GOŁOWKIN-JACOBS: CUADRAS Z NIEDAWNYM RYWALEM INOUE
Były mistrz WBC w wadze super muszej Carlos Cuadras (35-1-1, 27 KO) poznał rywala, z którym zmierzy się 18 marca na gali Gołowkin-Jacobs w Madison Square Garden w Nowym Jorku.
Były mistrz WBC w wadze super muszej Carlos Cuadras (35-1-1, 27 KO) poznał rywala, z którym zmierzy się 18 marca na gali Gołowkin-Jacobs w Madison Square Garden w Nowym Jorku.
Adrien Broner (32-2, 24 KO) zalicza się do coraz większego grona obserwatorów, którzy sądzą, że Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) wygra z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Szkoleniowiec Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) nie odmawia szans Julio Cesarowi Chavezowi Jr (50-2-1, 32 KO), niemniej podkreśla, że syn słynnego "Cesarza" nie będzie faworytem w hitowej walce z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO).
Ronnie Shields, trener Artura Szpilki, stawiałby na Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) w wyczekiwanej od dłuższego czasu walce z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO), do której być może dojdzie we wrześniu.
Oscar De La Hoya zapewnił, że zobaczymy w tym roku wielką walkę pomiędzy Saulem Alvarezem (48-1-1, , 34 KO) a Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) - o ile jego podopiecznemu nie powinie się noga w starciu z Julio Cesarem Chavezem Jr (50-2-1, 32 KO).
Kell Brook (36-1, 25 KO) sądzi, że Daniel Jacobs (32-1, 29 KO) może zrobić to, co nie udało się jemu, tj. zdetronizować króla wagi średniej Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO).
Słynny Carl Froch twierdzi, że jego rodak Chris Eubank Jr (23-1, 18 KO) może być pięściarzem, który zdetronizuje Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), posiadacza trzech z czterech najważniejszych pasów w wadze średniej.
Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) nie może już słuchać Saula Alvareza (48-1-1, 32 KO), który powtarza, że chce walczyć z Kazachem, ale wciąż odmawia podpisania kontraktu.
Daniel Jacobs (32-1, 29 KO) zamierza dyktować warunki w ringu i narzucać swój styl podczas konfrontacji z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO). Pojedynek na szczycie wagi średniej o pasy WBA/IBF/WBC odbędzie się 18 marca w sławnej hali Madison Square Garden w Nowym Jorku.
Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) zawsze z szacunkiem wypowiada się o swoich rywalach, ale Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO) darzy szczególnymi względami. Jak stwierdził, jest to jego ulubiony pięściarz.
Daniel Jacobs (32-1, 29 KO) ma już za sobą pierwsze spotkanie z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO). Amerykanin nie przestraszył się mocarza z Karagandy i zapewnia, że 18 marca to jego ręka powędruje w górę.
Hala Madison Square Garden będzie wypełniona po brzegi, kiedy król wagi średniej Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) zmierzy się 18 marca z ulubieńcem lokalnej publiczności Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO). Niewykluczone, że na trybunach zasiądzie nawet Donald Trump.
Matt Korobow (27-1, 14 KO) bardzo liczy na spotkanie z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO), lecz ten póki co wybrał starcie z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO) 18 marca w Nowym Jorku. Zdaniem Rosjanina, popularny "GGG" ogra amerykańskiego pretendenta i łatwo pokona przed czasem.
W 2018 roku waga super średnia, a ok. 2020 już półciężka - takie plany wobec Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), króla kategorii średniej, ma jego trener Abel Sanchez.
Podczas gdy Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) i Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) przygotowują się do walk, które stoczą odpowiednio w marcu i maju, za kulisami trwają negocjacje w sprawie ich hitowego, planowanego na wrzesień starcia.
Na takie walki jak ta czekają właśnie kibice. Dwaj najlepsi obecnie pięściarze świata wagi średniej - Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) i Daniel Jacobs (32-1, 29 KO), spotkają się 18 marca w sławnej hali Madison Square Garden w Nowym Jorku. - Jestem podekscytowany. Doszedłem na sam szczyt - mówi Amerykanin noszący przydomek "Miracle Man". Kiedyś pokonał śmiertelną chorobę, teraz pokonuje kolejnych rywali w ringu.
Słynny trener Freddie Roach czeka na walkę Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO), ale doradza też Kazachowi, aby poszukał wyzwań w wyższych limitach.
Sztab króla wagi średniej Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) ciągle nie wyklucza, że dojdzie do walki z Chrisem Eubankiem Jr (23-1, 18 KO).
Wśród kibiców przeważa opinia, że Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) pokonałby Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO), jednak Amir Khan (31-4, 19 KO), który na własnej skórze przekonał się o sile Meksykanina, stawia w tym potencjalnym pojedynku na "Canelo".
Słynny Carl Froch zaprezentował trzy walki, które chciałby zobaczyć w nowym, 2017 roku. Co ciekawe, na liście "Kobry" nie ma wyczekiwanego przez kibiców na całym świecie pojedynku Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO).
Przez lata Amerykanie starali się wykazać wyższość "amerykańskiego" boksowania w konfrontacji z dobrym technicznie, ale jednak trochę sztywnych boksem europejskim. Dziś takie porównania nie mają sensu, choć rzeczywiście pomiędzy europejskim a amerykańskim sposobem boksowania widać różnice. Zdaje sobie z tego sprawę również Daniel Jacobs (32-1, 29 KO), który 18 marca w Nowym Jorku w spotkaniu na szczycie wagi średniej skrzyżuje rękawice z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Sergio Mora (28-5-2, 9 KO), który dwukrotnie przegrał z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO), twierdzi, że jego pogromcę stać na sprawienie sensacji i pokonanie Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO). "Miracle Man" zmierzy się z Kazachem 18 marca w Nowym Jorku.
Trener Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) zwykł mawiać, że nikt w przedziale wagowym 154-168 funtów nie wytrzyma z Kazachem dwunastu rund. Dzisiaj jest ostrożniejszy, tym niemniej najbliższemu rywalowi, Danielowi Jacobsowi (32-1, 29 KO), również nie wróży, aby dotrwał do ostatniego gongu.
Z małymi wyjątkami mający się ku końcowi bieżący rok nie rozpieszczał bokserskich fanów. Całkiem inaczej (miejmy nadzieję) będzie jednak w tym nadchodzącym. Poniżej przedstawiamy listę sześciu świetnie się zapowiadających bitew 2017 roku. Istne perełki!
Daniel Jacobs (32-1, 29 KO) przyznaje, że jest zaintrygowany owianą już legendą siłą Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), z którym spotka się 18 marca na ringu w Nowym Jorku.
Szkoleniowiec Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) z dużym szacunkiem wypowiada się o najbliższym rywalu Kazacha Danielu Jacobsie (32-1, 29 KO). "GGG" zmierzy się z Amerykaninem 18 marca w Nowym Jorku.
Daniel Jacobs (32-1, 29 KO) nie jest faworytem, ale do walki z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) przystąpi z dużym rezonem. - Widzę w jego boksie wiele luk, które mogę wykorzystać - mówi Amerykanin.
Król wagi średniej Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) jest zachwycony, że będzie mu dane zmierzyć się z uznawanym za numer dwa tej kategorii Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO). Walka, która została oficjalnie potwierdzona w weekend, odbędzie się 18 marca w Nowym Jorku.
Wszystko w końcu dopracowano i osiągnięto porozumienie. Tak oto Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) w obronie pasów WBA/WBC/IBF wagi średniej spotka się z chyba najlepszym obecnie dostępnym "średnim", posiadaczem tytułu "regularnego" WBA, Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO).
Gdyby wszystko ułożyło się tak, jak chce tego Tom Loeffler, promotor Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), mistrz wagi średniej stoczyłby w przyszłym roku trzy duże walki, w tym tę największą - z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO).
Podczas trwającego zjazdu WBC w Hollywood na Florydzie w jednym miejscu zebrały się legendy i obecne gwiazdy boksu zawodowego. Kilkanaście sław pozowało wspólnie do zdjęć przy figurze woskowej tego, którego zabrakło - Muahammada Alego.
Były czempion kategorii średniej Sergio Martinez widzi w Giennadiju Gołowkinie (36-0, 33 KO) faworyta walki z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO). Wątpi jednak, czy do niej dojdzie.
Obozy Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) i Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO) nie doszły znów do porozumienia. Minęła wyznaczona data na negocjacje, dlatego przetarg na organizację tego pojedynku odbędzie się 19 grudnia w Panamie w siedzibie World Boxing Association.
Promotor Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) jest coraz większym optymistą w kwestii zakontraktowania wielkiego pojedynku z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO).
Za dwa tygodnie Aleksander Usyk (10-0, 9 KO) zadebiutuje na amerykańskim ringu potyczką z bardzo groźnym Thabiso Mchunu (17-2, 11 KO). Ale już robione są przymiarki do jego kolejnego startu za oceanem.
Władze World Boxing Association poinformowały w środę obozy Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) i Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO), że mają siedem dni na osiągnięcie porozumienia w sprawie walki o pas WBA w wadze średniej.
Tom Loeffler, promotor mistrza wagi średniej Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), pozostaje optymistą w kwestii zakontraktowania pojedynku z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO).
Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) był wielką postacią w boksie olimpijskim, ale wcale nie mniejszą był wciąż niespełniony do końca w gronie zawodowców Matt Korobow (27-1, 14 KO). Znakomity Rosjanin, dwukrotny mistrz świata, od dawna próbuje doprowadzić do konfrontacji z kazachskim królem nokautu.
Andre Ward (31-0, 15 KO) przeniósł się z wagi super średniej do półciężkiej, pokonał tamtejszego lidera - Siergieja Kowaliowa (30-1-1, 26 KO), ale wciąż nie wszystkich jeszcze do siebie przekonał. On sam twierdzi, że zamiast z Kowaliowem, wolał bić się z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO), królem dywizji średniej, lecz - jego zdaniem, Kazach nie specjalnie palił się do takiej konfrontacji.
Król wagi średniej i jeden z najlepszych bokserów świata bez podziału na kategorie wagowe Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) przystąpi do kolejnego pojedynku 18 marca na gali w Madison Square Garden w Nowym Jorku.
Wygląda na to, że Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) nie zmierzy się ani z Carlem Frochem, ani z Andre Wardem (30-0, 15 KO).
Carl Froch przekonuje, że bez trudu pokonałby Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), ale nie chce tego udowodnić w ringu. Kazach szczerze powiedział, co sądzi o takiej postawie.
Carl Froch położył kres spekulacjom na temat powrotu na ring i walki z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Carl Froch jest przekonany, że zdołałby bez większych problemów pokonać Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), którego obóz kusi go do powrotu na ring.
Carl Froch od ponad roku przebywa na sportowej emeryturze, ale być może wróci na ring. "Kobrę" kusi Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO).
Promotor króla wagi średniej Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) poinformował, że nadal trwają negocjacje w sprawie walki Kazacha z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO).
- Mamy wielkie plany na przyszły rok, a spotkanie z Jacobsem będzie dobrym rozpoczęciem nowego sezonu - mówi Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO), król wagi średniej, który w dorobku ma już trzy pasy i brakuje mu już tylko tego w wersji WBO. To również ma się zmienić w roku 2017.
To nie tyle Saulowi Alvarezowi (48-1-1, 34 KO), ile jego promotorowi i ludziom z najbliższego otoczenia nie pali się do walki z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO), uważa trener Kazacha Abel Sanchez.
Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) naciskany jest przez niektórych na pójście w górę po tym, jak zdominował wagę średnią, tymczasem Kazach rozważa - oczywiście przy odpowiednim rywalu, zejście w dół do granicy 154 funtów, czyli kategorii junior średniej.
Curtis Stevens (28-5, 21 KO), rywal Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) sprzed trzech lat, przyznał, że ma dość bokserów, którzy twierdzą, że chcą boksować z Kazachem, ale kiedy przychodzi co do czego, chowają głowę w piasek.