DeGALE: OBNAŻĘ GOŁOWKINA
Mistrz IBF w wadze super średniej James DeGale (23-1, 14 KO) twierdzi, że jest tym, który może zatrzymać imponującą serię Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO).
Mistrz IBF w wadze super średniej James DeGale (23-1, 14 KO) twierdzi, że jest tym, który może zatrzymać imponującą serię Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO).
Promotor Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) zrzuca na Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) i jego współpracowników winę za to, że nie doszło jeszcze do hitowej walki.
Willie Monroe Jr (21-2, 6 KO), który w maju ubiegłego roku przegrał z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) w szóstej rundzie, uważa, że Kazach powinien zacząć szukać większych wyzwań.
Richard Schaefer, centralna niegdyś postać grupy Golden Boy Promotions, która promuje Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO), radzi, aby nie czekać z organizacją megawalki z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Szkoleniowiec Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) przekonuje, że Kazacha nie pokona nikt ani w wadze średniej, ani o dwie kategorie wyżej, gdzie rywalizują tak silni pięściarze jak Siergiej Kowaliow (30-0-1, 26 KO) czy Adonis Stevenson (28-1, 23 KO).
Obóz Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) tradycyjnie ma problem, bo na horyzoncie nie widać pięściarzy, którzy byliby gotowi stanąć w szranki z Kazachem.
Trener Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) ciągle wierzy, że uda się doprowadzić do walki z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO), ale podkreśla, że w razie czego są inni Meksykanie, którzy chętnie zmierzą się z jego podopiecznym.
Jeden z najlepszych pięściarzy w historii Roberto Duran jest przekonany, że Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) wyszedłby zwycięsko z hitowej potyczki z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Bob Arum zdradził, że miał przed laty okazję do podpisania kontraktu z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO). Nie skorzystał z niej z powodu konfliktu pomiędzy pięściarzem a niemiecką grupą Universum.
Co prawda obie drużyny jeszcze negocjują, lecz oddala się widmo walki Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO). Jedno jest pewne - nie dojdzie do niej w tym roku.
Floyd Mayweather Jr stwierdził ostatnio, że Kell Brook (36-1, 25 KO) obnażył we wrześniu słabe punkty w boksie Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO). - Już wiecie, co ja bym z nim zrobił - mówił. Szkoleniowiec Kazacha podkreśla, że chętnie się przekona.
Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) rozpoczyna obóz do zaplanowanej wstępnie na 10 grudnia walki - prawdopodobnie z Dannym Jacobsem (32-1, 29 KO).
Oddala się szansa na ciekawą potyczkę pomiędzy Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) a Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO). Taki pojedynek narzuca z jednej strony organizacja World Boxing Association, a z drugiej to właśnie jej postanowienia mogą stanąć na przeszkodzie.
Nawet w Meksyku jest wielu takich, którzy wątpią w zwycięstwo Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) w potencjalnym pojedynku z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Floyd Mayweather Jr od dłuższego czasu powtarza, że nie widzi niczego wyjątkowego w Giennadiju Gołowkinie (36-0, 33 KO). Wrześniowa walka Kazacha z Kellem Brookiem (36-1, 25 KO) tylko utwierdziła go w tym przekonaniu.
Chcąc uniknąć przetargu, władze World Boxing Association postanowiły wydłużyć do środy okres negocjacji pomiędzy obozami Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) i Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO) w sprawie walki o pas mistrzowski w kategorii średniej.
Eduard Gutknecht (30-4-1, 13 KO) to jeden z niewielu pięściarzy, którzy mogą się poszczycić zwycięstwem nad Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO). Po latach Niemiec wspomina, jak to było, kiedy w 2005 roku spotkał się z Kazachem na turnieju Chemie Pokal w Niemczech.
Jeszcze rano informowaliśmy Wam o tym, że obozy Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) i Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO) wciąż negocjują. Teraz jest już jednak praktycznie przesądzone, że o wszystkim będzie musiał rozstrzygnąć przetarg.
Obozy Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) i Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO) wciąż nie osiągnęły porozumienia w sprawie walki zarządzonej przez World Boxing Association.
Kilka tygodni temu Floyd Mayweather Sr - ojciec wspaniałego Floyda Mayweathera Jr (49-0, 26 KO), stwierdził, że jego syn prawdopodobnie wróci na jeszcze jeden występ, by nie tylko wyrównać, ale pobić rekord Rocky'ego Marciano. Wyklucza jednak spotkanie z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Billy Joe Saunders (23-0, 12 KO) ściągnął na siebie falę krytyki kontraktując walkę z anonimowym Arturem Akawowem (16-1, 7 KO) w pierwszej obronie tytułu mistrza świata wagi średniej federacji WBO. Brytyjczyk zapewnia jednak, że w kolejnym starcie będzie już gotowy na największe gwiazdy.
Podczas grudniowej konwencji w Miami władze World Boxing Council podejmą decyzję w sprawie obowiązkowego pretendenta do tytułu w wadze średniej, który dzierży Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO).
Słynny mistrz czterech kategorii wagowych Juan Manuel Marquez (56-7-1, 40 KO) nie dziwi się Giennadijowi Gołowkinowi (36-0, 33 KO), że Kazach nie zgodził się na ofertę walki z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO), którą otrzymał od promującej Meksykanina grupy Golden Boy.
Trener Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) przyznaje, że nie widzi większego sensu w przenosinach swojego podopiecznego do kategorii super średniej.
Trener zunifikowanego mistrza wagi średniej Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) ma nadzieję, że uda się zakontraktować potyczkę z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO), obowiązkowym pretendentem do posiadanego przez Kazacha tytułu WBA Super.
Bob Arum skrytykował Oscara De La Hoyę za to, jak promotor Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) podchodzi do tematu hitowej walki z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Obóz Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO), obowiązkowego pretendenta do tytułu WBA Super w wadze średniej, który dzierży Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO), zwrócił się do federacji z prośbą o umożliwienie mu większego zarobku za starcie z Kazachem.
Siergiej Kowaliow (30-0-1, 26 KO) zaprzeczył rewelacjom Abela Sancheza, trenera Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), jakoby kilka lat temu Kazach posłał Rosjanina na deski podczas sparingu.
Ceniony trener i analityk amerykańskiej telewizji Teddy Atlas bardzo negatywnie ocenił ostatni występ Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), który przed dwoma tygodniami pokonał na ringu w Londynie Kella Brooka (36-1, 25 KO).
Za dwa tygodnie dojdzie do spotkania promotorów Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) i Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), podczas którego obozy obu pięściarzy spróbują zakontraktować hitowy pojedynek.
Gilberto Mendoza Jr, szef organizacji World Boxing Association, wyjawił, że do 10 października obozy Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) oraz Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO) mają czas na osiągnięcie porozumienia w sprawie walki o mistrzostwo wagi średniej.
Tom Loeffler, promotor Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), wysłał kontrofertę Oscarowi De La Hoyi w sprawie hitowej walki pomiędzy Kazachem a Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO).
Jerry Jones, milioner i właściciel klubu Dallas Cowboys, chce przyczynić się do organizacji wyczekiwanej potyczki pomiędzy Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) a Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO).
Istnieje duża szansa, by jeszcze w tym roku doszło do elektryzującej potyczki na szczycie wagi średniej pomiędzy Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) a Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO).
Promotor Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) zaprzeczył sugestiom grupy Golden Boy Promotions, jakoby odrzucił opiewającą na co najmniej 10 milionów dolarów propozycję walki z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO).
Menedżer Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) sądzi, że bez większych problemów uda się osiągnąć porozumienie z obozem Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO) w sprawie walki, którą zarządziły władze World Boxing Association.
- Canelo wystąpi w grudniu, potem w maju i dopiero we wrześniu spotka się z Gołowkinem - mówi Oscar De La Hoya, promotor Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO), który dziś w nocy znokautował ciosem na korpus Liama Smitha (23-1-1, 13 KO) i odebrał mu tytuł mistrza świata federacji WBO wagi junior średniej na oczach ponad pięćdziesięciu tysięcy kibiców (51,240).
Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) ściga rekord Bernarda Hopkinsa (55-7-2, 32 KO) w ilości skutecznych obron tytułu mistrza świata wagi średniej. Sam pięściarz z Filadelfii przekonuje, że gdyby doszło do takiej potyczki, znalazłby sposób na nokautującą maszynę z Kazachstanu.
- Z wielką przyjemnością jeszcze wrócimy do Wielkiej Brytanii - zapewnia Tom Loeffler, promotor Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), który w minioną sobotę zastopował w Londynie championa wagi półśredniej, Kella Brooka (36-1, 25 KO).
Regularny mistrz WBA wagi średniej Daniel Jacobs (32-1, 29 KO) będzie prawdopodobnie kolejnym rywalem niepokonanego Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO). Obozy mają 30 dni na ustalenie wszystkich szczegółów. Promotor Kazacha, Tom Loeffler, jeszcze dziś chce skontaktować się z obozem potencjalnego rywala.
Choć wynik walki króla wagi średniej z najlepszym pięściarzem kategorii półśredniej nie był trudny do przewidzenia, to jednak widowisko okazało się ciekawsze niż ktokolwiek zakładał. Kell Brook (36-1, 25 KO) pokazał wielkie serce do walki i postawił twardy opór wspaniałemu Giennadijowi Gołowkinowi (36-0, 33 KO).
Turn up the lights in here baby/Extra bright, I want y'all to see this... Kilka refleksji po wczorajszej walce w Londynie, jednym z najciekawszych pojedynków na szczycie boksu zawodowego w ostatniej dekadzie.
Wczorajszy występ Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) dodał jakby odwagi niektórym potencjalnym rywalom. Przynajmniej w słownych pyskówkach. Gotowość spotkania z królem wagi średniej wyrazili między innymi Andy Lee (34-3-1, 24 KO) oraz Billy Joe Saunders (23-0, 12 KO), który zresztą ma ostatnie trofeum brakując Kazachowi do pełnej unifikacji.
- To była dobra walka, Giennadij trochę zaszalał. Dążył do ulicznej, knajpianej bitki - powiedział Abel Sanchez, trener Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), po zwycięstwie Kazacha nad Kellem Brookiem (36-1, 25 KO).
Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) przyjął kilka niezłych ciosów w walce z Kellem Brookiem (36-1, 25 KO), ale Kazachowi ciągle było mało.
- Mówię wam, zraniłem go. Widziałem, jak ugięły się pod nim nogi, niestety złamał mi kość oczodołu już w drugiej rundzie i potem widziałem go potrójnie, a nawet poczwórnie - tłumaczył się po zejściu z ringu Kell Brook (36-1, 25 KO), wciąż aktualny mistrz świata wagi półśredniej federacji IBF, który przegrał około północy naszego czasu z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO), królem wagi średniej.
To nie była długa, za to bardzo ciekawa walka na ringu w O2 Arena w Londynie. Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) zebrał kilka mocnych ciosów od Kella Brooka (36-1, 25 KO), jednak w swoim zwyczaju przełamał kolejną ofiarę i po raz kolejny udowodnił, że w limicie 160 funtów nie ma na niego mocnego!
Janusz Pindera, ceniony analityk i dziennikarz zajmujący się boksem, jak każdy z nas z uwagą obejrzy dziś pojedynek Giennadija Gołowkina (35-0, 32 KO) z Kellem Brookiem (36-0, 25 KO). A co on sam sądzi o tej potyczce? - Jeśli Brook zdecyduje się na otwarte wymiany, będzie to dla niego zabójstwo i skończy się wtedy szybko.
Przed nami kolejna wspaniała noc z boksem, którą rozpocznie gala w Londynie z walką wieczoru Giennadija Gołowkina (35-0, 32 KO) z Kellem Brookiem (36-0, 25 KO).
Zanim z Giennadijem Gołowkinem (35-0, 32 KO) zmierzy się Kell Brook (36-0, 25 KO), rodak pretendenta Matthew Macklin wspomina swoją potyczkę z Kazachem. I nie ukrywa, że są to bolesne wspomnienia.