma już dawno za sobą, ale jedno trzeba mu wciąż oddać - jest niezwykle twardy i niemal nie do przewrócenia. Amerykanin jest więc logicznym wyborem na kolejnego przeciwnika dla Anthony'ego Joshuy (10-0, 10 KO), który demoluje każdego, kogo postawi mu na drodze Eddie Hearn.




JOSHUA: ZNOKAUTOWANIE JOHNSONA NIE BĘDZIE SUKCESEM

Planowana na styczeń walka z Kevinem Johnsonem (29-6-1, 14 KO), który nigdy dotąd nie przegrał przed czasem, ma pokazać, czy cios Anthony'ego Joshuy (10-0, 10 KO) jest rzeczywiście aż tak mocny, jak go malują. Mistrz olimpijski zapewnia jednak, że ewentualny nokaut na "Kingpinie" nie będzie dla niego wielkim osiągnięciem.





JOSHUA: PULEW DA KLICZCE LEPSZĄ WALKĘ NIŻ POWIETKIN

Mistrz olimpijski z Londynu Anthony Joshua (9-0, 9 KO) nie sądzi, aby Kubrat Pulew (20-0, 11 KO) mógł w sobotę na ringu w Hamburgu sprawić niespodziankę i pokonać Władimira Kliczkę (62-3, 52 KO). Brytyjczyk spodziewa się natomiast, że walka będzie stała na wyższym poziomie niż ubiegłoroczna potyczka Ukraińca z Aleksandrem Powietkinem.







CHAMBERS CHĘTNIE SPRAWDZI JOSHUĘ

Promotorzy nie oszczędzają Anthony'ego Joshuy (9-0, 9 KO), serwując 25-letniemu ciężkiemu coraz mocniejszych i coraz bardziej znanych rywali, jednak zdaniem Eddie'ego Chambersa (39-4, 21 KO) zwycięstwa nad zawodnikami typu Airich czy Bachtow nie mogą upoważniać do wyciągania daleko idących wniosków.


FURY DO JOSHUY: WALCZ ALBO PRZEPROŚ

Tyson Fury (22-0, 16 KO) ma na 29 listopada zaplanowaną walkę z Dereckiem Chisorą (20-4, 13 KO), ale zapowiedział, że po niechybnym zwycięstwie chętnie jeszcze raz wejdzie w tym roku do ringu. Kolos z Manchesteru chce się policzyć z Anthonym Joshuą (9-0, 9 KO).


JOSHUA MOŻE BIĆ JESZCZE MOCNIEJ

Demolujący kolejnych rywali Anthony Joshua (9-0, 9 KO) imponuje wszystkim siłą ciosu, ale mistrz olimpijski zapewnia, że może bić jeszcze mocniej. Musi tylko wznowić trening siłowy, który ostatnio zaniedbywał na rzecz pracy nad innymi elementami.


KEVIN JOHNSON CHĘTNY NA SPOTKANIE I PRZETESTOWANIE JOSHUY

Czy Michael Sprott za kilka tygodni przetestuje jako pierwszy Anthony'ego Joshuę (9-0, 9 KO)? A jeśli nie on, to kto mógłby mistrza olimpijskiego wciągnąć na głębokie wody? W spekulacjach brytyjskich dziennikarzy coraz częściej przejawia się nazwisko Kevina Johnsona (29-6-1, 14 KO), a on sam otwarcie przyznaje, że chętnie podjąłby się takiego wyzwania.



PRICE: WALKA Z JOSHUĄ NIE BĘDZIE DŁUGA

W Wielkiej Brytanii trwają już przymiarki do walki Anthony'ego Joshuy (9-0, 9 KO) i Davida Price'a (18-2, 15 KO), która ma się odbyć w przyszłym roku i wyłonić lepszego z medalistów olimpijskich. Price zaznacza, że jedno przed tym starciem jest pewne - nie potrwa ono pełnego dystansu.



JOSHUA: CHCIAŁEM GO ZRANIĆ

Anthony Joshua (9-0, 9 KO) nie krył zadowolenia z szybkiego odprawienia twardego przecież Denisa Bachtowa (38-10, 25 KO). Mistrz olimpijski, który na każdym kroku podkreśla, jak bardzo potrzebuje przeboksowanych rund, tym razem chciał wszystko skończyć bardzo szybko.


JOSHUA ZDEMOLOWAŁ BACHTOWA

Anthony Joshua (9-0, 9 KO) dziś na ringu w Londynie przystąpił do pierwszej walki o jakikolwiek tytuł - międzynarodowy pas organizacji WBC wagi ciężkiej. Aktualny mistrz olimpijski w swoim stylu szybko odprawił kolejną ofiarę.


ANTHONY JOSHUA MOŻE JUŻ WALCZYĆ O PAS FEDERACJI WBA

Anthony Joshua (8-0, 8 KO) dziś na ringu w Londynie przystąpi do pierwszej walki o jakikolwiek tytuł. W stawce jego potyczki z Denisem Bachtowem (38-9, 25 KO) będzie międzynarodowy pas organizacji WBC. Ale aktualny mistrz olimpijski w wadze super ciężkiej od dzisiaj może już oficjalnie toczyć bój nawet o mistrzostwo świata, przynajmniej według federacji WBA.




PRICE: JOSHUA POPEŁNIŁBY BŁĄD

Mistrz olimpijski z Londynu Anthony Joshua (8-0, 8 KO) świetnie się prezentuje na początku zawodowej kariery i zdaniem wielu już teraz stanowi zagrożenie dla brytyjskiej czołówki wagi ciężkiej. Ale nie dla Davida Pricea (18-2, 15 KO) - pięściarz, który na wcześniejszych igrzyskach zdobył brąz, przypuszcza, że poradziłby sobie z młodszym rodakiem.


JOSHUA PEWNY ZWYCIĘSTWA NAD SPROTTEM

Anthony Joshua (8-0, 8 KO) nie ma wątpliwości, że pokona Michaela Sprotta (42-22, 17 KO). Walkę wschodzącej gwiazdy wagi ciężkiej z weteranem ringu zaplanowano na 22 listopada w Liverpoolu. Jej stawką będzie prawo do pojedynku o mistrzostwo Wielkiej Brytanii.



JOSHUA CHCE TYTUŁU BRYTYJSKIEGO

Anthony Joshua (8-0, 8 KO) - aktualny mistrz olimpijski wagi super ciężkiej, kolejny pojedynek stoczy za niespełna trzy tygodnie w Londynie. Jego rywalem będzie potrafiący sprawić niespodziankę Denis Bachtow (38-9, 25 KO), ale olbrzym z Watford już wybiega myślami w przyszłość i stawia przed sobą nowe cele.



JOSHUA: LICZYŁEM NA OSIEM RUND

Anthony Joshua (8-0, 8 KO) zaliczył w sobotę kolejne szybkie zwycięstwo, choć Konstantin Airich (21-10-2, 17 KO) stawiał mu opór nieco dłużej niż dotychczasowi rywale. Mistrz olimpijski z Londynu przyznał, że chciał boksować jeszcze dłużej, przez pełne osiem rund, jednak najmniejszej ochoty nie miał na to przeciwnik, którego w trzecim starciu przed kolejnymi ciosami uchronił arbiter.



ANTHONY JOSHUA POD WRAŻENIEM KLICZKI

Anthony Joshua (7-0, 7 KO) wyciągnął chyba dobre lekcje z niedawnych sparingów z królem wszechwag od dekady - Władimirem Kliczko (62-3, 52 KO). Zmotywowany podwójnie angielski mistrz olimpijski sprzed dwóch lat w najbliższą sobotę skrzyżuje rękawice z doświadczonym Konstantinem Airichem (21-9-2, 17 KO).