Giennadij Gołowkin

Pięściarze : Kazachstan

Strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33









KAMIL SZEREMETA O GOŁOWKINIE: DOSTAŁEM SZANSĘ I MUSZĘ JĄ WYKORZYSTAĆ!

- Nie interesuje mnie fakt, że prawie nikt na mnie nie stawia. Najważniejsze, że ja w siebie wierzę i chcę sprawić wielką niespodziankę - mówi Kamil Szeremeta (21-0, 5 KO), który za siedem tygodni ma wyjść do walki z żyjącą legendą wagi średniej i panującym mistrzem świata federacji IBF, Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO).


NIEOFICJALNIE: WALKA SZEREMETY Z GOŁOWKINEM 20 LISTOPADA

Platforma DAZN dokonała zmian w harmonogramie swoich gal. Większość została przesunięta na piątki, kierownictwo platformy chce uniknąć sobót, w które odbywać się będą szczególnie mocno obsadzone gale konkurencji. W tej sytuacji walka mistrza świata IBF wagi średniej Giennadija Gołowkina (40-1-1, 35 KO) z obowiązkowym pretendentem Kamilem Szeremetą (21-0, 5 KO) ma się odbyć 20 listopada.









GOŁOWKIN NIE ZLEKCEWAŻY SZEREMETY

Giennadij Gołowkin (40-1-1, 35 KO) ma na horyzoncie wypłatę 30 milionów dolarów za trzecie starcie z Saulem Alvarezem, najpierw jednak musi uporać się z Kamilem Szeremetą (21-0, 5 KO). Nic więc dziwnego, że Kazach robi wszystko, aby być w szczytowej formie i odprawić Polaka.




MIKEY GARCIA: PACQUIAO MOŻE BYĆ ZDOLNY DO POKONANIA GOŁOWKINA

Trener Manny'ego Pacquiao (62-7-2, 39 KO), Freddie Roach wspomniał na początku czerwca o niezwykle śmiałym, wręcz szalonym pomyśle walki filipińskiego mistrza świata WBA wagi półśredniej z kazachskim mistrzem świata IBF wagi średniej Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO). I choć trudno sobie taki pojedynek wyobrazić, budzi on emocje. Ostatnio na temat starcia wielkich legend zabrał głos były mistrz świata Mikey Garcia.



WIDEO: GOŁOWKIN CORAZ MOCNIEJ SZYKUJE SIĘ NA SZEREMETĘ

Trwają przygotowania mistrza świata IBF wagi średniej, Giennadija Gołowkina (40-1, 35 KO) do walki z obowiązkowym pretendentem, Kamilem Szeremetą (21-0, 5 KO). Wciąż nie znamy dokładnego terminu tego pojedynku, ale promotor Polaka, Andrzej Wasilewski twierdzi, że walka może się odbyć w październiku lub listopadzie. Tymczasem Kazach wchodzi na coraz wyższe obroty.



GOŁOWKIN O PRZYGOTOWANIACH DO WALKI Z SZEREMETĄ

Trwają przygotowania mistrza świata IBF wagi średniej, Giennadija Gołowkina (40-1, 35 KO) do walki z obowiązkowym pretendentem, Kamilem Szeremetą (21-0, 5 KO). Wciąż nie znamy dokładnego terminu tego pojedynku, ale mówi się, że może się on odbyć na przełomie sierpnia i września. Tymczasem Kazach wchodzi w górach Big Bear na coraz wyższe obroty.











DEMETRIUS ANDRADE: CZAS GOŁOWKINA MINĄŁ

Mistrz świata WBO wagi średniej, Demetrius Andrade (29-0, 18 KO) celował jeszcze niedawno w pojedynek z czempionem IBF, Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO), ale dziś nie zależy mu już na nim zbyt mocno - tak przynajmniej twierdzi. Na horyzoncie pogromcy Macieja Sulęckiego (Andrade wygrał z Polakiem w czerwcu zeszłego roku) są natomiast dwaj Brytyjczycy.


PROKSA WSPOMINA: W USA PO WALCE Z MORĄ POCZUŁEM SIĘ JAK ŚMIEĆ (2/2)

Zapowiadana druga część rozmowy Cezarego Kolasy z byłym mistrzem Europy wagi średniej Grzegorzem Proksą. To trudniejsza część - wspomnienie walk z Giennadijem Gołowkinem, Sergio Morą oraz Maciejem Sulęckim, ale także nieścisłości związanych ze współpracą z promotorami, wydania kilkudziesięciu tysięcy złotych na walkę, którą na tydzień przed odwołano. "Super G" wspomina swoje kontrakty, rozwiązanie umowy z Krzysztofem Zbarskim, rozmowy z innymi promotorami. Warto odsłuchać rozmowę również przez pryzmat tematu trenerów: m.in. Roberta Kopytka, Marka Okroskowicza, Fiodora Łapina oraz Andrzeja Gmitruka, o których w ciepłych słowach i z dużym szacunkiem wypowiedział się pięściarz mieszkający w Węgierskiej Górce. Proksa dla BOKSER.ORG - zapraszamy!








BYŁY TRENER GOŁOWKINA: ON MOŻE TERAZ PRZEGRAĆ Z CANELO PRZED CZASEM

Abel Sanchez poprowadził Giennadija Gołowkina (40-1-1, 35 KO) do największych sukcesów, lecz w pewnym momencie panowie pokłócili się o pieniądze i od dwóch walk w narożniku Kazacha stoi Johnathon Banks. I choć były to wygrane walki, widać było jednak w nich spadek formy 38-letniego bombardiera z Karagandy. Sanchez spodziewa się, że jego były podopieczny dostanie lanie w trzecim starciu z Saulem Alvarezem (53-1-2, 36 KO), które pojawia się już na horyzoncie.