KOWALIOW-WARD JESIENIĄ 2016. 'WSZYSTKO PODPISANE'

Termin wielkiej walki pomiędzy Siergiejem Kowaliowem (28-0-1, 25 KO) a Andre Wardem (28-0, 15 KO) jest już wyznaczony. Tak twierdzi Rosjanin, który zdradził, że obaj zawodnicy podpisali kontrakty.
Termin wielkiej walki pomiędzy Siergiejem Kowaliowem (28-0-1, 25 KO) a Andre Wardem (28-0, 15 KO) jest już wyznaczony. Tak twierdzi Rosjanin, który zdradził, że obaj zawodnicy podpisali kontrakty.
Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO) szczerze przyznaje, że krew nie zaczyna pulsować mu szybciej na myśl o walce rewanżowej z Jeanem Pascalem (30-3-1, 17KO).
Po zwycięstwie nad Miguelem Cotto (40-5, 33 KO), którego w weekend wypunktował na dystansie dwunastu rund na gali w Las Vegas, Saul Alvarez (46-1-1, 32 KO) awansował na dziewiąte miejsce w układanym przez dziennikarzy ESPN rankingu najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie wagowe.
Andre Ward (28-0, 15 KO) związał się kontraktem ze stacją HBO. Na bazie tej umowy miał zaboksować w najbliższą sobotę na gali Cotto-Alvarez, potem w pierwszej połowie przyszłego roku, by za około dwanaście miesięcy spotkać się z Siergiejem Kowaliowem (28-0-1, 25 KO). Otwarty na taki scenariusz jest Virgil Hunter, szkoleniowiec Amerykanina.
Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO) i Giennadij Gołowkin (34-0, 31 KO) zostali gwiazdami pięściarstwa nie dlatego, że są tak dobrzy, lecz dlatego, że są biali - do takiego wniosku można dojść po lekturze najnowszego wywiadu z Floydem Mayweatherem Jr (49-0, 26 KO).
Abel Sanchez, były trener Siergieja Kowaliowa (28-0-1, 25 KO), jest przekonany, że Rosjanin będzie górą w hitowym, planowanym na końcówkę przyszłego roku pojedynku z Andre Wardem (28-0, 15 KO).
Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO) ponownie zmierzy się z Jeanem Pascalem (30-3-1, 17 KO). Według kanadyjskich mediów obozy obu pięściarzy osiągnęły już porozumienie, a do walki dojdzie 30 stycznia.
Wymiana uprzejmości pomiędzy obozami Siergieja Kowaliowa (28-0-1, 25 KO) i Adonisa Stevensona (27-1, 22 KO) nie ustaje. Promująca Rosjanina grupa Main Events nie odpuściła Kanadyjczykowi nawet w dniu jego trzydziestych ósmych urodzin.
Enzo Maccarinelli (39-7, 31 KO) powróci między liny 10 października w swojej ojczyźnie z nieznanym jeszcze rywalem. Walijczyk na początku przyszłego roku ma zaatakować pas Unii Europejskiej, a potem chciałby podjąć próbę odzyskania tytułu mistrza świata.
Floyd Mayweather Jr (49-0, 26 KO) zniknął już z rankingu najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie wagowe magazynu The Ring. Kto jest nowym numerem jeden? Odpowiedź jest słodka jak czekoladka.
Kilka dni temu obóz Siergieja Kowaliowa (28-0-1, 25 KO) poinformował, że ze względu na problemy ze znalezieniem rywala Rosjanin prawdopodobnie będzie musiał zrezygnować z listopadowego występu w Moskwie. Przeciwnik tymczasem zgłasza się sam - to nie kto inny jak Adonis Stevenson (27-1, 22 KO).
Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO) szybko zareagował na słowa Adonisa Stevensona (27-1, 22 KO), który rzucił mu wyzwanie po tym, jak w piątek na gali w Toronto znokautował Tommy'ego Karpency'ego.
Coraz mniej prawdopodobny jest powrót Siergieja Kowaliowa (28-0-1, 25 KO) na rosyjski ring. Powód - promotorzy zunifikowanego mistrza wagi półciężkiej nie mogą mu znaleźć godnego rywala.
W przyszłym roku może dojść do hitowej potyczki pomiędzy czempionem wagi półciężkiej Siergiejem Kowaliowem (28-0-1, 25 KO) a mistrzem kategorii super średniej Andre Wardem (28-0, 15 KO). Choć Rosjanin boksuje w wyższym limicie, zdaniem Paula Smitha (35-6, 20 KO) Amerykanin mógłby go nie tylko pokonać, ale nawet zdeklasować.
Wydaje się, że Artur Beterbijew (9-0, 9 KO) w końcu znalazł partnera do tańca jeśli chodzi o bój eliminacyjny federacji IBF wagi półciężkiej. To niepokonany Sullivan Barrera (16-0, 11 KO).
Adonis Stevenson (26-1, 21 KO) nie pozostaje dłużny Siergiejowi Kowaliowowi (28-0-1, 25 KO). Rosjanin wielokrotnie zarzucał Kanadyjczykowi tchórzostwo, a ten odpowiada dokładnie tym samym, stwierdzając, że to "Krusher" ponosi odpowiedzialność za to, że nie doszło jeszcze do hitowej walki w wadze półciężkiej.
Kathy Duva, promotorka Siergieja Kowaliowa (28-0-1, 15 KO), wierzy, że Rosjanin może zastąpić Floyda Mayweathera Jr (48-0, 26 KO) na szczycie rankingu najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie wagowe.
Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO) zamierza powiększyć swój bokserski arsenał. Rosjanin chce do niego wprowadzić techniki... Stevena Seagala.
Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO) i Giennadij Gołowkin (33-0, 30 KO) mają już za sobą wspólne sparingi, ale szansa na to, że spotkają się kiedyś na ringu zawodowym, jest bardzo mała, przyznaje Rosjanin.
- Spodziewałem się znacznie więcej po tym rywalu. Byłem przygotowany na trudną przeprawę z niewygodnym przeciwnikiem - nie ukrywa Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO), który w sobotnią noc przejechał się po Nadjibie Mohammedim (37-4, 23 KO) przy okazji obowiązkowej obrony swoich pasów wagi półciężkiej.
Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO) wyrobił sobie już markę za oceanem, o czym świadczy publika zgromadzona przed telewizorami. Choć w sobotnią noc spotkał się z anonimowym w Ameryce Nadjibem Mohammedim (37-3, 23 KO), jego fani znów nie zawiedli.
Kilkadziesiąt godzin wcześniej Kathy Duva, promotorka Siergieja Kowaliowa (28-0-1, 25 KO), poinformowała iż na stole leży gotowa oferta na walkę z Adonisem Stevensonem (26-1, 21 KO). W jej myśl podział między mistrzami miałby nastąpić w stosunku 50/50. Obóz kanadyjskiego "Supermana" zgadza się co prawda na takie warunki, ale stawia również swoje.
W sobotnią noc Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO) po raz kolejny obronił mistrzowskie pasy WBO/WBA/IBF wagi półciężkiej, demolując solidnego Nadjiba Mohammediego. Podczas tej samej gali w Las Vegas z dobrej strony pokazało się również dwóch Kubańczyków boksujących w tym samym limicie. Zdaniem Kathy Duvy, promotorki rosyjskiego niszczyciela, już wkrótce mogą oni być challengerami do tytułów "Krushera".
Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO) potwierdził, że nie ma sobie równych w wadze półciężkiej i w wielkim stylu odprawił obowiązkowego pretendenta Nadjiba Mohammediego (37-4, 23 KO), który skapitulował w trzeciej rundzie.
Zastopowany w trzeciej rundzie Nadjib Mohammedi (37-4, 23 KO) twierdzi, że był na siłach, aby kontynuować walkę z Siergiejem Kowaliowem (28-0-1, 25 KO), ale niefortunny cios, który oślepił go na jedno oko, odebrał mu możliwość dalszej rywalizacji.
Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO) w oczekiwaniu na wielkie walki musiał zrobić krótki przystanek i spotkać się z mało znanym za oceanem Nadjibem Mohammedim (37-4, 23 KO), który był jednak mu narzucany przez federację IBF jako obowiązkowy pretendent.
Przed nami gala w Las Vegas, gdzie w głównej potyczce Nadjib Mohammedi (37-3, 23 KO) zaatakuje Siergieja Kowaliowa (27-0-1, 24 KO) i należące do niego pasy WBO/WBA/IBF wagi półciężkiej. A to jest temat dla Was - kibiców!
Dziś w nocy do kolejnej obrony tytułów mistrza świata WBA Super, WBO oraz IBF w wadze półciężkiej przystąpi rosyjski niszczyciel Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO). Jego rywalem będzie obowiązkowy pretendent Nadjib Mohammedi (37-3, 23 KO), który wygrał ostatnich trzynaście walk.
Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO) zapewnia, że Nadjibowi Mohammediemu (37-3, 23 KO) niewiele pomoże fakt, że pracuje z byłym trenerem Rosjanina, Abelem Sanchezem. - Sanchez nie zna żadnych moich sekretów - mówi Rosjanin.
Zarówno Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO) jak i Nadjib Mohammedi (37-3, 23 KO) bez problemu uzyskali wymagany limit kategorii półciężkiej. Ich jutrzejsza walka rozegra się o tytuły federacji WBO/WBA/IBF.
Zunifikowany mistrz wagi półciężkiej Rosjanin Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO) może niebawem, po czterech latach przerwy, ponownie zaboksować w swojej ojczyźnie.
Nadjib Mohammedi (37-3, 23 KO) status oficjalnego pretendenta wywalczył sobie ponad trzynaście miesięcy temu, ale dopiero w sobotę przystąpi do swojej mistrzowskiej szansy. Zadanie będzie miał naprawdę trudne, bo naprzeciw niego stanie wspaniały Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO), champion wagi półciężkiej według federacji WBA/WBO/IBF.
Bukmacherzy za oceanem widać niezbyt cenią Nadjiba Mohammediego (37-3, 23 KO). Za jego ewentualne zwycięstwo nad Siergiejem Kowaliowem (27-0-1, 24 KO) płacą w stosunku 45/1. W kuluarach już się mówi o potencjalnym rewanżu rosyjskiego niszczyciela z Jeanem Pascalem (29-3-1, 17 KO), lecz mistrz świata organizacji WBA/WBO/IBF wagi półciężkiej nie chce wybiegać tak w przyszłość.
- Czekam na potwierdzenie konkretnej daty oraz lokalizacji, ale zacząłem już przygotowania do tej walki - mówi Nathan Cleverly (29-2, 15 KO), najbliższy rywal Andrzeja Fonfary (27-3, 16 KO).
Promotorka Siergieja Kowaliowa (27-0-1, 24 KO) Kathy Duva jest przekonana, że niezwykle intrygująco zapowiadająca się walka Rosjanina z Andre Wardem (28-0, 15 KO), o której spekuluje się od kilku tygodni, to tylko kwestia czasu.
Najlepszy pięściarz wagi półciężkiej Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO) za dwa tygodne stanie do obrony tytułów mistrzowskich WBA Super, IBF i WBO. Rywalem "Krushera" będzie mocny Nadjib Mohammedi (37-3, 23 KO), ale po ostatnich wyczynach Rosjanina chyba nikt nie wierzy, że Francuz może zaskoczyć czempiona.
- Nie jestem głupi. Zdaję sobie sprawę z faktu, że nikt mnie nie zna, ale to dla mnie nie problem. Lubię ciszę i spokój, a wtedy trening nie jest moją pracą, a prawdziwą pasją - mówi na niewiele ponad dwa tygodnie przed starciem z Siergiejem Kowaliowem (27-0-1, 24 KO) pretendujący do pasów WBA/WBO/IBF wagi półciężkiej Nadjib Mohammedi (37-3, 23 KO).
Bernard Hopkins (55-7-2, 32 KO) pozostaje nieaktywny od listopada i choć jest już panem po pięćdziesiątce, to planuje stoczyć jeszcze jedną dużą walkę. Póki co jednak szykuje się do nowej roli.
- Stevenson to kawał gówna - mówi w ostrym tonie Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO), który coraz rzadziej bywa tym grzecznym chłopcem co kiedyś. Rosyjski niszczyciel już nie pierwszy raz brzydko wypowiada się na temat Adonisa Stevensona (26-1, 21 KO), posiadacza ostatniego brakującego pasa w jego CV.
Spotkanie Siergieja Kowaliowa (27-0-1, 24 KO) z Nadjibem Mohammedim (37-3, 23 KO) dopiero 25 lipca, ale zawodnicy już teraz poznali skład sędziowski. Przypomnijmy, iż w stawce będą należące do Rosjanina pasy WBA/WBO/IBF wagi półciężkiej.
Artur Beterbijew (8-0, 8 KO) nie chce czekać. Utalentowany Rosjanin już teraz jest gotowy do walki ze swoim rodakiem, zunifikowanym mistrzem wagi półciężkiej Siergiejem Kowaliowem (27-0-1, 24 KO).
Jean Pascal (29-3-1, 17 KO) w połowie marca stoczył świetną, choć przegraną batalię z Siergiejem Kowaliowem (27-0-1, 24 KO). Teraz poprzedzi jego kolejną walkę.
Jean Pascal (29-3-1, 17 KO) może się doprosić rewanżu z Siergiejem Kowaliowem (27-0-1, 24 KO). Menedżer mistrza wagi półciężkiej przyznał, że rosyjski obóz bierze pod uwagę ponowną konfrontację z Kanadyjczykiem, którego w marcu "Krusher" zastopował w ósmej rundzie.
Krąży plotka o rzekomym sparingu pomiędzy dwoma niszczycielami - Giennadijem Gołowkinem (33-0, 3 KO) z wagi średniej oraz Siergiejem Kowaliowem (27-0-1, 24 KO) z półciężkiej. Plotki głoszą, że to większy Rosjanin zrezygnował z większej ilości rund, ale jak to bywa przy takich informacjach, nie zawsze są one sprawdzone. Zunifikowany champion trzech kategorii dywizji półciężkiej przyznaje jednak, że uderzenia Kazacha robią wrażenie.
Superman? Prędzej Myszka Miki. Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO) kpi ze swojego największego konkurenta w wadze półciężkiej, przyrównując Adonisa Stevensona (26-1, 21 KO) do słynnej postaci Disneya.
James Toney rzadko kogoś chwali, a już tym bardziej, gdy ten ktoś reprezentuje boks typowo europejski. Jak jednak widać popularny "Lights Out" lubi boks w wykonaniu Siergieja Kowaliowa (27-0-1, 24 KO), który zunifikował już trzy pasy mistrzowskie w wadze półciężkiej.
Coraz więcej mówi się o możliwej walce Siergieja Kowaliowa (27-0-1, 24 KO) z Andre Wardem (27-0, 14 KO). Podchody do pojedynku robią już promotorzy obu pięściarzy, a sam Kowaliow przyznał, że chętnie skrzyżuje rękawice z niepokonanym Amerykaninem.
Promotorka Siergieja Kowaliowa (27-0-1, 24 KO) Kathy Duva chce zestawić mistrza wagi półciężkiej z czempionem kategorii super średniej Andre Wardem (27-0, 14 KO). Do niezwykle intrygująco zapowiadającego się pojedynku może dojść w przyszłym roku.
Już 25 lipca w Mandalay Bay Events Center w Las Vegas Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO) przystąpi do obowiązkowej obrony tytułów WBA/WBO/IBF wagi półciężkiej, mając naprzeciw siebie Nadjiba Mohammediego (37-3, 23 KO). Wczoraj obaj panowie spotkali się na pierwszej konferencji prasowej promującej to wydarzenie.
Nadjib Mohammedi (37-3, 23 KO) długo musiał czekać na swoją szansę, ale w końcu stało się. Francuz 18 lipca na ringu w Las Vegas skrzyżuje rękawice z posiadaczem pasów IBF/WBO/WBA wagi półciężkiej, siejącym postrach Siergiejem Kowaliowem (27-0-1, 24 KO).