CLOTTEY: STRACIŁEM SZACUNEK DO CANELO

Joshua Clottey (38-4, 22 KO) jest bardzo zawiedziony tym, że nie dojdzie do planowanej na grudzień potyczki z Saulem Alvarezem (44-1-1, 31 KO). Pojedynek wydawał się już sfinalizowany, kiedy Meksykanin postanowił się wycofać z powodu kontuzji. Część kibiców sugeruje, że "Canelo" zrezygnował, bo nie chce ryzykować przed mega pojedynkiem z Miguelem Cotto (39-4, 32 KO).



DE LA HOYA: WALKA CANELO Z COTTO WYPEŁNI LUKĘ W BOKSIE

Oscar De La Hoya powoli traci nadzieję na to, że dojdzie do wyczekiwanej od lat walki pomiędzy Floydem Mayweatherem Jr. (47-0, 26 KO) a Mannym Pacquiao (56-5-2, 38 KO). Liczy jednak na to, że impas w sprawie amerykańsko-filipińskiej konfrontacji wynagrodzi kibicom walka, którą Golden Boy Promotions zamierza zorganizować w maju.




CANELO: WALKA Z GOŁOWKINEM? NIE MA PROBLEMU

Powrót na antenę HBO otworzył przed Saulem Alvarezem (44-1-1, 32 KO) nowe pole możliwości. Wśród nich są dochodowe walki z Miguelem Cotto, Julio Cesarem Chavezem Jr. czy nawet Giennadijem Gołowkinem (30-0, 27 KO). Kazach to dzisiaj najbardziej unikany bokser na świecie, ale Meksykanin jest gotowy stawić mu czoła.








ROACH: CANELO NIE JEST WYBITNY

Trener Miguela Cotto (39-4, 32 KO) Freddie Roach przekonuje, że Saul Alvarez (44-1-1, 31 KO), z którym w maju ma się zmierzyć Portorykańczyk, nie robi na nim dużego wrażenia. - To solidny zawodnik, całkiem niezły puncher, ale wybitny nie jest - powiedział szkoleniowiec.




DE LA HOYA WYKIWA HAYMONA? CANELO NA HBO? REALNA WALKA Z COTTO

Oscar De La Hoya rozkręcił swój interes za sprawą stacji HBO. Potem, gdy miał problemy osobiste, a sprawy w swoje ręce wziął Richard Schaefer - dyrektor operacyjny Golden Boy Promotions, relacje z HBO zostały zerwane na rzecz współpracy z konkurencyjną stacją Showtime. Schaefera nie ma już jednak w GBP, a "Złoty Chłopiec" robi porządki, na czym najbardziej mogą skorzystać kibice i... Saul Alvarez (44-1-1, 31 KO).




CANELO: CHAVEZ MNIE NIE INTERESUJE

Saul Alvarez (44-1-1, 31 KO) oświadczył, że nie jest obecnie zainteresowany walką z Julio Cesarem Chavezem Jr (48-1-1, 32 KO). "Canelo" tłumaczy, że ma ambitniejsze plany, związane przede wszystkim z Miguelem Cotto, z którym ma się zmierzyć w maju przyszłego roku.







MEKSYKAŃSCY IDOLE

Julio Cesar Chavez Jr (48-1-1, 32 KO) i Saul Alvarez (44-1-1, 31 KO), czy może mniej znany, ale być może bardziej utalentowany Gilberto Ramirez Sanchez (29-0, 23 KO). Na kogo powinni postawić kibice i promotorzy?





DE LA HOYA: NIKT NIE CHCE REWANŻU, IDZIEMY DALEJ!

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że po ogłoszeniu werdyktu z serca Oscara De La Hoi spadł niemałej wielkości kamień. Szef Golden Boy Promotions nie mógł pozwolić na drugą porażkę Saula Alvareza (44-1-1, 31 KO), ale na szczęście "Canelo" wypadł na tyle dobrze w pojedynku z Erislandy Larą (19-2-2, 12 KO), że tylko część głosów zarzuca sędziom "wałek", a równie wielu kibiców jest zdania, że Meksykanin wygrał uczciwie.






ALVAREZ vs LARA: STATYSTYKI CIOSÓW

Oficjalne statystyki z walki w Las Vegas potwierdzają, że Erislandy Lara (19-2-2, 12 KO) był skuteczniejszym zawodnikiem niż Saul Alvarez (44-1-1, 31 KO). Ciosy Kubańczyka częściej dochodziły celu, szczególnie te zadawane przednią ręką. Alvarez zadał z kolei więcej mocnych uderzeń, co docenili sędziowie, wskazując zwycięstwo "Canelo" 2:1.


LARA: HAŃBA, CHCĘ REWANŻU

Erislandy Lara (19-2-2, 12 KO) stanowczo nie zgadza się z decyzją sędziów punktowych, którzy uznali, że Kubańczyk przegrał walkę z Saulem Alvarezem (44-1-1, 31 KO). Dwóch z nich punktowało na korzyść Meksykanina, a trzeci opowiedział się za zawodnikiem z Guantanmo.






ALVAREZ vs LARA: LISTA PŁAC

Komisja Sportowa Stanu Nevada jak zwykle ogłosiła listę płac przed zbliżającą się, sobotnią galą w MGM Grand w Las Vegas. Przypomnijmy, iż główną atrakcją tego wieczoru będzie potyczka pomiędzy Erislandy Larą (19-1-2, 12 KO) a Saulem Alvarezem (43-1-1, 31 KO).



CANELO vs LARA: CZY AMERYKAŃSKI SEN ZAMIENI SIĘ W KOSZMAR?

Już w najbliższą sobotę na ringu w MGM Grand w Las Vegas odbędzie się elektryzujący pojedynek dwóch godnych siebie rywali. Naprzeciwko siebie staną 23-letni Meksykanin Saul Alvarez (43-1-1, 31 KO) i starszy o osiem lat Kubańczyk Erislandy Lara (19-1-2, 12 KO). Chociaż stawką tej wyczekiwanej przez miliony kibiców na całym świecie bitwy nie będzie żaden tytuł, to jednak emocji z pewnością nie zabraknie.



LARA: OSCAR TEŻ MOŻE OBERWAĆ

Saul Alvarez (43-1-1, 31 KO) może liczyć na duże wsparcie Oscara De La Hoyi przed weekendowym starciem z Erislandym Larą (19-1-2, 12 KO). Na Kubańczyku nie robi to żadnego wrażenia. Zaproponował, że jeżeli tylko chce, "Złoty Chłopiec" również może oberwać.



TROUT: LARA GO WYBOKSUJE, ALE TO CANELO WYGRA

Austin Trout (26-2, 14 KO), których dwóch jedynych porażek w karierze doznał z rąk Saula Alvareza (43-1-1, 31 KO) i Erislandy'ego Lary (19-1-2, 12 KO), twierdzi, że zaplanowana na weekend konfrontacja Meksykanina z Kubańczykiem zakończy się zwycięstwem tego pierwszego. Sugeruje jednak, że niekoniecznie sprawiedliwym.


CANELO GOTOWY NA ATAK LARY OD PIERWSZYCH RUND

Saul Alvarez (43-1-1, 31 KO) zapewnia, że jest przygotowany na wszystko, co Erislandy Lara (19-1-2, 12 KO) może zaprezentować w ringu podczas ich sobotniej walki. "Canelo" najwyraźniej spodziewa się, że Kubańczyk będzie chciał zaznaczyć swoją przewagę od pierwszych rund, ale nie zamierza mu na to pozwolić.




NIE TAKI LARA STRASZNY, JAK GO MALUJĄ?

Już 12 lipca w prestiżowym hotelu MGM Grand w Las Vegas odbędzie się jedna z najbardziej wyczekiwanych konfrontacji tego roku. Naprzeciw siebie staną młodziutka 23-letnia meksykańska gwiazda Saul Alvarez (43-1-1, 31 KO) i starszy o osiem lat utalentowany Kubańczyk Erislandy Lara (19-1-2, 12 KO).