Były mistrz świata wagi ciężkiej Anthony Joshua (24-3, 22 KO) twierdzi, że wciąż nie wie, z kim stoczy kolejny pojedynek. Nie może jednak narzekać na brak opcji i celuje tylko w walki z zawodnikami czołówki.

- To była równa walka. U mnie jedną rundą wygrał Dillian, ale można było wypunktować remis - mówi Eddie Hearn, promotor sobotniej walki Dilliana Whyte'a (29-3, 19 KO) z Jermaine'em Franklinem (21-1, 14 KO).

Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) miał na oku Andy'ego Ruiza i Aleksandra Usyka, ale wziął właśnie na celownik Anthony'ego Joshuę (24-3, 22 KO) i to z nim najchętniej skrzyżuje teraz rękawice.

Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) zmierzy się 3 grudnia z Dereckiem Chisorą (33-12, 23 KO), ale dziś mówi się przede wszystkim o wczorajszych słowach Fury'ego na temat fiaska negocjacji w sprawie walki z Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO). Tysona wspiera tymczasem prezydent federacji WBC Mauricio Sulaiman.

Dillian Whyte (28-3, 19 KO) za jedną z trzech porażek zdążył się już zrewanżować. Teraz poszuka odkupienia za dwie inne wpadki, a drogę do tego ma mu otworzyć sobotnie zwycięstwo.

Nie jest tajemnicą, że Eddie Hearn szykuje zwycięzcę sobotniej walki Dilliana Whyte'a (28-3, 19 KO) z Jermainem Franklinem (21-0, 14 KO) dla Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO). David Haye z jednej strony przestrzega Whyte'a przed Amerykaninem, z drugiej jednak wierzy, że może pokonać i jego, i Joshuę.

- Wiem, że niektórym wyda się to szalone, ale moim zdaniem Joshua może pokonać Fury'ego - mówi Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO), który trylogię z Tysonem Furym (32-0-1, 23 KO) zakończył remisem i dwoma porażkami przed czasem.

Dillian Whyte (28-3, 19 KO) ma jasno sprecyzowane plany. Za tydzień chce pobić Jermaine'a Franklina (21-0, 14 KO), co ma mu otworzyć furtkę do rewanżu z Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO) w marcu przyszłego roku.

Po niedawnym fiasku negocjacji w sprawie walki Tyson Fury vs Anthony Joshua urzędujący mistrz świata WBC wagi ciężkiej ruszył inną drogą. Myśli Fury'ego wciąż jednak zaprząta pojedynek z rodakiem.

- Przegrałem ostatnią walkę, ale nie mam najmniejszych wątpliwości, iż wciąż jestem w piątce najlepszych zawodników świata wagi ciężkiej - mówi Dillian Whyte (28-3, 19 KO), który pod koniec miesiąca, już z Jamesem 'Buddy' McGirtem, przystąpi do walki z Jermaine'em Franklinem (21-0, 14 KO).

Jeśli Aleksander Usyk (20-0, 13 KO) wybierze walkę z Tysonem Furym (32-0-1, 23 KO) w pierwszym kwartale przyszłego roku, w stawce będą tylko trzy, a nie cztery mistrzowskie pasy wagi ciężkiej. A kto w takim wypadku powalczyłby o wakujący tytuł International Boxing Federation?

Andy Ruiz Jr (35-2, 22 KO) znalazł się na kilkuosobowej liście potencjalnych rywali Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO). Taką listę przedstawił Eddie Hearn, promotor Joshuy, ale Ruiz chętnie dopełniłby taką trylogię.

Otto Wallin (24-1, 14 KO) jest jednym z kandydatów do marcowej walki z byłym mistrzem świata wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO). Szwed twierdzi, że w pełni zasługuje na ten pojedynek.

Wspominaliśmy już dziś, że były mistrz świata wagi ciężkiej Anthony Joshua (24-3, 22 KO), który w sierpniu przegrał rewanżowy pojedynek z Aleksandrem Usykiem, spędza obecnie wakacje w Dubaju. Bawi się tam m.in. z walczącym youtuberem, który robi w świecie boksu coraz większe zamieszanie - Jake'em Paulem (6-0, 4 KO).

Jeżeli Dillian Whyte (28-3, 19 KO) pokona 26 listopada Jermaine'a Franklina, w pierwszym kwartale przyszłego roku może stoczyć rewanż z Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO). Tymczasem promotor AJ'a, Eddie Hearn przedstawia pełną paletę potencjalnych rywali wielkiej gwiazdy grupy Matchroom.

Kevin Iole - znany dziennikarz zajmujący się sportami walki za oceanem, stworzył listę 13 pojedynków, które boks powinien dać kibicom w przyszłym roku. Aż pięć z jego pozycji to walki wagi ciężkiej.

Po sierpniowej porażce w rewanżu z Aleksandrem Usykiem Anthony Joshua (24-3, 22 KO) nie zamierza współpracować tylko z jednym trenerem. Brytyjczyk szuka nowych inspiracji i może rozpocząć w najbliższym czasie współpracę m.in. z legendarnym Royem Jonesem Juniorem.

Anthony Joshua (24-3, 22 KO) nie zamierza przywiązywać się do jednego trenera, Dopiero co go zmienił na rewanż z Aleksandrem Usykiem (20-0, 13 KO), pomimo drugiej porażki zebrał pochlebne opinie, ale pozycja Roberta Garcii wcale nie jest bardzo mocna.

Jeżeli Dillian Whyte (28-3, 19 KO) pokona 26 listopada Jermaine'a Franklina, w pierwszym kwartale przyszłego roku może stoczyć rewanż z Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO). Tymczasem Joshua podsumowuje swoją obecną sytuację, dając do zrozumienia, że wciąż interesują go jedynie największe pojedynki.

Przy okazji wczorajszej gali w Abu Zabi promujący to wydarzenie Eddie Hearn odpowiedział na kilka pytań odnośnie współpracujących z nim pięściarzy.

Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) po dwóch wielkich zwycięstwach wyrasta na boksera roku 2022. Ale statystyczny portal BoxRec klasyfikuje go na drugim miejscu zestawienia P4P. Oto lista dziesięciu najlepszych pięściarzy świata.

Anthony Joshua (24-3, 22 KO) nie ma już mistrzowskich pasów, ale poniżej mistrzowskiego poziomu nie zamierza schodzić. Kiedy więc wróci, na pewno spotka się z markowym rywalem. Kim?

Anthony Joshua (24-3, 22 KO) i Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) nie spotkają się raczej w najbliższej walce, ale ich obozy rozpoczęły rozmowy. Pierwsze od bardzo długiego czasu.

To co tygrysy lubią najbardziej, czyli skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej. Poczytajcie o tych największych i najmocniej bijących w naszym Ring Telegramie.

Carl Froch wiedział kiedy odejść w odpowiednim momencie. Czy równie dobry moment wyczuje Anthony Joshua (24-3, 22 KO)? Sam Froch przekonuje, że decyzja o zakończeniu kariery przez Joshuę jest już bardzo blisko.

Dereck Chisora (33-12, 23 KO) potrafi wypromować walkę, ale i zajść rywalowi za skórę. Na różne gierki musi być również przygotowany Tyson Fury (32-0-1, 23 KO), z którym zmierzy się 3 grudnia w Londynie na piłkarskim stadionie Tottenhamu.

Wiecie już, że powrót Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO) przeciągnie się do początku przyszłego roku. Ale nastąpiła również zmiana odnośnie potencjalnego rywala.

Magazyn The Ring uaktualnił swoje rankingi poszczególnych dywizji. W wadze ciężkiej na pierwsze miejsce awansował Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO), który powrócił w wielkim stylu i już w pierwszej rundzie ciężko znokautował Roberta Heleniusa.

Nie udało się przeforsować walki z Furym, ale promotor Frank Warren ma jeszcze dwóch innych zawodników, których chętnie wystawi naprzeciw Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO). To Joe Joyce (15-0, 14 KO) oraz Daniel Dubois (18-1, 17 KO).

Kiedy już niektórzy zdążyli osądzić Tysona Fury'ego (32-0-1, 23 KO) o niepowodzenie negocjacji w sprawie walki z Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO), inne światło na sprawę rzuca kumpel Joshuy, a zarazem następny rywal Fury'ego.

Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO), już oficjalnie potwierdził, że były dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej powróci dopiero w przyszłym roku. Wcześniej Anglika łączono z datą 17 grudnia.

Krótki raport z krainy olbrzymów. Dziś nasz Ring Telegram tylko o wadze ciężkiej.

Długa kolejka chętnych ustawia się do walki z Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO). Pieniądze wciąż do zarobienia ogromne, a były mistrz wszechwag nie straszy już jak dawniej. W gronie potencjalnych rywali pada nazwisko Chrisa Arreoli (38-7-1, 33 KO).

Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) z przytupem przypomniał się bokserskiemu światu. Po efektownym, brutalnym nokaucie nad Robertem Heleniusem pora zaatakować na najgrubsze ryby w tym biznesie.

Dopiero co widzieliśmy byłego mistrza nokautującego byłego sparingpartnera. Podobny scenariusz, tylko z innym zakończeniem, kreśli Demsey McKean (22-0, 14 KO).

Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) z przytupem wrócił na scenę wagi ciężkiej brutalnym nokautem na Robercie Heleniusie. - Poza mną on pokona każdego - mówił niedawno Tyson Fury (32-0-1, 23 KO). I może rzeczywiście jest coś na rzeczy...

Wygląda na to, że w tym lub przyszłym tygodniu czeka nas ogłoszenie walki Tyson Fury vs Dereck Chisora III o należące do Fury'ego mistrzostwo świata WBC wagi ciężkiej. Dość zaskakującą opinię na temat powodów organizacji tego pojedynku wyraził znany amerykański dziennikarz - Max Kellerman.

Deontay Wilder (42-2-1, 41 KO) musi w sobotę udowodnić starciem z Robertem Heleniusem (31-3, 20 KO), że po dwóch laniach z rąk Tysona Fury'ego wciąż jest tym samym zawodnikiem co wcześniej. Ale równie dużo co o Heleniusie mówi o ewentualnym starciu z Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO).

- Chcemy rozruszać tę maszynę dwoma zwycięstwami, zanim AJ znów zawalczy o mistrzostwo świata - mówi Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO). I wskazuje dwóch potencjalnych rywali dawnego championa.

Anthony Joshua (24-3, 22 KO) ma wyznaczoną datę na 17 grudnia, możliwe jednak, że wróci dopiero na początku przyszłego roku.

Data zostaje, lokalizacja prawdopodobnie ulegnie zmianie, a Dereck Chisora (33-12, 23 KO) jest już niemal pewniakiem do walki z Tysonem Furym (32-0-1, 23 KO).

Otto Wallin (24-1, 14 KO) z przyjemnością wróci na ring brytyjski. I ma nawet na oku dwóch konkretnych zawodników, bo o rewanżu z Tysonem Furym dał już sobie chyba spokój.

- Jeden odrzuca wielkie pieniądze żeby ze mną nie walczyć, a drugi zabiera mnie do sądu, żeby tylko znów zawalczyć. I to jest różnica między Wilderem a Joshuą - mówi Tyson Fury (32-0-1, 23 KO), mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC.

- Joshua i Hearn zawsze znajdą jakiś powód, żeby uniknąć walki. Starałem się o nią przez cztery lata. Nie zamierzam więcej tracić czas - mówi Tyson Fury (32-0-1, 23 KO), mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC.

W tym roku nie zobaczymy już walki Tysona Fury'ego (32-0-1, 23 KO) z Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO), ale w przyszłym sezonie będzie to do zrobienia, tym bardziej, że panowie doszli do porozumienia w sprawie podziału pieniędzy. Kto byłby faworytem takiej potyczki?

Magazyn The Ring uaktualnił swój ranking wagi ciężkiej. Amerykańscy dziennikarze są bardziej konsekwentni niż Tyson Fury i usunęli go ze swojej listy po deklaracji Anglika o zakończeniu kariery.

To co lubicie najbardziej, czyli tylko o tych największych i najmocniej bijących. Mistrzowie świata i ich potencjalni następcy - oto skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej.

Szef grupy Matchroom Eddie Hearn - promotor Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO) - poinformował w poniedziałek, że planowana na 3 grudnia walka AJ'a z mistrzem świata WBC wagi ciężkiej Tysonem Furym (32-0-1, 23 KO) nie dojdzie w tym roku do skutku. Zachowanie Hearna krytykuje John Fury, ojciec Tysona.

Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) nie spotka się 3 grudnia z Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO), to już wiemy. Jego rywalem może za to być przeciętny Manuel Charr (33-4, 19 KO). Ostatnie posunięcia mistrza WBC wagi ciężkiej nie spodobały się wielu ludziom, w tym również Tony'emu Bellew.

Ludzie kochają zwycięzców, a już na pewno sponsorzy... Dwie porażki z rzędu Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO) z Aleksandrem Usykiem kosztowały już teraz byłego mistrza 3 miliony funtów.