BIWOŁ O REWANŻU Z CANELO: W SUPER ŚREDNIEJ, ŻADNYCH WYMÓWEK

- Rewanż z Canelo jest opcją, tylko on wybrał póki co innego rywala, a ja nie zamierzam na niego czekać - mówi Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO), mistrz świata federacji WBA wagi półciężkiej.
- Rewanż z Canelo jest opcją, tylko on wybrał póki co innego rywala, a ja nie zamierzam na niego czekać - mówi Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO), mistrz świata federacji WBA wagi półciężkiej.
Przed nami intrygujący pojedynek najlepszych lekkich - Devina Haneya (29-0, 15 KO) i Wasyla Łomaczenki (17-2, 11 KO), na horyzoncie także potencjalne starcie na szczycie wagi super średniej pomiędzy Saulem Alvarezem (58-2-2, 39 KO) i Davidem Benavidezem (27-0, 23 KO). Oba te starcia ocenia legendarny Roy Jones Jr.
Oscar De La Hoya wykorzysta każdą okazję, żeby tylko dopiec Saulowi Alvarezowi (58-2-2, 39 KO). Pretekstem najczęściej jest porażka Canelo z Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO) w maju zeszłego roku.
Wrześniowy rewanż Dmitrija Biwoła (21-0, 11 KO) z Saulem Alvarezem (58-2-2, 39 KO) pod znakiem zapytania? Pierwszą walkę wygrał Rosjanin i wie jak bardzo Meksykaninowi zależy na tej walce. Dlatego też stawia swoje warunki.
David Benavidez (27-0, 23 KO) to były dwukrotny mistrz świata wagi super średniej federacji WBC i obowiązkowy pretendent do tego tytułu. Amerykanin wierzy, że zasiadający na tronie wszystkich czterech federacji Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) wkrótce zostanie pozbawiony niektórych tytułów.
Pewna wygrana Davida Benavideza (27-0, 23 KO) nad Calebem Plantem (22-2, 13 KO) nie wywarła wielkiego wrażenia na pewnym siebie Saulu Alvarezie (58-2-2, 39 KO).
Deontay Wilder nie ma wątpliwości, że David Benavidez (27-0, 23 KO) jest tym zawodnikiem, który może przerwać panowanie Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO) w wadze super średniej.
- To nie jest tak, że błagam o walkę z Canelo, ja sobie na nią po prostu zasłużyłem kolejnymi zwycięstwami - mówi David Benavidez (27-0, 23 KO), który zagiął parol na Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO).
Bycie bezdyskusyjnym mistrzem świata to również obowiązki wobec czterech federacji. Wie o tym choćby Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO), król limitu 76,2 kilograma.
David Benavidez (27-0, 23 KO) odhacza kolejne wyzwania i szuka najmocniejszego testu. Amerykanin po raz kolejny zwrócił się w kierunku Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO), dzierżącego cztery pasy w kategorii super średniej.
Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) wraca ze zdwojoną siłą. Wszystko dlatego, że niektórzy zdążyli już zwątpić w jego wielkość, a tego nie może przeboleć i motywuje go to do jeszcze cięższych treningów.
John Ryder (32-5, 18 KO) jest skazywany na pożarcie, ale on wierzy, że 6 maja sprawi sensację i pobije Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO) na jego meksykańskim ringu.
Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) nie zamierza ułatwiać sobie zadania i zapewnił, że nie będzie ściągał Dmitrija Biwoła (21-0, 11 KO) do swojej kategorii super średniej, tylko - tak jak za pierwszym razem, spotka się z nim w dywizji półciężkiej.
To żadna niespodzianka, teraz jednak walkę ogłoszono oficjalnie. Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) wystawi na szalę pasy WBC/WBA/IBF/WBO wagi super średniej w starciu z Johnem Ryderem (32-5, 18 KO).
Nie da się ukryć, że Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) jest największą postacią boksu zawodowego od czasu, gdy Floyd Mayweather Jr i Manny Pacquiao zeszli ze sceny. Zdaniem byłego mistrza dwóch kategorii wagowych Timothy'ego Bradleya także i Canelo jest już zawieszenia rękawic na kołku.
W niedzielę pisaliśmy już o walce Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO) w Guadalajarze. Ale król boksu musi pójść na ustępstwa, żeby dać meksykańskim kibicom pierwszą od 2011 roku walkę w ojczyźnie.
James Toney (77-10-3, 47 KO) przez lata był jedną z twarzy boksu zawodowego, dzierżąc tytuły w trzech kategoriach wagowych - średniej, super średniej i junior ciężkiej, boksując także wśród ciężkich.
Pisaliśmy już o powrocie Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO) do treningów - Meksykanin będzie chciał się odgryźć Dmitrijowi Biwołowi (21-0, 11 KO), ale wpierw czeka go inny test, również dość wymagający.
Choć wszyscy sędziowie mieli na swoich kartach 7-5 w rundach, tak naprawdę Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) wygrał wyraźnie. - Ja po prostu wiem, że w rewanżu go pobiję - zapowiada Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO).
Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) rozpoczął przygotowania do powrotu na ring. Po operacji i rehabilitacji są to jeszcze lżejsze treningi, ale absolutny mistrz świata wagi super średniej ma jeszcze sporo czasu. Walka dopiero 6 maja.
Rozwijający swoją karierę trenerską Roy Jones Jr przekonuje, iż będzie potrzebny Chrisowi Eubankowi Jr (32-2, 23 KO) dopiero wtedy, gdy ten będzie pojedynkował się z największymi - Giennadijem Gołowkinem (42-2-1, 37 KO) czy Saulem Alvarezem (58-2-2, 39 KO).
Chris Eubank Jr, Jaime Munguia, Sergio Martinez - nie lada kolejka ustawia się do Giennadija Gołowkina (42-2-1, 37 KO), cieszącego się czasem wolnym z rodziną. Rolę rzecznika przejął menadżer Kazacha Tom Loeffler, który poruszył temat potencjalnego oponenta, nawiązał także do trylogii z Saulem Alvarezem (58-2-2, 39 KO).
- Rok 2022 był dla mnie dobrym rokiem, wciąż jednak ścigam marzenia o zostaniu bezdyskusyjnym mistrzem świata - mówi wybrany na boksera roku Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO).
Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) wróci na ring na przełomie kwietnia i maja. We wrześniu natomiast ma dojść do rewanżu z Saulem Alvarezem (58-2-2, 39 KO). Tylko w jakim limicie?
Rewanż Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO) z Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO) jest praktycznie przesądzony. Pytanie tylko, czy odbędzie się w wadze półciężkiej (79,4 kg), czy super średniej (76,2 kg)?
Po dwunastu rundach wszyscy sędziowie punktowali siedem do pięciu w rundach (113:115), prawda jest jednak taka, że Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) zdominował Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO). Czy rewanż mógłby wyglądać inaczej?
Chris Eubank Jr (32-2, 23 KO) jest bardzo daleko od osiągnięć ojca, ale ma równie duże ego. Pora, by udowodnił swoją klasę w ringu.
Dwóch pięściarzy znalazło się na liście dwudziestu najlepiej zarabiających sportowców świata w kończącym się roku 2022.
Zestawienia P4P to zabawa. Ale kiedy ranking układa magazyn The Ring, trzeba to odnotować. Jak więc wygląda najlepsza dziesiątka świata boksu na koniec roku 2022?
Zarówno Tyson Fury (33-0-1, 24 KO), jak i Aleksander Usyk (20-0, 13 KO), mają swoich zwolenników. A jak ich potyczkę wyobraża sobie sławny Canelo?
We wrześniu przyszłego roku ma dojść do rewanżu Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO) z mistrzem świata WBA wagi półciężkiej Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO). Rosjanin pokonał Meksykanina w maju tego roku, a 5 listopada rozprawił się z jego rodakiem Gilberto Ramirezem. Teraz przedstawia swoje spojrzenie na przyszły rok, nie okazując Canelo przesadnego szacunku.
Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) pozostaje otwarty na walkę w stolicy Anglii z Johnem Ryderem (32-5, 18 KO) w maju przyszłego roku. Taki scenariusz od kilku tygodni kreśli promotor Eddie Hearn współpracujący z oboma zawodnikami.
Eddie Hearn lobbuje za walką Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO) w Wielkiej Brytanii. Rywalem sławnego Meksykanina miałby być John Ryder (32-5, 18 KO).
John Ryder (32-5, 18 KO) już nie pierwszy raz jest łączony z Saulem Alvarezem (58-2-2, 39 KO). A Eddie Hearn otwarcie mówi o tym, iż taki pojedynek mógłby odbyć się w maju na piłkarskim stadionie w Londynie.
Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) ochłonął, trochę się ogarnął i przeprosił Lionela Messiego, być może najwybitniejszego piłkarza w historii.
Rośnie napięcie na linii Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO)-Lionel Messi. Po tym, jak gwiazdor boksu zaatakował w mediach społecznościowych lidera reprezentacji Argentyny, w obronie rodaka stanęli słynni argentyńscy bokserzy.
Dużo dzieje się w świecie boksu zawodowego, a nie o wszystkim zdążymy napisać szerzej. Oto skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Mundial i boks? Canelo kontra Lionel Messi? Zawrzało po sobotnim meczu, w którym Argentyna wygrała 2:0 z reprezentacją Meksyku.
Prawdopodobnie we wrześniu przyszłego roku dojdzie do rewanżu Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO) z Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO). Póki co dochodzi do zabawnych deklaracji, bo to Canelo naciska na wagę półciężką, podczas gdy Rosjanin deklaruje gotowość zbijania kilogramów do limitu rywala.
Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) wróci w maju przyszłego roku, ale dopiero we wrześniu ma wyjść do rewanżu z Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO). Zdementował jednak głosy, by chciał zmusić Rosjanina do zbijania kilogramów.
We wrześniu przyszłego roku ma dojść do rewanżu Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO) z mistrzem świata WBA wagi półciężkiej Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO). Rosjanin pokonał Meksykanina w maju tego roku, a 5 listopada rozprawił się z jego rodakiem Gilberto Ramirezem. Teraz porównuje obu tych zawodników.
Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) przeciąga rewanż z Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO), czego nie może do końca zrozumieć legendarny Roberto Duran.
Nie w maju, a dopiero we wrześniu 2023 ma dojść do rewanżu Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO) z Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO). Wszystko potwierdził sam Canelo.
Prezentujemy Wam kolejną dawkę wiadomości ze świata boksu zawodowego w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
David Benavidez (26-0, 23 KO) i Caleb Plant (22-1, 13 KO) prawdopodobnie już w pierwszym kwartale przyszłego roku skrzyżują rękawice. W stawce będzie należący do tego pierwszego pas WBC wagi super średniej w wersji tymczasowej, ale przede wszystkim wizja starcia ze sławnym Canelo.
Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) potwierdził doniesienia o udanej operacji nadgarstka i spodziewanym powrocie w maju na rewanż z Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO).
Nonito Donaire (42-7, 28 KO) nie jedno już w boksie widział, więc nic dziwnego, że jest on rozpytywany o rozmaite kwestie związane z naszym ukochanym sportem. Kamera Fight Hub TV złapała Filipińczyka, który podywagował na temat rozdania w dywizjach super średniej i półciężkiej.
Ilunga Makabu (29-2, 25 KO) wciąż ma nadzieję na walkę z Saulem Alvarezem (58-2-2, 39 KO), pomimo iż sławny Canelo ostatnio zaciął się na Dmitriju Biwole i wadze półciężkiej.
Wiemy już o niektórych decyzjach podjętych na konwencji WBC. Prezentujemy Wam stan rzeczy - eliminatory, obowiązkowe obrony, we wszystkich kategoriach.
Popularny amerykański trener i ekspert telewizyjny Teddy Atlas wypowiedział się na temat potencjalnych przyszłorocznych walk mistrza świata WBA wagi półciężkiej Dmitrija Biwoła (21-0, 11 KO), który w ostatnią sobotę pokonał jednogłośnie na punkty Gilberto Ramireza.