JEDNAK DOJDZIE DO WALKI KHAN-BROOK?
Wolta w sadze Khan-Brook. Kiedy wydawało się już, że wyczekiwana od dłuższego czasu walka jest poza zasięgiem, Eddie Hearn poinformował o przełomie w negocjacjach.
Wolta w sadze Khan-Brook. Kiedy wydawało się już, że wyczekiwana od dłuższego czasu walka jest poza zasięgiem, Eddie Hearn poinformował o przełomie w negocjacjach.
Danny Garcia (32-0, 18 KO) dostał nakaz od władz federacji WBC, by do czerwca spotkać się z obowiązkowym pretendentem do tytułu, Amirem Khanem (31-3, 19 KO). Sensu rozegrania takiej potyczki nie widzi jednak Angel Garcia, ojciec i trener aktualnego championa wagi półśredniej.
Panujący mistrz świata federacji IBF w wadze półśredniej Kell Brook (34-0, 25 KO) dalej próbuje namówić Amira Khana (31-3, 19 KO) do walki. Zgodził się nawet na podział 80 do 20 na korzyść tego, kto zwycięży między linami.
Nowy mistrz WBC w wadze półśredniej Danny Garcia (32-0, 18 KO) ma do czerwca czas, aby stoczyć walkę w obowiązkowej obronie tytułu z Amirem Khanem (31-3, 19 KO) - poinformował Mauricio Sulaiman, prezydent World Boxing Council.
Przy okazji gali Garcia-Guerrero, która w weekend odbyła się w Los Angeles, wpadli na siebie Amir Khan (31-3, 19 KO) i Floyd Mayweather Jr. Podczas krótkiej wymiany zdań Anglik próbował dociec, dlaczego Amerykanin nigdy się z nim nie zmierzył.
Brytyjskiej sagi ciąg dalszy. Kell Brook (35-0, 24 KO) zaproponował już nawet Amirowi Khanowi (31-3, 19 KO) konkretną datę walki, ale Eddie Hearn, promotor mistrza IBF w wadze półśredniej, podkreśla, że problemem jest to, co zwykle - pieniądze.
Amir Khan (31-3, 19 KO) już nie pierwszy raz pozostał na lodzie. W oczekiwaniu na dużą walkę wróci więc prawdopodobnie w marcu i poczeka na lepszego z sobotniej konfrontacji Roberta Guerrero (33-3-1, 18 KO) z Dannym Garcią (31-0, 18 KO).
Amir Khan (31-3, 19 KO) od paru lat ubiegał się o walkę z Floydem Mayweatherem. Nie wychodziło z "Moneyem", to uderzał w kierunku Manny'ego Pacquiao (57-6-2, 38 KO). Za każdym razem zostawał odprawiany z kwitkiem. Teraz Freedy Roach ujawnił, czemu Khan nie będzie rywalem Filipińczyka w jego ostatniej walce.
Za dziesięć dni Danny Garcia (31-0, 18 KO) spotka się z Robertem Guerrero (33-3-1, 18 KO). W stawce będzie wakujący tytuł mistrza świata wagi półśredniej federacji WBC. Ale władze organizacji nowemu championowi narzucają kolejne obowiązkowe obrony pasa.
W tym miesiącu dojdzie do kilku spotkań, które rozstrzygną, czy dojdzie w końcu do walki Amira Khana (31-3, 19 KO) z Kellem Brookiem (35-0, 24 KO). Do takiego pojedynku mogłoby dojść 4 czerwca na stadionie Wembley.
Amir Khan (31-3, 19 KO) powoli zaczyna się przekonywać do pomysłu walki z Kellem Brookiem (35-0, 24 KO). Pięściarz z Boltonu wciąż liczy wprawdzie na wielką walkę na PPV w Stanach Zjednoczonych, ale jeżeli do niej nie dojdzie, zgodzi się na wyczekiwaną w Wielkiej Brytanii potyczkę z rodakiem.
Bob Arum nie specjalnie kryje się z tym, że chciałby, aby Manny Pacquiao (57-6-2, 38 KO) w pożegnalnym pojedynku spotkał się z zawodnikiem promowanym przez grupę Top Rank. I właśnie dlatego niemile widziany jako potencjalny rywal pozostaje Amir Khan (31-3, 19 KO).
Virgil Hunter, trener Amira Khana (31-3, 19 KO), liczy na to, że dojdzie do walki Anglika z Mannym Pacquiao (57-6-2, 38 KO). Amerykanin podkreśla, że widział ich wspólne sparingi i na tej podstawie twierdzi, że jego podopieczny miałby duże szanse na zwycięstwo w starciu ze zbliżającym się do emerytury "Pacmanem".
W ostatnich godzinach wypłynęła informacja o rzekomo zatwierdzonej walce Amira Khana (31-3, 19 KO) z Mannym Pacquiao (57-6-2, 38 KO), ale bardzo szybko została ona storpedowana i ogłoszona za nieprawdziwą. Skąd całe zamieszanie?
W połowie października zawiedziony Amir Khan (31-3, 19 KO) informował, że z powodu przeciągających się negocjacji zakończył rozmowy w sprawie potencjalnej walki z Mannym Pacquiao (57-6-2, 38 KO). Teraz Anglik twierdzi, że negocjacje cały czas trwają i wciąż jest nadzieja, że skrzyżuje rękawice ze słynnym Filipińczykiem.
Kontrowersyjna decyzja o pozwoleniu zawodowcom na rywalizowanie na igrzyskach olimpijskich podzieliła środowisko pięściarskie. Jedni, jak Roy Jones Jr, są stanowczo przeciwni, stwierdzając, że to absurd, aby ktoś taki jak np. Władimir Kliczko boksował z nastolatkami. Inni, jak właśnie Ukrainiec, są za. Do tego drugiego grona dołącza też Amir Khan (31-3, 19 KO).
Jeszcze kilka dni temu Amir Khan (31-3, 19 KO) przekonywał, że jest 75% szans na to, że spotka się z Mannym Pacquiao (57-6-2, 38 KO). Dzisiaj Brytyjczyk nie jest już tego tak pewny. Co więcej, przyznaje, że powoli rozgląda się za innym rywalem.
Miguel Cotto (40-4, 33 KO) nie może liczyć na przychylność ekspertów przed walką z Saulem Alvarezem (45-1-1, 32 KO). Większość zdecydowanie stawia na jego rywala. Wielkich szans Portorykańczykowi nie dają m.in. Amir Khan (31-3, 19 KO) i Roberto Duran.
Po przyjeździe do Kataru, gdzie gości na bokserskich Mistrzostwach Świata, Amir Khan (31-3, 19 KO) stwierdził, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż w kolejnym pojedynku zmierzy się z Mannym Pacquiao (57-6-2, 38 KO). Negocjacje w tej sprawie ponoć już trwają.
Nie ustaje wojna na słowa pomiędzy Amirem Khanem (31-3, 19 KO) a Kellem Brookiem (35-0, 24 KO). Pierwszy mówi, że walka może się odbędzie w przyszłym roku, drugi naciska, aby doszło do niej czym prędzej, żeby mógł się pozbyć Khana z pięściarskiego świata.
Promotor Manny'ego Pacquiao (57-6-2, 38 KO) Bob Arum potwierdził, że trwają rozmowy w sprawie walki Filipińczyk z Amirem Khanem (31-3, 19 KO). Do pojedynku byłych sparingpartnerów miałoby dojść na początku przyszłego roku.
Danny Garcia (31-0, 18 KO) zapowiada, że chętnie da rewanż Amirowi Khanowi (31-3, 19 KO), którego w 2012 roku zastopował w czwartej rundzie. Tym razem, przekonuje, wszystko może zakończyć się jeszcze szybciej.
W środę spod gymu Amira Khana (31-3, 19 KO) wyjechało siedem samochodów wypełnionych jedzeniem, wodą, namiotami, śpiworami i lekami. Wszystkie artykuły trafią do uchodźców na greckiej wyspie Lesbos.
Amir Khan (31-3, 19 KO) bardzo długo czekał na Floyda Mayweathera Jr. Gdy jednak ten ogłosił zakończenie kariery, oczy Anglika zwróciły się w stronę Manny'ego Pacquiao (57-6-2, 38 KO).
Amir Khan (31-3, 19 KO) potwierdził, że trwają rozmowy na temat walki z Mannym Pacquiao (57-6-2, 38 KO), do której miałoby dojść na początku przyszłego roku. Jeżeli istotnie ją zobaczymy, Anglik będzie miał po swojej stronie młodość i warunki fizyczne, jednak zdaniem Chrisa Byrda to może być za mało na "Pacmana". Były czempion wagi ciężkiej twierdzi, że pięściarz z Boltonu mógłby skończyć podobnie jak Chris Algieri.
Nie dojdzie do intrygującej potyczki pomiędzy Amirem Khanem (31-3, 19 KO) a Rusłanem Prowodnikowem (24-4, 17 KO). Anglik i Rosjanin mieli się spotkać w listopadzie lub grudniu, lecz żadna z tych opcji nie wchodzi już w grę.
Shane Mosley (48-9-1, 40 KO), który niedawno udanie powrócił na ring po blisko dwóch latach przerwy, twierdzi, że jest brany pod uwagę jako kolejny rywal Amira Khana (31-3, 19 KO).
Amir Khan (31-3, 19 KO) przez dwa lata bezskutecznie dopominał się o walkę z Floydem Mayweatherem. Gdy więc zrozumiał, że z jego marzeń nici, wybrał inną opcję. I trzeba przyznać, że bardzo atrakcyjną dla kibiców.
Na przełomie listopada i grudnia spodziewany jest powrót między liny Amira Khana (31-3, 19 KO). Anglik po raz kolejny musiał obejść się ze smakiem jeśli chodzi o spotkanie z Floydem Mayweatherem Jr i teraz szuka innej opcji.
Amir Khan (31-3, 19 KO) zapowiedział, że wróci jeszcze w tym roku na ring. Anglik ma przystąpić do kolejnej walki pod koniec listopada lub na początku grudnia. - Przyglądamy się kilku rywalom, nic jeszcze nie zostało sfinalizowane - poinformował.
Amir Khan (31-3, 19 KO) zapowiedział, że jeżeli skrzyżuje rękawice z Mannym Pacquiao (57-6-2, 38 KO), ogra Filipińczyka w ringu z równie dużą łatwością, z jaką zrobił to w majowej walce stulecia Floyd Mayweather Jr (48-0, 26 KO).
Amir Khan (31-3, 19 KO) jest przekonany, że będzie górą, jeżeli spotka się w ringu z Mannym Pacquiao (57-6-2, 38 KO). - Ja bardzo zmieniłem swój styl, a on nadal jest tym samym bokserem - mówi Anglik.
Amir Khan (31-3, 19 KO) musiał obejść się smakiem, kiedy Floyd Mayweather Jr ponownie pominął go przy wyborze rywala, ale Anglik może się spotkać z inną wielką gwiazdą boksu. O potencjalnym pojedynku z Mannym Pacquiao (57-6-2, 38 KO) coraz więcej mówi promotor Filipińczyka Bob Arum.
Stephen Espinoza, szef sportu w telewizji Showtime, zdradził, że zarówno Amir Khan (31-3, 19 KO), jak i Keith Thurman (26-0, 22 KO) byli brani pod uwagę w kontekście wrześniowej walki z Floydem Mayweatherem Jr (48-0, 26 KO). Obóz najlepszego boksera świata nie mógł jednak osiągnąć porozumienia z przedstawicielami tych pięściarzy.
Pierwszy komentarz Amira Khana (31-3, 19 KO) na temat walki Mayweather-Berto był wyważony, jednak w piątek Anglik powiedział wprost, co tak naprawdę myśli o wyborze najlepszego boksera świata. - Uważam, że to dziecinada - stwierdził.
Amir Khan (31-3, 19 KO) nie doczekał się walki z Floydem, ale wciąż może się zmierzyć z Mayweatherem - tyle że seniorem. W trakcie czwartkowego spotkania z mediami 62-letni ojciec najlepszego boksera świata jak zawsze miał wiele do powiedzenia i zapraszał Anglika do ringu.
Wszyscy są rozczarowani wyborem Andre Berto (30-3, 23 KO) na najbliższego rywala Floyda Mayweathera Jr (48-0, 26 KO), ale być może najbardziej Amir Khan (31-3, 19 KO), który do niedawna sam miał nadzieję, że zaboksuje 12 września z najlepszym pięściarzem świata. Zawodnik z Boltonu zachował jednak klasę i nie wylał pomyj na głowę Amerykanina.
Wobec gasnącej nadziei na starcie z Floydem Mayweatherem Jr Amir Khan (31-3, 19 KO) zaczyna coraz poważniej myśleć o hitowej na Wyspach potyczce z Kellem Brookiem (35-0, 24 KO). Pięściarz z Boltonu zdradził, że może do niej dojść w przyszłym roku na stadionie Wembley.
Shane'a Mosleya (47-9-1, 39 KO) czeka rewanż z Ricardo Mayorgą (31-8-1, 25 KO), lecz jest na tyle pewny swego, że już rozmyśla nad kolejnymi potencjalnymi walkami. Na celownik wziął sobie między innymi Amira Khana (31-3, 19 KO).
Amir Khan (31-3, 19 KO) jednak nie doczeka się spotkania z Floydem Mayweatherem Jr (48-0, 26 KO). Zdaniem Jeffa Mayweathera, wujka i członka sztabu "Pięknisia", Anglik po części jest sam sobie winien takiej sytuacji.
Keith Thurman (26-0, 22 KO) nie zaimponował swoim ostatnim występem Amirowi Khanowi (31-3, 19 KO). Anglik podkreśla, że niepokonany Amerykanin miał spore problemy z Luisem Collazo (36-7, 19 KO), którego on pokonał bez większego wysiłku.
Eddie Hearn i Kell Brook (35-0, 24 KO) nieustannie naciskają na Amira Khana (31-3, 19 KO), by ten podjął rękawice i stanął do "Bitwy o Anglię". Potężny brytyjski promotor chciałby doprowadzić do ich spotkania w listopadzie.
Kogo wybierze Floyd Mayweather Jr (48-0, 26 KO)? Andre Berto, Karima Mayfielda, a może jednak Amira Khana (31-3, 19 KO)? Tego nie wie nikt. - Nawet Al Haymon - mówi Anglik.
Do ostatniej walki króla P4P Floyda Mayweathera Jr (48-0, 26 KO), planowanej na 12 września, pozostaje coraz mniej czasu. Brytyjscy bukmacherzy nie mają wątpliwości, że najlepiej zarabiający sportowiec w historii na swoją ostatnią ofiarę wybierze ich rodaka Amira Khana (31-3, 19 KO).
Keith Thurman (25-0, 21 KO) sporo czasu poświęcał ostatnio w wywiadach Amirowi Khanowi (31-3, 19 KO). Anglik odpuścił sobie już chyba potyczkę z Floydem Mayweatherem Jr i nie wyklucza spotkania właśnie z championem wagi półśredniej federacji WBA w wersji regularnej.
Floyd Mayweather Jr (48-0, 26 KO) sam sobie zaszkodzi, jeżeli wybierze na rywala kogoś z niższej półki - uważa najbardziej zainteresowany starciem z Amerykaninem Amir Khan (31-3, 19 KO).
Amir Khan (31-3, 19 KO) liczy na walkę z Floydem Mayweatherem Jr (48-0, 26 KO), ale jeżeli Amerykanin ponownie go ominie przy wyborze rywala, Brytyjczyk chętnie skrzyżuje rękawice z inną gwiazdą boksu, Mannym Pacquiao (57-6-2, 38 KO). - O ile Manny zmężnieje - zastrzega 28-latek.
Amir Khan (31-3, 19 KO) wciąż naciska i prowokuje Floyda Mayweathera Jr (48-0, 26 KO). Z kolei Kell Brook (35-0, 24 KO) przekonuje, że to właśnie on bądź Keith Thurman (25-0, 21 KO) to odpowiedni rywale na pożegnalną walkę "Pięknisia".
Ojciec i trener Floyda Mayweathera Jr (48-0, 26 KO) cały czas jest przeciwny walce syna z Amirem Khanem (31-3, 19 KO). Anglik jest wymieniany jako główny kandydat do starcia z Amerykaninem 12 września.
Amir Khan (31-3, 19 KO) przyznaje, że wciąż nie ma żadnych konkretów w sprawie walki z Floydem Mayweatherem Jr (48-0, 26 KO), ale wierzy, że uda się do niej doprowadzić i 12 września stanie naprzeciw najlepszego pięściarza świata.