PO FURY-WILDER I PRZED FURY-USYK: OKOLIE, LEWIS, WARD, PARKER, WHYTE

Nie milkną echa sobotniego zwycięstwa Tysona Fury'ego (31-0-1, 22 KO) nad Deontayem Wilderem (42-2-1, 41 KO). Coraz głośniej spekuluje się też o jego walce z Aleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO) o pełną dominację w królewskiej kategorii.