Oscar De La Hoya

Promotorzy : USA

Strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8


MOŻLIWA WALKA CANELO W JAPONII, MURATA KANDYDATEM NA RYWALA?

Jak twierdzi Oscar De La Hoya, promotor najlepiej zarabiającego i uważanego przez wielu za najlepszego boksera na świecie - Saula Alvareza (52-1-2, 36 KO) - Meksykanin może w tym roku stoczyć walkę poza USA. Wydawało się, że murowanym kandydatem do walki z Canelo w maju jest Billy Joe Saunders, ale wygląda na to, że nic nie jest przesądzone. Coraz częściej mówi się m.in. o walce w Japonii z Ryotą Muratą (16-2, 13 KO), mistrzem świata WBA Regular w wadze średniej.



DE LA HOYA OTWARTY NA WALKĘ CANELO W ARABII SAUDYJSKIEJ

Najlepiej obecnie zarabiający bokser na świecie, Saul Alvarez (53-1-2, 36 KO) będzie jutro oglądał w Arabii Saudyjskiej rewanż innego pięściarskiego krezusa, Anthony'ego Joshuy (22-1, 21 KO) z obecnym mistrzem świata IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej, Meksykaninem Andym Ruizem Juniorem (33-1, 22 KO). Promotor Canelo, Oscar De La Hoya jest otwarty na walki Alvareza w królestwie Saudów, a w starciu Joshua vs Ruiz Jr II ma wyraźnego faworyta.



DE LA HOYA: CANELO JEST NAJLEPSZYM BOKSEREM NA ŚWIECIE

Promotor Saula Alvareza (53-1-2, 36 KO), Oscar De La Hoya znów twierdzi, że jego podopieczny jest w tej chwili liderem światowego boksu i powinien zajmować pierwsze miejsce w rankingach P4P, czyli zestawieniach bez podziału na kategorie. Szef grupy Golden Boy nie pierwszy raz mówi tak o Canelo, ale po wczorajszym starciu Meksykanina z Siergiejem Kowaliowem (34-4-1, 29 KO) słowa promotora mają inny niż poprzednio wydźwięk.


CANELO: JESTEM NUMEREM JEDEN, OSCAR JEST POZBAWIONY LOJALNOŚCI

Już w najbliższą sobotę czeka nas wielka walka Saul Alvarez vs Siergiej Kowaliow w Las Vegas. Na kilka dni przed pojedynkiem Meksykanin udzielił dwóch mocnych wywiadów. Podczas jednego z nich stwierdził, że osiągnął więcej niż stawiani często przed nim w rankingach P4P Wasyl Łomaczenko i Terence Crawford, a w drugiej rozmowie rozprawił się ze swoim promotorem, Oscarem De La Hoyą.





OSCAR DE LA HOYA: WALKA CANELO vs GOŁOWKIN III MUSI SIĘ WYDARZYĆ

Promotor Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO), Oscar De La Hoya (Golden Boy Promotions) dopina podobno ostatnie szczegóły zaplanowanej na 2 listopada walki Meksykanina z mistrzem świata WBO wagi półciężkiej, Siergiejem Kowaliowem (34-3-1, 29 KO). Wciąż jednak niczego oficjalnie nie ogłoszono, czas ucieka, a sam De La Hoya woli mówić o walce Canelo vs Gołowkin III, do której wcale się Alvarezowi i jego promotorom nie pali.


NAKAZ IBF I POWAŻNY KONFLIKT NA LINII CANELO-DE LA HOYA

Federacja IBF oficjalnie nakazała walkę między Siergiejem Derewianczenką (13-1, 10 KO) i Giennadijem Gołowkinem (39-1-1, 35 KO) o wakujący pas IBF wagi średniej. Tym samym walka Ukraińca z Kazachem jest już niemal pewna, choć w boksie tego słowa należy używać wyjątkowo ostrożnie. W tle rozgrywa się tymczasem poważny konflikt.
























DE LA HOYA O TYM, KTO OD TERAZ BĘDZIE POKAZYWAŁ WALKI CANELO

Oscar De La Hoya nie zamierza wchodzić w żadne układy z innymi promotorami jeśli chodzi o występy Saula Alvareza (50-1-2, 34 KO). Pokazująca dotąd walki Canelo stacja HBO wycofuje się z boksu, a mimo to wiadomo już, że doskonały Meksykanin 15 grudnia awansuje do kategorii super średniej na starcie z posiadaczem pasa WBA Regular, Rockym Fieldingiem (27-1, 15 KO). Kto pokaże ten pojedynek?










DE LA HOYA: CANELO ZROBI Z GOŁOWKINEM TO CO JA Z MAYORGĄ

Kiedyś Ricardo Mayorga swoimi wypowiedziami mocno zalazł za skórę Oscarowi De La Hoyi. Teraz Giennadij Gołowkin (38-0-1, 34 KO) równie mocno wkurzył Saula Alvareza (49-1-2, 34 KO). Panowie spotkają się po raz drugi 15 września w Las Vegas, a szef grupy Golden Boy Promotions zapowiada, że Canelo ukarze swojego rywala tak samo jak on dwanaście lat temu Mayorgę.






DE LA HOYA: NIE CHCIAŁEM, BY GGG I CANELO CIERPIELI JAK JA I TRINIDAD

Oscar De La Hoya blisko dwadzieścia lat temu doznał pierwszej zawodowej porażki w kontrowersyjnych okolicznościach z Felixem Trinidadem. Potem bardzo długo próbował doprowadzić do rewanżu, lecz nigdy nie doczekał się zemsty. Teraz wyłożył prywatne pieniądze, czego zazwyczaj się nie robi w biznesie, by doprowadzić do rewanżu Saula Alvareza (49-1-2, 34 KO) z Giennadijem Gołowkinem (38-0-1, 34 KO).