ARUM POTWIERDZA - LOPEZ vs COMMEY 14 GRUDNIA W NOWYM JORKU
Promotor Bob Arum potwierdził, że wielce utalentowany Teofimo Lopez (14-0, 11 KO) spotka się 14 grudnia w najtrudniejszym zawodowym teście z Richardem Commeyem (29-2, 26 KO).
Promotor Bob Arum potwierdził, że wielce utalentowany Teofimo Lopez (14-0, 11 KO) spotka się 14 grudnia w najtrudniejszym zawodowym teście z Richardem Commeyem (29-2, 26 KO).
Już kilka tygodni temu ogłoszono, że do rewanżu Deontaya Wildera (41-0-1, 40 KO) z Tysonem Furym (28-0-1, 20 KO) dojdzie 22 lutego przyszłego roku. Ostatnio Wilder przebąkiwał coś o starciu ze zwycięzcą starcia Joshua vs Ruiz Jr II, ale spekulacje te ucina Bob Arum, współpromotor Fury'ego.
Przedwczoraj informowaliśmy Was o przenosinach Gervonty Davisa (22-0, 21 KO) z kategorii super piórkowej do lekkiej, co od razu wznowiło nadzieję kibiców na jego walkę z Wasylem Łomaczenką (14-1, 10 KO). Póki co ma skrzyżować rękawice z inną gwiazdą ringów olimpijskich i zawodowych.
Promotor mistrza świata WBC, WBA i WBO wagi lekkiej Wasyla Łomaczenki (14-1, 10 KO), Bob Arum twierdzi, że wicemistrz olimpijski Shakur Stevenson (12-0, 7 KO) byłby dla Ukraińca trudniejszym rywalem niż inny amerykański prospekt - Devin Haney (22-0, 14 KO). Słowa Aruma są oczywiście w pewien sposób skierowane przeciwko jego konkurentowi - brytyjskiemu promotorowi Eddie'emu Hearnowi.
W tym tygodniu doszło do ostrej wymiany zdań między potężnymi promotorami dwóch różnych pokoleń - współpracującym z platformą DAZN Eddie'em Hearnem (40 lat) i ponad dwukrotnie od niego starszym Bobem Arumem (87 lat), którego głównym partnerem telewizyjnym jest w tej chwili stacja ESPN.
Jeff Horn (19-1-1, 13 KO) za osiem dni skrzyżuje rękawice z Michaelem Zerafą (26-3, 15 KO). Stawka właśnie mocno wzrosła, bo jeśli wygra ten pierwszy, jeszcze w tym roku dostanie walkę mistrzowską.
Kibice znają Boba Aruma głównie jako promotora boksu, często zapominając, że szef grupy Top Rank jest również prawnikiem, który przez lata współpracował z tuzami tej profesji, m.in. z samym Robertem Kennedym. Wczoraj Arum publicznie udzielił interesującej porady prawnej Andy'emu Ruizowi Juniorowi (33-1, 22 KO), któremu nie podoba się miejsce grudniowego rewanżu z Anthonym Joshuą (22-1, 21 KO), czyli Arabia Saudyjska.
Podczas gdy Eddie Hearn ogłosił już wszem i wobec datę na 7 grudnia w Arabii Saudyjskiej, Andy Ruiz Jr (33-1, 22 KO) wciąż nie podpisał jeszcze kontraktu na rewanż z Anthonym Joshuą (22-1, 21 KO). I na pewno wkrótce podpisze, ale Hearn dał pożywkę wielkiemu konkurentowi - Bobowi Arumowi.
- Teraz będą mieli z nim problem, bo trzeba będzie mu sporo płacić - mówił Eddie Hearn po wygranej Jose Carlosa Ramireza (25-0, 17 KO) w unifikacji wagi junior półśredniej nad Maurice'em Hookerem. Ale mistrz WBC i WBO szybko dogadał się z Bobem Arumem i przedłużył kontrakt z jego grupą Top Rank.
To może być nowy, lepszy rozdział w karierze Amira Imama (21-2, 18 KO). Uważany swego czasu za jednego z najciekawszych zawodników kategorii junior półśredniej Imam zakończył współpracę z Donem Kingiem.
Dziś oficjalnie potwierdzono walkę Otto Walina (20-0, 13 KO) z Tysonem Furym (28-0-1, 20 KO). Pojedynek odbędzie się 14 września w T-Mobile Arena w Las Vegas.
Już za niecały miesiąc, 31 sierpnia w Londynie dojdzie do hitowej walki Łomaczenko vs Campbell o trzy pasy mistrzowskie wagi lekkiej. Promotor Ukraińca, Bob Arum ma wątpliwości co do działania Brytyjskiej Komisji Bokserskiej, która ostatnio wzbudziła kontrowersje podczas afery dopingowej z udziałem Dilliana Whyte'a.
Bob Arum - współpromujący obecnie m.in. Tysona Fury'ego (28-0-1, 20 KO) - przekonuje, że rewanż Brytyjczyka z mistrzem świata WBC wagi ciężkiej Deontayem Wilderem (41-0-1, 40 KO) jest całkowicie przygotowany i zaplanowany. Najpierw jednak musi dojść do walk Wilder vs Ortiz II i Fury vs Wallin.
W minioną sobotę Jose Carlos Ramirez (25-0, 17 KO) do pasa WBC wagi junior półśredniej dorzucił jeszcze tytuł WBO. Wszystko dzięki wygranej przez TKO nad Maurice'em Hookerem. Promujący go Bob Arum ma już konkretne plany dla swojej wschodzącej gwiazdy.
Jeden z promotorów Tysona Fury'ego (28-0-1, 20 KO), Bob Arum stwierdził, że za tydzień możemy poznać rywala Brytyjczyka w planowanej na wrzesień lub październik walce w Nowym Jorku. Sporo mówiło się ostatnio o konfrontacji ze skompromitowanym Jarrellem Millerem (23-0-1, 20 KO), przyłapanym na dopingu niedoszłym rywalem Anthony'ego Joshuy. Arum studzi nastroje w sprawie Millera, choć niczego nie wyklucza.
Splamiony niedawno wpadką dopingową Jarrell Miller (23-0-1, 20 KO) pojawił się na gali Fury vs Schwarz w Las Vegas i udzielił wywiadu, w którym niespodziewanie ujawnił, że prowadzi rozmowy z Bobem Arumem i stacją ESPN w sprawie podpisania z nimi kontraktu.
Legendarny promotor Bob Arum pracował swego czasu z Muhammadem Alim i widział już w boksie niemal wszystko, ale jest pod wielkim wrażeniem osobowości i umiejętności Tysona Fury'ego (28-0-1, 20 KO), który wczoraj szybko rozprawił się w Las Vegas z Tomem Schwarzem (24-1, 16 KO). Porównuje charyzmę Brytyjczyka do charyzmy Alego i wróży Fury'emu kolejne sukcesy.
Niezniszczalny Bob Arum - współpromujący mistrza świata WBO w wadze półciężkiej Siergieja Kowaliowa (33-3-1, 28 KO) - od kilku miesięcy prowadzi trudne negocjacje w sprawie walki Rosjanina z Anthonym Yarde (18-0, 17 KO). Tym razem twierdzi, że ostateczne porozumienie zostało wreszcie osiągnięte.
Tyson Fury (27-0-1, 19 KO) po nawiązaniu współpracy z Bobem Arumem spotka się w sobotę z Tomem Schwarzem (24-0, 16 KO), a jego nowy współpromotor już szuka hali oraz daty na rewanż z Deontayem Wilderem (41-0-1, 40 KO) za kapitalną walkę z zeszłego roku zakończoną remisem.
Pełen niespożytej energii Bob Arum wciąż krytykuje swojego rywala Eddie'ego Hearna, promotora byłego już mistrza świata wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (22-1, 21 KO). Arum uważa, że rewanż Brytyjczyka z Andym Ruizem Juniorem (33-1, 22 KO) to czysta głupota i wciąż nie może się nadziwić, że Joshua przegrał.
Kibice mogą być usatysfakcjonowani. Nie tylko doczekają się rewanżu Tysona Fury'ego (27-0-1, 19 KO) z Deontayem Wilderem (41-0-1, 40 KO), ale nawet dostaną trylogię między tymi zawodnikami. To efekt porozumienia pomiędzy obozami pięściarzy.
Obozy Deontaya Wildera (41-0-1, 40 KO) i Tysona Fury'ego (27-0-1, 19 KO) dogadały się w sprawie rewanżu, który ma odbyć się w pierwszym kwartale przyszłego roku. Wildera czeka jednak wcześniej jeszcze jedna walka, a Fury'ego prawdopodobnie dwie.
Legendarny Bob Arum skończy w grudniu tego roku 88 lat, ale energii mu nie brakuje. Współpracujący z telewizją ESPN szef grupy Top Rank ostro atakuje brytyjskiego rywala, Eddie'ego Hearna - współpracującego z platformą DAZN, która jutro pokaże hitową galę Anthony Joshua vs Andy Ruiz Jr w Nowym Jorku.
- Rewanż Tysona z Wilderem mógłby się odbyć na przełomie marca i kwietnia przyszłego roku - mówi Bob Arum, który od teraz współpromuje Tysona Fury'ego (27-0-1, 19 KO) wraz z Frankiem Warrenem. Kibice zacierają już ręce na myśl o drugiej walce Anglika z Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO), mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC.
- Obiecałem sobie kiedyś, że nie pojadę do Las Vegas tak długo, dopóki nie będę miał tam walki - mówił Tyson Fury (27-0-1, 19 KO) podczas dzisiejszej konferencji prasowej promującej jego starcie z Tomem Schwarzem (24-0, 16 KO).
Federacja WBC poszła na rękę mistrzowi WBA i WBO, Wasylowi Łomaczence (13-1, 10 KO) i ogłosiła wczoraj, że w walce o zwakowany przez Mikeya Garcię tytuł zmierzą się Ukrainiec i oficjalny pretendent Luke Campbell (20-2, 16 KO). Poznajemy kolejne szczegóły dotyczące tej walki.
Bob Arum, promotor Terence'a Crawforda (35-0, 26 KO), po jego wygranej nad Amirem Khanem po raz kolejny wyraził chęć zorganizowania pojedynku unifikującego w wadze półśredniej z Errolem Spence'em Jr (25-0, 21 KO).
Bob Arum mówił o jednej, może dwóch walkach dla Tysona Fury'ego (27-0-1, 19 KO) przed rewanżem z Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO). Teraz mówi już konkretnie - pomiędzy najbliższym rywalem a Wilderem będzie ktoś jeszcze.
Bob Arum nie unika ciekawych i ryzykownych dla jego pięściarzy potyczek. Szef stajni Top Rank potwierdził, że jeśli Terence Crawford (34-0, 25 KO) pokona w następną sobotę Amira Khana (33-4, 20 KO), osobiście odezwie się do Ala Haymona w sprawie unifikacyjnej walki w wadze półśredniej.
Bob Arum, od niedawna współpromotor Tysona Fury'ego (27-0-1, 19 KO), otwarcie mówił o tym, że nie chce od razu doprowadzić do jego rewanżu z Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO), by zbudować napięcie i jeszcze większe zainteresowanie przed ich drugą potyczką.
Kariera Terence'a Crawforda (34-0, 25 KO) jest kojarzona przede wszystkim z Bobem Arumem i jego grupą Top Rank. Ale sławny promotor będzie teraz musiał wyłożył ponad pół miliona dolarów na rzecz dawnego promotora sławnego dziś pięściarza z Omaha.
Wiekowy, ale wciąż energiczny Bob Arum lubi ostatnio regularnie podszczypywać Eddie'ego Hearna i jego zawodników. Tym razem znów wziął na warsztat Anthony'ego Joshuę (22-0, 21 KO), któremu zarzuca nie najlepszą odporność na ciosy i przewiduje scenariusz jego starcia z Deontayem Wilderem. Oczywiście padły też słowa o trzecim z obecnych królów wagi ciężkiej...
Legendarny Bob Arum ma 87 lat, ale wciąż dysponuje niespożytą energią i nie przebiera w słowach. Dziś skrytykował czempiona wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuę (22-0, 21 KO) i jego ludzi, a także platformę DAZN, z którą wiąże Brytyjczyka lukratywna umowa. Szef Top Rank proponuje mistrzowi świata dołączenie do nowej drużyny.
Niezniszczalny Bob Arum prowadzi negocjacje w sprawie walki mistrza świata WBO Siergieja Kowaliowa (33-3-1, 28 KO) z Anthonym Yarde (18-0, 17 KO). Twierdzi, że w grę wchodzą duże pieniądze na zorganizowanie walki w Stanach Zjednoczonych, ale nie wyklucza też pojedynku na Wyspach.
Kubrat Pulew (26-1, 13 KO) zapowiedział, że jeśli dziś pokona Bogdana Dinu (18-1, 14 KO), potem chętnie skrzyżuje rękawice z Oscarem Rivasem (26-0, 18 KO). Ale inne plany wobec Bułgara ma jego nowy promotor, Bob Arum.
Bob Arum mówi już wprost o tym, że w tym roku nie dojdzie do drugiej walki pomiędzy Tysonem Furym (27-0-1, 19 KO) a Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO). Taki rewanż jest za to prawdopodobny w lutym 2020 roku.
Szef grupy Top Rank Bob Arum, który przez wiele lat promował mistrza świata WBA wagi półśredniej Manny'ego Paquiao (61-7-2, 39 KO) uważa, że pojedynek z mistrzem IBF Errolem Spence'em (25-0, 21 KO) lub mistrzem WBO Terence'em Crawfordem (34-0, 25 KO) to może być już zbyt wiele.
Carl Frampton (26-2, 15 KO) - bokser roku 2016 i były mistrz świata dwóch kategorii, to kolejny nabytek grupy Top Rank kierowanej przez Boba Aruma.
Sławny promotor Bob Arum umie jak mało kto szukać talentów. I właśnie znalazł następnego utalentowanego pięściarza, z którym podpisał kontrakt zawodowy. Zaledwie 16-letni Xander Zayas to najmłodszy bokser, który kiedykolwiek związał się ze stajnią Top Rank.
Bob Arum potwierdził, że Tyson Fury (27-0-1, 19 KO) ma powrócić do akcji na przełomie maja i czerwca. Pytanie tylko kto będzie jego rywalem?
Bob Arum deklaruje chęć współpracy z każdym, zarzuca natomiast Alowi Haymonowi, że ten zamyka się w czterech ścianach i to przez niego nie dochodzi do największych walk.
Dillian Whyte (25-1, 19 KO) miał powrócić 13 lipca w Londynie, ale okazuje się, że może być kolejnym po Tysonie Furym (27-0-1, 19 KO) pięściarzem z Anglii, który zwiąże się kontraktem z grupą Top Rank na starty na antenie stacji ESPN.
Powrót olbrzyma, przymiarki do wielkich liczb PPV, debiut zawodowy jednego z najciekawszych pięściarzy ostatnich lat. Nic tak Was nie porywa jak ci najwięksi i najmocniej bijący. Oto skrót wiadomości ze świata królewskiej kategorii!
Spore zamieszanie zrobiło się wokół Gilberto Ramireza (39-0, 25 KO). Meksykanin wkrótce zadebiutuje w wadze półciężkiej, ale jak przekonuje, wciąż jest mistrzem w dywizji super średniej.
Bob Arum tuż po podpisaniu kontraktu na współpromocję Tysona Fury'ego (27-0-1, 19 KO) zapowiedział, że złoży ofertę drużynie Deontaya Wildera (40-0-1, 39 KO). I dotrzymał słowa.
Bob Arum, szef stajni Top Rank, z którą od kilku dni związany jest były mistrz wagi ciężkiej Tyson Fury (27-0-1, 19 KO), nie ma wątpliwości, że współpraca z Anglikiem będzie korzystna dla obu stron.
Bob Arum zaraz po podpisaniu kontraktu na współpromocję Tysona Fury'ego (27-0-1, 19 KO) zastrzegł, że chętnie zorganizuje jego rewanż z Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO), ale dopiero we wrześniu, gdy najpierw obaj stoczą potyczki z innymi rywalami. Szef stajni Top Rank podjął już nawet konkretne kroki w tym kierunku.
Odkąd Tyson Fury (27-0-1, 19 KO) podpisał umowę z Top Rank, perspektywa jego rewanżowego boju z Deontay'em Wilderem (40-0-1, 39 KO) znacznie się oddaliła. Nawet mimo oficjalnego nakazania rozmów w tej sprawie przez federację WBC, która zdaniem Boba Aruma nie ma na całą sytuację żadnego wpływu.
Bob Arum, który od kilkudziesięciu godzin współpromuje Tysona Fury'ego (27-0-1, 19 KO), zasugerował, że do wyczekiwanego rewanżu z Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO) mogłoby dojść we wrześniu.
Wprawdzie Keith Thurman (29-0, 22 KO) odprawił w ostatnią sobotę Josesito Lopeza (36-8, 19 KO) i udanie powrócił na ring po niemal dwuletniej przerwie, jednak zdaniem większości ekspertów spisał się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Według Boba Aruma wszystko dlatego, że trapiony urazami 'One Time' zwyczajnie najlepsze lata ma już za sobą.