KOWALIOW CHCE OD 10 DO 12 MILIONÓW DOLARÓW ZA CANELO
Zespół Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO) proponuje Siergiejowi Kowaliowowi (33-3-1, 28 KO) walkę, lecz rozbieżności finansowe wciąż są bardzo duże.
Zespół Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO) proponuje Siergiejowi Kowaliowowi (33-3-1, 28 KO) walkę, lecz rozbieżności finansowe wciąż są bardzo duże.
Platforma DAZN zaprezentowała wymarzoną, w tej chwili czysto teoretyczną kartę walk, w której krzyżują rękawice zawodnicy grup współpracujących ze streamingowym gigantem: Golden Boy kontra Matchroom. Jako walkę wieczoru przedstawiono pojedynek unifikacyjny w wadze średniej: Saul Alvarez (52-1-2, 35 KO) vs Demetrius Andrade (28-0, 17 KO). Czyżby była to próba sondowania odbioru takiej walki wśród kibiców?
Mistrz świata WBA wagi półciężkiej, Dimitrij Biwoł (16-0, 11 KO) po raz kolejny zgłasza się do walki z Saulem Alvarezem (52-1-2, 35 KO), liderem wagi średniej i najlepiej obecnie zarabiającym bokserem. Data kolejnego pojedynku Canelo to prawdopodobnie 14 września. Biwoł twierdzi, że byłby wtedy gotowy do starcia z Meksykaninem.
Federacja International Boxing Federation narzuca Saulowi Alvarezowi (52-1-2, 35 KO) obowiązkową obronę z Siergiejem Derewianczenką (13-1, 10 KO), co prawdopodobnie poskutkuje odebraniem Canelo pasa IBF wagi średniej.
Platforma streamingowa DAZN płaci Saulowi Alvarezowi (52-1-2, 35 KO) ogromne pieniądze, dlatego też wymaga od niego odpowiednich rywali. Sławny Canelo ma zarezerwowaną datę na 14 września, jednak przedstawiciele DAZN zaakceptowali jak dotąd tylko dwa nazwiska ewentualnego rywala.
Trwają poszukiwania rywala dla Canelo Alvareza (52-1-2, 35 KO) na 14 września. W grę wchodzą walki Meksykanina z Jaime Munguią, Siergiejem Kowaliowem, Demetriusem Andrade lub Callumem Smithem (26-0, 19 KO). Co ciekawe, każdy z kandydatów walczy na co dzień w innej kategorii wagowej. Obóz Brytyjczyka tymczasem stara się dostać ten pojedynek poprzez wywieranie presji na ekipie Alvareza w mediach.
Demetriusem Andrade (28-0, 17 KO) łatwo ograł Maćka Sulęckiego. Promotor sobotniej gali - Eddie Hearn, mówił co prawda o tym, że lepszy z tej dwójki może zaboksować z Saulem Alvarezem (52-1-2, 35 KO), ale nikt nie spodziewał się chyba, że w grę wchodzi już wrześniowa potyczka.
Czeka nas meksykańska wojna 14 września? Waleczny i twardy Jaime Munguia na celowniku obozu Canelo Alvareza. Dodajmy, że Jaime na co dzień boksuje w wadze junior średniej.
Grupa Golden Boy Promotions złożyła dziś ofertę ekipie Siergieja Kowaliowa (33-3-1, 28 KO) na walkę z Saulem Alvarezem (52-1-2, 35 KO). Mistrz WBO wagi półciężkiej nie był jednak zadowolony z proponowanych mu pieniędzy.
Mistrz WBC wagi średniej, Jermall Charlo (28-0, 21 KO) pokonał w sobotę wysoko na punkty Brandona Adamsa (21-3, 12 KO) na gali w Houston i po raz kolejny wyzwał do walki Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO). Ich pojedynek nie wydaje się jednak w najbliższym czasie możliwy.
Dobrze zazwyczaj poinformowany dziennikarz Sports Illustrated, Chris Mannix twierdzi, że lider wagi średniej Saul Alvarez (52-1-2, 35 KO) celuje w walkę z mistrzem WBO wagi półciężkiej Siergiejem Kowaliowem (33-3-1, 28 KO). Miałaby się ona odbyć 14 września.
Jermall Charlo i Canelo Alvarez w jednym ringu? Marzenie wielu kibiców, ale czy możliwe do zrealizowania? Trener Ronnie Shields uważa, że do tej walki już mogło dojść, ale Meksykanin nie miał na to wielkiej ochoty.
Canelo Alvarez nie musi wychodzić do ringu, by w jego dorobku pojawiały się nowe trofea. Federacja WBC właśnie wpadła na pomysł, jak nagrodzić Meksykanina za jego osiągnięcia i zasługi. Saul jest pierwszym posiadaczem nowego pasa mistrzowskiego.
Mistrz świata WBA wagi super średniej, Callum Smith (26-0, 19 KO) wrócił do treningów i ma zamiar stoczyć w tym roku jeszcze dwie walki - we wrześniu i w grudniu. Pod koniec roku możliwa jest podobno walka Smitha z Saulem Alvarezem (52-1-2, 35 KO), najlepiej zarabiającym obecnie bokserem i liderem wagi średniej, który atakuje również trofea w wyższych kategoriach.
Coraz głośniej o możliwej walce Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO) z Siergiejem Kowaliowem (33-3-1, 28 KO). Meksykanin to zawodnik wagi średniej, Rosjanin półciężkiej, jednak sławny Canelo chce na stałe zapisać się w historii i zdobyć tytuł mistrzowski czwartej kategorii.
- Byłem olimpijczykiem, jestem mistrzem świata dwóch kategorii, a to wciąż za mało i nadal wielu ludzi nie widziało mnie w akcji. Gołowkin i Canelo nie są najlepszymi zawodnikami wagi średniej, tylko najsławniejszymi - żali się Demetrius Andrade (27-0, 17 KO), który w sobotę w obronie tytułu mistrza świata wagi średniej federacji WBO spotka się z naszym Maciejem Sulęckim (28-1, 11 KO).
Zespoły reprezentujące Giennadija Gołowkina (39-1-1, 35 KO) i Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO) negocjują warunki trzeciej walki, ale Oscar De La Hoya, promotor sławnego Canelo, daje sobie czas tylko do piątku. Jeśli porozumienie nie zostanie osiągnięte, rozpocznie pracę nad inną walką dla swojego zawodnika.
Giennadij Gołowkin (39-1-1, 35 KO) po odprawieniu Steve'a Rollsa przed czasem rzucił rękawicę w stronę Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO). Jego nowy trener Johnathon Banks uważa, że kluczem do wygranej będzie szybkość.
Magazyn Forbes opublikował dziś najnowszą edycję listy najlepiej zarabiających sportowców. Pod uwagę brane były zarówno pieniądze zarobione bezpośrednio w ramach rywalizacji sportowej, stałe wypłaty i prowizje, a także kontrakty reklamowe. Na liście znalazło się czterech bokserów, zdecydowanie najwyżej z nich Saul Alvarez, który zajmuje czwarte miejsce (94 miliony dolarów zarobionych w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy).
Promotor Giennadija Gołowkina (39-1-1, 35 KO), Tom Loeffler jest przekonany, że dojdzie do trzeciej walki Kazacha z liderem wagi średniej Saulem Alvarezem (52-1-2, 35 KO). Według Loefflera na tym pojedynku zależy tak wielu ludziom, że tylko decyzja Meksykanina może mu zapobiec.
Promotor lidera wagi średniej Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO), Oscar De La Hoya nie oszczędza byłego czempiona Giennadija Gołowkina (39-1-1, 35 KO), którego Meksykanin zdetronizował. De La Hoya sugeruje również, że w tej chwili trzecia walka z Kazachem nie jest priorytetem Canelo.
Promotor mistrza świata WBA wagi super średniej Calluma Smitha (25-0, 18 KO), Eddie Hearn podkreśla, że walka Brytyjczyka z liderem wagi średniej - Saulem Alvarezem (52-1-2, 35 KO) - jest bardzo poważnie brana pod uwagę. Hearn chce, by doszło do niej na stadionie Anfield w Liverpoolu.
Saul Alvarez (52-1-2, 35 KO) to obecnie największa gwiazda światowego boksu. Meksykanin jest bohaterem w swoim kraju, ale nie boksował w ojczyźnie od 2011 roku, gdy zastopował w piątej rundzie Kermita Cintrona. To wszystko może się zmienić w najbliższym czasie.
Nie ustają pytania o absolutnie hitową walkę między mistrzem IBF wagi półśredniej, Errolem Spence'em Juniorem (25-0, 21 KO) i mistrzem IBF, WBA i WBC wagi średniej, Saulem Alvarezem (52-1-2, 35 KO). Obaj zaliczają się do najlepszych bokserów na świecie, więc ich potencjalna konfrontacja budzi duże emocje i skrajne opinie. Mówi się już przy tym o wstępnych negocjacjach.
Liam Smith (27-2-1, 15 KO) stracił pas WBO wagi junior średniej na rzecz Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO) we wrześniu 2016 roku. Teraz sławny Canelo przymierzany jest do Calluma Smitha (25-0, 18 KO), dwa lata starszego brata Liama, który zasiada na tronie WBA kategorii super średniej.
Federacja International Boxing Federation daje Saulowi Alvarezowi (52-1-2, 35 KO) trzydzieści dni na negocjacje w sprawie walki z obowiązkowym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi średniej.
Nie o wszystkim zdążymy napisać szerzej, ale sporo się dzieje. Dlatego prezentujemy Wam nas cykliczny Ring Telegram.
Platforma streamingowa DAZN wchodząc na rynek władowała w najlepszych zawodników ogromne pieniądze. Kibic w USA za niespełna 20 dolarów miesięcznie dostaje cały pakiet sportowy, w tym bardzo dobre walki bokserskie. I powoli te inwestycje się zwracają, co pokazała walka Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO) z Danielem Jacobsem (35-3, 29 KO).
Billy Joe Saunders (27-0, 13 KO) jest otwarty na konfrontację z Saulem Alvarezem (52-1-2, 35 KO), czy to w wadze średniej, czy super średniej.
Boks to religia w Meksyku, nic więc dziwnego, że tamtejsi kibice doczekali się wielu wspaniałych mistrzów. Do tej tradycji należy z pewnością Saul Alvarez (52-1-2, 35 KO), od soboty zunifikowany mistrz WBC/WBA/IBF wagi średniej, ale nie może on liczyć na taryfę ulgową swoich wielkich poprzedników.
Callum Smith (25-0, 18 KO) został wywołany do tablicy przez Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO) i jego promotora Oscara De La Hoyę. Panujący mistrz świata federacji WBA kategorii super średniej chętnie przyjmie zaproszenie do tańca.
- Nie widziałem w tej walce nic porywającego ani specjalnego. To był bardziej sparing, zero emocji. Nudy! - skomentował sobotnią wygraną Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO) z Danielem Jacobsem (35-3, 29 KO) dawny rywal obu panów, Giennadij Gołowkin (38-1-1, 34 KO).
Wygrana Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO) nad Danielem Jacobsem (35-3, 29 KO) raczej nie wzbudziła kontrowersji, ale są i tacy, którzy na swojej karcie mieli przewagę Amerykanina. I są to znani pięściarze.
Saul Alvarez (52-1-2, 35 KO) zunifikowanym mistrzem WBC/WBA/IBF wagi średniej po wygranej nad Danielem Jacobsem (35-3, 29 KO). Prezentujemy Wam obszerną fotorelację z porannego pojedynku.
Promotor mistrza świata IBF, WBA i WBO wagi średniej Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO), Oscar De La Hoya roztoczył po wczorajszym zwycięstwie Meksykanina nad Danielem Jacobsem wyjątkowo ambitną wizję kolejnych posunięć swojej supergwiazdy. W grę wchodzą walki z absolutnym topem światowego boksu, od wagi średniej do półciężkiej.
Saul Alvarez (52-1-2, 35 KO) w przekonującym stylu pokonał wczoraj w Las Vegas Daniela Jacobsa (35-3, 29 KO), choć Amerykanin miał swoje momenty i w tej chwili nie do końca zgadza się z werdyktem. Twierdzi, że wykonał w ringu pracę godną zwycięstwa, choć oddaje też szacunek rywalowi.
Oceniając walkę, nie można całkowicie polegać na statystykach Compubox, ale stosunkowo często oddają one w odpowiednim stopniu niektóre z kluczowych aspektów konfrontacji. Tak było również w przypadku unifikacyjnego starcia w wadze średniej - walki Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO) z Danielem Jacobsem (35-3, 29 KO).
Wielu zarzuca Saulowi Alvarezowi (52-1-2, 35 KO), że w najtrudniejszych walkach w karierze zawsze pomagają mu ściany. Dziś to nie było konieczne. Znakomity Meksykanin po interesujących dwunastu rundach w pełni zasłużenie pokonał w T-Mobile Arena w Las Vegas należącego do absolutnej elity wagi średniej Daniela Jacobsa (35-3, 29 KO).
To będzie szalona noc z boksem. Zapraszamy Was do wspólnej zabawy. To jest temat dla Was - kibiców!
Pomiędzy mistrzami wagi średniej zaiskrzyło wczoraj podczas ceremonii ważenia. I trochę nakręciło zarówno Saula Alvareza (51-1-2, 35 KO) jak i Daniela Jacobsa (35-2 29 KO).
Odliczamy już godziny do jednej z najważniejszych walk tego roku. W niedzielny poranek polskiego czasu Saul Alvarez (51-1-2, 35 KO) stanie przed kolejnym niezwykle trudnym wyzwaniem, mierząc się w T-Mobile Arena w Las Vegas z Danielem Jacobsem (35-2, 29 KO). Przy okazji każdej hitowej walki prezentujemy Wam nasze Klucze do wygranej, więc nie inaczej jest tym razem. Zapraszamy do lektury!
Dziś pomiędzy ósmą a dziewiątą rano czasu Las Vegas Saul Alvarez (51-1-2, 35 KO) i Daniel Jacobs (35-2 29 KO) byli ważeni po raz drugi. Nie mogli przybrać więcej niż 10 funtów, czyli 4,55 kilograma. To był zapis narzucony przez ekipę Canelo. A za jego złamanie czekają ogromne kary finansowe.
Promotor Saula Alvareza (51-1-2, 35 KO), Oscar De La Hoya twierdzi, że jego podopieczny jest w tej chwili liderem rankingu światowego boksu i powinien zajmować pierwsze miejsce w rankingach P4P, czyli zestawieniach bez podziału na kategorie. Potęga Meksykanina ma być potwierdzona podczas dzisiejszej walki z Danielem Jacobsem (35-2, 29 KO) w Las Vegas.
Komisja Sportowa Stanu Nevada podała oficjalną listę zarobków za nocną galę w Las Vegas. W głównym daniu spotkają się dwaj mistrzowie świata wagi średniej - Saul Alvarez (51-1-2, 35 KO) i Daniel Jacobs (35-2 29 KO).
To będzie kolejny piękny i długi wieczór z boksem, który potrwa aż do rana. Co, gdzie i o której oglądać? Wychodzimy Wam naprzeciw i prezentujemy ściągawkę kibica!
Za nami ważenie przed jutrzejszą, znakomicie zapowiadającą się walką Saula Alvareza z Danielem Jacobsem, której stawką są trzy tytuły dywizji średniej - WBC, WBA i IBF. Obaj pięściarze zmieścili się w limicie wagi 160 funtów, a podczas spotkania twarzą w twarz doszło do przepychanki.
Magazyn The Ring, zwany również 'Biblią Boksu', przeprowadził tradycyjną ankietę dotyczącą jutrzejszej, wielkiej walki Saula Alvareza (51-1-2, 35 KO) z Danielem Jacobsem (35-2 29 KO). Stawką są trzy pasy wagi średniej - WBC, WBA i IBF. Faworytem zdecydowanej większości ekspertów jest Canelo, ale większość spodziewa się też bardzo wyrównanej walki.
- On będzie trudniejszym rywalem niż był Gołowkin - mówi Saul Alvarez (51-1-2, 35 KO), który w nocy z soboty na niedzielę spotka się w unifikacji trzech pasów wagi średniej z Danielem Jacobsem (35-2, 29 KO).
Już tylko kilkadziesiąt godzin dzieli nas od wyczekiwanego starcia Saula Alvareza (51-1-2, 35 KO) z Danielem Jacobsem (35-2, 29 KO) w unifikacji trzech pasów wagi średniej. - Jestem numerem jeden i udowodnię to w sobotę - mówi Jacobs.
Przewodniczący Komisji Sportowej Stanu Nevada, Bob Bennett odrzuca głosy, które sugerują, że Saul Alvarez (51-1-2, 35 KO) jest faworyzowany przez sędziów w Las Vegas. W najbliższą sobotę w stolicy hazardu Meksykanin zmierzy się z Danielem Jacobsem (35-2, 29 KO).