ARTHUR ABRAHAM ZAKOŃCZYŁ KARIERĘ
Swego czasu Arthur Abraham (47-6, 30 KO) siał postrach na niemieckich ringach. Były mistrz IBF w wadze średniej i WBO w super średniej zdecydował się kilka dni temu na zawieszenie rękawic na kołku.
Swego czasu Arthur Abraham (47-6, 30 KO) siał postrach na niemieckich ringach. Były mistrz IBF w wadze średniej i WBO w super średniej zdecydował się kilka dni temu na zawieszenie rękawic na kołku.
W ostatni dzień kwietnia informowaliśmy o wyroku skazującym Felixa Sturma (40-5-3, 18 KO) na trzy lata więzienia za oszustwa podatkowe. Były mistrz świata częściowo zaskarżył ten wyrok.
Już w przyszłą sobotę, 15 lutego na gali z serii FOX PBC Fight Night w Nashville rękawice skrzyżują mistrz świata IBF wagi super średniej Caleb Plant (19-0, 11 KO) i obowiązkowy pretendent - Niemiec Vincent Feigenbutz (31-2, 28 KO). Swojego rodaka wspiera były czempion wagi super średniej i średniej, Arthur Abraham.
Felix Sturm (40-5-3, 18 KO), były mistrz świata wagi średniej i super średniej, pozostaje nieaktywny już od trzech lat. Dużo działo się wokół niego, był pomawiany o naprawdę złe rzeczy, a dodatkowo wpadł na dopingu. Jeden z najlepszych europejskich pięściarzy bez podziału na kategorie ostatnich lat szykuje się do powrotu.
Arthur Abraham (47-6, 30 KO) pokonał w ostatni weekend kwietnia Patricka Nielsena (29-3, 14 KO). Być może już wkrótce Duńczyk dostanie okazję do rewanżu.
Arthur Abraham (47-6, 30 KO) najlepsze lata ma już na pewno za sobą, jednak były mistrz świata dwóch kategorii wagowych ciągle nie porzuca marzeń o kolejnym powrocie na tron. Dziś, choć nie bez problemów, zrobił w tym kierunku ważny krok.
Federacja World Boxing Council opublikowała listę pięściarzy, którzy nie biorą udziału w Clean Boxing Program - programie całorocznych wyrywkowych badań antydopingowych prowadzonych przez agencję VADA.
Grupa Team Sauerland szykuje wewnętrzną walkę dwóch znanych pięściarzy. Mistrz świata WBA Regular kategorii super średniej - Tyron Zeuge (22-0-1, 12 KO), miałby spotkać się ze swoim rodakiem.
Arthur Abraham (46-6, 30 KO) spróbuje po raz ostatni. Były mistrz świata wagi średniej i dwukrotny champion w super średniej wróci 28 kwietnia na ringu w Baden Arena w Offenburgu.
Czy to już koniec Arthura Abrahama (46-6, 30 KO)? Nazywany "Królem Arturem" Ormianin z niemieckim paszportem był niegdyś wielkim mistrzem wagi średniej, potem dwukrotnie sięgał po pas kategorii super średniej, ale w limicie 76,2 kilograma jego ciosy nie robiły już takiego wrażenia na rywalach. W sobotni wieczór dostał srogą lekcję od Chrisa Eubanka Jr, niemal taką samą, jakiej udzielił mu w zeszłym roku Gilberto Ramirez.
Chris Eubank Jr (25-1, 19 KO) pewnie pokonał Arthura Abrahama (46-6, 30 KO). Tym samym po raz pierwszy obronił pas mniej prestiżowej federacji IBO kategorii super średniej, ale przede wszystkim jako ostatni zapewnił sobie udział w prestiżowym turnieju World Boxing Super Series.
Ruszamy. To będzie szalona noc. Na początek Europa, konkretnie Londyn. W walce wieczoru spotkają się Chris Eubank Jr i Arthur Abraham, ale my czekamy przede wszystkim na występ Michała Syrowatki (18-1, 6 KO).
To będzie bardzo ważny wieczór, a w zasadzie noc, dla polskiego boksu. Atrakcyjnych gal co niemiara, na szczęście wszystko będzie do obejrzenia w telewizji. Co, gdzie i kiedy? Pomagamy kibicom naszą ściągawką.
Jutro na ringu w Londynie dojdzie do bardzo ważnej walki w kategorii super średniej. Broniący pasa IBO Chris Eubank Jr (24-1, 19 KO) i pretendujący do niego Arthur Abraham (46-5, 30 KO) będą mierzyć się nie tylko o ten tytuł, ale również udział w prestiżowym turnieju World Boxing Super Series.
No to wiemy już wszystko o turnieju World Boxing Super Series. A w zasadzie... prawie wszystko. Ostatnim uczestnikiem turnieju w wadze super średniej będzie zwycięzca walki Chrisa Eubanka Jr (24-1, 19 KO) z Arthurem Abrahamem (46-5, 30 KO). Ich starcie rozegra się 15 lipca w Londynie.
- To ceniony zawodnik kategorii super średniej, a przecież ja jestem tak naprawdę naturalnym pięściarzem wagi średniej. To nie mój limit, ale będę szybki - mówi Chris Eubank Jr (24-1, 19 KO), który 15 lipca w Londynie skrzyżuje rękawice z Arthurem Abrahamem (46-5, 30 KO). W stawce będzie leżał pas mniej prestiżowej federacji IBO należący do Brytyjczyka.
Być może wkrótce doczekamy się niezwykle interesującej batalii jednych z najmocniej bijących pięściarzy kategorii super średniej. Broniący pasa IBO Chris Eubank Jr (24-1, 19 KO) jest przymierzany do Arthura Abrahama (46-5, 30 KO).
Arthur Abraham (46-5, 30 KO) wyratował swoją karierę, albo przynajmniej jej poważny rozdział. W ostatecznym eliminatorze do tronu federacji WBO kategorii super średniej "Król Arthur" pokonał innego naturalizowanego Niemca, Robina Krasniqi (46-5, 17 KO).
Arthur Abraham (45-5, 30 KO) nie ukrywa, że to dla niego ostatni dzwonek. Jeśli przegra najbliższą walkę, być może zawiesi rękawice na kołku.
Na dzień dobry prezentujemy Wam wiadomości ze świata boksu zawodowego w telegraficznym skrócie. Podsumowanie weekendu oraz zbliżające się walki.
Przekładane starcie Jacka Culcaya (22-1, 11 KO) z Demetriusem Andrade (23-0, 16 KO) ma w końcu dojść do skutku 11 marca w jednym z niemieckich miast.
Informowaliśmy już Was o tym, że drugi w rankingu Arthur Abraham (45-5, 30 KO) i trzeci w tym zestawieniu Robin Krasniqi (46-4, 17 KO) spotkają się w eliminatorze do tronu federacji WBO kategorii super średniej. Coraz bliżej do przetargu na tę walkę.
Po tym jak federacja WBO wyznaczyła Arthura Abrahama (45-5, 30 KO) do walki eliminacyjnej o miano oficjalnego challengera do tytułu mistrza świata kategorii super średniej, Ormianin z niemieckim postanowił wycofać się z planowanej wcześniej potyczki rewanżowej z Martinem Murrayem w Monte Carlo.
Włodarze federacji WBO wyznaczyli pięściarzy do walk w ostatecznych eliminatorach w dwóch limitach - wagi półciężkiej oraz super średniej.
Amerykanin Malik Scott (38-2-1, 13 KO) będzie ostatecznie rywalem Luisa Ortiza (25-0, 22 KO) podczas zaplanowanej na 12 listopada gali w Monte Carlo.
Były mistrz WBO w wadze super średniej Arthur Abraham (45-5, 30 KO) najprawdopodobniej po raz drugi zaboksuje z Martinem Murrayem (33-4-1, 16 KO). Walka ma się odbyć 12 listopada w Monte Carlo.
Trwa gala Sauerland Event w Berlinie. Przed chwilą jedna z najważniejszych postaci niemieckiego boksu ostatnich lat, Arthur Abraham (45-5, 30 KO) odprawił przed czasem w ósmej rundzie ambitnego Tima Robina Lihauga (15-2, 8 KO), udanie powracając po kwietniowej deklasacji z rąk Gilberto Ramireza. "Król" zgarnął dzisiejszego wieczoru pas WBO International wagi super średniej.
Zarówno Tyron Zeuge (18-0, 10 KO) jak i broniący pasa WBA Regular Giovanni De Carolis (24-6, 12 KO) ze sporym zapasem osiągnęli wymagany limit kategorii super średniej przed jutrzejszą galą w Berlinie.
To już ostatnia prosta dla Arthura Abrahama (44-5, 29 KO), który w fatalnym stylu stracił pas WBO wagi super średniej. Informowaliśmy już Was o tym, że "Król" wystąpi 16 lipca podczas gali w Berlinie. Teraz poznał nazwisko rywala.
Arthur Abraham (44-5, 29 KO) przystąpi 16 lipca do pierwszej walki od czasu kwietniowej porażki z Gilberto Ramirezem (34-0, 24 KO) i utraty tytułu mistrza świata WBO w wadze super średniej.
Gilberto Ramirez (34-0, 24 KO) pokonując Arthura Abrahama (44-5, 29 KO) nie tylko odebrał mu tytuł mistrza świata federacji WBO, ale przede wszystkim został pierwszym w historii meksykańskim championem limitu kategorii super średniej!
Bob Arum, promotor Gilberto Ramireza (33-0, 24 KO), jest tak pewny jego sobotniego zwycięstwa nad Arthurem Abrahamem (44-4, 29 KO), że już planuje dla niego pierwszą obronę pasa WBO kategorii super średniej.
Arthur Abraham (44-4, 29 KO) był wielkim mistrzem wagi średniej, ale choć w super średniej dwukrotnie sięgał po pas organizacji WBO, a w sobotę podejdzie już do szóstej jego obrony, nadal ciągną się za nim trzy walki w Ameryce. Ta będzie dopiero czwarta.
W najbliższą sobotę Arthur Abraham (44-4, 29 KO) będzie walczył nie tylko w obronie pasa WBO kategorii super średniej, ale być może przede wszystkim o swoją pozycję gwiazdy za oceanem, bo przecież w Europie osiągnął już chyba wszystko. Okazja znakomita, ponieważ Gilberto Ramirez (33-0, 24 KO) nie do końca jest jeszcze sprawdzony, a popularnością cieszy się już wielką.
Mistrz świata WBO w wadze super średniej Arthur Abraham (44-4, 29 KO) przekonuje, że na zbliżającej się wielkimi krokami gali Pacquiao-Bradley III zaliczy najlepszy występ w bokserskiej karierze.
Arthur Abraham (44-4, 29 KO) za dwa tygodnie podejdzie do szóstej i być może najtrudniejszej obrony tytułu mistrza świata kategorii super średniej federacji WBO, spotykając na swojej drodze Gilberto Ramireza (33-0, 24 KO). Pomimo wygranego przetargu przez swoją grupę Ormianin z niemieckim paszportem wybiera się na teren rywala, ale jak sam twierdzi, nie robi to mu większej różnicy.
Dla niektórych było niespodzianką, że Arthur Abraham (44-4, 29 KO) na trudną obronę tytułu mistrza świata federacji WBO kategorii super średniej przeciwko Gilberto Ramirezowi (33-0, 24 KO) wybiera się za ocean. I to w dodatku pomimo wygranego przetargu przez niemiecką grupę. Niezwykle ważna jest więc obsada sędziowska, jaką właśnie ogłoszono.
Arthur Abraham (44-4, 29 KO) nie doleciał na konferencję prasową promującą jego obowiązkową obronę tytułu mistrza świata federacji WBO wagi super średniej. Jego rywalem 9 kwietnia w Las Vegas podczas gali "Pacquiao vs Bradley III" będzie szalenie popularny w Meksyku Gilberto Ramirez (33-0, 24 KO).
Choć grupa Sauerland Event wygrała przetarg na organizację pojedynku, to jednak zorganizuje go konkurencyjna stajnia Top Rank. Tak oto broniący pasa WBO kategorii super średniej Arthur Abraham (44-4, 29 KO) i oficjalny pretendent z ramienia federacji - Gilberto Ramirez (33-0, 24 KO), spotkają się 9 kwietnia w MGM Grand w Las Vegas na gali Pacquiao vs Bradley III.
Grupa Sauerland Event dość nieoczekiwanie przebiła ofertę Top Rank w przetargu na walkę Arthura Abrahama (44-4, 29 KO) z Gilberto Ramirezem (33-0, 24 KO).
Mistrz wagi super średniej Arthur Abraham (44-4, 29 KO) uważa, że to nie Tyson Fury (25-0, 18 KO) był tak dobry, tylko Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) tak słaby. Dlatego jest przekonany, że w rewanżu to Ukrainiec okaże się lepszy.
Co prawda klamka jeszcze nie zapadła, ale wygląda na to, że promotorzy Arthura Abrahama (44-4, 29 KO) - mistrza świata wagi super średniej federacji WBO, oraz Gilberto "Zurdo" Ramireza (33-0, 24 KO), oficjalnego pretendenta do tego tytułu, doszli do porozumienia i nie trzeba będzie przeprowadzać przetargu na organizację ich pojedynku.
Już w najbliższy piątek może dojść do przetargu na organizację pojedynku Arthura Abrahama (44-4, 29 KO) - mistrza świata wagi super średniej federacji WBO, z Gilberto "Zurdo" Ramirezem (33-0, 24 KO), oficjalnym pretendentem. Ale zespoły obu zawodników ostro pracują nad ugodą.
Bob Arum nie dopuszcza do siebie myśli o tym, że Manny Pacquiao (57-6-2, 38 KO) rzeczywiście stoczy 9 kwietnia pożegnalny bój. Ma nadzieję, że po wypełnieniu trylogii z Timothy Bradleyem (33-1-1, 13 KO) uda się go jeszcze namówić na listopadowy bój z Terence'em Crawfordem (27-0, 19 KO). Ale na wszelki wypadek stara się zabezpieczyć galę w MGM Grand w Las Vegas bardzo ciekawymi nazwiskami.
Arthur Abraham (43-4, 29 KO) idealnie zmieścił się w limicie kategorii super średniej przed jutrzejszą walką w obronie tytułu mistrza świata federacji WBO, wnosząc na skalę 76,2 kg. Jego rywal - Martin Murray (32-2-1, 15 KO), miał spory zapas, notując 75,4 kg.
Dla wielu było zaskoczeniem, że Arthur Abraham (43-4, 29 KO) i jego promotorzy w dobrowolnej obronie wybrali sobie za pretendenta tak mocnego rywala jak Martin Murray (32-2-1, 15 KO). Obie strony wydają się być pewne swego przed sobotnią konfrontacją w Hannoverze.
Gilberto Ramirez (32-0, 24 KO) jest powoli przedstawiany meksykańskim kibicom jako nowa wielka gwiazda, która ma zastąpić na przykład Chaveza Jr. Wysoko notowany (#1 WBO, #2 WBA, #2 WBC, #3 IBF) w światowych rankingach 24-latek może przebierać w ciekawych ofertach.
Mistrz WBO w wadze super średniej Arthur Abraham (43-4, 29 KO) będzie bronić tytułu 21 listopada w walce z Martinem Murrayem (32-2-1, 15 KO), która odbędzie się w Tui Arena w Hanowerze. W środę obie strony potwierdziły, że pojedynek jest już zakontraktowany.
Jak wiadomo Arthur Abraham (43-4, 29 KO) do kolejnej obrony pasa WBO kategorii super średniej podejdzie 21 listopada, ale wciąż trwają negocjacje w sprawie ewentualnej konfrontacji Ormianina z niemieckim paszportem z żyjącą legendą, Bernardem Hopkinsem (55-7-2, 32 KO).
Już na początku tygodnia informowaliśmy Was o tym, że Arthur Abraham (43-4, 29 KO) kolejny pojedynek w obronie tytułu mistrza świata wagi super średniej federacji WBO stoczy 21 listopada w Hannoverze. Tylko kto stanie tego dnia naprzeciw niego?