Julio Cesar Chavez Jr

Pięściarze : Meksyk

Strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8







CHAVEZ JR NIE CHCE WALCZYĆ Z RAMIREZEM: CELUJĘ W PAS WBC

Meksykanie mają w końcu swojego mistrza w kategorii super średniej. Gilberto Ramirez (34-0, 24 KO) bardzo wyraźnie pokonał Arthura Abrahama i zasiadł na tronie WBO. Promujący go Bob Arum niemal natychmiast wyszedł z pomysłem zorganizowania mu potyczki ze swoim dawnym zawodnikiem, dziś nielubianym Julio Cesarem Chavezem Jr (49-2-1, 32 KO), jednak ten nie wyraził zainteresowania taką konfrontacją.


CHAVEZ JR: STURM ALBO RAMIREZ

Julio Cesar Chavez Jr (49-2-1, 32 KO) miał szansę zaatakowania tronu WBC kategorii super średniej, ale okazja przeszła mu obok nosa. Badou Jack nie miał już ochoty dłużej czekać, więc teraz Meksykanin musi szukać innej drogi. I wziął sobie już na celownik dwóch zawodników.







CHAVEZ JR: SŁOWA OJCA NIE POMAGAJĄ

W środę Julio Cesar Chavez Jr (49-2-1, 32 KO) ponownie ma się stawić w Big Bear i wznowić przygotowania do walki z Badou Jackiem (20-1-1, 12 KO). Meksykanin podkreśla, że nie chce się wdawać w utarczki słowne ze swoim ojcem, który skrytykował 30-latka na antenie hiszpańskojęzycznej telewizji.



JACK: JEŚLI CHAVEZ NIE ZROBI LIMITU, BĘDZIE MUSIAŁ SPORO ZAPŁACIĆ

Dwa lata temu Badou Jack (20-1-1, 12 KO) w ciągu minuty został zdemolowany przed niedocenianego Dereka Edwardsa, a jego kariera zawisła na włosku. Wykorzystał jednak swoją szansę i niespodziewanie czternaście miesięcy później sięgnął po tytuł mistrza świata kategorii super średniej organizacji WBC. Teraz jest blisko spotkania z Julio Cesarem Chavezem Jr (49-2-1, 32 KO) w drugiej obronie pasa.


CHAVEZ JR CORAZ BLIŻEJ WALKI O PAS WBC

Obchodzący wczoraj trzydzieste urodziny Julio Cesar Chavez Jr (49-2-1, 32 KO) trenuje z Robertem Garcią w Kalifornii i czeka na rozwój wydarzeń. Sam jednak przyznaje, że do ewentualnej potyczki z Badou Jackiem (20-1-1, 12 KO), aktualnym mistrzem świata wagi super średniej federacji WBC, już zdecydowanie bliżej niż dalej.






CHAVEZ JR: TO BYŁ ROK NAUKI, NICZEGO NIE ŻAŁUJĘ

Porażka z Andrzejem Fonfarą (28-3, 16 KO), po której część meksykańskich kibiców straciła do niego resztki zaufania, ciągłe zmiany trenerów i kontuzja w walce z Marcosem Reyesem - to z pewnością nie był udany rok dla Julio Cesara Chaveza Jr (49-2-1, 32 KO). Mimo to 29-latek jest dobrej myśli i z optymizmem spogląda w przyszłość.



ROACH O EWENTUALNYM POWROCIE DO NAROŻNIKA CHAVEZA

Już w zeszłym tygodniu informowaliśmy Was o tym, że skruszony Julio Cesar Chavez Jr (49-2-1, 32 KO) wyraził chęć ponownej współpracy z Freddiem Roachem, który doprowadził go do największych sukcesów i pasa WBC w wadze średniej. Znany trener schował wszystkie urazy do kieszeni i potwierdził, iż jest w stanie wybaczyć Meksykaninowi dawne błędy.


ROACH: JESTEM GOTOWY TRENOWAĆ CHAVEZA JR

Klan Chavezów, sfrustrowany regresem formy Julio juniora, chce, aby trenowaniem niesfornego Meksykanina ponownie zajął się znany z twardej ręki Freddie Roach. Słynny szkoleniowiec, pomimo nie najlepszych doświadczeń z pięściarzem z Culiacan, wciąż widzi w nim potencjał i zapowiedział, że chętnie zasiądzie z Julio i jego słynnym ojcem do rozmów.


CHAVEZ JR CHCE WRÓCIĆ DO ROACHA

Zmieniający trenerów jak rękawiczki Julio Cesar Chavez Jr (49-2-1, 32 KO) może niebawem wrócić pod opiekę Freddie'ego Roacha. Jak mówi słynny "Cesarz", ojciec Meksykanina, Julio zatęsknił za treningami w kalifornijskim gymie Wild Card.







CHAVEZ JR: GROVES, JACK, SMITH, A MOŻE BUTE

Julio Cesar Chavez Jr (49-2-1, 32 KO) nie zachwyca ostatnio, wciąż nie może wykręcić wymaganego limitu, ale nadal mówi o swoich planach i ambicjach. Przy okazji wygląda na to, iż rehabilitacja idzie po jego myśli i Meksykanin wróci trochę wcześniej - w okolicach listopada.


MAYORGA: NAJPIERW DZIADEK MOSLEY, POTEM CHAVEZ JR

Ricardo Mayorga (31-8-1, 25 KO) zawsze miał niewyparzoną gębę, lecz stały za tym wyniki sportowe. Potem jego ciosy nie robiły już takiego wrażenia na rywalach, więc i jego groźby na konferencjach prasowych nie miały już takiej wymowy. Przy okazji zbliżającej się potyczki z Shane'em Mosleyem (47-9-1, 39 KO) popularny "El Matador" oczywiście też ma coś do powiedzenia.



CHAVEZ JR: POD KONIEC ROKU BUTE, ROSADO BĄDŹ REWANŻ Z FONFARĄ

Julio Cesar Chavez Jr (49-2-1, 32 KO) w ostatnim występie przeciwko Marcosowi Reyesowi nabawił się kontuzji lewej ręki i jak sam zapewnia, tylko dlatego nie zdołał przewrócić rywala. Ale uraz rzeczywiście okazał się dość poważny, dlatego rehabilitacja potrwa przynajmniej miesiąc, a może i więcej. A potem? Znów pada nazwisko Andrzeja Fonfary (27-3, 16 KO), który jak widać ostro zalazł mu za skórę.




KONTUZJOWANY CHAVEZ MYŚLI O WALCE Z BUTE

Julio Cesar Chavez Jr (49-2-1, 32 KO) będzie musiał odpoczywać przez co najmniej trzy tygodnie po sobotnim zwycięstwie z Marcosem Reyesem (33-3, 24 KO). Bokser z Culiacan nabawił się tym pojedynku kontuzji palca lewej dłoni. I choć nie może normalnie trenować, myślami jest już przy kolejnej walce.







GOOSSEN: FONFARA BYŁ ZA DUŻY

Joe Goossen tylko raz poprowadził Julio Cesara Chaveza Jr (48-2-1, 32 KO). Ten po laniu z rąk Andrzeja Fonfary (27-3, 16 KO) zrezygnował z jego usługo i powędrował pod skrzydła Roberta Garcii. Z jakim skutkiem? Przekonamy się jutro w nocy. Ale Goossen nie ma sobie nic do zarzucenia.





CHAVEZ JR CHCE UCISZYĆ BERISTAINA

Trzy dni temu Nacho Beristain - legendarny meksykański szkoleniowiec, skrytykował Julio Cesara Chaveza Jr (48-2-1, 32 KO) za jego postawę i częste zmiany trenerów. Były mistrz świata wagi średniej, obecnie zawodnik kategorii super średniej, zamierza uciszyć swoich krytyków sobotnią potyczką z Marcosem Reyesem (33-2, 24 KO), notabene bokserem prowadzonym przez Beristaina.


CHAVEZ JR vs REYES: SHOWTIME ZAPOWIADA WALKĘ

Już w sobotę po srogiej nauczce z rąk "Polskiego Księcia" na ringu w El Paso zamelduje się Julio Cesar Chavez Jr (48-2-1, 32 KO). Jego rywalem będzie mało znany, ale z pewnością groźny rodak Marcos Reyes (33-2, 24 KO). Na rozgrzewkę prezentujemy Wam materiał promocyjny stacji Showtime.