RIABIŃSKI: NA MIEJSCU WARDA BYM SIĘ WSTYDZIŁ
Najpotężniejszy rosyjski promotor bokserski Andriej Riabiński wciąż nie może się pogodzić z decyzją sędziów punktowych, którzy przyznali Andre Wardowi (31-0, 15 KO) zwycięstwo w walce z Siergiejem Kowaliowem (30-1-1, 26 KO).