WASZYM ZDANIEM: LONDYN I NOWY JORK
To będzie ciekawa noc dla kibiców. Co prawda walki nie będą do obejrzenia w TV, ale Wy na pewno sobie poradzicie sami i jak zwykle będziecie się dzielić w komentarzach linkami do gal w Nowym Jorku oraz Londynie.
To będzie ciekawa noc dla kibiców. Co prawda walki nie będą do obejrzenia w TV, ale Wy na pewno sobie poradzicie sami i jak zwykle będziecie się dzielić w komentarzach linkami do gal w Nowym Jorku oraz Londynie.
Dzisiaj na wszystkich kibiców boksu zawodowego czekać będą nie lada emocje. Wszystko rozpocznie się na słynnej londyńskiej Wembley Arena, gdzie w pojedynku wieczoru zobaczymy jednego z najlepszych zawodników wagi super średniej na świecie - George'a Grovesa (26-3, 19 KO).
George Groves (26-3, 19 KO), który dziś wieczorem zaboksuje w ćwierćfinale turnieju World Boxing Super Series w kategorii super średniej, odradza Giennadijowi Gołowkinowi (37-0-1, 33 KO) przenosiny do tego limitu wagowego.
George Groves (26-3, 19 KO) i Jamie Cox (24-0, 13 KO) osiągnęli wymagany limit kategorii super średniej przed jutrzejszą walką ćwierćfinałową turnieju World Boxing Super Series.
Chris Eubank Jr (26-1, 20 KO) pokonał Avniego Yildirima i ze spokojem czeka już na swojego rywala w półfinale turnieju World Boxing Super Series. Pięściarz z Brighton spodziewa się, że w kolejnej fazie imprezy przyjdzie mu podjąć Georga Grovesa (26-3, 19 KO).
George Groves (26-3, 19 KO) przyznał, że nawet nie oglądał w sobotę walki Chrisa Eubanka Jr (26-1, 20 KO), z którym być może zmierzy się w półfinale turnieju World Boxing Super Series w wadze super średniej.
Poznaliśmy szczegóły drugiego ćwierćfinału turnieju World Boxing Super Series w kategorii super średniej. A w nim jedyny aktualny mistrz świata w tym limicie - George Groves (26-3, 19 KO), skrzyżuje rękawice z Jamie Coxem (23-0, 13 KO).
Kiedy ogłoszono listę uczestników elitarnego turnieju World Boxing Super Series, w limicie kategorii junior ciężkiej najniżej oceniono szanse naszego jedynaka - Krzysztofa Włodarczyka (53-3-1, 37 KO). Teraz, gdy znamy już pary ćwierćfinałowe, akcje 'Diablo' nieco wzrosły, spadły za to notowania Marco Hucka (40-4-1, 27 KO).
Wszystko jasne. Zgodnie z przypuszczeniami Krzysztof Włodarczyk (53-3-1, 37 KO) zmierzy się w pierwszej rundzie turnieju World Boxing Super Series z Muratem Gasijewem (24-0, 17 KO). W stawce znajdzie się pas IBF w kategorii junior ciężkiej.
Poznaliśmy rozstawienie przed turniejem World Boxing Super Series w wadze junior ciężkiej. Już od kilku dni informowaliśmy Was o tym, że rozstawiono czwórkę mistrzów i to oni wybiorą sobie rywala na ćwierćfinał. Ale kogo rozstawiono z jedynką, a kogo z czwórką?
Nazwisko czwartego uczestnika turnieju World Boxing Super Series zostało dziś oficjalnie potwierdzone. Tym razem to zawodnik, który będzie brał udział w rywalizacji kategorii super średniej (76,2kg. dop. Redakcja).
James DeGale (23-1-1, 14 KO) będzie musiał przejść operację kontuzjowanego barku i szybko nie zaboksuje, ale ma sporą motywację. Chce wrócić i dobrać się za skórę George'owi Grovesowi (26-3, 19 KO), który w końcu dopiął swego i sięgnął po tytuł mistrza świata federacji WBA kategorii super średniej. DeGale zasiada na tronie IBF.
Po zdobyciu pasa WBA Super w wadze super średniej George Groves (26-3, 19 KO) może przebierać w ofertach. Wśród dostępnych opcji jest m.in. batalia z powracającym do boksu po długiej przerwie Duńczykiem Mikkelem Kesslerem (46-3, 35 KO).
Świeżo upieczony mistrz WBA Super w wadze super średniej George Groves (26-3, 19 KO) wyjawił, że w pojedynku z Fiodorem Czudinowem (14-2, 10 KO) doznał złamania szczęki.
George Groves (26-3, 19 KO) dopiął swego i w minioną sobotę pokonując przed czasem Fiodora Czudinowa sięgnął po pas federacji WBA. Teraz chciałby pójść za ciosem i zunifikować pozostałe tytuły mistrzowskie kategorii super średniej.
Do trzech razy sztuka, a za czwartym nauka! Dla George'a Grovesa (26-3, 19 KO) to była prawdopodobnie ostatnia szansa i wykorzystał ją. Pokonując po bardzo trudnym boju Fiodora Czudinowa (14-2, 10 KO) przed czasem zdobył wakujący tytuł mistrza świata federacji WBA kategorii super średniej.
Rozpoczęła się wielka gala w Sheffield z kilkoma znakomitymi walkami na rozpisce oraz głównym daniem - starciem Kell Brook (36-1, 25 KO) kontra Errol Spence Jr (21-0, 18 KO). A to jest temat dla Was - kibiców!
George Groves (25-3, 18 KO) już trzykrotnie podchodził do walki o mistrzostwo świata, ale dotąd nie potrafił dopiąć celu. Kiedyś Frank Bruno - jeden z idoli pięściarza kategorii super średniej, również dopiero za czwartym razem sięgnął po koronę wagi ciężkiej. Groves chce iść jego śladem i sięgnąć w sobotni wieczór po tytuł federacji WBA.
- Jeśli teraz zawiodę, już nigdy więcej nie dostanę mistrzowskiej szansy - nie ukrywa George Groves (25-3, 18 KO), który w najbliższą sobotę spotka się z Fiodorem Czudinowem (14-1, 10 KO) w walce o wakujący pas federacji WBA kategorii super średniej. Do trzech razy sztuka, a za czwartym nauka?
George Groves (25-3, 18 KO) jest przekonany, że pokona za dziesięć dni Fiodora Czudinowa (14-1, 10 KO), zdobędzie upragniony pas WBA kategorii super średniej, co doprowadzi go do rewanżu z James DeGale'em (23-1-1, 14 KO), championem organizacji IBF.
George Groves (25-3, 18 KO) wciąż próbuje się uporać z tym, co stało się 18 listopada ubiegłego roku na ringu w Londynie.
Do trzech razy sztuka, a za czwartym nauka? Dotąd George Groves (25-3, 18 KO) trzykrotnie podchodził do walki o mistrzostwo świata i za każdym razem trochę mu brakowało do upragnionego sukcesu. Już 27 maja podczas gali Brook vs Spence Jr w Sheffield stanie przed czwartą i być może ostatnią taką szansą.
George Groves (25-3, 18 KO) stanie przed czwartą szansą zostania mistrzem świata w wadze super średniej. Anglik zmierzy się z Fiodoroem Czudinowem (14-1, 10 KO) w walce, której stawką będzie wakujący pas WBA Super.
Umar Kremiliew, menadżer Fiodora Czudinowa (14-1, 10 KO) poinformował, że bardzo już blisko porozumienia w sprawie walki jego zawodnika z George'em Grovesem (25-3, 18 KO). Zwycięzca tej potyczki zagarnąłby wakujący tytuł mistrza świata federacji WBA w wadze super średniej.
George Groves (25-3, 18 KO) po raz czwarty spróbuje zostać mistrzem świata. Anglik zmierzy się w walce o wakujący pas WBA Super w kategorii super średniej z Fiodorem Czudinowem (14-1, 10 KO).
Być może jesteśmy o krok od kolejnej tragedii w świecie boksu. Niedoceniany trochę przez całą karierę Eduard Gutknecht (30-5-1, 13 KO), który w czasach amatorskich pokusił się nawet o wygraną nad Giennadijem Gołowkinem, a w gronie zawodowców zasiadał na tronie mistrza Europy, nad przebywa w stanie śpiączki!
Niemiec Eduard Gutknecht (30-5-1, 13 KO) zasłabł i trafił do szpitala po piątkowej porażce z George'em Grovesem (25-3, 18 KO) na gali w Londynie.
George Groves (25-3, 18 KO) zanotował cenne i przekonujące zwycięstwo nad bardzo solidnym Eduardem Gutknechtem (30-5-1, 13 KO). I zrobił to w dużo lepszym stylu niż na przykład niedawno Jurgen Brahmer.
Eduard Gutknecht (30-4-1, 13 KO) może się poszczycić tym, że w czasach amatorskich pokonał samego Giennadija Gołowkina. W gronie zawodowców sięgnął po tytuł mistrza Europy, ale na drodze po mistrzostwo świata stawali mu Robert Stieglitz i Jurgen Brahmer. Już wkrótce stanie jednak przed szansą powrotu na salony, choć zadanie czeka go naprawdę trudne. Jego rywalem 18 listopada w Londynie będzie bowiem George Groves (24-3, 18 KO).
Kalle Sauerland, promotor George'a Grovesa (24-3, 18 KO), jest zainteresowany organizacją rewanżu 28-latka z Jamesem DeGale'em (23-1, 14 KO). Dla tego ostatniego byłaby to szansa, aby pomścić jedyną porażkę w zawodowej karierze.
W pojedynku dwóch Anglików będącym jednocześnie eliminatorem do tronu federacji WBA kategorii super średniej George Groves (24-3, 18 KO) pokonał Martina Murraya (33-4-1, 16 KO).
Za nami ceremonia ważenia przed jutrzejszą galą w Londynie. Broniący po raz pierwszy pasa IBF Anthony Joshua (16-0, 16 KO) zanotował 110,4 kg, zaś pretendujący do tego tytułu Dominic Breazeale (17-0, 15 KO) trochę więcej - dokładnie 115,6 kg. W rozwinięciu wideo z ważenia głównych bohaterów, ale również Chrisa Eubanka Jr, George'a Grovesa z Martinem Murrayem, a także Dilliana Whyte'a.
George Groves (23-3, 18 KO) twierdzi, że zakończy karierę Martina Murraya (33-3-1, 16 KO). Pojedynek dwóch pięściarzy, którzy pomimo licznych prób nie sięgnęli po zawodowe mistrzostwo świata, odbędzie się 25 czerwca w Londynie.
Spotkanie George'a Grovesa (23-3, 18 KO) z Martinem Murrayem (33-3-1, 16 KO) zyskało teraz na wartości, bowiem w stawce jest od teraz status oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata kategorii super średniej federacji WBA.
George Groves (23-3, 18 KO) emanuje pewnością siebie przed walką z Martinem Murrayem (32-3-1, 15 KO) na gali Joshua-Breazeale. "Saint George" zapowiada zwycięstwo, a potem kolejny atak na mistrzostwo świata.
Prawdopodobnie 25 czerwca podczas gali z udziałem Anthony'ego Joshuy dojdzie do spotkania na szczycie brytyjskiej kategorii super średniej pomiędzy George'em Grovesem (23-3, 18 KO) a Martinem Murrayem (32-3-1, 15 KO). Nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia, ale obaj już sporo mówią na ten temat.
To był spacerek dla George'a Grovesa (23-3, 18 KO). Niepokonany dotąd David Brophy (16-1-1, 1 KO) nie miał po prostu amunicji by przeciwstawić się trzykrotnemu pretendentowi do tytułu kategorii super średniej.
Trzykrotny pretendent do tytułu mistrza świata w wadze super średniej George Groves (22-3, 17 KO) przyznał, że chciałby kiedyś spróbować swoich sił w MMA, najlepiej w walce z czempionem kategorii piórkowej Conorem McGregorem.
George Groves (22-3, 17 KO) powróci do gry 9 kwietnia w Londynie podczas gali Joshua vs Martin. Jego rywalem będzie niepokonany Szkot David Brophy (16-0-1, 1 KO).
Promująca George'a Grovesa (22-3, 17 KO) grupa Sauerland wysłała protest do World Boxing Council, domagając się zniesienia statusu eliminatora, jaki federacja nadała walce Calluma Smitha (18-0, 13 KO) z Hadillahem Mohoumadim (20-3-1, 15 KO).
Po tym, jak George Groves (22-3, 17 KO) wygrał w sobotę z Andreą Di Luisą, gotowość do walki z trzykrotnym pretendentem do tytułu mistrza świata w wadze super średniej zgłosił jego rodak Martin Murray (32-3-1, 15 KO).
Po nieudanym ataku na tron federacji WBC kategorii super średniej - już z nowym trenerem, udanie przed momentem powrócił do gry George Groves (22-3, 17 KO). Pod jego ciosami w piątej rundzie ugiął się Andrea Di Luisa (18-4, 14 KO).
Trwa piękny wieczór z boksem. Nie mogło więc zabraknąć tematu przeznaczonego tylko i wyłącznie dla Was - kibiców. Rozpoczynamy zabawę z cyklu "Waszym zdaniem".
Zarówno George Groves (21-3, 16 KO) jak i Andrea Di Luisa (18-3, 14 KO) zanotowali po 170 funtów, czyli 77,1 kg. Obaj skrzyżują jutro rękawice na ringu w Londynie.
Shane McGuigan, nowy szkoleniowiec George'a Grovesa (21-3, 16 KO) sprawił podobno, że trzykrotny pretendent do tytułu mistrza świata wagi super średniej odzyskał wiarę w siebie oraz chęć do trenowania. To wszystko ma już zaprocentować w ostatnią sobotę stycznia, gdy spotka się w Londynie z Andreą Di Luisa (18-3, 14 KO).
Trzykrotny pretendent do tytułu mistrza wagi super średniej George Groves (21-3, 16 KO) zatrudnił na stanowisko pierwszego trenera Shane'a McGuigana - szkoleniowca pracującego z Davidem Haye'em i Carlem Framptonem.
Już w zeszłym miesiącu informowaliśmy Was o tym, że George Groves (21-3, 16 KO) po chwilowym "dołku" postanowił kontynuować karierę i zaboksuje 30 stycznia na gali w Copper Box w Londynie. Teraz trzykrotny pretendent do mistrzostwa świata kategorii super średniej poznał nazwisko rywala.
Skoro nie do trzech, to może do czterech razy sztuka? Grupa Sauerland poinformowała, że George Groves (21-3, 16 KO), który przegrał dwie walki mistrzowskie z Carlem Frochem i jedną z Badou Jackiem, rozpocznie drogę ku czwartej próbie 30 stycznia na gali w Copper Box w Londynie.
George Groves (21-3, 16 KO) podjął decyzję - nie kończy kariery. Zapowiada jednak spore zmiany, z zatrudnieniem nowego szkoleniowca na czele.
Przez długi okres James DeGale (21-1, 14 KO) miał wręcz obsesję na punkcie rewanżu z George'em Grovesem (21-3, 16 KO) za jedyną porażkę w karierze. Teraz jednak nie zaprząta sobie już tym głowy i poluje na pozostałych mistrzów swojego limitu.